Skocz do zawartości
vENiZE

Samochód Z Pełnym Odliczeniem Do 100k Zł Brutto

Rekomendowane odpowiedzi

To pewnie mimo wszystko delikatnie "przyspieszasz", jak masz warunki, spróbuj pojechać 160km/h tempomatem, byleby utrzymało to jakieś 10-20 sekund, zobaczysz, że spadnie do 8.5L. :) Zresztą ten trick działa dla każdej prędkości. Jedź 100km/h i wrzuć to na tempomat, żeby sobie tak z pół minuty pojechał, wskaźnik na kompie spadnie. :)

Ćwiczone na tempomacie nie raz.

Może jest za nowy.

Słyszałem, że te silniki się układają po 5-8tys i wtedy spalanie potrafi spaść ok 1L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ćwiczone na tempomacie nie raz.

Może jest za nowy.

Słyszałem, że te silniki się układają po 5-8tys i wtedy spalanie potrafi spaść ok 1L

Wczoraj pierwszy raz jechałem tyle(150-160) na zimówkach (GY UG7+), dokładnie monitorowałem sprawę i ~9L. Przy 180km/h zaczyna faktycznie jak głupi chlać koło 10L. :|

Edytowane przez MaciekCi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a Laguna którą podałem jest na F dlatego się nie nadaje ? :razz:

Jechałeś tą laguną z tym silnikiem? Moim zdaniem masakra! Potężna turbo-dziura przy niskich obrotach. Jeżeli nie jesteś na to przygotowany, to można się nieźle zdziwić i strachu najeść chcąc np. szybko wystartować na lewoskręcie. Z kolei redukcja za każdym razem do jedynki w takich sytuacjach jest bardzo irytująca ale inaczej nie da się tym złomem wystartować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

osobiście nie jechałem ale jeżdżę Laguna II 1,9 DCI 120 KM i każdy mówi właśnie ze niema praktycznie wcale turbo dziury a wiele osób chwali te silniki 2,0DCI ze są jeszcze lepsze pod tym względem wiec może z twoim autem jest coś nie tak ?

 

słyszałem również ze ten sam silnik ale 150 KM a nie 180 KM jest bardziej tolerancyjny i równiej ciągnie po prostu ma inna charakterystykę pracy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem Meganem II 1,9dci i nie było takiego problemu, Laguna II 2,2dci również bez problemu. Nie mam takiej laguny - jeździłem nią trochę zaraz po tym jak weszły na nasz rynek. To był nówka, nieśmigana - prosto z salonu - i ogólnie furka fajna ale ten silnik 2.0dci, to imo. porażka w tym samochodzie. W trasie już nie było problemu, bo szła tak dosyć ale mój Megane i tak lepiej się zbierał :) Nie znam dalszej historii tego samochodu, więc nie mogę powiedzieć, czy to była jakaś wada akurat tej sztuki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej to nie kwestia wyczucia. To było coś takiego - toczysz się na 2 biegu, ok. 1500rpm, wciskasz gaz a samochód nie reaguje (dosłownie zero reakcji!). Dopiero tak od 2000rpm zaczynał ciągnąc jak trzeba. W żadnym innym samochodzie tego nie miałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ten Lancer łapie się na pełne odliczenie vat'u? Jeśli nie, to raczej mocno po bandzie jedziecie, panowie ;)

Tak, ma ;)

Póki co jestem na 99% zdecydowany na Superba.

Za ciut ponad 90k zł jest na prawdę piękna i dobrze wyposażona limuzyna.

Zastanawia mnie czy najlepszym wyborem nie byłby silnik 1.4.

Opłaty byłyby marginalne, spalanie rozsądne, a 125KM myślę, że dałoby sobie radę. Co sądzicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli interesuje Cię bezpieczeństwo to bierz Golfa VI (najlepsze auto w testach Euro NCAP 2009 - 97%). Lancer np. jest w TOP 10 najgorszych auto wg. Euro NCAP 2009.

 

Osobiście polecam w tej cenie VW/Skodę. I silnik 2.0 TDI jeśli zmieścisz się w budżecie (140KM i spalanie około 6l nie oszczędzając go przesadnie). 1.4TSI też da radę ale to diesel lepiej sobie poradzi z takim kolosem i spali mniej. Superb i Passat to dobry wybór:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1.4 TSI w Superbie to jest jakbyś miał w Octavii 1,6 100km. Czyli żadna rewelacja i 9litrów średnio na komputerze zbyt zachęcająco nie wyglądało, w salonowej pokazówce.

Wg mnie powinien wybierać między 1,8TSI a 2,0TDI 140km. I nie wiem jak w Superbie ale w Octavii 1,8 TSI nie pali jakoś strasznie i jeżdżony głównie po mieście pali 9,2litra średnio(przejachane 10000km z czego niecałe 4000km w trasie). Na trasie spokojnie zejdziesz poniżej 8litrów, chyba że lubisz przycisnąć co Mój Tata dość mocno uskutecznia Ja mam raczej rzadko możliwości ku temu. W salonie twierdzili że Superb spali litr więcej, ale ile w tym prawdy??

Edytowane przez Mac'

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wcale nie musi tak być,że auto z małym silnkiem będzie palić mniej niż takie same auto z większym silnikiem.

Często się okazuje,ze palą tyle samo.Już nie mówiąc o przyjemności z jazdy.

Gdzie czasami takim samym autem z małym silnikiem deptamy/wyprzedzamy a on nie jedzie :wink:

Czasami jedyna oszczędność to ewentualne opłaty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale 1.4TSI jest też w opcjach mocy 160/170KM i nie jeździłem takim ale słyszałem, że dzięki podwójnemu doładowaniu (turbo+kompresor) "ciągnie" jak diesel tylko jeszcze lepiej bo start ma jak benzyna i wkręca się wyżej co jest oczywiste:) 1.8TSI powinno być jeszcze lepsze a palić będzie tylko odrobinę więcej.

 

Ciekawostka: 1.4TSI trzy lata pod rząd (od 2006) dostał tytuł Silnika Roku (Engine of the Year)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie czy najlepszym wyborem nie byłby silnik 1.4.

Opłaty byłyby marginalne, spalanie rozsądne, a 125KM myślę, że dałoby sobie radę. Co sądzicie?

Jeśli 9-10 litrów jest rozsądnym spalaniem w przypadku 1.4, to ok...

Kiedy ludzie zrozumieją, że w dużych samochodach małe silniki się nie sprawdzają? Może mieć nawet 200KM, ale przy dużej masie potrzebny jest moment obrotowy i w takim wypadku lepiej go brać z wolnossącej benzyny 2.0 niż 1.4 na turbinie, która jest dodatkowym kosztem i pierwszą rzeczą do wymiany w przypadku nierozsądnego użytkowania samochodu.

Przy średnio dynamicznej jeździe 1.4FSI/TFSI/whatever nie spali mniej niż 2.0, a o mocnym ciśnięciu gazu, bo się lekko zaspało do pracy/szkoły można zapomnieć, bo kilka takich akcji zabije turbinkę.

 

Jeśli interesuje Cię bezpieczeństwo to bierz Golfa VI (najlepsze auto w testach Euro NCAP 2009 - 97%). Lancer np. jest w TOP 10 najgorszych auto wg. Euro NCAP 2009.

Gdyby wybierać samochody głównie wg NCAP, to wszyscy mieli by Renówki i Volva. Bez przesady...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedy ludzie zrozumieją, że w dużych samochodach małe silniki się nie sprawdzają? Może mieć nawet 200KM, ale przy dużej masie potrzebny jest moment obrotowy

Kiedy ludzie zrozumieją, że potrzebny jest moment obrotowy NA KOLACH nie silniku :damage_wall: . Jedno z drugim ma niewiele wspólnego.

 

1.4TSI, najlepiej jeszcze z DSG jest naprawde fenomenalny. Jedzie juz nieco powyzej tysiaca obrotów i niszczy kazdego klekota pod wzgledem "zbierania sie z dołu" jak i kultury pracy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedy ludzie zrozumieją, że potrzebny jest moment obrotowy NA KOLACH nie silniku :damage_wall: . Jedno z drugim ma niewiele wspólnego.

Rzeczywiście - Twoja wypowiedź z moją ma niewiele wspólnego. Ładnie to tak wycinać coś z kontekstu?

 

Pisałem o sensowności wyboru 1.4 na turbince zamiast wolnossącego 2.0. Turbiny znane są już od wielu lat, ale jakoś nadal producenci wolą większe wolnossące jednostki od wynalazków typu 1.2 - 1.6 z turbiną do napędzania większych sedanów. Mając 160KM z 1.4 to wszystko jest fajnie, gdy auto jest na gwarancji. Potem jednak taki patent może się okazać skarbonką bez dna. To już nie jest takie super fajne jak w 1.9TDI, bo tutaj jest już sporo mocy z małej jednostki, szczególnie w czasach gdy liczy się opłacalność każdego elementu samochodu.

 

Dlatego nadal będę się upierał przy swoim i twierdzę, że cokolwiek wybierze autor tematu, to dla własnego dobra niech będzie to wolnossąca benzyna lub ewentualnie doładowany Diesel. Doładowane silniki od kosiarek robią obecnie wiele zamieszania, ale nikt jeszcze nie sprawdził, jak się to wygląda od strony ekonomicznej przy dużych przebiegach, w zmiennych warunkach i przy nie koniecznie świadomych używania turbiny kierowcach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Być może źle czytam oferty, ale w cenie mieszczą się: Suzuki Grand Vitara, Ford Kuga i kilka innych aut typu SUV. Myślałeś o nich?

 

Swoją drogą, od kiedy SuperB można kupić z homologacją? Przecież chyba nie ma wersji kombi, a w sedanie nikt tego nie da...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kombie nie ma jeszcze w sprzedaży, a sedan/liftback (bo to przecież 2 w 1) ma naturalnie homologację ciężarową. Sam w moim poprzednim aucie (mondeo 2004, liftback) miałem homologację ciężarową.

 

http://otomoto.pl/skoda-superb-platinium-2...-C10260136.html

Edytowane przez draak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkodnik ubiegł. ; )

 

 

Ale mam ważną radę dla przyszłych kupjących- Skoda traci na wartości tak jak stare procesory- po roku są warte połowę, a później jeszcze mniej...

Niemieckie wynalazki dłużej można sprzedać z mniejszą stratą. Np. moja poprzednia czeszka 4x4 w chwili zakupu była warta 96tyś- po czterech latach spadła do poziomu, w którym pomimo idealnego stanu technicznego i wizualnego, i bycia w prawie najwyższej wersji wyposażeniowej (L&K już nie było chyba wtedy w ofercie), ludzie kręcili nosem na 36, bo ktoś tam x województw dalej oferował za 33- a co do czego, jak już sprzedaliśmy za 35, to dawali 40 od ręki za 10 minut...

 

A mój teraźniejszy SuperB 2005- z identyczną ceną początkową, wyposażeniem Prestige, navi z dołożoną zmieniarką, dwoma kompletami alufelg(16" i 18") po remoncie w ASO (zahaczenie o krawężnik progiem) i wszystkimi wadami modeli z tego roku (problemy z lakierem, wycierające się siedzenia, obłażące okleiny na rączkach przy drzwiach, smarkające olejem turbo i smarkający olejem z pokrywy zaworów silnik[88kkm nieintensywnie eksploatowanego przebiegu!!!])- żeby poszedł za 35 bym musiał przyszłemu kupującemu chyba fellatio zrobić...

Co do tych usterek, które nie są aż tak poważne, ale irytujące- to była nasza trzecia Skoda- dwie pierwsze przelatywały 150kkm lekką ręką bez żadnych usterek czy niedoróbek, ale do tej mieliśmy wybitnego pecha...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[...]

niech będzie to wolnossąca benzyna lub ewentualnie doładowany Diesel. Doładowane silniki od kosiarek robią obecnie wiele zamieszania, ale nikt jeszcze nie sprawdził, jak się to wygląda od strony ekonomicznej przy dużych przebiegach, w zmiennych warunkach i przy nie koniecznie świadomych używania turbiny kierowcach.

Faktycznie więc pomyślę o dieselu, tylko wtedy to już raczej 2.0l 170km.

18k zł dopłaty to bardzo dużo, ale nie planuję kupna nowego samochodu przez zapewne następnych 8, może nawet 10 lat.

Być może źle czytam oferty, ale w cenie mieszczą się: Suzuki Grand Vitara, Ford Kuga i kilka innych aut typu SUV. Myślałeś o nich?

[...]

Nie planuję ciężkiego off-roadu, a gdzie tu porównywać wygląd tych dwóch do Superba. Absolutnie nie wchodzą w grę.

 

Co sądzicie o wyposażeniu Ambition? Czy przydają się systemy HHC, TMP, czujniki parkowania i inne dodatki?

http://www.skoda-auto.pl/upload/1/File/S2ST10090902B.pdf

Do wersji Elegance jest 9,5k zł dopłaty i dodatki wydają się ciekawe. Platinium natomiast kolejne +8k zł w sumie na nic, więc raczej bez sensu dla przeciętnego zjadacza chleba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...