piotreek

Fiatowskie diesle są ok, więc stilon, czy punto jak najbardziej. Moim zdaniem jeśli stilon to 3d, a jak nie to punto, tyle, że jest mniejsze.

Masz rację, że lepiej trzymać przy max oleju, ale odnośnie wariatora to nic nie da, bo niezależnie ile by go tam nie było, to i tak chwila minie zanim zostanie do niego dostarczony - pomocne tylko przy przepalaniu oleju.

Mam valvoline max life, po jego wlaniu wariator się uciszył na jakiś czas, teraz tak mniej więcej na 10 odpaleń z 7 razy zaklekocze. Nie wiem czemu nie zawsze, ale tak już jest. Odnośnie poziomu oleju, to nie ma to sensu, bo i tak on jest w misce i zanim z miski dotrze do wariata, to poklekocze przez sekundę, dwie, a czy tego oleju jest w misce więcej czy mniej nie ma znaczenia - takie jest moje zdanie w tym temacie.

Teraz będzie pojazd po mnie, że nie zmieniłem rozrządu po zakupie, ale: Auto trafiło do PL mniej więcej rok przed tym, jak je kupiłem. Jeździła nim przez ten czas żona gościa, od którego kupiłem FC, a że jej nie przypasował, to poszedł na sprzedaż (nie handlarz). Gościu wymieniał ten rozrząd, oraz wszystkie inne płyny po zakupie, oczywiście sprawdziłem to na ile mogłem i tak było jak on twierdził (papiery itp). Podpisał mi nawet papier na to, takie oświadczenie. Wariatora nie zmieniał, bo nie było go słychać, zaczął się odzywać w sumie nie tak dawno, więc widocznie uznał, że nie będzie tam zaglądał skoro jest ok, albo nikt mu tego nie powiedział. Jeśli już bym miał to robić, to zrobiłbym całość, czyli nowy rozrząd, wariator, uszczelnienia itp.

1255 kg tyle mam w dowodzie wpisane. Ale to nie oto chodzi Robione to było for fun i tak wyszło, że fc jest lepszy do 100 km/h następnie alfa przoduje, do 140 mniej więcej, dalej odpuściłem, bo warunki drogowe nie były przeznaczone do takiej jazdy. Później w końcu bym tą alfę dogonił, za sprawą większej prędkości maksymalnej. Ale i tak szły równo mniej więcej, raz fc miało mordkę z przodu, raz alfa, różnica nie wynosiła pół długości samochodu. Różnica była niewielka, wiec w innych warunkach, na innych oponach wynik mógłby być zupełnie inny, albo na korzyść alfy, albo fiata. Jednak suche dane techniczne wskazują delikatnie na fc, który ma 9,2. do 100 km/h, a alfa 9,9 s, co by potwierdzał nasz test, bo różnica była na prawdę o przysłowiowy piczny kłak Odnośnie zestawu naprawczego to różne opinie słyszałem. A jak już o tym mowa, to tego wariata bez wymiany rozrządu nie ma co ruszać? Rozrząd był wymieniony jakieś 10k km temu.

Żeby telefon rozpoznał źródło ładowania jako ac to muszą być zwarte do siebie dwa piny, bodajże te odpowiedzialne za transmisję danych, a skoro tak CI pokazuje po podpięciu do kompa... myślę, że bez rozebrania telefonu nic nie zrobisz.

Nie. Spokojnie o jeden cal, albo i lepiej. Ale najpierw jest kilka innych rzeczy do zrobienia, wariator by się zdało zmienić, załatać przetarcie w fotelu, a felgi i koła może kiedyś wpadną, ale to już raczej w dalszej przyszłości i raczej nie do tego, tylko do jakiegoś 2.0 Turbo

Dzięki, ale do śliczności to mu trochę jeszcze brakuje, np, ta trawa w pierwszym planie wchodząca na samochody itp.

Dzisiaj miałem okazję startować z kreski z alfą 147 1.9 115 KM. Powiem tak, zjebałem start i przeciągnąłem za długo na obrotach, ale do 100 km/h byłem z przodu, później już alfa była lepsza. Nie było tak, że ktoś kogoś wyprzedził o długość auta, samochody jechały obok siebie, tyle, że raz fiat, a raz alfa miała maskę bardziej z przodu. Chyba muszę wymienić ten wariator no i alfa miała 1/3 baku paliwa, a ja miałem od pełnego przejechane jakieś 70 km. więc było w baku pewnie coś w okolicach 50 litrów paliwa. A tutaj bohaterowie spotkania:

Marsa sobie zapodaj. Egzamin na motocykl to przecież formalność.

A może fiat stilo? 3 drzwiowy jest całkiem ładnym autkiem, wyposażenie również ok, awaryjność w normie.

To odnośnie tego mondeo z przed liftu z tego co czytałem: 1. rdza na rantach drzwi 2. szumy powietrza w kabinie, można to ogarnąć rozbierając lusterko i załadować silikonem, czy coś w ten deseń 3. po większym przebiegu w tym silniku padają klapki, które zmieniają coś tam w dolocie 4. spalanie po mieście do najniższych nie należy, ale na trasie udało mi się zejść z tym silnikiem w okolice 6,5 l, ale jazda może nie emeryt totalny, ale blisko, na dystansie 950 km, praktycznie cały czas autostrady z prędkościami przelotowymi 150 km/h i czasem więcej nawet pod 200 chwilowo spalił w jedną stronę 8,2 w drugą 8,8 chyba, pewnie przez klimę, bo było cieplej 5. czasem przecieka podszybie i robi się kałuża w środku to chyba tyle,

A nie jest czasem tak, że masz jakiś czas na zarejestrowanie, ale nie ma przewidzianej kary za przekroczenie tego czasu?

Są ludzie, którzy zajmują się lataniem z dokumentami, wystarczy dać im upoważnienie, jedyne co musisz zrobić sam, to zarejestrować, i tutaj załatwia to twój ojciec.

Film jest prywatny :)

Takie mondeo stoi u mnie w garażu, tyle, że nowsze, tzn z 2006 roku, silnik ten sam. Podobno przed liftem wykonanie wnętrza było gorsze. Jeśli masz jakieś pytania to dawaj.

Punktów brak, ale oc również nie działa, więc nie chciałbym być w skórze takiego kierowcy w przypadku gdyby coś się grubszego stało, nie mówię już o potrąceniu kogoś, ale np. rozwaleniu jakiejś droższej fury komuś.

Jak będziesz wiercił w zderzaku, to podłóż sobie jakieś drewienko od drugiej strony, albo rób to bardzo delikatnie, bo jak już wywierci się dziura stracisz opór na wiertarce i wrzecionem można dotknąć do zderzaka i go lekko porysować. Dowiedziałem się o tym po pierwszym otworze:) Jakoś już to ogarnąłem i z daleka nie widać :D

http://stig.pl/produkty.php?id_produktu=520&id=101#dol Mam takie, wiem, że to chinole pospolite, ale działają bardzo dobrze. Wyświetlacz jest mały, a zarazem czytelny. Montaż banalny jeśli chodzi o same czujniki, gorzej ze zdjęciem zderzaka, ale to kwestia samochodu.

dzięki, idę do auta i zobaczę :) i nawet fotkę zrobię.

Nie wiem dokładnie o co chodzi, mógłbyś zaznaczyć to na tej fotce? Ja nadal twierdzę, że vis był w fc, ale nie 1.8 tylko w 2.0 i to chyba nie wszystkich.

ten silnik nie ma vis to jest 1.8 i ma wariator, który czasem się już zaczyna odzywać, szczególnie przy odpalaniu. Może różnica jest w przełożeniu ostatniego biegu? update: Fiat ma 0,95, a lancia 0,97, niby nie wiele, i raczej nie powinno mieć wpływu. Jest też taka opcja, że dywanik mi się podwinął pod gaz a tak serio, to ten wariator pewnie nie pracuje już tak jak powinien

Już powinno być ok. Kolejna zabawa forumowa rozpoczęta. Ciekawe co będzie następne, zmiana koła na czas, a może kto szybciej na wstecznym pojedzie :D

Nagrałem i nie rozsmarowałem się na drzewie 60 - 100 4 bieg: http-~~-//www.youtube.com/watch?v=1A8wKkotI8k 80 - 120 5 bieg: http-~~-//www.youtube.com/watch?v=kki_xLgsNUk Biorąc pod uwagę, że jest to fiat z grudnia 99, mający prawie 130 k przebiegu, silnik 1.8 i 131 km dla mnie jest to ok. Wiadomo, że chciało by się, aby na każdym biegu przyśpieszał tak jak na jedynce, no ale nie ten silnik niestety. Może kiedyś takie 2.0 20v turbo pojawi się w garażu Co ten wolny czas robi z człowiekiem, po nagrywaniu pojechałem jeszcze na myjnię. Jakość filmików nie poraża, ale uznałem, że bezpieczniej będzie zabrać starą x8, niż lustrzanką nagrywać w HD.

otwieranie bagażnika? update: to jest reduktor, a raczej dźwignia do jego właczenia