Skocz do zawartości
Caleb

Intel LGA1150 - Intel Core 4 / 5 GEN (Haswell / Broadwell) - Temat zbiorczy

Rekomendowane odpowiedzi

Mam dziwną akcję z temperaturami, jak odpalam jakiś program do testowania (np. cpuid hwmonitor, core temp w ogóle zawiesza windę) to w byle jakim programie pokazuje takie skaczące temperatury, które co kilka sekund się zmieniają np. skacze z 45* na 54* później na 68*, 85*, 95* i wraca do początkowej wartości. Po wyłączeniu testu natychmiast robią się temperatury ~25-35*. Zwalony czujnik proca, czy devil's canyony tak mają ? 4790K chłodzony ninja 3 na płycie mpower z97.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ath przy wyższym napięciu zauważyłem właśnie takie obserwacje, przy niskim tak nie jest, ale już powyżej 1.2V na rdzeniu temperatura w takim prime95 w ciągu 5s umie skoczyć z 50 na 90, więc one tak po prostu mają, bo nie dają rady oddać ciepła tak szybko do radiatora, oczywiście mówię o teście na zimnym radiatorze. Poza tym zauważyłem, że czasem w pulpicie gdzie nic nie jest robione są czasem skoki procesora do 100% użytkowania i temperatura umie pójść w ciągu 2 sekund z 35'C na 68'C więc coś jest na rzeczy. Inne pytanie dlaczego na pulpicie czasem takie skoki są? Nie wiem. Temperatury niestety lubią tak skakać na nich i jest to problem dotyczący szybkiego oddawania ciepła :/ Można w sekundę usmażyć procka przy zbyt wysokim napięciu, bo nie da rady ciepła oddać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szybko się nagrzewają i tak samo szybko schładzają. Ja odpalam test i od razu skok do 65 stopni później powoli do 68-72. Po wyłączeniu testu w 1sek 35stopni i w 5 sek do 28.

 

W IDLE Haswelle mają 0,8-0,9V i 800MHz, a pod obciążeniem np. 1,2V i 4500MHz. Jest różnica. TDP ulega diametralnej zmianie w ułamku sekundy, więc temperatura zmienia się tak samo szybko. Ustaw na sztywno napięcie i taktowanie to procek nie zejdzie poniżej 40-50 stopni i wtedy skok będzie zaledwie o 10-20 stopni pod obciążeniem, więc nic szczególnego. No chyba, że instrukcje AVX wtedy też zmienia się charakterystyka pracy i temperatury tak samo szybko przeskakują.

 

Procka nie usmażysz, przy 100 stopniach będzie trotlował, a później zgaśnie. Jak będziesz go tak katował to go zdegradujesz, ale nie w ułamku sekundy. No chyba, że dasz 2V lub coś w ten deseń to samo napięcie go zabije.

Edytowane przez Nemayu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

14417.jpg

Zwykłemu użytkownikowi komputera skalpowanie kojarzy się raczej z północnoamerykańskimi Indianami i okrutnym zwyczajem poniżania pokonanych przeciwników, aniżeli zaawansowaną elektroniką, co musi wzbudzać uzasadnione obawy w przypadku próby dokonania tego zabiegu na procesorze... Intel postanowił wskrzesić duchy przeszłości przy okazji prezentacji rodziny Ivy Bridge, która oprócz szeregu nowych technologii, wprowadziła też jedną niezbyt pożądaną zmianę konstrukcyjną. Producent zrezygnował z lutowanego połączenia rdzenia procesora z miedzianym rozpraszaczem ciepła IHS (ang. Integrated Heat Spreader) na korzyść pasty termoprzewodzącej. Szybko okazało się, że przewodność cieplna takiego rozwiązania jest dużo słabsza, niż stosowana wcześniej mieszanka indu i cyny. Nawet wydajne coolery nie potrafiły schłodzić mocno podkręconych CPU. Sytuacja wyglądała jeszcze gorzej w przypadku Haswella, który cierpiał z powodu zbyt wysokich temperatury... aż sprytni użytkownicy zdiagnozowali i wyeliminowali przyczynę problemu.

Edytowane przez Caleb
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet nie miałem siły czytać pierwszej strony - pytaniem jest kiedy można powiedzieć że ma się słabą sztukę [;

Odpowiedziałbym, ale nie mam siły walczyć z MX-Red w klawiaturze  :> A tak poważnie, to bardzo płynna granica, jak zrobisz 4,5 na powiedzmy 1,32V i nie łapiesz od razu 90C w grach czy renderingu to da się żyć. LINXy, OCCTy i inne badziewia można olać.

Edytowane przez Caleb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedziałbym, ale nie mam siły walczyć z MX-Red w klawiaturze  :> A tak poważnie, to bardzo płynna granica, jak zrobisz 4,5 na powiedzmy 1,32V i nie łapiesz od razu 90C w grach czy renderingu to da się żyć. LINXy, OCCTy i inne badziewia można olać.

 

Olać... aż któregoś razu zainstalujesz nowego Rhino, który w czasie renderingu nagle wywala kompa gdzie wcześniejsze wersje chodziły OK. A dlaczego wywala? Bo olewałeś te syntetyczne badziewia, które potrafiły już półtorej roku temu używać instrukcji, które o kilkadziesiąt procent podnoszą wydajność ale i zwiększają pobór mocy. Te instrukcje od niedawna wchodzą do użytku w aplikacjach użytkowych i sprawiają, że proc który do tej pory chodził teraz już nie chce - bo nagle się przegrzewa.

To raczej nie mądra rada. Lepiej mieć o kilka procent mniejszą wydajność, ale zapas na niespodziewanie zachowujące się programy niż ciśnięcie pod korek bez marginesu. Wygrzewacz powie ci to od razu i minimalizujesz ryzyko nagłego suprajsa.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie jestem tego samego zdania i osobiście praktykuję to od początku zabawy w "te klocki", jeśli cpu/gpu wytrzymują torture testy to dla mnie znak, że mogę spokojnie grać/używać aplikacji bez obawy, że coś się nagle wysypię i będę musiał szukać kolejnej, stabilnej wartości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aplikacje z AVX trochę jednak odbiegają od tego, co przeważnie robi się na komputerze. U mnie na platformie GPU żadne gry, programy graficzne itp., nie przebiły jeszcze 75C, ale wygrzewarki to zupełnie inna para kaloszy. Ludzie często zaczynają od najbardziej hardcorowych testów, grzeją do czerwoności i narzekają, że gorąco jak diabli. Natomiast jak cep nie zrobi 4,6 na 1.2 przy temperaturach max 90C na boxie, to lament i co począć :> Na razie nie miałem niespodzianki, chociaż doskonale zdaję sobie sprawę, że jakbym używał naprawdę obciążającego softu to takie luźne podejście (pewnie) by nie przeszło.

Edytowane przez Caleb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie jestem nowy na forum :) Witam serdecznie:)

Mam problem z wyżej wymienionym procesorem

Posiadam płyte ASROCK Z97X KILLER i specyficzny problem...

Procesor kręci się stabilnie do 4,4Ghz przy napięciu override 1.200 ale niestety przy standardowym taktowaniu pamięci. Jesli płyta ustawia sobie defaultowo 1600 mhz procek przechodzi OCCT + AVX, LINX przez 30 minut bez problemowo. Jesli wlacze profil XMP po kilku kilunastu minutach OCCT + AVX wywala error WHEA. Probowalem 2 róznych pamięci i identyczny problem. Probowalem roznych timingow i recznie wpisanych taktowan. Sprawdzalem na pamieciach kingston SAVAGE i G.SKILL. Defaultowe taktowanie procesora i mogę wziąc pamięci w xmp na maxa 2400mhz i zero problemu. Każde inne OC z XMP to problem jak wyżej. Gaming BF4 Total WAR bezproblemowo

Panowie pomożecie? Wina procka czy płyty głownej?


Nikt nie doradzi? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy szybszych pamięciach procesor jest bardziej obciążony, więc wychodzi jego niestabilność. 

 

Ostatnio trochę kombinowałem z moim pc'tem, na single chanel w prime pobór prądu według hwmonitor wynosił max 105W, gdzie przy dualchanel już dobija do 170 i procesor się gotuje.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Otóż tak, pewnego razu, losowałem sklep, w którym kupię procka.
Były to techplanet, morele i esc.
Padło na morele.
W końcu przyszła, moja wymarzona sztuka - 4790K, która pięknie się kręci.

Po pewnym czasie zmieniłem chłodnicę na grubszą 360-tkę, wyskalpowałem, a następnie zamontowałem blok wodny na procka bez IHS-u.
Temperatury w burn-testach (których zwolennikiem osobiście nie jestem) przekraczały Intelowskie normy, więc się nimi nawet nie przejmowałem.

Podejście pierwsze: 4.9 GHz przy napięciu 1.29V --- niestabilne...
Podejście drugie: 4.9 GHz przy napięciu 1.31V --- rock solid stability...
Podejście trzecie: 5.0 GHz przy napięciu 1.34V --- czasem przechodził testy, czasem nie (wina temperatur, ogółem stabilny, testowany jeszcze burn-testami)...
Podejście czwarte: 5.1 GHz przy napięciu 1.41V --- wszystko śmiga stabilnie (w normalnych zastosowaniach)...
Podejście piąte: 5.2 GHz przy napięciu 1.44V --- Windows bootuje, procek nie znosi żadnego obciążenia, następuje crasch...

5.1 GHz 1.41V Cinebench 11.5 = max. 11.09 pkt (+/- 1%)

2m6wuhx.png

Czas renderingu filmu w 720p i 30 FPS (16 minut 30 sekund): 19 minut 10 sekund (dla 60 FPS około 19 min 40 sek)

Dla porównania 4770K 1.38V 4.5 GHz ten sam filmik renderował w jakieś 22-23 minuty (dla 30 FPS).

 

Pomyślałem, że taki mały, krótki teścik się przyda...

 

Batch: L440B562

 

 

Dzięki uprzejmości Klausa musiałem sam sobie temat przenieść do "odpowiedniego" działu, bo mu nie pasowało i poprzedni temat zamknął bez żadnej informacji. Klaus, albo kara dla mnie i przeniesienie bez pierdzielenia albo chociaż info żeby się nikt nie musiał dopytywać (mówię ogólnie, nie tylko o tym jednym temacie)....

 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piękny wynik... Ja swojego mam na powietrzu i nawet nie próbowałem kręcić jeszcze. Jak znajdę chwilę, to się pobawię, choć nie mam ani oskalpowanego procka, ani jakiegoś kosmicznego chłodzenia, więc czuję, że na standardowym 4,5 mniej więcej się skończy. 2500k na Enermax T40 chodził bez problemów na 5.0... To były czasy :)

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2500k na Enermax T40 chodził bez problemów na 5.0... To były czasy :)

Czasy lutu zamiast nutelli...

 

 

Ja pier*olę, ktoś tu ma niezły charakter, wrzucam test, a ten daje minusa XD

 

Edytowane przez PC_Master
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam problem z procesorem jak w temacie, napięcie skacze, w programie hw info na jednym rdzeniu wartość nawet 0V! jest to wogóle możliwe? zegary rdzeni również skaczą analogicznie do zmiany napięcia, wrzucam screen z monitoringu hwinfo, occt i aidy?


 


Czujniki wadliwe czy może coś nie tak z prockiem?


 


http://zapodaj.net/e77e065393436.png.html


Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...