Skocz do zawartości
kilobajt

Topic śmiechu

Rekomendowane odpowiedzi

Yeah, to zatrzęsie polskim internetem, kościołem i radiem :)

http://www.liveleak.com/view?i=490_1262518313

Już widzę te szczyty czartlist !

 

A dla tych lubiących fail-kompilacje

http://www.liveleak.com/view?i=104_1262535685

Edytowane przez djsilence

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zanim znów się ktoś będzie śmiał to radzę poczytać: http://pokazywarka.pl/pwwcyv-2/

Bardzo lubimy tego chłopaka i niechcieliśmy aby sam spędzał swoją 18nastkę.

"...naprawdę go lubimy i żeby sprawić mu radość - nagraliśmy film i wrzuciliśmy do sieci" <_<

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zanim znów się ktoś będzie śmiał to radzę poczytać: http://pokazywarka.pl/pwwcyv-2/

To co, od teraz zakaz śmiania się, trzeba uważać żeby nie popełnić myślozbrodni :P

 

btw. http://pokazywarka.pl/k97qkx/

Edytowane przez papillon86

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Młody chłopak dostał wreszcie ukochane prawo jazdy. Poprosił więc swojego ojca, pastora, o pożyczenie samochodu. Ten powiedział mu:

- Słuchaj, zawrzyjmy układ. Poprawisz trochę oceny w szkole, będziesz częściej czytał Biblię i zetniesz włosy to o tym pogadamy.

Po jakimś miesiącu chłopak przyszedł do ojca z tą samą sprawą i tym razem usłyszał:

- Synku jestem z ciebie naprawdę dumny. Poprawiłeś stopnie, dokładnie studiowałeś pismo, tylko wiesz, zetnij jeszcze te włosy.

- Ale tato - odpowiedział syn. - Czytam tę Biblię i wiesz, każda większa postać jak Samson, Mojżesz, Noe, ba, nawet Jezus, miała długie włosy..."

- No widzisz synku... i zapier*alali na piechotę!

 

 

 

Pewien rolnik miał duży problem, gdyż jego świnie nie chciały jeść. Udał się do weterynarza, a ten poradził mu aby je wszystkie "przeleciał". Rolnik, niewiele myślac, wrócił do domu, nocą zapakował świnie na Żuka i do lasu... Tam zrobił co mu weterynarz zalecił i wrócił do domu. Na drugi dzień patrzy, a świnie dalej nic nie żrą. No to pojechał do weterynarza - ten mu na to:

- Przeleciał pan je w dzień czy nocą?

- W nocy - odpowiedział rolnik.

- To nie powiedziałem że trzeba to zrobić w dzień?

Rolnik wrócił do domu, ponownie zapakował świnie do Żuka i do lasu.... Zmęczony wrócił do domu i położył się spać. Nocą budzi go żona:

- Mietek!

- Co?

- Świnie...

- Żrą? - ucieszył się rolnik.

- Nie! Siedzą w Żuku i trąbią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...