Skocz do zawartości

piotreek

Stały użytkownik
  • Postów

    1449
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez piotreek

  1. Polecam Phottixa, mam u siebie w 500D i osiągi ma jak oryginał, używam je zamiennie i na prawdę w aparacie zachowują się identycznie. Ładowarkę również poszukałbym tej firmy, o ile takie produkują.
  2. No i właśnie tutaj wychodzi to ciach!lenie o szopenie o elastyczności silnika nie biorąc pod uwagę również skrzyni biegów. Bo na tym biegu przełożenie ma pewnie podobne co inne auta mają na 4 lub 3 nawet. Osobówki na ostatnim biegu polecą te 200, a takie Kangoo to ile pociśnie, 150 - 160?
  3. Ładnie poszedł, jaka to moc?
  4. http://allegro.pl/oslona-deska-konsola-fiat-coupe-nawiew-panel-i2513706586.html takie coś by było do oklejenia. Pomyślę nad tym.
  5. Ładnie, ładnie :) Ciężko się takie coś nakłada? Czy osoba nie mająca pojęcie w temacie po przeczytaniu poradnika sobie poradzi? Chcę sobie dać folię, nie koniecznie carbon, na konsolę środkową, bo już widać na niej lekkie rysy.
  6. golf pomimo podobnej mocy do fc zbierał się słabiej, tak mi się wydaje, probe ewidentnie lepiej, ale w końcu to 2,5 l.
  7. (foto z neta) Taką ładą również się ciekawie parkuje ogólnie jazda autem, które ma lat 34 jest dość ciekawa, aczkolwiek zupełnie daje radę w dzisiejszych realiach drogowych, no może poza autostradami ponieważ brakuje 5 biegu, przy normalniej jeździe nie raz łapałem się na tym, że chciałem wrzucić 5 bieg. No ale z drugiej strony licznikowe 140 - 150 widziałem na blacie w tym roku, oczywiście trwało to dość długo, w środku głośno, ale da się :D A matizem przejechałem również długie trasy, jak np. nad morze. Wyprzedzanie było koszmarem, szczególnie, że auto załadowane w 4 osoby + bagaż.
  8. Miałem okazję wracać z NL seatem ibizą rocznik chyba 2004, silnik 1.4 z lpg. Z tankowaniem nie było problemów, w NL zatankowane bp i gaz do pełna, jechaliśmy do czasu aż gaz się skończy, momentu przełączenia z gazu na benzynę nie odczułem, to samo w drugą stronę. W Niemczech zatankowaliśmy znów gaz i jazda, na stacji poprosiłem o przejściówkę, ale okazało się, że była niepotrzebna, bo mieli nasze końcówki w dystrybutorze. O ile sama jazda na gazie nie różniła się od jazdy na benzynie, to trzy sprawy na tych 1k km rzuciły mi się w oczy: 1. bagażnik się pomniejszył o wielkość koła zapasowego 2. zasięg na gazie był mały, o ile jest benzyna w baku to nie ma problemu, ale jak ktoś jedzie na rezerwie paliwa, to może się czasem zaskoczyć , z drugiej zaś strony ten samochód to typowe auto do wożenia [gluteus maximus] po mieście, do pracy itp, więc na jednym zagazowaniu kilka dni się pojeździ, a tak długie trasy dla tego auta, to wyjątek, który już raczej nie będzie miał miejsca 3. różnicy w tym silniku i tej instalacji nie odczułem, jeśli chodzi o jazdę
  9. W ramach walki z wolnym czasem postanowiłem nakręcić filmik podobny do tego, jak już tutaj ktoś zamieścił, a mianowicie 50 km/h 5 bieg i przyśpieszenie, auto to oczywiście makaron zwany fiatem coupe z silnikiem 1.8 131 kucy. Wyglądało to tak: http://www.youtube.com/watch?v=-QqLtdi1eYE Jak widać szału nie ma, ale da się to zrobić, co oczywiście dla silnika za dobre pewnie nie jest. A jak już wybrałem się nakręcić ten filmik, zrobiłem jeszcze jeden, w sumie nie wiem po co, start raczej do [gluteus maximus], ale nie oto chodzi: http://www.youtube.com/watch?v=p_JukvtIQ9Y Oczywiście mój android nagrywa piękne filmiki z przesuniętym dźwiękiem, sam nie wiem dla czego. Oczywiście filmik był kręcony w miejscu bezpiecznym, zamkniętym dla ruchu, obstawiony barierkami i innymi cudami, auto wyposażyłem w klatkę a sam jechałem w kasku.
  10. Wiem jak wyglądają na żywo, bo miałem okazję jeździć taką alfą za sterami i jako pasażer. Wydaje mi się, że wszystkie liczniki wyglądają lepiej nocą jak są podświetlone ładnie.
  11. W komisie też można trafić dobre auto. Nasze rodzinne mondeo było kupione w komisie, prześwietliliśmy je na tyle mocno ile się dało, czyli zwykły przegląd na stacji diagnostycznej, telefony do aso z pytaniem o przebieg, miernik lakieru i inne paczanie,macanie itp. Chyba zrobiliśmy to na tyle dobrze, bo do tej pory nic nie wylazło, żaden babol, a w listopadzie będzie ze dwa lata, więc już coś idzie powiedzieć o tym aucie. Auto jeździ bardzo fajnie, silnik zdrowy, nic nie cieknie, ponad 200 km/h poleci, elektryka działa bez problemów, jedyne co się z nim działo, to jedna żarówka postojowa, jedna tylna, no i najgorsza pod licznikiem, ale to sobie wymieniłem. Piękne te liczniki z alfy, poliftowe w 147 już tak ładne nie są, no ale w końcu w gt muszą być ładniejsze,więc w 147 po lifcie wstawili już brzydsze. Te napisy po włosku to jest mistrzostwo świata :) http://supercarclub....-moc-czy-moment Hołowczyc o mocy i momencie obrotowym:
  12. Ciekawe, ale skoro są to kody pracownicze, to chyba mogą sprawdzić, czy osoba dzwoniąca u nich pracuje. Dzisiaj płaciłem kartą z getinonline w euro i powiem, że kurs wyszedł całkiem dobry, 4,18, gdzie dokładnie za tyle samo kupowałem euro w kantorze, myślałem, że zechcą więcej na mnie zarobić.
  13. A ja wrócę do mojej sprawy z przed x postów. Tankował ktoś auto we Włoszech? Bo kurde byłem tam, ale autobusem i tankowanie mnie nie interesowało. Czy tam wszędzie są takie automaty samoobsługowe, czy tankowanie przebiega jak np. w PL/D/NL ?? Normalnie mam jakieś reisefiber, do wyjazdu jeszcze daleko, a ja się takimi [ciach!]łami zajmuję, ale z drugiej strony nie lubię niespodzianek, a szczególnie za granicą. Lubię bardzo długie podróże za kółkiem i lubię też wiedzieć co i jak właśnie z takimi ciach!łami :D
  14. Są klapki, które podobno lubią się sypać przy większych przebiegach, ale nasz egzemplarz ma jakieś 70k dopiero, więc prędzej się sprzeda niż klapki padną.
  15. Wracając do elastyczności silnika. Wydawało by się, że takie 2.0 145 kucy benzyna powinno być bardziej elastycznie niż makaronowate 1.8 131 koni benzyna, a jednak nie jest. We fiaciorze spokojnie mogę jechać te 50 na 5 biegu i silnik nie planuje wyskoczyć, a po dodaniu gazu zacznie przyśpieszać bez szarpania i innych takich, fakt, że powoli, ale przyśpiesza. W mondeo takie coś kończy się szarpaniem silnika i słychać po prostu, że się męczy, ale w sumie też przyśpieszy, tyle, że nie tak "kulturalnie" jak fiacior. To samo było w motocyklach, np. w mojej cb 750 73 kuce i ojca vtx 1800 coś ponad 100 kucy, albo i lepiej, bo coś tam było robione w kwestii mocy, na wyższych biegach, czyli 4 i 5 na cb 750 bez problemów można jechać z niższymi prędkościami niż na vtx, gdzie silnik jest znacznie większy, mocniejszy i w układzie V z jego charakterystyką, a dla czego tak jest? No bo w vtx przełożenie 3 biegu było mniej więcej takie, jak przełożenie 5 biegu w cb 750. Potwierdza to tylko, że silnik jest jedną ze składowych napędu, oczywiście ma wpływ na elastyczność, ale razem ze skrzynią biegów i jej przełożeniami składa się to na jakąś tam całość. Jeśli chodzi o diesle, to miałem okazję jechać trzema, pierwszy to oplowskie 1,7 chyba coś 100 koni to miało, drugi to fiatowskie 1.9 jtd w alfie 115 koni, oraz golf 1.9 tdi podkręcony do 145 koni. Najgorszy z tych silników moim zdaniem był oplowski, następnie wv, a później jtd z alfy. Najbardziej co mnie w tych autach denerwowało, to niskie obroty max, oraz dziwna reakcja na gaz, mógłbym to porównać do dużego pingu - wciskam gaz, czekam i nagle auto przyśpiesza, tyle, że w zależności od obrotów te reakcje były zupełnie różne, raz zaczynał przyśpieszać po mniejszym czasie, raz po większym od wciśnięcia pedału do podłogi. mi to lotto, kto czym jeździ, denerwuje mnie jedynie ich dźwięk, szczególnie w nocy, gdy stanie taki na chwilę pod oknem, klekot 1,9 tdi nie daje zasnąć Każdy jeździ czym mu lepiej, szkoda tylko, że sporo osób próbuje na siłę przekonać kogoś do swoich racji i nie da sobie powiedzieć, że 1,9 tdi to nie najlepszy silnik na świecie
  16. Podobnie miałem kiedyś w matizie, wrc :) A jak wracałem z zakupu fc, to na przejeździe kolejowym odpadł mi tłumik :D Wiedziałem, że jest do roboty, nawet sprzedający to przyznał, ale nie sądziłem, że odpadnie mi kilka km przed domem. Głośny był mocnarnie, ale na mocy stracił.
  17. Epoka Lodowcowa 4 - no obejrzałem i jestem zadowolony :) 7/10. Myślę, że poziom utrzymuje, a nawet przewyższa np. 2 część.
  18. Takiego określenia na vw nie słyszałem jeszcze :D Ten golf to musiał być faktycznie zajechany. Jakiś czas temu jechałem gulfem 4 1.9 tdi podkręcony do 140 koni z przebiegiem 280 czy tam 290 tyś i jechał tak jak na jego moc przystało, czyli było czuć różnicę w porównaniu ze 115 konną alfą na mazut i 100 konnym oplem astrą też na to paliwo, więc pewnie moc miał zbliżoną nadal do deklarowanej. Przebieg pewny, bo jeden właściciel od nowości. Tak odnośnie mocy, to człowiek bardzo szybko się przyzwyczaja. Jak przesiadłem się z matiza do mondeo z 2.0 145 km, to była miazga, a teraz, dodatkowe 50 kucy w tym aucie by nie zawadziło, podobnie jak w moim fc, tyle, że w planach raczej dalszych mam zmianę fc z 1.8 na 2.0 turbo 220 kucy, a może i więcej jak wciągnie mnie tuning silnika :)
  19. Pytanie, szykuje się spora trasa i fajnie by było, jak by ktoś poradził. Start: Kluczbork, czyli do A4 całkiem blisko Meta: Rzym Po drodze: na pewno Przełęcz Stelvio Z tego co widzę na mapach od google, najlepiej jechać przez Niemcy, następnie Austria z pominięciem tego płatnego odcinka autostrady (winieta na 10 dni, bez sensu za te kilkanaście km), następnie Włochy i Stelvio. Ze Stelvio na Rzym zgodnie z navi, bo już nie ma sensu omijanie autostrad, pomimo, że płatne. Ma ktoś jakieś rady, opinie, zalecenia?? O ile nocleg w Rzymie to nie jest problem raczej (Dom Pielgrzyma), o tyle w okolice Stelvio raczej ciężko coś znaleźć w ludzkiej cenie, a może jechać w nocy, rano być na Stelvio, a wieczorem zameldować się w Rzymie? W aucie będzie 4 kierowców, z czego dwoje nie chętnie będzie zasiadać za kółkiem i raczej są mało doświadczone, natomiast dwie pozostałe osoby mają już doświadczenie w długich trasach, więc dystans do Rzymu jakieś +/-2k km, dadzą na zmianę radę.
  20. Będąc ostatnio w D u rodzinki pijałem tam veltinsa, bardzo mi podeszło to piwo, w miarę lekkie i takie przyjemne w piciu. Cała rodzinka tylko takie piwo miała, a również na weselnej sali tylko to piwo było dostępne i morze wódki i innych mocniejszych alkoholi, z czego poszła 1/3 :D.
  21. Ładnie popyla :)
  22. piotreek

    Seriale

    Pierwszy odcinek średni, ale może dalej się rozkręcą.
  23. A ja mam zupełnie inne wrażenie o kierowcach w CZ. Każda wioska zwalniali do 50 albo mniej, tak jak znaki nakazywały. Jakieś rozwidlenie drogi gdzie główna szeroka odnoga w prawo szła, a wąska w lewo, włączali kierunkowskaz, gdzie w PL nikt by nawet o tym nie pomyślał, ustępowali miejsca motocyklistom.
  24. No i jak to wygląda? Oni sobie "kopiują" taką kartę i mogą z niej pobrać praktycznie ile będą chcieli? Fest bezpieczeństwo. Niby kupując w necie jest to samo, ale jednak płacisz jakiejś zaufanej firmie, a ona to przekazuje, a tutaj każdy sprzedawca może robić co chce w sumie.
  25. Dostałem kartę z sync w piątek, kilka kart przewinęło mi się już przez ręce, ale pierwszy raz widzę kartę, której numer i imię oraz nazwisko jest wypukłe. Po co to?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...