Skocz do zawartości
phranzee

Anime

Rekomendowane odpowiedzi

Obejżałem sobie odcinek tego Elfen Lied i... nie mam zamiaru dalej tego oglądać.

 

Jak zdąże to jeszcze tego Shana przepatrze dzisiaj.

______

 

No i oglądnąłem odcineczek tego Shana i jak na razie moze być. Ale krótki strasznie, 22 odcinki ma.

Edytowane przez JROX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę czasu minęło, ale wreszcie znalazłem wolny wieczór i... obejrzałem Hantsuki

Powiem tak - jedno z niewielu anime, które wywarło na mnie takie wrażenie od strony emocjonalnej, ruszyło mnie

Polecam każdemu, naprawdę warto obejrzeć ;)

A tak swoją drogą - na dysku zalega mi jeszcze DearS - zaczynam wieczorkiem, a zaraz odpalam ściąganie Slayersów - pamiętam jak dziś, jak lecieli na RTL7/TVN Siedem, tyle, że wtedy raczej mnie interesował Dragon Ball no i jeszcze Yaibe oglądałem :P

EDIT: No to już Slayers leci z torrenta a za DearS biorę się wieczorem :)

Edytowane przez AragornPL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

costi, sorry, ale nie mam teraz tego programu do poprawiania błędów, a u mnie bez tego się nie obejdzie :P

 

Jak nie dałem rady zmęczyć 1st ep to raczej słabo dla EL. Nie wiem, spróbuje jeszcze kiedyś. Ściągne wszystkie i na raz spróbuje obejrzeć ;)

 

A tak w ogóle to nie wiem co macie do tego Bleach'a. :|

Przyznam że są odcinki o byle [ciach!]łach itd, ale ogólnie bardzo fajnie się to ogląda.

Edytowane przez JROX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak Cie tasiemce bawia to mozesz popatrzec na One Piece. IMHO duzo lepszy niz Bleach czy Naruto.

 

Z dluzszych ktore ogladalem (>100 eps) calkiem przypadly mi do gustu jeszcze takie tytuly

Yuu Yuu Hakusho

Ranma 1/2 Nettou Hen

Edytowane przez spicum

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No mi o wiele bardziej takie "tasiemce" pasują jak jakieś 13 epizodowce. Przecież to jest śmiech na sali... IMO.

 

Dzięki za podrzucenie tytułów ;)

 

Widzę że One Piece słuszną ilość epków ma. Nawet z deka za dużo ;)

Edytowane przez JROX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja wolę właśnie takie w miarę krótkie serie do dwudziestu paru EPków (wyjątek dla mnie stanowił DB, DBZ i DBGT ;))

Swoją drogą - to ma więcej odcinków niż jedno z (chyba) najdłuższych anime - mam na myśli DBZ oczywiście :P

Ciśnie się tylko jeden cytat na usta - mają (a raczej miały) rozmach, skur......

BTW Zaraz zabieram się za DearS, dziś obejrze z 6 EPków i zobaczymy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 EP DearS niezbyt mi się podobał (był jakiś taki nijaki), natomiast z każdym następnym odcinkiem coraz lepiej mi się oglądało, akcja nabierała tempa i było coraz ciekawiej

Genialny opening i ending :P

Fabuła, akcja, kreska - ciekawie, ciekawie

Niewątpliwie jedno z lepszych anime jakie oglądałem

Teraz jestem na półmetku, obejrzałem połowę (6/12), z rana zabieram się za resztę, będzie jeszcze ciekawiej

Mogę z czystym sumieniem powiedzieć - polecam - komedia, romans, ecchi? Każdy znajdzie w DearS coś dla siebie :)

Edytowane przez AragornPL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tak w ogóle to nie wiem co macie do tego Bleach'a. :|

Przyznam że są odcinki o byle [ciach!]łach itd, ale ogólnie bardzo fajnie się to ogląda.

Ja nie mam nic. Ogladalem wiele lepszych animcow (jak Beepop , Trigun , Lied , Lain , BloodTV+, Gits i masa , masa innych) ale zarowno Naruto z fillerami jak i Bleacha dobrze mi sie zawsze ogladalo , mnie to wciagnelo i czekam zawsze na nowe epki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wolę anime w przedziale 25-50 odcinków - wszystko powyżej tego wydaje mi się za długie, a poniżej czuć niedosyt, bo to produkcje "na jeden dzień" :).

 

Dzisiaj chyba "quick watch" REC, a Ergo Proxy na weekend.

Edytowane przez Vennor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No mi o wiele bardziej takie "tasiemce" pasują jak jakieś 13 epizodowce. Przecież to jest śmiech na sali... IMO.

Ech? One przynajmniej maja zwiezla sensowna fabule, kazdy odcinek cos znaczy, nie ma zadnego rozwodzenia sie o [ciach!]lkach i fillerow jak to w dlugich bywa. Ja wole 13 niz nawet 26, bo przynajmniej jest jeden konkretny watek fabularny przez caly czas :) Nie lubie historii na jeden odcinek :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wole 13 niz nawet 26, bo przynajmniej jest jeden konkretny watek fabularny przez caly czas :) Nie lubie historii na jeden odcinek :P

Ciekawe co tworcy Blooda+ mieliby pokazac na 13 epkach. To ma 50 i jest wypasem , odcinki nie nuza i nie ciagna sie. Jesli animiec jest dluzszy to masz okazje poznac dokladniej glebie postaci , bohaterow i ich charektery. A przy okazji , Kenshin ma cos kolo 90 epek a oglada sie go swietnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja ogladalem Kenshina OVA i z bolem dotarlem do konca.

Takie czcze gadanie, jaka ilosc epkow jest najlepsza. Wazne zeby sie przyjamnie ogladalo. Czasami 4 epki sie ciagna, a czasami 50 zlatuje masakrycznie szybko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Blood+ to jedno, a wez stresc Monstera w 13 epkach :P

 

Ja preferuje serie do ok. 26 odcinkow, wewnatrz tego przedzialu mi zwisa, ile ma seria, jesli jest dobra ;)

 

Dluzsze tez zdarza mi sie ogladac, ale musza byc naprawde dobre (12 Kingdoms, Monster, Blood+, Eureka 7, GTO).

 

Tak BTW. jak ktos szuka czegos krotkiego, a klimatycznego, to moze sprobowac Le Portrait De Petit Cossette: http://www.animenewsnetwork.com/encycloped...ime.php?id=2908

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Orgiusz , wedlug mnie warto. Pozniej masz jak to mowia "fillery z Baunto" ale wedlug mnie jest to ciekawsze niz same w sobie fillery z Naruto , a dotykaja glownych bohaterow. Samo szkolenie itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie produkcje Makoto Shinkai, a szczególnie:

 

Kanojo to Kanojo no Neko;

Hoshi no Koe;

Kumo no Mukou, Yakusoku no Basho;

Byousoku 5 Centimeter.

 

Jak obejrzysz, to pomyśli się nad innymi :).

Edytowane przez Vennor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie produkcje Makoto Shinkai, a szczególnie:

 

Kanojo to Kanojo no Neko;

Hoshi no Koe;

Kumo no Mukou, Yakusoku no Basho;

Byousoku 5 Centimeter.

 

Jak obejrzysz, to pomyśli się nad innymi :).

nie wiem czy to dobre na poczatek. Wiem ze na poczatek tez nie nadaje sie Bebop oraz Berserk ( fajne anime, ale docenilem je dopiero po jakis 3ch miesiacach, jak troche zwyklych anime obejzalem )

Na poczatek dobre jest school rubmle ( komedia ) od biedy Honey and Clover ( dramat, romas, komedia )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oja, teraz obejrzałem 20 sekund TOKKO (drugi odcinek) i to wystarczyło by zrobić mi wodę z mózgu. Human Face Bugs :).

 

Spodobało mi się.

 

Przy okazji: jak ktoś ma namiary na Speed Grapher i GANTZ, to prosiłbym o jakieś źródło (najchętniej w wersji MKV z możliwością wyłączenia subów lub RAW).

 

No i jeszcze coś, czy istnieje możliwość nałożenia subów na "czarne paski" wypełniające obraz przy fullscreenie?

 

Co próbuję, to napisy (odczytywane przez DirectVobSub) wchodzą pod owe paski.

 

Dołączona grafika

Edytowane przez Vennor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i skończyłem DearS... pod koniec chciało mi się płakać - to wyjaśnia wszystko

Komedia, romans, ecchi? Porządna dawka śmiechu i różnych emocji - naprawdę, jedno z najlepszych anime, jakie oglądałem

Polecam normalnie 10/10

BTW Za parę godzin wyposażam się w nowego twardziela, aby więcej anime zmieścić :)

Z dnia na dzień, coraz większym otaku stawać się...

^^

EDIT: costi, nie, zamierzałem ściągnąć, ale brakowało mi miejsca na twardzielu - zaraz będzie po problemie, bo jadę po nowy dysk i pierwsze co zrobię po jego zamontowaniu to włączę kilka torrentów, w tym Chobits ;)

Edytowane przez AragornPL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja Chobitsy widzialem. Polecam. Owszem , sa lepsze , ciekawsze i bardziej klimatyczne anime od tego , ale obejrzalem to w 2 dni. Po prostu ma cos w sobie i jest ciekawe. Warto , ale bez bicia powiem : jesli nie obejrzycie kilku odcinkow to moze was odrzucic po 1-2 epkach.

Edytowane przez Firekage

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem wreszcie REC.

 

Jest krótkie, ale i tak opowiada interesującą, choć nieoryginalną historię.

 

Bardzo mi się spodobało i choć momentów śmiesznych była ilość średnia tak końcówka potrafi wycisnąć łzy.

 

No, ale suntarazu!, o!

 

9 odcinków po około 10 minut to dla mnie za mało; na tyle mi się spodobało, że chętnie obejrzałbym więcej i więcej, ale jednak da się to przeżyć, bo wszystko szczęśliwie się kończy.

 

:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...