Skocz do zawartości
Kaeres

F1 Sezon 2008

Rekomendowane odpowiedzi

Czarne chmury spowodowały najbardziej czarny scenariusz tego wyścigu dla nas,większości Polaków

Szkoda,zabrakło tego jednego punktu o którym wspominał Kubica po gp Chin i oby okazało się że na przyszły sezon BMW będzie miało super bolid,bo inaczej to będą walczyli co najwyżej o 6 miejsce i wejście do q2 w soboty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to wszystko jest dziwne... Dlaczego Kubica nie potrafił wyprzedzić Sutila a później jechał nawet szybciej niż Hamilton ? Cudowne uzdrowienie bolidu ? Nie rozumie taktyki BMW, ich działania nie mają nic wspólnego z dobrą strategią wyścigu.

 

Renault zrobiło w tym sezonie ogromny postęp, coś mi się wydaje, że w 2009 to właśnie "renówka" będzie trzecia siłą w F1.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to wszystko jest dziwne... Dlaczego Kubica nie potrafił wyprzedzić Sutila a później jechał nawet szybciej niż Hamilton ? Cudowne uzdrowienie bolidu ? Nie rozumie taktyki BMW, ich działania nie mają nic wspólnego z dobrą strategią wyścigu.

 

Renault zrobiło w tym sezonie ogromny postęp, coś mi się wydaje, że w 2009 to właśnie "renówka" będzie trzecia siłą w F1.

Ja ubolewam ze Kubica nie przeszedl do Renault...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda Massy. Hamilton psim swędem zdobył mistrzostwo, ale jak by nie patrzeć należało mu się odpracował ubiegły sezony, w którym stracił mistrza w ostatnim wyścigu. BMW dała ciała na maxa, jeśli w przyszłym sezonie ich bolid nie będzie lepszą konstrukcją i nie będą się liczyć w walce, to zaprzepaścili mega okazję na podium. Kubica może podziękować swojemu doktorkowi... Finał godny najlepszego filmu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda Massy. Hamilton psim swędem zdobył mistrzostwo, ale jak by nie patrzeć należało mu się odpracował ubiegły sezony, w którym stracił mistrza w ostatnim wyścigu. BMW dała ciała na maxa, jeśli w przyszłym sezonie ich bolid nie będzie lepszą konstrukcją i nie będą się liczyć w walce, to zaprzepaścili mega okazję na podium. Kubica może podziękować swojemu doktorkowi... Finał godny najlepszego filmu :)

to ze w zeszlym roku przegral z wlasnej glupoty nie oznacza ze tytul nalezal mu sie w tym LOL :damage_wall:

Gdyby Massa na wegrzech wygral bylo by juz dawno pozamiatane...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie Hamiltonowi należało się mistrzostwo, fakt faktem jeździł momentami nie fair i zbyt ostro ale w większości pokazywał wielką waleczność i klasę kierowcy F1.

 

Kibicowałem Massie i liczyłem że to on zdobędzie mistrzostwo.

 

To nie wina Glocka, że puścił Hamiltona. On nie był na oponach przejściowych a tor był już dość mokry by wpaść w poślizg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Genialne, właśnie Robert powiedział, że startował do wyscigu na oponach na suchy tor, zjechał do pitlane, żeby zmienić na mokre (przez co był już ostatni) by w końcu zjechać po opony na suchy tor (ale nie skorygowali mu ustawień przedniego spojlera) A można było pomyśleć z tymi oponami.. aż szkoda gadać.

Edytowane przez Black_war

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie Hamiltonowi należało się mistrzostwo, fakt faktem jeździł momentami nie fair i zbyt ostro ale w większości pokazywał wielką waleczność i klasę kierowcy F1.

 

Kibicowałem Massie i liczyłem że to on zdobędzie mistrzostwo.

 

To nie wina Glocka, że puścił Hamiltona. On nie był na oponach przejściowych a tor był już dość mokry by wpaść w poślizg.

A co mial Glock do stracenia ? :damage_wall: Jego super hiper miejsce w generalce <_< ?

Hamilton nie zasluzyl na mistrzostwo...

Edytowane przez maziboss

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taaak należało się tak samo jak Massie, ale jest jak jest. Nie mogę pojąć jak BMW nie mogło pomóc Robertowi utrzymać 3 miejsca, zagadka dla mnie niewyjaśniona. Szkoda bo jemu to miejsce naprawdę się należało za mordęgę ze swoim bolidem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby Massa na wegrzech wygral bylo by juz dawno pozamiatane...

Gdyby 2 pierwszych wyścigach zdobył chociaż 1 pkt.

 

Tak się potoczył ten sezon, mam nadzieje, że BMW wiedziało co robi przesuwając siły do pracy nad F1.09 już w czerwcu. Oby w przyszłym sezonie Robert był w stanie walczyć z każdym kierowcą na torze i oby sezon 2009 był równie emocjonujący co obecny sezon. No, może z milszym happy endem :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że wszyscy zadowoleni z nowego mistrza świata :lol:

Dzisiejszy wyścig udowodnił, że nie ma już słabych teamów w f1...oprócz furmanki Kubicy :mur: Vettell łyka Hamiltona, a Kubek ma problemy z opuszczeniem ostatniej pozycji - pozytywnie...

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na koniec zespół strategów w/g nie postawił wszystkiego na jedna karte. Albo wcale go nie ściągać na zmianę opon albo powinni założyć mu pełne "deszczówki" i tak nie mieli nic do stracenia. Jakby go nie ściągneli do pitline to losy trzeciego miejsca potoczyły by sie zupełnie inaczej.

Edytowane przez krzysiek9920

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czemu nikt nie mówi o wyprzedzeniu przez kubicę na ostatnich metrach vetela i hamiltona? pamiętacie jak parę wyścigów wcześniej hamilton wyprzedzał fernando? każdy pojechał po hamiltonie że po co to robił jak i tak jechał na ostatniej pozycji. teraz było podobnie. kubica strasznie dużo ryzykował wyprzedzając hamiltona, mógł doprowadzić do kolizji po któej hamilton nieukończyłby wyścigu i straciłby wszystko na co tyle pracował.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co mial Glock do stracenia ? Jego super hiper miejsce w generalce ?

O czym Ty w ogóle piszesz ?

 

Gdyby Glock jechał takim samym tempem co Hamilton i Vettel to by skończył 100 m przed metą na bandzie.

Co miał do stracenia ? 6 miejsce. Każdy jeździ dla siebie i swojego teamu a nie dla przeciwnika. Zaraz pewnie wysuniesz teorie, że ktoś co nie miał nic do stracenia powinien wjechać w bolid Hamiltona.

 

Bez sensu pisać, że mu się nie należy... Skoro po całym roku zmagań jest na pierwszym miejscu to chyba nie jest przypadek ? Czy może oglądamy inne wyścigi ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kubica strasznie dużo ryzykował wyprzedzając hamiltona, mógł doprowadzić do kolizji po któej hamilton nieukończyłby wyścigu i straciłby wszystko na co tyle pracował.

może taki był plan, tylko coś nie wyszło? :lol2:

 

ostatnie okrążenie - jeśli ktoś nie widział :)

Edytowane przez MacOSek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O czym Ty w ogóle piszesz ?

 

Gdyby Glock jechał takim samym tempem co Hamilton i Vettel to by skończył 100 m przed metą na bandzie.

Co miał do stracenia ? 6 miejsce. Każdy jeździ dla siebie i swojego teamu a nie dla przeciwnika. Zaraz pewnie wysuniesz teorie, że ktoś co nie miał nic do stracenia powinien wjechać w bolid Hamiltona.

 

Bez sensu pisać, że mu się nie należy... Skoro po całym roku zmagań jest na pierwszym miejscu to chyba nie jest przypadek ? Czy może oglądamy inne wyścigi ?

LOL skoro ma ustepowac wszystkim to po jaka cholere startuje w F1 ? On nie mial nic do stracenia bo nic to nie zmienilo !! Ale dal sie wyruchac w dupsko...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kubica strasznie dużo ryzykował wyprzedzając hamiltona, mógł doprowadzić do kolizji po któej hamilton nieukończyłby wyścigu i straciłby wszystko na co tyle pracował.

i chyba 90% ludzi byloby mu za to wdziecznych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i chyba 90% ludzi byloby mu za to wdziecznych

no może nie 90 ale Robert podszedł bardzo ambicjonalnie do tego , Ham miał też silnik deczko skręcony na 90% więc musiał dojechać a nie wariować jak zwykle to potrafi

dzisiaj to była sól F1 bez dwóch zdań !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Strasznie szkoda mi Glocka (a w zasadzie Massy). Nieduzo zabraklo, zeby utrzymal sie do mety przed Hamiltonem.

Co do BMW to ciezko cos w ogole powiedziec, troche dziwne zachowanie bolidu Kubicy; na poczatku bardzo slabo jechal, a na koncu potrafil utrzymac tempo Hamiltona (a nawet przewyzszyc). Jednak z taktyka to sie na pewno nie popisali, Kubica stracil w generalce 3 miejsce, a Heidfeld 5.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

LOL skoro ma ustepowac wszystkim to po jaka cholere startuje w F1 ? On nie mial nic do stracenia bo nic to nie zmienilo !! Ale dal sie wyruchac w dupsko...

Na samym końcu wyścigu zaczęło padać, Glock nie zjechał i dalej miał "suche" opony... na pewno chciał przepuścić wszystkich i na pewno chciał ustąpić, bo przecież co on robi w F1

 

:mur:

 

Jak jedziesz na łyżwach po lodowisku prosto na bandę to wolisz na nią wpaść czy zwolnić i przejechać obok?

 

masz miszczu:

Timo Glock

"I was on dry tyres at the end of the race when it was raining quite badly and it was just impossible on the last lap. I was fighting as hard as I could but it was so difficult to just keep the car on the track and I lost positions right at the end of the lap. Finishing in the top six is a decent result for me because I'd been struggling with the car earlier in the weekend but we were very close to fourth place so I am a bit disappointed."

Edytowane przez Barthezzo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

LOL skoro ma ustepowac wszystkim to po jaka cholere startuje w F1 ? On nie mial nic do stracenia bo nic to nie zmienilo !! Ale dal sie wyruchac w dupsko...

Ręce opadają...

Barthezzo Ci wszystko ładnie wytłumaczył.

 

Mario Theissen, szef zespołu

„Tak jak w zeszłym roku, mieliśmy dramatyczny finał. Lewis Hamilton zdobył tytuł na ostatnich kilometrach wyścigu – gratulacje, a także gratulacje dla Ferrari! Dla naszego zespoły to był rozczarowujący finisz dobrego sezonu.”

Jak widać zwycięstwo w Kanadzie to był plan maksimum na ten sezon dla BMW. Ciekawe jak im wyjdzie włączenie się do rywalizacji o mistrzostwo w przyszłym sezonie. Ciekawa sprawa jest z tym KERS. Niby BMW się chwali, że system już jest opanowany a tak czytam na polskich i zagranicznych serwisach to system KERS nie będzie odgrywał aż tak znaczącej roli w przyszłym sezonie, przynajmniej na początku sezonu. Toyota chyba zapowiedziała, że system wprowadzi dopiero w połowie przyszłego sezonu.

 

Byle do marca...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...