Buziak Opublikowano 15 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2005 <span style="color:red;">[ciach!]</span>a moze sie pochwalisz jaki ty jestes klamliwy co? ty i wy wszyscy tu to pewnie takie kochajace aniolki ktore nigdy nie zdradzaja... smiechu warty ten temat.... 1219135[/snapback] Nikt nie powiedzial, ze kazda Kobieta taka jest. Ale ostatnio jak gadalem z kumpelami mojej kuzyneczki, to wszystkie mowily, ze zdradzily swoich bylych :blink: Jak to uslyszalem to myslalem, ze wymiekne :blink: Bede szczery dla mnie zdrada to brak szacunku dla drugiej osoby. A jak slysze txt typu "Kocham Cie ale mam dylemat i niewiem czy do Ciebie wrocic" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AirMax Opublikowano 16 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2005 ahh w koncu po 3h dobrnąłem do konca :) moje stanowisko w sprawie Karuzo wyjasnia kilka wczesniejszych postow.. taka pierwsza powazna milosc mialem w liceum.. niebylismy razem tylko czailem sie do niej.. walentynki wysylalem czasem zagadalem cale szczescie sqmalem ze niejest w moim typie jesli chodzi o charakter( co jest wazna sprawa) natomiast urocze dziewcze z niej bylo .. i jest:D i zawsze bede ja cieplo wspominal.. druga milosc mialem na studiach .. niemoglem przestac o niej myslec.. podobala mi sie.. fajnie sie z nia gadalo.. po pol roku sie rozstalismy bo nagle cos mnie olsnilo ze to jednak "nie ta".. jej zachowanie zaczelo mnie irytowac i wogole.. bardzo mi bylo trudno podjac ta decyzje, a jeszcze bardziej bylo mi jej zal... dlatego teraz 3 razy pomysle zanim sie z ktoras zwiaze.. w zwiazku z tym chcialem panowie zadac pytanko: jak rozroznic milosc od zauroczenia? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agusia* Opublikowano 16 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2005 Oj, bez przesady nie robcie z siebie chlopcy takich ofiar. :lol: Nie jedna dzieczyna została zraniona przez was własnie i jeszcze nie jedna zranicie. Fakt nie rozumiem dziewczyk, które zdradzaja swoich chłopaków ale sa rowiez tacy faceci ktorzy zdradzaja swoje dziewczyny. Najczesciej jest tak ze gdy dziewczyna jest dobra to chlopak jej nie docenia i cos odwala, pozniej zaluje. <_< ale wtedy to juz jest zapozno!! a jesli nawet dzieczyna zgodzi sie byc z kims takim to juz miedzy nimi nie bedzie tak jak kiedys!! :sad: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gaz Opublikowano 16 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2005 heheh Agusia w zwiazku nie moze byc za dobrze, kiedy jest za dobrze, za idealnie to najszybciej sie to psuje, a jesli ktorej stronie odwala, to jest to normalne ale trzeba pokazac ze zalezy i walczyc aby sytuacja wrocila do normy.. :-> a jezeli jednak cos nie wypali to musicie sobie chlopaki wyrobic dystans i powiedziec - kobieta jest jak autobus, zawsze przyjedzie nastepny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chaos Opublikowano 16 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Stycznia 2005 kobieta jest jak autobus, zawsze przyjedzie nastepny. 1219849[/snapback] szczerze wątpie w sens tego rodzaju przysłów... moze zwykla kobieta tak.. ale taka szczególna napewno nie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
S_Works Opublikowano 17 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2005 W temacie zdrady, to mam pewna zasade ktora mnie nigdy nie zawiodla: "Jak suka nie da, to pies nie wezmie" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RAZOR Opublikowano 17 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2005 (edytowane) O, widzę że kilka przedstawicielek płci "niewiernej" się wypowiedziało ;) hehe.... skoro jest tak jak piszecie to niech się cieszą wasi partnerzy. Bo pozostała (zdecydowana większość) dziewczyn to..... no chyba było już napisane :( . Mi osobiście to narazie nie przeszkadza - nic tylko korzystać :? , ale wiem że jak już "poczuję głód emocjonalny do związku" to będę miał niemały problem - bo wiem jak jest i niechciałbym się wpier*** na minę, i napewno podejdę do związku z duuuużym dystansem. A faceci naprawdę teraz angażują się uczuciowo o wiele mocniej w związek i naprawdę nie zdradzają swoich partnerek jeżeli ta jest mu mierna - wyjątki tylko potwierdzają regułę. A na imprezach małolaty (nawet 15-16 latki :mad: :mur: ) to takie małe maszynki co się zowią " 5 minut przyjemności ", te starsze wcale nie są lepsze " 15 minut przyjemności " tylko że je już nie zadowala zrobienie laski pod stolikiem czy akcja w toalecie , takie to trzeba do domu zabrać lub chociaż do samochodu. Tu oczywiście trochę nieuczciwie generalizuję, bo są wyjątki, są kobiety inne niż takie które opisałem - ale jakie to dla nas facetów jest pocieszenie skoro większość jest właśnie taka... :? Edytowane 17 Stycznia 2005 przez RAZOR Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcolm28 Opublikowano 17 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2005 Ja tam sie narazie nie zngazuje w zadne zwiazki za szybko mi sie to nudzi:)pochodze z laska max miesiac i juz mam dosc . Nie ma to co rower i latanie na nim:D:D(Dual,Street) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
POWER BY AMD Opublikowano 17 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 17 Stycznia 2005 dla mnie extream klimat nie ma wyzwyska na taka kobiete Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RAZOR Opublikowano 18 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2005 Mam nadzieję że moderatorzy mnie za to nie powieszą....... ale macie tu --> http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=58574&st=0 <-- dla odświerzenia pamięci. Nie piszcie proszę w tamtym temacie, jedynie poczytajcie sobie jeśli macie ochotę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paprotek Opublikowano 19 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2005 (edytowane) w zwiazku z tym chcialem panowie zadac pytanko: jak rozroznic milosc od zauroczenia?wiesz co wlasnie chyba tego sie powoli ucze :( kazdy inaczej to czuje, ale... nie mozna tego wytlumaczyc to trzeba czuc... zauroczyc sie to uwazac ze sie kocha, a po pewnym czasie dojsc do wniosku ze tak nie jest, ze kiedys gdy sie jest pewnym ze sie kochalo bylo wogole inaczej... ps: mam dziewczyne, i jestem pewnien tego ze mnie kocha, swiata poza mna nie widzi... wiem to tez od innych. i na poczatku tez myslalem ze moze wkoncu cos sie uda, bylo super, jest super... lecz to chyba nie to samo :( nie wiem czemu ale od kilku dni mam metlik w glowie i nie wiem co mam sobie myslec :/ i nawet nie moge sobie porozmawiac z nia o tym, bo moglo by sie to bardzo zle dla niej skonczyc... ehh... jak ja nie lubie takich chorych akcji :| Edytowane 19 Stycznia 2005 przez paprotek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IGI Opublikowano 19 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2005 Zauroczenie kiedy nie mozesz myslec o niczym innym poza druga osoba :), najlepiej spedzal bys z nia 24h/dobe czujesz sie dziwnie :) dreszce itd jak sie z nia spotykasz :) wiecej jest odczuc fizycznych niz jakiejs refleksji - po prostu czujesz a nie myslisz :P no i jest to egoistyczne uczucie :) dązysz do spotkań itd bo sprawia ci to przyjemnosc A milosc ? Wszystko to samo ale juz niestety w miejszym stopniu :/ ale za to w koncu zaczynasz myslec, juz nie tylko czujesz ale wiesz ze to jest wlasnie to, bylbys gotow poswiecic wszystko dla drugiej osoby :) jest to juz mniej egoistyczne uczucie - ta druga osoba tez sie liczy :) a jak jej zabraknie to juz sie chyba naczytaliscie :) Bo przy zauroczeniu taki smutek trwa nieporownywalnie krocej :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonzi Opublikowano 19 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2005 ps: mam dziewczyne, i jestem pewnien tego ze mnie kocha, swiata poza mna nie widzi... wiem to tez od innych. i na poczatku tez myslalem ze moze wkoncu cos sie uda, bylo super, jest super... lecz to chyba nie to samo :( nie wiem czemu ale od kilku dni mam metlik w glowie i nie wiem co mam sobie myslec :/ i nawet nie moge sobie porozmawiac z nia o tym, bo moglo by sie to bardzo zle dla niej skonczyc... ehh... jak ja nie lubie takich chorych akcji :| 1224654[/snapback] Sam piszesz - jesteś pewny, że ona cie kocha, a to jest najgorsze co może być. Bo jeśli jesteś już pewny, to przestajesz o nią zabiegać, bo wiesz, że i tak jest twoja, a to może prowadzić do znudzenia się nią. Najlepiej jest zachować złoty środek, aby zarówno jedno i drugie zabiegało o siebie i nie dać po sobie poznać, że jest się zdobytym (ale nie oznacza to, żeby np cały czas dawać powody do zazdrości). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wunat Opublikowano 19 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2005 haha no wlasnie:) one sa klamliwe z natury;) a juz jak maja te swoje dni to czasem wyrobic niemozna;) 1218954[/snapback] <span style="color:red;">[ciach!]</span>a moze sie pochwalisz jaki ty jestes klamliwy co? ty i wy wszyscy tu to pewnie takie kochajace aniolki ktore nigdy nie zdradzaja... smiechu warty ten temat.... 1219135[/snapback] aaaah kocham te Wasze niesnaski na forum ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dimek Opublikowano 20 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 20 Stycznia 2005 Ostatnio slyszalem prawde zyciowa: Jesli w malzenstwie jest zle, to wina ZAWSZE jst po polowie... polowa winy zona, a polowa.... tesciowa ;-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chaos Opublikowano 20 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 20 Stycznia 2005 hehhe .. Dimek ;] pieknie powiedziane ;] ja tez słyszałem ze lepiej sie nie kłucic z kobietami .. z nimi wszystko mozliwe .. bo jak cos krwawi co miesiac i nadal zyje to znaczy ze jest "dziwne" :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FumFel_20 Opublikowano 20 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 20 Stycznia 2005 a co powiecie na tekie przysłowie?? :] lepiej grzeszyć a później żałować,niż żałować,że się nie grzeszyło ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Crazy_Ivan Opublikowano 20 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 20 Stycznia 2005 FumFel ja uważam, że jest to bardzo prawdziwe przysłowie i to nie tylko w żartach ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FumFel_20 Opublikowano 20 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 20 Stycznia 2005 ja tez tak uważam :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chaos Opublikowano 21 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Stycznia 2005 (edytowane) nie zawsze lecz akurat w 50% przypadków .. ;] tylko ja chyba inaczej rozumiem słowo grzeszyc :) bo generalnie mowie sie ze grzech wlozyc a zal wyjąc :P Edytowane 21 Stycznia 2005 przez Chaos Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dimek Opublikowano 25 Stycznia 2005 Zgłoś Opublikowano 25 Stycznia 2005 bo generalnie mowie sie ze grzech wlozyc a zal wyjąc :P 1227344[/snapback] No ale, zeby wyjac... trzeba wlozyc ;-) OT: przez kobiety byly wszystkie wojny na swiecie... przeciez to one zawsze rodzily zolnierzy ;-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wadim Opublikowano 10 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2005 Zauroczenie kiedy nie mozesz myslec o niczym innym poza druga osoba :), najlepiej spedzal bys z nia 24h/dobe czujesz sie dziwnie :) dreszce itd jak sie z nia spotykasz :) wiecej jest odczuc fizycznych niz jakiejs refleksji - po prostu czujesz a nie myslisz :P no i jest to egoistyczne uczucie :) dązysz do spotkań itd bo sprawia ci to przyjemnosc 1224797[/snapback] pięknie powiedziane Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Borys Opublikowano 10 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2005 Podepne tutaj moja historie. Cztery lat temu zaczolem "chodzic" z "najwspanialsza dziewczyna na swiecie". Wszystko sie ukladalo super ale niestty musialem wyjechac za granice. Oczywiscie obiecaliscmy sobie ze bedziemy na siebie czekali. Ale niesty ostatnio zaczelo sie wszystko psuc. Doszlo do tego ze polecialem do Polski na ponad tydzien i widzialem sie z nia jakies dwie godziny. Mialem przyjechac nastepnego dnia ale niesty zadzwonila i powiedziala ze musi jechac do Lublina bo zmienia szkole. pozniej czekalem trzy dni na telefon ale niestety nie zadzwonila tzn zadzwonila tylko sie rozlaczyla zanim zdarzona jej podac numer komorki. Wrocilem do USA i wyslalem maila w ktorym napisalem jak sie czyje i wogole. Co sie okazalo na maila odpowiadala jej kolezanka bo ona nie miala czasu zeby znalesc dostep do netu. Pozniej zadzwonilem do niej w dlugi weekend troche porozmawialismy i skonczylo sie na tym ze ona nie jest pewna i wogole. Od tamtej pory nie mam z nia zadnego kontaktu. Wiem moze miala dosc zwiazku na odleglosc szkoda tylko ze wlanie teraz mam mozliwosc bycia w Polsce co miesiac albo nawet i czesciej. mialem przyleciec 24 maja nawet jej to powiedzialem ale nie wywarlo to na niej zadnego wrazenia. Przejmowalem sie ta cala sytuacja przez kilka dni ale juz mi prawie przeszlo. Do polski nie lece jak bede mial chumor to sobie polece do Cancun albo do Acapulco jak bede chcial gdzies uciec to moze Tokyo albo odwieddzic znajomego kapitana w jego Strip Clubie w Miami. Cos sie wymysli. Szkoda tylko ze wypadl mi slub w Polsce i bede chyba musial sam isc bo nie mam z kim (chyba ze sie znajdzie cos na szybkiego). Podsumowujac: przez te cztery lata bylem wierny ( nie dlatego ze nie mialem okazji sie zabawic ale dlatego ze nie chcialem). Ale w sumie to nie zaluje. teraz tylko ALLELUJA I DO PRZODU. pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wadim Opublikowano 13 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2005 eh powiem tylko jedno nie da sie poznać kobiet boooooooooooooo każda jest inna :D chociaz powiem tyle ze raczej słabiej się angażują, tak mi sie wydaje :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
satoshie Opublikowano 13 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2005 eh powiem tylko jedno nie da sie poznać kobiet boooooooooooooo każda jest inna :D chociaz powiem tyle ze raczej słabiej się angażują, tak mi sie wydaje :P 1443652[/snapback] to napewno...nudno by było jakby się od razu wszystko wiedziało....a mnie się raczej wydaje, że to kobiety sie bardziej angażują emocjonalnie..... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
[Shinigami] Opublikowano 1 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2005 eh powiem tylko jedno nie da sie poznać kobiet boooooooooooooo każda jest inna :D chociaz powiem tyle ze raczej słabiej się angażują, tak mi sie wydaje :P 1443652[/snapback] Wszyscy wiecznie zadają pytanie " czego pragną kobiety ? " problem polega na tym że kobiety to nie jedyne istoty różniące się od siebie. Czy wy wiecie co to jest sekwencja DNA ? tak to jest to warunkuje wygląd, wydzielanie hormonów, sposób myślenia. Do czego dąże a do tego że nawet faceci są różni i każdy pragnie czego innego, pytanie jakie powinno się zadawać to "czego oczekują ludzie od innych ludzi a także otaczającego świata ? " Kobiet tez nie jest łatwo zrozumieć nas, taksamo my je możemy wykorzystać jak one nas. P.S to jest mój pierwszy i ostatni post tutaj więc możecie sie wkurzać na mnie tylko przez PM Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 1 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2005 dla mnie są dwa typy kobiet: Dziwka co była jest i będzie dziwką a priorytetem są dyskoteki samochody i kasa oraz kobieta która potrafi się zaangażować uczuciowo i być wierną i liczy się dla niej to by się w życie wstrzelić z wykształceniem i osiągnąć jakiś cel… Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maly86 Opublikowano 2 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2005 W dzisiejszych czasach coraz mniej Tych Kobiet, ktore sa inteligetne, i mozna z nia pogadac, a nie jak bys gadal ze sciana... :| Niestety coraz mniej inteligentnych, ale za to coraz wiecej ladnych... Hm i co wybrac glupia + ladna? Czy brzydka + inteligenta? Sami sobie odpowiedzcie :wink: P.S. Wybierajac glupia ale za to ladna bedziesz panem domu :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sithh Opublikowano 2 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2005 W dzisiejszych czasach coraz mniej Tych Kobiet, ktore sa inteligetne, i mozna z nia pogadac, a nie jak bys gadal ze sciana... :| Niestety coraz mniej inteligentnych, ale za to coraz wiecej ladnych... Hm i co wybrac glupia + ladna? Czy brzydka + inteligenta? Sami sobie odpowiedzcie :wink: P.S. Wybierajac glupia ale za to ladna bedziesz panem domu :wink: 1525458[/snapback] Hm, moja dziewczyna jest ładna i inteligentna. Moja przyjaciółka jest ładna i inteligentna. Ostatnio poznałem kilka studentek filologii polskiej, wszystkie były ładne i inteligentne. W sumie to wszystkie moje znajome sa ładne i inteligentne. Więc nie wiem o co ci chodzi? Równie dobrze któraś z kobiet może powiedzieć, że coraz mniej jest mądrych i przystojnych mężczyzn. Są albo mądrzy, albo przystojni. Więc Ty do której grupy należysz?? Widzisz? Generalizowanie jest bezsensowne. Według mnie zależy czego szukasz i gdzie szukasz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sysak Opublikowano 2 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Lipca 2005 Wzbieram inteligentną i ładną. ;-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...