kilobajt Opublikowano 7 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2004 240 zł to kosztuje stacja dyskietek zewętrzna podłaczana przez kartę sieciową albo USB Karte sieciową?? Chyba jakis zacofany jestem... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiu Opublikowano 7 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2004 Własnie!!! Im lepszy procesor to szybsza defragmentacja dysków. oczywiście ze dyski też maja swoją predkość i to ma tez wpływ. Ale np. jezeli zamontujemy w jednym komputerze dysk 133ATA i Athlona 2500 a w drugim komputerze tez dysk ATA133 i Celerona 1.2GHz. Szybciej zostanie zdefragmentowany dysk w komputerze z Celeronem. Dyski sa identyczne. Roznice beda dosyc spore. Komputer z Celeronem 1.2Ghz zdefragmentuje o jakieś 30% szybciej dysk niz komputer z Athlonem 2500. Wiem, ze tak jest bo to sprawdzałem na swoich komputerach. Nie musze czytac bzdurnych testów wydajności, zeby zorientowac się że Celerony sa wydajniejszymi procesorami niz Athlony. Niezgodzę sie , ze to są jednakowe procesory. lepszy napewno jest celeron z uwagi na to że to marka Intela. Produkty intela ceciach!a sie bardzo wysoka jakościa wykonania. Athlony robione sa przez firme o nizeszej jakosci wyrobów. Dlatego Celerony czy pentium muszą byc o "niebo" lepsze od athlonów no comments... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paprotek Opublikowano 7 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2004 no nie moge, ROFTL hahahahahahah, buahhaha no nie moge sie od smiechu powstrzymac :lol: ehh o2.pl tylko poczte maja ok ;> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psychodeliczny Opublikowano 7 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2004 Naprawdę czytając to czasami mam ochotę wyjąć nóż i... Takich ludzi trzeba tępić :D Szczególnie tekst o prockach AMD i Intela mnie "lekko" zdenerwował i powiedcie mi dlaczego tacy deb.ile żyją na tym pięknym świecie :?: :?: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paprotek Opublikowano 7 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2004 hehe moja wypowiedz zaraz bedzie objechana przez wszystkich fachofcuf :> zastanawiam sie czy dobrze zrobilem z tym linkiem ;> bedzie ubaw ps: to jest odbre Prosta sprawa, trzeba sie podłaczyć do czegoś co biegnie do ziemi. Najlepiej do rur kanalizacyjnych, kaloryferów. Zapytajcie się w serwisie. Tam wszyscy sa podłaczeni przewodami do rur, panowie do dziela, podlaczamy sie do kaloryfera ;p Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sp1mta Opublikowano 7 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2004 panowie do dziela, podlaczamy sie do kaloryfera ;pŚmieszne, ale nie tak bardzo. Może nie wiecie, ale połowa "dziwnych" uszkodzeń pamięci ("u mnie działała, a zaniosłem do kumpla i juz nie działa") jest spowodowana przez elektrycznośc statyczną. Pewnie widzieliście (czuliście?) nieraz jak przeskakuje iskra przy dotknięciu grzejnika albo klamki? Taki impuls wystarczy żeby "zabić" moduł RAM, dlatego istnieja pewne metody postepowania z tego typu podzespołami (nie tylko komputerowymi). We wszystkich profesjonalnych montowniach komputerów pracownicy "chodzą na smyczy" (dział montażu i uruchomienia), bo bez tego firma nie utrzymała by certyfikatu ISO (straty finansowe pomijam, podzespoły można łatwo wyreklamować). A bez ISO nie ma o czym rozmawiac z poważnymi klientami, takie czasy ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paprotek Opublikowano 7 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2004 no ale to sa profesjonalne firmy i serwisy. widziales gdzies rozbieranie kompa z drutem? heh bez przesady Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SGJ Opublikowano 7 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2004 Nie wiem jak wy ale ja zwykle jak coś robie to najpierw sprawdzam czy przypadkiem "nie mam prądu w rękach" :D A co do tematu to to prawda, ale cena dvd nie wiele się rózni od ceny stacji dyskietek. to jakas róznica 10 zł. Dołozyc dyche i kupic dvd. ... dvd to kosztuje ok 50 zł a stacja dyskietek to 40 zł :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SKRYTOBOJCA Opublikowano 7 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2004 No i dlatego jak sie bawie w wnetrzu kompa, to przed przystapiem dotykam raz kaloryfera by sie "rozladowac" ale nie przywiazuje sie do niego na stale lancuchem od krowy :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turzol Opublikowano 7 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2004 FDD nie można naprawic, specjalnie jest tak zrobione że nie ma jak rozkrecić. Trzeba nowe kupic albo dobre uzywane. FDD ma dosyć skomplikowane mocowanie i dlatego trudno jest wymienic w komputerze. Operacja wymiany FDD trwa zwykle długo, ale można ją samemu przeprowadzić Natomiast co do dyskietek, ja uzywam tylko polskich. Sama wymiana stacji dyskietek to może potrwać w domu kilka godzin. Lepiej zanieśc do sewisu i tak za kilkadziesiąt złotych wymienia na nową. Po co się samemu meczyc? No to musze Ci powiedzieć josterkiD że miałeś sporo szczęścia. Prawdopodobnie wymiany dokonaleś w butach z grubą podeszwą lub też kaloszach. Dzięki temu nawet nie wiedząc o tym uniknąleś przeplywu elektronów do komputera. lecz radzę tego nie robić bo nie zawsze się to udaje. Wiadomo ze guma w tym przypadku z twoich butow lub kaloszy była izolatorem i nie pozwolila by elektorny przemiecily sie. Lecz wystaczylo by podeszwa byla lekko zmoczona chociażby przez pot z nóg i już obwód elektryczny by sie zamknął. no i spowodowało by to katastrofe ponieważ cześci komputera takie jak procesor, płyta główna, karta grafiki i hhd są bardzo wrażliwe na wyladowania elektrostatyczne. Radzę aby wymiany floppy dokonywal wykwalifikowany serwis,lub osoba która to juz robila pare razy. P.S. do wymiany floopy najlepsze są łancuchy wykonane z hybrydy platyny i miedzi o przewodnosci wlasciwej 65 OHM. Mam kartę GF FX 5700 i wyswietla mi 256 kolorów. Mam tak ustawione jak oglądam obrazki w przegladarce IrfanView. Jak gram w GHOST RECON to sobie ustawiam na więcej kolorów to tak mówia fachowcy że to 16 bitowy kolor. Tylko dlaczego bitowy kolor? A jak w 3dmarku ogladam filny to też mam ustawione na 16 bitów kolorów. Bardzo ładne filmy w 3dmarku mozna zobaczyc, zwłaszcza motylki, wodę, samoloty, Super film Is that real 8O Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jester Opublikowano 7 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2004 nie przeczytalem wszystkiego, ale spodobal mi sie ten dosc fachowy text :mrgreen: Miałem problem ze stacją dyskietek, ale posłuchałem waszych rad i dokonałem samodzielnej naprawy. Ładunki elektryczne odprowadziłem do zakładu energetyki cieplnej, przez kaloryfer oczywiście i po godzinnej medytacji, żeby opanowac drżenie rąk, przystapiłem do tej skomplikowanej naprawy. W pierwszej kolejności wykręciłem wszystkie śrubki, śrubociągiem, a z otwarciem samej stacji nie miałem żadnych problemów, bo górna pokrywka sama odpadła, jak mi to spadło na podłogę. Prostowanie całości zajeło mi troche czasu, ale dało się wyklepać. W pierwdzym rzędzie wyczyściłem obie głowice z nagaru i nasmarowałem rozrząd stacji, żeby w czasie czytania danych zawory nie klepały. Przy okazji zwiększyłem obroty silnika co pozwolło na uzyskanie wiekszego transferu. Teraz mam szybka i cichą stację i jesteem z siebie zadowolony. i obojetne czy ktos pisal to na serio czy tez nie mialem ostra beke jak to czytalem :mrgreen: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 7 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2004 Oj ludzie ludzie.... Przeciez ci goście sobie polew robia. Nie kumacie ironii? Wydaje sie Wam, ze jakis koles zeby wymienic flopa naprawde używa "łańcucha wykonanego z hybrydy platyny i miedzi", jak napisał? buehehe, sam nie wiem z kogo mam sie śmiać - z prowokatorów na o2 czy z tweakowców, myślących ze goscie to na poważnie pisza. Oczywiście niektórzy faktycznie sie na to nabieraja i potem pisza głupoty, ale zdecydowana wiekszość postów przez Was przytoczonych to PROWOKACJA. Na żartach sie nie znacie, czy co?! :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jester Opublikowano 7 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 7 Listopada 2004 jak juz napisalem wyzej dla mnie nie ma roznicy czy ktos to pisal na serio czy sciemnial, wazne ze sobie troche posmialem :mrgreen: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 8 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2004 ale kilku innych chyba nie kuma :lol: ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nexer Opublikowano 8 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2004 A mnie bawią Ci co odpowiadali na te tematy poważnie - chcieli się popisać swoją wiedzą, biedaczki w okularkach 20 cm :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hanu Opublikowano 8 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2004 Ja już w zasadzie nie wiem co powiedzieć 8O Albo ktoś tu kogoś robi w balona albo komputery powinny byc dla wybranych. Brak słów... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ur8an Opublikowano 8 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2004 BIG ROTFL...... :lol: Ciekawe - to tylko problem z FDD a co by bylo jakby mu sie cos innego popsulo... Ale najlepsze jest koniecznosc podlaczenia sie lancuchem od krowy do rur :lol: - czy jakos tak :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shade Opublikowano 8 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2004 o_O ! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lobo0 Opublikowano 8 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2004 hehe.niezly ubaw :) lubie takie cos czytac bo od razu mi weselej :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ygbd Opublikowano 8 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2004 ...Do FDD podłaczone sa dwa przewody jeden zasilający (chyba na stałe napięcie 24 V, to napięcie jest szkodliwe) a drugi przewód do przepływania danych. Samemu to mozesz pomylic te przewody.... Jedyne co mi przychodzi na myśł, to to, że osoba, która mogłaby pomylić te dwa przewody musiałaby być ślepa i nie mieć rąk, chociaż wtedy mogła by wymacać różnice nogą. Więc tak naprawdę kto mógłby pomylić te przewody, ...hmm ciekawe. Aha, jak będziecie porównywać te przewody, to uważajcie na napięcie, bo jest szkodliwe :twisted: ...Rura powinna być metalowa i częściowo wkopana w ziemię. Może to być rura knalizacyjna...jeżeli macie możliwość, pamiętajcie, żeby się przykuć do rury CZĘŚCIOWO WKOPANEJ W ZIEMIĘ i co to za pomysł z tymi kaloryferami, przecież ekspert wyraźnie pisze, że ewentualnie może to być rura kanalizacyjna, najlepiej wykuć dziurę do pionu kanalizacyjnego. ...Jak zapłacisz to informatyk napewno zrobi to dobrze i dostroi stacje dyskietek....ktoś ma zamiar zająć się profesjonalną wymianą dyskietek, bo ja mogę być stroicielem FDD :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4r Opublikowano 8 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2004 hyhy a masz uprawnienia spawacza wysokosciowego, pletwonurka i kombajnisty? Przydalby sie tez kurs jogi i prawo jazdy kat. D+E, oraz zezwolenie lokalnej Kurii :) Moze wtedy moglbys sie zabrac za profesjonalne dostrajanie Flopow :) Do CD trzebaby jeszcze dorobic kurs samoobrony, udzielania pierwszej pomocy i ostatniego namaszczenia :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ygbd Opublikowano 8 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2004 jak doczytam do końca i będzie dalej tak fajnie, to zacznę się udzielać :twisted: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rumun_666 Opublikowano 8 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2004 o kurde... 8O ide sie przypiąć do kaloryfera łancuchem a potem ide poswięcic swoje www dyskietką... :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
psychodeliczny Opublikowano 8 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2004 Ja niestety nie znalazłem porządnego łańcucha więc z naprawiania kompa nici :D:D. PS: Zaraz idę do żelaznego i kupię co potrzeba i będzie git :lol: :D:D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paprotek Opublikowano 8 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2004 ja chyba kupie sobie ta nowa stacje dyskietek Lite On 16x / 48x za 230zl :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Borys Opublikowano 9 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Listopada 2004 Nie ma się z czego śmiać! Zawsze kiedy chcemy naprawiać komputer to trzba się uziemić. Mozna to zrobić łańcuszkiem, drutem miedzianym podłaczając się własnie do rur. Reke należy obkręcić drutem lub łańcuszkiem i połaczyć z rurą . Lepiej zeby ten koles nie "naprawial" zasilacza albo nie grzebal w monitorze bo moze sie to dla niego starsznie skonczyc. Do doradca doradcy: Ale Ty ciach!lnięty jesteś człowieku. I na dodatek nie wiesz jak korzystać z forum ... Za to autor tego postu bardzo dobrze sie orjetuje. Zapraszam ta forum.purepc.pl Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darksoul Opublikowano 9 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Listopada 2004 JUŻ 38!!!!! :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rumun_666 Opublikowano 9 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Listopada 2004 Jak ktoś ma ogrzewanie etażowe i nie ma kontaktu fizycznego (przez grzejnik) z ciepłownią, to ładunki elektryczne może odprowadzić do wodociągów, przez kran. :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ygbd Opublikowano 9 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Listopada 2004 doczytałem do końca, żyję, dla leniwych wrzucę kilka rzeczy które mi się spodobały :twisted: Pogrupowałem je, żeby tematy się trochę zgadzały nnie ma dyskietek 120MB są tylko wielokrotności 1,44MB czyli 1,44MB 2,88MB 4,43MB 5,76MB Innych niema dyskietek. Są dyskietki 120MB ale do stacji 5 1/4". Takie stacje montowane są w profesjonalnych komputerach. Nie pieprz głupot ze stacji 5 calowych juz się nie uzywa. Włąsnie te stacje najbardziej na świecie sa rozpowszechnine.To w naszym kraju ludzi nie doceniaja wartości tych stacji!!! Najlepsze dyskietki to całkowicie zrobione z tworzywa sztucznego. Nie kupujcie dyskietwk metalowych ( z częscami metalowymi). Takie częsci metalowe moga się namagnesować i rozmagnesuja nam dyskietke. Mozemy stracic zby duzo danych. Ja znam jeszcze jedna sztuczke, niestety ma drobny skutek uboczny. Jesli FDD umiescimy wyzej niz plyte glowna, to dane beda szybciej splywac, niestety przy zapisie czas sie wydłiży, bo dane beda musialy isc do gory. Oczywiście że można przyśpieszyć transfer ze stacji dyskietek. Kiedyś nie można było tego wykonać bo dyskietki były kiepskiej jakości i przy wyższych obrotach wolne bity były wypychane siła odśrodkową i zbijały się na brzegu dyskietki co powodowało jej nierówną pracę. Od kiedy wprowadzono dyskietki pokryte teflonem dzieki firmie Verbatim mozna praktycznie podkręcać FDD ale producenci sa zobowiązani produkować je zgodnie ze standardem którego niekomu się już nie chce zmieniać w czasach kiedy napedy FDD odeszły prawie do lamusa. Producenci w dalszym ciągu montują ogranicznik prędkości w FDD ale na szczęście już nie jako opornik ale jako potencjometr montarzowy co umożliwia zwiekszenie obrotów silniczka w FDD. Najlepiej zrobić to nagrywając film w DivX na niepodkręcanym flopie i obejrzeć go przynajmniej jeden raz żeby zaznajomić się z jakością odtwarzania. Potem bierzemy flopa, rozkręcamy go i znajdujemy rzeczony potencjometr. Trzeba go przekręcić maksymalnie w lewo albo w prawo (zależnie od konkretnej konstrukcji) co spowoduje zmianę prędkości silniczka. Montujemy FDD spowrotem i odtwarzamy ponownie film - jeśli nie odtwarza się lub sa zbyt przekłamane kolory ( może nawet dojść do sytuacji całkowitej zmiany akcji w filmie a nawet gatunku filmu), zdejmujemy napęd ponownie i nieznacznie redukujemy prędkość. Kroki te powtarzamy aż do uzyskania zadowalającej jakiści odtwarzania. Mam na dyskietce system operacyjny. Nawet nie jeden. Kiedy mi hdd nie odpali to uruchamiam system z dyskietek. Dlatego lepiej kupic dobrą stację dyskietek. To jeden z najwazniejszych elementów komputera. Czy mozna mieć dwie stacje dyskietek w jednym komputerze? Odp: Czhyba mozna. Ale to nie jest taka łatwo zrobic. Bios musi obsługiwac 2 stacje. W niektórych płytach to trzeba aktualizować bios. najlepiej to udaj się do serwisu z komputerem i tam wstawią druga stację. Przy wymianie FDD jest jeden trik znany tylko doświadczonym elektronikom. Przed włożeniem stacji dysków należy nią lekko uderzyć w stół. W ten sposób elektrony będą szybciej krążyć i wzrośnie transfer danych. A poza tym lepiej miec dwie albo czterystacje dyskietek i zrobić tak żeby one się obracały tak że dwie w jedną a dwie w drugą strone to wtedy one znoszą te prądy wirowe w obudowie i w stacjach A jeszcze jak wtedy wlożyć płytkeCD do napędy to jak ona zacznie wirować to komputer bedzie niewidoczny dla radaru, wiem bo jeżdżę z taką płytką zawieszoną przy lusterku w samochodzie i jeszcze żaden radar mnie nie złapał, a kumpel nie zawiesił i go złapali i do tego jeszcze mieszkanie mu zalało. P.S co do płyty CD działajacej antyradarowo - dużo lepsze są DVD ( są dwustronne więc i wieksza moc rozpraszania ) do napędów zip to potrzba specjalnie doprowadzić npięcia zasilajace. no widze ze z tematu dyskietki zrobił sie temat rzeka. Juz prawie wszyscy sie wypowiedzieli, elektrycy, hydraulicy.... Czekamy jeszcze na wypowiedzi ufologów i kopaczy rowów melioracyjnych. A ten co pytał to juz dawno sobie w łeb strzelił Jeden z moich komputerów to nie ma wcale dysków i dyskietek. Działa bez tego. trzbe za kazdym razem napisac program w BASICu. Ten jezyk jest na stałe wpisany do pamięci komputera. Rewelacyjny komputer o niskich kosztach eksploatacji. Na dyskietkach 1,44 mam zapisywane moje najlepsze gry z lat dziecinstwa i nie tylko. Nie chcę ich przegrywać na HDD bo kolega informatyk mówił mi , że dyski twarde I CD-RW są znacznie bardziej wadliwe niz małe 1,44.A ja nie chcę utracić moich ulubionych gier wiec wolę wgrywać je z stacji floppy.Tak samo mówi nam moj szef z pracy lepiej poświecić 2 minutki i zapisać na dyskietce dane niż póżniej żałować że się coś utraciło!!A WIEC NIE GADAJCIE TU BZDUR BO FLOPPY JEST POTRZEBNE JEŻELI KTOŚ OCZYWIŚCIE DBA O ZABEZPIECZANIE DANYCH.ZAPIS NA CD-ROMACH LUB HHD TO DLA KLIENTELI Z NIŻSZYCH PÓŁEK ,TYCH CO ROBIĄ WSZYSTKO BYLE JAK I BYLE BY BYLO SZYBKO. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ygbd Opublikowano 9 Listopada 2004 Zgłoś Opublikowano 9 Listopada 2004 teraz trochę o uziemieniu, ładunkach elektrostatycznych i prądach wirowych Niektóre osoby na tym forum dobrze napisały ze trzeba podłaczyc się przewodem elektrycznym do rury kanalizacyjnej. Można np. wziąc przewód od zelazka. Jeden koniec do ręki podłaczyc a drugi do rury. No, ale jak sobie kabel podłączysz do ręki to może przeszkadzać w ruchach reki (lepiej kable elektryczny podłacz do środkkowej swojej nogi (jeżeli masz taką nogę). No wiesz do tej nogi co masz prawdopodobnie w gaciach. A drugi koniec do rury kanalizacyjnej. Wtedy bedziesz miał swobodę ruchów i ładunki elektryczne szybciej bedą przepływać. Nie wiem, czy dobrze, poniewaz mam daleko do kaloryfera od komputera to z mama, tata i siostra zlapalismy sie za rece tak, ze ostatnia osoba trzymala sie rory w lazience, rora jest z gipsu a tata powiedzial, ze gips jest najlepszy do uziemienia bo wydobywa sie go z ziemi i jest podobny. Chyba żartujesz, nie trzeba się łapac za rece. To stara metoda i troche uciążliwa. Zawsze się uziemiam drutem do kaloryfera. Wystarczy drut miedziany odizolowac go z obu końców. jeden koniec owinąc na ręku a drugi koniec na kaloryferze. Tylko ważne jest to żeby odisolowac kaloryfer, kaloryfery sa malowane, trzeba zdrapac farbę o żeliwa(metalu) i na to miejsce nakręcić ten drugi koniec drutu. Taki drut to mozna wziąć ze starego transformatora. Jak nie masz druta to poszukaj łańcuszka. Może to byc taki łańcuszek co jest do wiszących spłuczek w klozetach ( nie żartuje) to bardzo dobry łańcuszek. Aha, zlapalismy sie za rece bo nie mam nigdzie takiego drutu a ten lancuszek od klozetu wpadl nam kiedys, jak chcelismy wyczyscic. Kurcze jestem zrozpaczony, jestesmy zwykla rodzina a zawsze takie rzeczy nam sie przytrafiaja. Na plycie głownej siedza takie malutkie skrzaty, co lataja w te i nazad przenoszac dane. Jak ktorys dostanie ładunkiem elektrycznym od nieuziemionego Edka71, to sie wywraca i tymi bitami robi dziure w plycie. Zanim sie podniesie, mija czas i dlatego płyta nie działa wydajnie. Poza tym , im wiecej tych dziurek w płycie, tym częściej skrzaciki sie potykają, wyrywając przy tym tranzystroy i diody, nie mowiąc juz o polprzewodnikach. Tak. Rzeczywiscie, jest to poważny problem, Należy bezwzglednie zabezpieczyc skrzaciki przed ładunkami elektrycznymi, atomami i elektronami. Jednym ze sposobów jest przypięcie właścicela komputera grubym łańcuchem do rury w kiblu, najlepiej na tyle krótkim, aby sie nie mógł za bardzo zbliżyc. Jest jeszcze druga metoda, ale czasochlonna i wymagająca dobrej lupy. Należy wyłapac wszystkie skrzaciki i ubrać im addidaski na gumowej podeszwie, która dodatkowo zabezpieczy je przed poślizgiem na zakrętach. A ja to nie wiem o co tyle krzyku. Ja kupiłem se komputerek za 10 tys. złotych, w obudowie silver metallic, chodze w adidaskach wokół niego zeby sie nie elektryzezował i myję głowę Coccolino żeby mi iskry z palców nie strzelały. A poza tym w ogóle go nie włączam bo nie wiem czy on jest stacjonarny czy profesjonalny, a poza tym nie mam gniazdka żeby go podłączyć i musiałbym prąd wiadrami nosić a mi się nie chce. I jeszcze powiem że dokupiłem se do niego 4 floppy i i przykleiłem taśmą samoprzylepna z boku i to mi zajęło tylko pół godziny i one fajnie się zamontowały i dobrze się trzymają. A poza tym nawet jak mi się zepsuja to sie nie będę bawił w serwisy tylko kupię taki komputer za 20 tysięcy i nikt mi nie podskoczy. gorzej jak powstaną prądy wirowe w obudowie. Taki prąd wirowy to moze duzo zrobić pamiętajcie, że podczas transportu komputera do serwisu musicie być cały czas uziemieni najlepiej wzdłuż drogi uprzednio powbijać w ziemię metalowe drążki i obwiązać je drutem, potem podczas przenoszenia kompa do serwisu cały czas trzymajcie się druta, bo prądy wirowe i zbłąkane elektrony tylko czychają na nieuważnych Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...