Skocz do zawartości
mlody_gniewny

Przy jakiej grze komputerowej straciles najwiecej nerwow ?

Rekomendowane odpowiedzi

Vice City i misja z helikopterkiem :D (ale po dobrym ustawieniu klawiszy - pestka)

Fighting Force - przechodzenie całej gierki ze względu na nieistnienie save'ów.

MoH:AA - snajperzy na wieżach.

Max Payne - i te zje**** labirynty ze ścieżki krwi (nie wspomne o kamerce która latała w każdą stronę - efekt odużenia narkotykami).

:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nikt nie wspomni o Tony Howk's Underground 2??

 

Najbardziej denerwojace jest jak sie nie ma pada i trzeba za jednym skokiem wykonac jakis mega kombo a kiedy juz je nabijesz i nie uda ci sie wyladowac to klawiatura w powietrzu fruwa :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

'Mnie to szlak trafił w CS po necie :) Grałem z kumplem rano przed szkołą ( poroniny pomysł :D ) i jak już wygrał chyba 20 raz z rzędu zaczołem okładać kalwe i myszke, klawiatura przeżyła bez większych uszczerbków na zdrowiu a myszka ? no cóż :D troszke sie jej przestało myszkować w góre i dół :]

 

Dalej to Hitman 2 tak mnie wnerwił że załatwiłem jakiegoś trainera bo umiejętności mi zabrakło :D Colin 4 mnie zdenerwował kiedy zrobiłem rekord Citroenem Xsara i nie mogłem go pobić Lancerem, spędziłem jakieś 2 lub 3 godziny na ustawianiu złoma żeby wycisnąć 1 sekunde z kawałkiem O_o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

GTA Vice City: pilotaż Apacha bez użycia Joysticka! Joya porzyczyłem komuś, a jak chce se polatać apachem i zrobić zadymę z M60 i goocio... a dzięki klawiaturze 5 Apachów skasowałem zanim udało mi się jako tako opanować latanie...

 

No i Saper!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja od niedawna mialem to samo,poki nie znalazlem tej stronki :) 1484253[/snapback]

Dobre dobre :D Znajdz mi takie tylko ze o Gothicu III lub PoP:KB :lol:

 

Od niedawna UT2k4 i kolesie z Avrill kiedy chcesz polatac :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To wszystko pryszcz....

Zagrajcie sobie w Ghost recona na wysokim poziomie trudności!

Gwarantuje wam,że nie przejdziecie nawet 1 misji,mili gracze.A nawet jeśli przejdziecie,to za około 44 podejściem(tak jak ja).Ta gra do dziś śni mi się po nocach.

Wyścig z Mafii również makabra :mur:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ilesz ja sie nameczylem zeby przejsc w NFS:5 Porsche ostatnia misje w factory driver kiedy trzeba bylo krecic obroty na manulnej skrzynii o jezu... Zawsze ktorys z obrotow mi nie wychodzil i trzeba bylo od nowa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W gry gram od 1993 :) Wiele tego bylo i nerwow tez wiele. Od kilku jak przystalo na powazny wiek 25 lat nie denerwuje sie przy grach :)

Co mi sie przypomina to:

- Diablo 2 - bedac zapalonym graczem amazonka w diablo 1 wybralem ja i w dwojce. Niestety to byl blad bo w dwojce nie mozna siasc i wyrzynac. Nerwy siadly mi przy Duriel. Ama ma z nia zawsze problem ale kiedys tego nie wiedzialem. Teraz to moglbym grac z zamknietymi oczami w diablo 2 :) Skutki po Duriel? Dziura w dzwiach :)

- NFS:U - zdaje sie 103 wyscig czy cos kolo tego. Kilka słow polecialo dopoki nie przeczytalem na tweaku sposobu na komputer :)

 

Wiecej jakos sie nie denerwowalem. Pamietam szczegolnie diablo 2 bo przy niej tylko cos zniszczylem. To bylo chyba w 1999-2000 :)

 

Wczesniej bo jeszcze w latach 1995-1998 mialem amige i wtey bylem stanowczo zbyt nerwowym dzieciakiem. Biedna Amisia od walenia piescia w klawiature zawieszala sie od lekkiego szturchniecia. Pewnie wystarczylo cos docisnac ale co tam. Nerwowe to byly czasy :)

 

Teraz jest full lite :)

 

Zycie jest piekne i jak mi sie gra nie podoba to ja wywalam.

 

Cholera moze wroce do diablo2.... BN ciagle zyje przeciez.

Najbardziej zaluje mojej sorc HC na 92 ale diablo jest niesmiertelne i zadna gramu nie dorowna :) Chyba ze Diablo 3 :twisted2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

więc tak :

The thing -- > hangar --> przekleństwa leciały szybciej niż naboje :)

AA--> jak jakiś gość wejdzie na linie mojego strzału i go zabije

NFS:U2--> zrobić 60000 pkt w slajdach bez przeciwników

Manhunt--> 2 dzwig

 

 

 

Co do D2 grałem ostatnio w niego rok temu. Szkoda ze po 90 dniach usuwają konto :/

bo poszedł się walić świetny paladyn 70-80lvl niepamietam teraz ,ale miałem magiczne obraznia z szarży ok. 7000 :) (najlepszy topór w grze --> Dekapilator czy jakos tak), tyle ze taki POTĘZNY atak mial jeden minus --> słabiutką obronę , więc jak gość mi pierwszy przywalił to leżałem.

Edytowane przez Adar

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wez nie mow o AA na meczu 4x4 tabela sf w twl gralismy o 5 albo o 3 miejce na pipline sf mialem ar w defie pojechalem 2 moi 1 skonczylo sie ze bylem sam i przy west entrece byl opf postrzelalismy sie przez drzwi on nie dostal a ja red wylecialem zanim wprulem w niego 130 kul z sawa z 1.5metra a on sie nawet unikow nie robil tylko stal i sie namnie gapil lól, koniec tasmy gosc skonczyl reload i mnie zabil muahahah

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najwiecej nerwow to sie tracilo na starych gierkach, 8-16bitowce, nie po kilka razy powtarzanie misji a kilkadziesiat :P.

 

Dla mnie najbardziej szarpiaca nerwy gra bylo Cannon fodder 2 na amidze, poszly 4 myszki.Najgorsza byla swiadomosc ze mimo tego ze czlowiek czul ze misja jest poprostu niedoprzejscia, to jednak wiedzial ze sie DA, brak sejwu w trakcie misji i nadnaturalne wymagania , ale jaka pozniej satysfakcja :).Pamietam ze wiele nerwow tez zjadlem przy super stardust na amidze 1200.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie najbardziej wk@%@$# Richard Burns Rally. :mur:

1494315[/snapback]

Dziwie sie troche jak taka gra moze wkurzac? Przeciez przy niej to tylko spokoj sprawia ze ma sie dobre czasy. Moj brat ma specyficzne podejscie do rajdow. Zepsuje pierwszy zakret i bierze LOAD bo mu to nie pasuje. A gdzie przyjemnosc z grania? Osobiscie zawsze gram na EASY. Jest taka masa swietnych gierek na rynku ze nie oplaca sie siedziec nad jedna chyba ze jest wybitna jak "Diablo 2" :D

 

Jedyne co denerwuje w grach to brak czasu na nie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Knight OnLine - Disconnected From Server <_<

Crash bandicoot 1,2,3- (grałem na emulatorze)ostatnie misje...kilka godzin je robiłem[każda około 5 godzin zajmowała](ludu mało co kompa niewypierniczyłem!)

:DByło więcej ale chyba musiał bym godzine pisac :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

americas army z 2 lata temu jak gralismy eliminacje na twl , nie pamietam jaki ladder ale gralismy z jakims polskim klanem , to bylo na pipeline zwyklym bylem w vent access room lezac w vent'cie , nagle drzwi sie otwieraja pokazuje sie gosc strzal jestem trupem , potem lezac i czekajac na gosci w west entrance drzwi lekko uchylone pokazuje sie gosc na setna sekundy boom jestem trupem , potem bedac na mcp po lewej stronie od wejscia , pokazuje sie gosc na samym dole na setna sekudny strzal jestem trupem , normalnie tak sie wkurzylem ze zajebalem piescia w klawiature rozwalilem szuflade klawiature , mysz fruwala w powietrzu , jednostke centralna musialem lapac w biegu , po moim wybuchu gniewu polowa sprzetu znajdujaca sie w poblizu byla do wyrzucenia albo naprawy :P nie musze mowic ze przegralismy ten mecz

z cheaterami

 

potem grajac o 1 miejsce na twl z innym klanem , tez dostalismy z cheaterami :( , przy zadnej grze nie stracilem wiecej nerwow niz aa , szczegolnie jak ktos mnie zabije z 2 km jedna kula jak leze wychylajac sie na 0.5 sek .. grrr , juz od dawna w ta gre nei gram bo szkoda mi nerwow tracic

 

a to co opisuje watow ze walisz do goscia a on nic , to nic innego tylko lag , cale info o health druzyn jest przechowywane na serwerze aa zeby to shakowac musieli by sie na niego wlamac

 

jeszcze nfsu doprowadzila mnie do pasji , jadac kilka okrazen pierwszy aby potem sie wladowac na cos 10 m przed meta , albo drag racing jak jakis pociag mnei skasowal

 

z najnowszych gta sa misja z tym gosciem co ucieka na motorze , dawno tyle wyrazow na k h i p nie polecialo :D

Edytowane przez 730

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie to nie byly lag to AA na nowszych odslonach silnika unreal... moi kolezkowie byli tak samo zdziwieni jak przeciwnicy ze upuscilem z goscia 10litrow krwii ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...