Nessay Opublikowano 14 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2003 check!: http://www.b3ta.co.uk/ Nie wiem, czy było to juz ale jest prze/smieszne :D :lol: 8) 8O :D :lol: 8) :D :o :lol: 8) 8O :D itp 8) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aziz Opublikowano 16 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2003 8O 8O 8O 8O 8O 8O Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał1 Opublikowano 19 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2003 Oto ramĂłwka telewizyjna nowo otwartego kanaĹu telewizyjnego dla alkoholikĂłw BOLSAT: 06:30 - Gdzie jestem, kim jestem - teleturniej z nagrodami 08:30 - Piwko czy winko - program poranny 09:00 - WiadomoĹci 09:30 - Alkobiznes - program integracji polsko-czeskiej 10:00 - DÄbowe Przedszkole - program dla poczÄtkujÄcych 11:00 - The Smirnoffs - telenowela rosyjska 12:00 - Haftowanie na ekranie - reality show 12:30 - Soplicowo 2002 - Relacja z festiwalu piosenki Polskiej 13:00 - Sport - MĹ : Sztafeta 4x100 15:00 - Kielonopolscy (odc. 0.75) - telenowela Polska 14:20 - Teatr Bolstatu : Shakesbeer : To drink or not to drink. 15:30 - Ĺowienie na Ĺťywca - program dla samotnych kobiet 16:00 - 1410 - Program historyczny 17:00 - Po kielonie - rozmowy polityczne 17:30 - Liga Angielska - Guiness vs. Kilkeny 18:45 - Zwierzyniec - ZĹoty BaĹźant - film czeski 19:00 -Wieczorynka - Przygody Jasia WÄdrowniczka (The Adventures of Johny Walker) - film animowany prod. angielskiej 19:30 - ZagroĹźenia XXI w. - Esperal 20:00 - SUPERKINO : Indiana Jones i poszukiwacze zaginionej Warki - film fab. USA 21:30 - Rozmowy w rynsztoku - talk show 22:00 - 40% - lista, lista, lista przebojĂłw 22:30 - Z gwinta - Magazyn reporterĂłw Bolsatu 23:30 - Decyzja naleĹźy do ciebie - odc. pt: 0,7 czy poĹĂłwka 00:00 - Kino Mocne: Odwyk - Pogromca wyzwolonych - horror USA 02:00 - GoĹÄ Bolsatu: The Beertels 02:30 - Na planie : Absolwent 03:00 - Jak przerobiÄ Pana Tadeusza - program edukacyjny 03:30 - Wycieczki Bolsatu : TATRA 04:15 - X-Flaszki - program nocny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belrin Opublikowano 21 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2003 http://www.happytreefriends.com/watch_epis...odes/index.html miĹego ogladania :twisted: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BLANTMEN Opublikowano 22 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2003 Napis na tylniej szybie trabanta - "NIE SZALEJ BYKU ... JESTEM Z PLASTIKU" :lol: ROTFL Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baltazaar Opublikowano 22 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2003 Napis na tylniej szybie trabanta - "NIE SZALEJ BYKU ... JESTEM Z PLASTIKU" :lol: ROTFLbyly jeszcze takie: cartoon trabant, ford plastic, my plastic is fantastic, i jescze pare ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wilczek Opublikowano 22 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2003 troche podobne no ale .... > > > > JAK USZCZESLIWIC KOBIETE > > Musisz tylko byc: > > > > > > 1. Przyjacielem > > 2. Kompanem > > 3. Kochankiem > > 4. Bratem > > 5. Kims jak ojciec > > 6. Nauczycielem > > 7. Mentorem > > 8. Kucharzem > > 9. Ogrodnikiem > > 10. Ciesla > > 11. Kierowca > > 12. Inzynierem > > 13. Mechanikiem > > 14. Dekoratorem wnetrz > > 15. Stylista > > 16. Seksuologiem > > 17. Ginekologiem/poloznikiem > > 18. Psychologiem > > 19. Psychiatra > > 20. Terapeuta > > 21. Dobrym ojcem > > 22. Gentlemanem > > 23. Dobrze zorganizowany > > 24. Porzadny > > 25. Bardzo czysty > > 26. Atletyczny > > 27. Uczuciowy > > 28. Przyjazny > > 29. Uwazny > > 30. Ambitny > > 31. Dajacy sie lubic > > 32. Elokwentny > > 33. Odwazny > > 34. Bohaterski > > 35. Tworczy > > 36. Smialy > > 37. Pochlebny > > 38. W stanie zrobic wszystko > > 39. Zdecydowany > > 40. Inteligentny > > 41. Pomyslowy > > 42. Interesujacy > > 43. Pruderyjny > > 44. Cierpliwy > > 45. Uprzejmy > > 46. Namietny > > 47. Szanujacy > > 48. Slodki > > 49. Silny > > 50. Uzdolniony > > 51. Wspierajacy > > 52. Wspolczujacy > > 53. Tolerancyjny > > 54. Wyrozumialy > > 55. Kims, kto uwielbia zakupy > > 56. Kims, kto nie stwarza problemow > > 57. Kims, kto nigdy nie oglada sie za innymi kobietami > > 58. Bardzo bogaty > > > > > > JEDNOCZESNIE MUSISZ ZWRACAC UWAGE NA TO, CZY NA PEWNO: > > 59. Nie jestes ani zazdrosny ani za malo zainteresowany > > 60. Dobrze dogadujesz sie z jej rodzina, ale jednoczesnie > nie spedzasz z nimi wiecej czasu niz z nia > > 61. Dajesz jej swobode, ale okazujesz zainteresowanie tym, > co robi > > > > > > PONAD WSZYSTKO WAZNE JEST, BY: > > 62. Nie zapominac dat: > > * rocznic (wesele, zareczyny, pierwsza randka, itd.) > > * urodzin > > * menstruacji > > > > > > Ale nawet jesli zastosujesz sie do powyzszych wskazowek > perfekcyjnie, nie masz 100% pewnosci, ze bedzie ona szczesliwa, > > poniewaz pewnego dnia moze uznac, ze dusi ja nieskonczona > perfekcja jej zycia z Toba i uciec z pierwszym dzikim > zapijaczonym, > > nieokrzesanym dupkiem jakiego spotka... > > Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LPC Opublikowano 23 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2003 najwezsze majtory http://dobryhumor.pl/fun.php?sort=4&stat=4...38fba4214ecdca3 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wajcha Opublikowano 25 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2003 Wiecie kidy kogut znosi jaja????????????? ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... jak schodzi po schodach :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wajcha Opublikowano 26 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2003 CzoĹgg smieje sie z malucha (FIAT 126p): - Ma serce w [gluteus maximus] ma serce w [gluteus maximus] A maluch: - Wole miec serce w [gluteus maximus] niz ch... na czole Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kebob Opublikowano 27 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 27 Kwietnia 2003 http://www.cyfronet.krakow.pl/rowery/makro.html coĹ dla miĹoĹnikĂłw dwĂłch kĂłĹek i nie tylko :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PhantomG Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Co jest lepiej: mieÄ altzheimer'a, czy parkinsona? Wiadmo Ĺźe parkinsona, bo lepiej wiedzieÄ co sie rozlewa, niĹź niewiedzieÄ co sie pije ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jarecki Opublikowano 28 Kwietnia 2003 Zgłoś Opublikowano 28 Kwietnia 2003 W kolejce stoja 6-letni syn i ojciec. Przed nimi stoi gruba baba - tak ze 150 kg minimum. Synek mowi do ojca: - Tato, patrz jaka ta baba jest ogrooomnaaaa... Ojciec sie zaczerwienil, glupio mu sie zrobilo i mowi: - Synku, nie mozna tak mowic o ludziach. - Ale ona jest taka gruuubaa... nigdy nie widzialem takiej grubej baby. - Dobrze, ale to niegrzecznie w ten sposob mowic o innych. W tym momencie kobiecie przy pasku odzywa sie komorka - pi, pi, pi, pi A synek z przerazeniem: - Tato! Uwazaj! Bedzie cofac! 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pit Opublikowano 20 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2003 http://tercom.1gb.ru/lol/ruslinux.jpg Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 22 Maja 2003 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2003 Siedzi sobie Jasio w lazience i pali skreta: zaciaga sie- swiatlo gasnie zaciaga sie- swiatlo sie zapala znowu sie zaciaga- znowu gasnie swiatlo. W pewnym momencie mama pyta: - Co ty tam robisz jasiu? -Myje zeby mamo! -Trzy dni?!? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dexiak Opublikowano 4 Czerwca 2003 Zgłoś Opublikowano 4 Czerwca 2003 Wchodzi koscielny do koscioĹa na godzine przed suma i widzi jakas kobicine kleczaca przed figurka i modlaca sie. Ale nic tam przygotowal kosciol do mszy i poszedl do zachrystii. Po mszy pogasil swiece i inne tam duperele i wychodzi ale widzi te sama babke jak sie dalej modli. Podzszedl i pyta: -A co wy tu starowinko tak sie dlugo modlicie? -A bo mi ksiadz kazal 50 zdrowasiek do Sw. Piotra zmowic. -Ale to jest Sw. Antoni! Na to babka pod nosem: K=u=r=w=a maÄ, 47 zdrowasiek psu w d=u=p=e! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andriu Opublikowano 4 Czerwca 2003 Zgłoś Opublikowano 4 Czerwca 2003 Bajka o Ĺledziu i pieprzu: ĹledĹş swojÄ , pieprz innÄ . Siedzi facet w saunie...gorÄ co mu... nudzi siÄ... myĹli: cos by przyjaral. Patrzy - w drugim koĹcu sauny siedzi murzyn. Facet myĹli: pewnie bÄdzie miaĹ jakiĹ materiaĹ. Podchodzi i pyta. Murzyn mu sprzedaje palenie za 50$. Facet pali, ale nic. MyĹli: pewnie za maĹo kupiĹem. Idzie do murzyna i kupuje jeszcze jedna dziaĹkÄ. Pali i znowu nic. Nagle murzyn wychodzi z sauny, koleĹ myĹli: pewnie sprzedaĹ mi trefny towar, czarnuch zafajdany! Wybiega za murzynem. Patrzy - murzyn wsiada do taksĂłwki, facet wsiadĹ do drugiej i: za ta taksĂłwka z murzynem! Dojechali na lotnisko, murzyn wsiadĹ do samolotu, facet za nim. Samolot lÄ duje w Afryce, a murzyn dĹugÄ do dĹźungli. Facet biegnie za nim ale nagle zachciaĹo mu siÄ kupÄ, wiec myĹli: zaĹatwiÄ siÄ w krzakach i dogoniÄ czarnucha. Wiec jak pomyĹlaĹ, tak robi. A tu nagle czuje czyjÄ Ĺ rÄkÄ na ramieniu i glos: - ej koleĹ! w saunie siÄ nie sra!!! MĂłwi mysz do myszy rozmarzonym gĹosem: - PokaĹźÄ ci zdjÄcia mojego nowego chĹopaka... - Ty, to przecieĹź nietoperz!!! - mĂłwi druga - To wredny oszust!!! A mĂłwiĹ, ze jest pilotem... MÄ Ĺź do Ĺźony: - Kochanie, nie mogÄ znaleĹşÄ herbaty! - Ty beze mnie to z niczym byĹ sobie nie poradziĹ! Herbata jest w apteczce, w puszce po kakao, z nalepka "sĂłl"... Kto to jest mÄ Ĺź? ZastÄpca kochanka do spraw finansowo-gospodarczych. Do czego jest podobna kobieta-informatyk? Do Ĺwinki morskiej. Bo ani Ĺwinka, ani morska... Kto to jest ginekolog? To jest facet, ktĂłry szuka problemĂłw tam, gdzie inni znajdujÄ radoĹÄ!!! Zasady postÄpowania wobec nowych pracownikĂłw w firmie MĹodÄ kadrÄ naleĹźy traktowaÄ jak pieczarki: 1.. trzymaÄ w ciemnym pomieszczeniu 2.. od czasu do czasu obrzuciÄ gĂłwnem. 3.. jak ktĂłryĹ wystawi Ĺeb - uciÄ Ä !!! RozmawiajÄ dwie blondynki: - WyglÄ dasz dziĹ czarownicujaco! - To miaĹ byÄ kompleks? - Nie, tylko chciaĹam ci zaimponic... Siedzi dwĂłch facetĂłw w knajpie, rozmawiajÄ i pija piwo, w pewnej chwili jeden pyta: - powiedz mi Kaziu, czy ty robisz to z ĹźonÄ czasami w ta druga dziurkÄ? - cos ty, Ĺźeby w ciÄ ĹźÄ zaszĹa?!? SÄdzia pyta oskarĹźonego: - Dlaczego oskarĹźony, lekarz ginekolog, ktĂłry powinien pomagaÄ kobietom, pobiĹ tÄ oto 25 letniÄ dziewczynÄ???? OskarĹźony odpowiada: - Wysoki SÄ dzie, MiaĹem swĂłj 8 godzinny dyĹźur i kolejny za kolegÄ, odebraĹem w tym czasie 5 porodĂłw, zrobiĹem 3 zszywki, przebadaĹem 17 pacjentek. WychodzÄ z pracy, a na parkingu ta oto kobieta mĂłwi: - daj 2 dychy to Ci cipkÄ pokaĹźÄ!!! ZĹapaĹ rybak zĹotÄ rybkÄ. Ta rzekĹa do niego: - SpeĹniÄ twoje jedno Ĺźyczenie jeĹli mnie wypuĹcisz. - Taaaak? Chce nowy model Mercedesa! - A jak wolisz? Za gotĂłwkÄ czy na raty? - A ty jak wolisz? Na oleju czy na maseĹku? MĂłwi ziÄÄ do teĹciowej: - Gdzie mama jedzie? - Na cmentarz. - A kto rower przyprowadzi ??!! Jak siÄ Ĺmieje prostytutka? -La-cha-cha, la-cha-cha. Seryjny morderca ciÄ gnie kobietÄ do lasu w celu wiadomym. Kobieta krzyczy przeraĹźona: - Ale ponuro i ciemno w tym lesie. Bardzo siÄ boje! Na to morderca: - No, a ja co mam powiedzieÄ? BÄdÄ wracaĹ sam... .. MaĹź mĂłwi do Ĺźony: - Podaj mi obiad! Ĺťona: - A magiczne sĹowo? - Biegusiem!... Przychodzi facet do restauracji i po przestudiowaniu menu zamawia czarny kawior. - Niestety, nie ma - odpowiada kelner. - Ale mogÄ podaÄ ryz i ciemne okulary... Neil Armstrong lÄ dujÄ na KsiÄĹźycu. Wysiada z lÄ downika i mĂłwi: - To jest maĹy krok dla czĹowieka, ale duĹźy dla... Zaraz, co to? Patrzy, a parÄ metrĂłw dalej pali siÄ ognisko, przy ktĂłrym siedzi trzech facetĂłw. RozmawiajÄ i piekÄ kieĹbaski.Okazuje siÄ, ze sÄ to Ukrainiec,Egipcjanin i Polak. - A wy co tu robicie? - pyta zbity z tropu Armstrong. - No, ja akurat doiĹem krowÄ i jak pieprznÄĹo w Czarnobylu, to aĹź tu doleciaĹem - mĂłwi Ukrainiec. - A ja - mĂłwi Egipcjanin - chodziĹem po piramidach i tak jakoĹ mnie przerzuciĹo. - No a ty? - pyta Polaka. - Kurde, nie wiem. Z wesela wracam. Do restauracji wchodzi Mulat i dwĂłch MurzynĂłw. Do stolika podchodzi kelner i pyta Mulata: - Co podaÄ, najjaĹniejszy panie? ... Murzyn modli siÄ do swojego Boga: - Dlaczego daĹeĹ mi czarna skore, BoĹźe? - AbyĹ podczas polowania w dĹźungli byĹ niewidoczny -odzywa siÄ glos z nieba- i aby nie spaliĹo ciÄ afrykaĹskie sĹoĹce. - A czemu mam takie krÄcone wĹosy? - Aby ĹciÄte krotko przylegaĹy do skory gĹowy i nie mogĹy zaplÄ taÄ siÄ w zaroĹla, gdy biegniesz przez sawannÄ. - Rozumiem-odpowiada Murzyn.-Ale moĹźe jeszcze mi powiesz, dlaczego urodziĹem siÄ w Chicago? Kiedy moĹźna powiedzieÄ, ze masz naprawdÄ duĹźy problem? Kiedy w dniu Sadu Ostatecznego stoisz w kolejce do Pana Boga tuz za Matka Teresa, a BĂłg mĂłwi do niej: - No cóş, cĂłrko, chyba wiesz, ze moĹźna byĹo zrobiÄ nieco wiÄcej... Rozmawia chomik i szczur. Szczur mĂłwi: - SĹuchaj chomik, jak to jest? Ty masz cztery Ĺapki i ja mam cztery Ĺapki, Ty masz wystajÄ ce dwa zÄ bki i ja mam wystajÄ ce dwa zÄ bki. Ty masz ogonek i miÄkkie futerko i ja tez. Ale ciebie ludzie kochajÄ i chcÄ mieÄ a mnie nienawidzÄ , zastawiajÄ puĹapki, wysypujÄ trutki. Czemu? Chomik trochÄ pomyĹlaĹ i mĂłwi: - Wiesz co szczur? Ty masz po prostu ciach!owe Public Relations! Jedzie facet samochodem w Stanach, nagle zauwaĹźa starego Indianina leĹźÄ cego na Ĺrodku drogi, z uchem przy asfalcie. - I co tam sĹyszysz wodzu? - pyta. - Blondynka, w czerwonym cabrio, jedzie na pĂłĹnoc, szybko jedzie, ma ciemne okulary i obcisĹÄ , przeĹwitujÄ cÄ bluzeczkÄ. - I to wszystko usĹyszaĹeĹ z drgaĹ asfaltu?! - Nie, przejechaĹa mnie... Podczas pogrzebu zony Kowlaski zauwaza jak jej cichy "wielbiciel" co rusz ociera zaplakana twarz. Podchodzi do niego i przygarnawszy go jedna reka, mĂłwi: - Nie martw sie stary, ja sie znĂłw ozenie. Leci bociek z dwona noworodkami: chlopczykiem i dziewczynka. I chlopczyk sie zapytuje dziewczynki: - Ty tez bedziesz przyniesiona rodzicom ? - A co ty myslales ze ja tu jestem stewardessa ? Pewna dziewczyna postanowila sie wykapac. Poszla nad wode,lecz w kabinie do przebierania zorientowala sie, ze zapomniala gory od bikini, ale to nic. Wyjrzala, czy jest ktos w poblizu, kto moglby ja zobaczyc, ale nikogo nie bylo, oprocz malego chlopca, ktory nad woda lowil ryby. Wiec pomyslala, ze taki maly to pewnie nieuswiadomiony. Wyszla, zaslaniajac piersi rekami, kiedy byla w wodzie po kolana, maly chlopczyk sie odezwal: - Jezeli ma pani zamiar utopic te pieski, to ja poprosze tego z brazowym noskiem! Jasio chodzi w kĂłleczko przed drzwiami sali lekcyjnej i powtarza: - Gdzie tu sens, gdzie tu logika, Gdzie tu sens, gdzie tu logika, Gdzie tu sens, gdzie tu logika ... Przechodzil wlasnie pan dyrektor i pyta Jasia: - Jasiu, a dlaczego Ty tak ciagle powtarzasz "Gdzie tu sens, gdzie tu logika?" Jasio odpowiada: - No, bo ja nic z tego nie rozumiem.Pierdnalem, a oni wyrzucili mnie z sali i teraz sami siedza i wachaja te smrody. Na stopa zabrala sie dziewczyna. Po chwili jazdy kierowca pyta sie : - Nie boisz sie tak jezdzic autostopem? No wiesz, jestes ladna, atrakcyjna. MĂłglbym wykorzystac sytuacje, skrecic do lasu i ... - Wie pan, wychodze z takiego zalozenia - lepiej miec 15 cm w [gluteus maximus] niz 25 km w nogach. Poszla mama z synkiem na zakupy. W sklepie synek zobaczyl czlowieka o krzywych nogach i zawolal: - Mamo, zobacz jakie ten pan ma krzywe nogi! Mamie zrobilo sie glupio, wytlumaczyla synkowi, ze nie wypada tak pokazywac na kogos i ze za kare ma przeczytac sztuke Szekspira. PĂłki nie skonczy, nigdzie z nia nie pĂłjdzie. Minal jakis czas, sztuka przeczytana, poszli znowu na zakupy. Synek znowu zobaczyl goscia z krzywymi nogami, pociagnal mame za reke i pamietajac nauke mamy rzekl: " O, cĂłz za maniery panuja w tych czasach By ludzie swe jaja nosili w nawiasach!" Czterech MurzynĂłw niesie przez dĹźunglÄ lektykÄ z biaĹym podróşnikiem w Ĺrodku. Nagle zza drzew sĹychaÄ Ĺwist strzaĹy, poczym jeden z MurzynĂłw pada martwy i lektyka upada na ziemiÄ. Wychodzi z niej biaĹy podróşnik, patrzy na zabitego Murzyna i mĂłwi: - Qrwa, to juĹź czwarta opona w tym tygodniu. Facet przy okienku w banku: - ChcÄ zaĹoĹźyÄ konto w tym p***dolonym banku! - Co proszÄ? - pyta zdegustowana kasjerka. - Powtarzam - ChcÄ zaĹoĹźyÄ p***dolone konto w tym zasranym banku! - Cooo?! - Nie dosĹyszysz szmato? To woĹaj mi tu kierownika! Kierownik przychodzi, wĹciekĹy, bo juĹź wie czego i jak ĹźÄ da ten klient. - O co panu chodzi? - warczy. - Powtarzam, chcÄ zaĹoĹźyÄ p***dolone konto w tym p***dolonym banku! - A ile chce pan wpĹaciÄ? - Dwa miliardy. - I ta k**wa robiĹa panu jakieĹ problemy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kabull Opublikowano 13 Czerwca 2003 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2003 Hello, this is the Ultimate Computer Store. Can I help you? Thanks. I'm setting up a home office in the den, and I'm thinking of buying a computer. Mac? No, the name is Bud. Your computer? I don't own a computer. I want to buy one. Mac? I told you, my name is Bud. What about Windows? Why? Does it get stuffy? Do you want a computer with Windows? I don't know. What do I see when I look out the windows? Wallpaper. Never mind the windows. I need a computer and software. Software that runs on Windows? No, on the computer! I need something I can use to write proposals, track expenses. You know, run a business. What have you got? Office. Yeah, for my office. Can you recommend anything? I just did. You just did what? Recommended something. You recommended something? Yes. For my office? Yes. Okay, what did you recommend for my office? Office. Yes, for my office. Office for Windows. I already have an office and it already has windows! Let's say I'm sitting at my computer, and I want to type a proposal. What do I need? Word. If I'm writing a proposal, I'm going to need lots of words. But what program do I load? Word. What word? The Word in Office. The only word in office is office. The Word in Office for Windows. Which word in "office for windows?" The Word you get when you click the blue W. I'm going to click your big W if you don't give me a straight answer. Let's forget about words for a minute. What do I need if I want to watch a movie over the Internet? RealOne. Maybe a real movie, maybe a cartoon. What I watch is none of your business. But what do I need to watch it? RealOne. If it's a long movie I'll also want to watch reels two, three and four. Can I watch reel four? Of course. Great! With what? RealOne. Okay, so I'm sitting at my computer and I want to watch a movie. What do I do? You click the blue 1. I click the blue one what? The blue 1. Is that different from the blue W? Of course it is. The blue 1 is RealOne. The blue W is Word. What word? The Word in Office for Windows. But there's three words in "office for windows!" No, just one. But it's the most popular Word in the world. It is? Yes, although to be fair there aren't many other Words left. It pretty much wiped out all the other Words. And that word is the real one? No. RealOne has nothing to do with Word. RealOne isn't even part of Office. Never mind; I don't want to get started with that again. But I also need something for bank accounts, loans, and so on. What do you have to help me track my money? Money . That's right. What do you have? Money. I need money to track my money? No, not really. It comes bundled with your computer. What comes bundled with my computer? Money. Money comes bundled with my computer? Exactly. No extra charge. I get a bundle of money with my computer at no extra charge? How much money do I get? Just one copy. I get a copy of money. Isn't that illegal? No. We have a license from Microsoft to make copies of Money. Microsoft can license you to make money? Why not? They own it. Well, it's great that I'm going to get free money, but I'll still need to track it. Do you have anything for managing your money? Managing Your Money? That program disappeared years ago. Well, what do you sell in its place? Money. You sell money? Of course. But if you buy a computer from us, you get it for free. That's all very wonderful, but I'll be running a business. Do you have any software for, you know, accounting? Simply Accounting. Probably, but it might get a little complicated. If you don't want Simply Accounting, you might try M.Y.O.B. M.Y.O.B.? What does that stand for? Mind Your Own Business. I beg your pardon? No, that would be I.B.Y.P. I said M.Y.O.B. Look, I just need to do some accounting for my home business. You know--accounting? You do it with money. Of course you can do accounting with Money. But you may need more. More money ? More than Money. Money can't do everything. I don't need a sermon! Okay, let's forget about money for the moment. I'm worried that my computer might...what's the word? Crash. And if my computer crashes, what can I use to restore my data? GoBack. Okay. I'm worried about my computer smashing and I need something to restore my data. What do you recommend? GoBack. How many times do I have to repeat myself? I've never asked you to repeat yourself. All I said was GoBack. How can I go back if I haven't even been anywhere? Okay, I'll go back. What do I need to write a proposal? Word. But I'll need lots of words to write a proposal. No, you only need one Word-the Word in Office for Windows. But there's three words in...Oh, never mind. Hello? Hello? Customers! Why do they always hang up on me? Oh, well. Hello, Ultimate Computer Store. Can I help you Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ruido Opublikowano 14 Czerwca 2003 Zgłoś Opublikowano 14 Czerwca 2003 :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grinch Opublikowano 15 Czerwca 2003 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2003 Kanadyjczyk je sobie spokojnie sniadanie (chleb z marmoladÄ i coĹ tam jeszcze), przysiada siÄ do niego ĹźujÄcy gume Amerykanin. - To wy w Kanadzie jecie caĹy chleb? - pyta Amerykanin. - No tak. - Bo my w USA jemy tylko srodek. SkĂłrki odkrajamy, zbieramy do specjalnych pojemnikĂłw, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na croissanty i sprzedajemy do Kanady - stwierdza pogardliwie Amerykanin, ĹźujÄc swojÄ gume. - Kanadyjczyk nic. - A marmolade jecie? - pyta dalej Amerykanin. - No, tak. - Bo my w USA jemy tylko swieze owoce. SkĂłrki, pestki i tak dalej zbieramy do specjalnych pojemnikĂłw, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na dĹźem i sprzedajemy do Kanady. I dalej zuje gume. - A seks w USA uprawiacie? - pyta Kanadyjczyk. - No oczywicie. - A z prezerwatywami co robicie? - Wyrzucamy. - Bo my w Kanadzie to swoje zbieramy do specjalnych pojemnikĂłw, oddajemy do recyclingu, przerabiamy na gume do Ĺźucia i sprzedajemy do USA... ------------------------------------------------- Do Somalii przyjechaĹ Ĺw. MikoĹaj. Chodzi po ulicach i pyta: - Dlaczego te dzieci sÄ takie chude? - Bo nie jedzÄ. - Nie jedzÄ? To nie dostana prezentow Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elektron Opublikowano 15 Czerwca 2003 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2003 tak tesz moĹźna spaÄ :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FatboY Opublikowano 17 Czerwca 2003 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2003 http://www.madblast.com/funflash/swf/theusa.swf ----------------------------------------------------------- NIECH ZYJE SEX !!!!!!! TYLKO NIE OSZUKUJ !!!! WEZ NAJPIERW KALKULATOR.... Zrob ten matematyczny test a zobaczysz jaki bedziesz ZASKOCZONY. Trwa to zaledwie 20 sekund. Wszystko co musisz zrobic to trzymac sie polecen. I przede wszystkim nie czytaj konca zanim nie bedziesz mial wynikow, ok? Zaczynamy: 1. Wybierz liczbe nocy w tygodniu ile chcialbys uprawiac sex 2. Pomnoz te liczbe przez 50 3. Do wyniku dodaj 44 4. Pomnoz wynik przez 200 5. Jesli w tym roku miales juz urodziny, dodaj do wyniku 103. Jesli jeszcze nie swietowales urodzin, dodaj wiec do wyniku 102. 6. Ostatni krok: od wyniku, ktory otrzymales odejmij rok Twojego urodzenia (np. 1941, 1973, itd) Po zakonczonym zadaniu powinienes otrzymac numer skladajacy sie z 5 liczb. Zobaczmy: - Pierwsza z liczb to ilosc nocy w tygodniu, kiedy chcialbys uprawiac sex, prawda??? ale to nie wszystko.... - Dwie ostatnie liczby odpowiadaja Twojemu wiekowi Najlepsze zaraz nadejdzie... - Druga i trzecia liczba wskazuja na POZYCJE, KTORA SPRAWIA CI NAJWIEKSZA PRZYJEMNOSC ! ! ! NIE WSTYD CI ????????? )))))) Ta matematyczna ciekawostka dziala tylko w 2003 roku Wyslij znajomym... )) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dexiak Opublikowano 18 Czerwca 2003 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2003 Maz postanowiĹ kupiÄ prezent na rocznice Ĺlubu Ĺźonie, koniecznie chciaĹ ja zaskoczyÄ czymĹ wyjÄtkowym, myĹlaĹ o jakimĹ domowym zwierzÄciu. PoszedĹ wiec do sklepu ze zwierzÄtami i ogĹada. Kot, pies za duĹźy kĹopot, ptak papuga zbyt pospolite, uwagÄ jego zwrĂłciĹ kogucik w klatce. SpytaĹ wiec sprzedawcy co to za kogucik. - A to jest proĹĹźe pana kogucik stepujÄcy, moĹźe pan zobaczyÄ... o teraz. Kogucik zaczÄĹ stÄpowaÄ. MaĹş zdecydowaĹ ze Ĺźona na pewno bÄdzie zachwycona. WziÄĹ wiec ptaka. Kiedy podarowaĹ go Ĺźonie, rzeczywiĹcie ta nie moĹźe siÄ nacieszyÄ kogucikiem, a kogucik stepuje juĹź dwie godziny. MinÄĹ dzien. kogucik nie przerwaĹ ani na chwile. ZaniepokoiĹo to ich oboje, postanowili poczekaÄ jeszcze co bÄdzie dalej, w koĹcu maĹź dzwoni do sklepu skÄd nabyĹ kogucika: - Panie, co mam robiÄ, kogucik stepuje bez przerwy trzy dni z rzÄdu i juĹź naprawdÄ zaczyna Ĺşle wyglÄdaÄ! - Aa to trzeba wyĹÄczyÄ grzaĹkÄ pod klatka .... ------------------------------------------------------ Facet miaĹ straszne ciĹnienie wiec wybral sie do domu uciech. Tam przywitala go burdelmama i od razu doniosla mu o nowej "ofercie": - mamy tu taka dziewczyne co spiewa podczas robienia loda. Kosztuje wiecej ale glos ma przecudny! - czemu nie, zawsze cos nowego - pomyslal facet i zdecydowal sie na spiewaczke. Gdy juz byli w pokoju dziewczyna spytala czy nie bedzie mu przeszkadzac jak zgasi swiatlo - po ciemku zawsze daje z siebie wszystko. Facet zachecony ta obietnica zgodzil sie. Dziewczyna zaczyna robic mu loda i po chwili rozlega sie takze jej spiew. A ze glos miala sliczny facet przezywal prawdziwa uczte zmyslow - cos dla ciala i ducha! Tylko przez caly czas zastanawial sie jak ona daje rade pogodzic te dwie czynnosci. Po jakims czasie dziewczyna stwierdzila ze musi isc do lazienki, przeprosila goscia i wyszla. Czeka na nia, czeka, a ona nie wraca. Zniecierpliwiony zapala swiatlo, patrzy, a na stole lezy sztuczne oko... ---------------------------------------------------------- Naklejka na samolocie B-2 (niewidzialny bombowiec): "JeĹli moĹźesz to przeczytaÄ, to znaczy, Ĺźe wywaliliĹmy w bĹoto 32 miliardy dolarĂłw". ----------------------------------------------------------- BĂłg mĂłwi do Adama: - AdaĹ, to dasz mi to Ĺźebro? - Panie, mam zĹe przeczucia... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Igor Opublikowano 19 Czerwca 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2003 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polaros Opublikowano 19 Czerwca 2003 Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2003 http://muyotofu.tripod.com/aim/aim_02-07-03_001.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
speedy029 Opublikowano 20 Czerwca 2003 Zgłoś Opublikowano 20 Czerwca 2003 Pewnego dnia pewna starsza dama przyszla do Deutsche Bank z torba pelna pieniedzy. Podeszla do stanowiska i poprosila o prywatna rozmowe z prezesem banku, gdyz chciala otworzyc konto, a "prosze zrozumiec, chodzi o wielka sume pieniedzy"... Po dlugotrwalych dyskusjach pozwolono starszej pani spotkac sie z prezesem, bo w koncu nasz klient - nasz pan. Prezes spytal o kwote, jaka starsza pani zamierzala wplacic. Ona zas odpowiedziala, ze chodzi o 50 milionĂłw EUR. Po czym otworzyla torbe, zeby go przekonac, iz tak jest w rzeczywistosci. Naturalnie zaciekawiony prezes pyta o pochodzenie tych pieniedzy. "Szanowna pani, jestem zaskoczony iloscia pieniedzy, jaka ma pani przy sobie! Jak pani tego dokonala?" Klientka na to: "Calkiem prosto. Zakladam sie". "Zaklada sie pani? - pyta prezes - Ale o co?". Starsza pani odpowiada: CĂłz, o wszystko co mozliwe. Na przyklad moge sie z panem zalozyc o 25.000 EUR, ze panskie jaja sa kwadratowe!" Prezes zasmial sie glosno i powiedzial: "Przeciez to smieszne! W ten sposĂłb nie moglaby pani nigdy tak duzo zarobic." "CĂłz, przeciez powiedzialam, ze w ten sposĂłb zarobilam moje pieniadze. Bylby pan gotowy zalozyc sie ze mna?" "Alez oczywiscie - odpowiedzial prezes (w koncu szlo o kupe pieniedzy). zakladam sie, o 25.000 EUR, ze moje jaja nie sa kwadratowe." Starsza pani odpowiada: "Zaklad stoi, ale poniewaz stawka sa duze pieniadze, czy moge przyjsc jutro o 10.00 razem z moim prawnikiem, zeby sprawdzic naocznie i przy swiadku?" "Jasne", prezes wykazal zrozumienie. Cala noc byl prezes niesamowicie nerwowy i spedzil wiele godzin na sprawdzeniu, czy jego jaja znajduja sie w swojej dotychczasowej formie. Z jednej i drugiej strony. W koncu przy pomocy glupiego testu osiagnal 100-procentowa pewnosc. Wygra ten zaklad. Nastepnego ranka o 10.00 przyszla starsza dama ze swoim prawnikiem do banku. Przedstawila sobie obu panĂłw i powtĂłrzyla, iz chodzi o zaklad, ktĂłrego stawka jest 25.000 EUR. Prezes zaakceptowal zaklad, iz jego jaja nie sa kwadratowe. W celu przekonania sie o tym fakcie, poprosila go dama o opuszczenie spodni. Prezes opuscil spodnie. Starsza pani nachylila sie, spojrzala uwaznie i spytala ostroznie, czy moze dotknac jaj. Zauwazcie, ze chodzi... "No dobrze - odpowiedzial prezes. - 25.000 EUR sa tego warte i moge zrozumiec, ze chce sie pani do konca przekonac." Starsza pani ponownie sie nachylila i wziela "pileczki" w swoje dlonie. Wtedy zauwaza prezes, ze prawnik zaczyna uderzac glowa w sciane. Prezes pyta wiec kobiete: "Co sie stalo z tym pani prawnikiem?" Na to ona: "Nic, zalozylam sie z nim tylko o 100.000 EUR, ze dzisiaj o godz. 10.00 bede trzymala w dloniach jaja prezesa Deutsche Bank". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
??????? Opublikowano 26 Czerwca 2003 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2003 przychodzi babcia z dziadkiem do ginekologa, po 5min babcia wychodzi i mowi - Dziadek to co myslelismy ze orgazm to astma byla :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lechoo Opublikowano 29 Czerwca 2003 Zgłoś Opublikowano 29 Czerwca 2003 opis sytuacji: podrywacz - Czesc laska - Czesc podrywacz - chcesz drinka ? laska - tak jasne.. red bull z vodka podrywacz - prosze laska - a tak w ogole czym tu przyjechales ? podrywacz - trojka laska - trojka bmw czy trojka golfem ? podrywacz - tramwajem laska - to wez tego drinka i _ciach!j_ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sector Opublikowano 2 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2003 Zlapal diabel Niemca, Ruska i Polaka. Dal im alternatywe: Kociol, albo powiedza liczbe dla ktorej on nie bedzie znal wiekszej. Niemiec: Miliard. Diabel: Dwa miliardy. Do kotla! Rusek: Bilion. Diabel: Dwa biliony. Do kotla! Polak: Od h*ja i troche. Diabel zaklopotany nie wie ile to jest... Diabel: A ile to jest? Polak: Umiesz liczyc ziarenka piasku? Diabel: Tak. Polak: A widzisz to drzewo? Diabel: Widze. Polak: Jest to tyle ziarenek piasku ile od tego drzewa w pizdu. -=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=- W przedziale pociagu jedzie Polak, Rusek, Francuz, matka z corka. Po pewnym czasie pociag wjezdza w tunel. W ciemnosci slychac cmok i trzask. Oto co mysla sobie osoby w przediale: Matka: Ale mam porzadna corke, ktorys ja pocalowal, a ona go w pysk... Corka: Ale mam glupia matke, frajer ja pocalowal, a ona go w pysk... Francuz: ale mi siÄ udalo, pocalowalem ja, a w pysk dostal kto inny... Rusek: Co jest??? Najpierw mnie caluja, a potem bija... Polak: Wy siÄ tam calujcie, a ja Ruskiemu i tak wpierd.olÄ!!! -=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=- Diabel zwabil na skraj przepasci Anglika, Francuza, Niemca i Polaka. Podchodzi do Anglika i mowi: - Skacz! - Nie skocze. - Gentleman skoczylby. Anglik skoczyl. Diabel podchodzi do Francuza i mowi: - Skacz! - Nie skocze. - Gentleman skoczylby. - Nie skocze. - Ale teraz jest taka moda. Francuz skoczyl. Diabel podchodzi do Niemca i mowi: - Skacz! - Nie skocze. - Gentleman skoczylby. - Nie skocze. - Ale teraz jest taka moda. - Nie skocze. - To rozkaz! Niemiec skoczyl. Diabel podchodzi do Polaka i mowi: - Skacz! - Nie skocze. - Gentleman skoczylby. - Nie skocze. - Ale teraz jest taka moda. - Nie skocze. - To rozkaz! - Nie skocze. - A to nie skacz! Polak skoczyl. -=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=- Przychodzi blondynka do lekarza: - Panie doktorze! Ja mam dwa krÄgosĹupy!!! - ??? - NaprawdÄ! - AleĹź proszÄ pani! To jest niemoĹźliwe! - A jednak! - W takim razie proszÄ iĹÄ na przewietlenie i wrĂłciÄ do mnie z wynikiem. Po pewnym czasie blondynka wraca z rentgena. Lekarz bierze od niej zdjÄcie, patrzy i mĂłwi: - NastÄpnym razem, kiedy bÄdzie pani wkĹadaĹa nowy tampon to wczeĹniej proszÄ wyjÄÄ stary!!! -=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=- Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
2002JSQ Opublikowano 3 Lipca 2003 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2003 Jasio zobaczyl mame, gdy ta kapala sie. Pyta sie mamy: Mamooo, a co to jest? Mama zmieszana odpowiada: Nic, Jasiu, to... szczotka. Jasio na to: Eeeeee tam, tata ma lepsza szczotke, z KIJEM! A jak ostatnio dla cioci zeby myl to az piana leciala... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...