KWS89

2.0TDi 170km, 1,8TSi 160km. TDI jest najlepszym kompromisem w kwestiach ekonomia/osiągi.

Olsztyn, starówka.

Jaka średnica?

Dobra to jedziemy z tym, co przeszło mi przez ręce przez ostatnich kilka lat, piszę to tak "na szybko": Zaczniemy od pstrykadeł rodziców i brata: Nikon S200: +wielkość - bateria - obsługa - eVR- robi ze zdjęć przegotowaną kaszę - jakość zdjęć pozostawia również wiele do życzenia, a nawet więcej - AF przy minimalnie gorszym oswietleniu jest co najmniej kiepski. Canon A510: +zasilany bateriami/akumulatorkami AA +daje stosunkowo dobrą jakość na trybie zielonym +na trybie półautomatycznym/manualnym połączonym z iso 400 da się sfotografować dobrze nawet koncert +w miarę duże możliwości manipulowania parametrów zdjęć już w aparacie -szybkość -trwałość- prawdopodobnie nie wytrzymał wakacyjnych emocji i przesłonka przed szkłem lubi się zawieszać podczas uruchamiania, pomaga delikatne przesunięcie palcami tych listków, wtedy chodzi jak gdyby nigdy nic -ostatnimi czasy nawet na nowych akumulatorkach pobierał maniakalne ilości prądu (200zdjęć bez lampy i bateria rozładowana...) Canon G10 +kompakt z możliwościami lustrzanki (wiem... ale nie wiedziałem jak ubrać to w słowa) +świetny tryb macro +PL menu +wiele trybów półautomatycznych i automatycznych, do których dostęp nie jest utrudniony +intuicyjna obsługa +bardzo dobra jakość zdjęć robionych przy dobrym oświetleniu, dobra przy gorszym, ISO3200 jest- ale jest asekuracyjne, kiedy wszystko inne zawiedzie +pancerna budowa +tryb RAW (cr2) +całkiem wytrzymała bateria, nie wiem ile rodzice napstrykali realnie fotek podczas wycieczki, ale rozładował się dopiero po powrocie. :wink: +dobra stabilizacja obrazu -w porównaniu do G9- bardziej szumi -cena -brak wymiennych obiektywów- ale na litość boską- to tylko kompakt... No, i teraz moje zabawki: Canon 40D +ISO 100-1250- jakość obrazu jest świetna, 1600-3200- dobra +6,5fps, w pierwszej sekundzie 7fps +jak na produkt ze swojej epoki- bardzo dobry af(9punktów krzyżowych, w tym centralny podwójnie krzyżowy) +nie gubi się z balansem bieli przy strzelaniu seryjnym +w porównaniu do 350-450D- wizjer jest zdecydowanie jaśniejszy i większy -crop 1,6 -w porównaniu do 5D wizjer wygląda jak tunel... -w porównaniu do Nikona D300- bardzo słaby AF, wolniejszy, nie można wgrać profili imitujących klisze -cienka współpraca z obiektywami firm trzecich Canon 5D + FF + plastyka obrazu (nawet na szkle, które kosztuje na allegro 15zł) + wizjer (siłą rzeczy... pełna klatka...) + iso 50-1600- do niedawna lider swojego segmentu, do dziś dalej doceniany - w porównaniu do 40D mniej pewny AF, głębia ostrości nie wybacza błędów - po podłączeniu obiektywów firm trzecich potrafi kaszanić zdjęcia mierząc światło nie-wiadomo-gdzie, a i balans bieli jest wzięty gdzieś z okolic Jowisza. -3fps- to nie cieszy, bardzo nie cieszy. To na tyle by było... Teraz czekam na coś szybkiego z pełną klatką i nowym systemem AF od Canona- wtedy 40D i 5D idą w ludzi. :wink:

Zastanawia mnie to, skąd Kici i inni fotoreporteży mają te cynki o wszelakich wypadkach... Śmiem twierdzić, że było dosyć ślisko, a kierowca merca napewno nie jechał 70km/h (chyba jest do tylu tam ograniczenie?)- kilka lat temu znajomy się zawinął na latarni w tamtej okolicy, też była podobna pogoda. Poza tym- złodziejstwo się szerzy- do kolekcji obitych drzwi, lupem padła dziś antena od CB. Byłem z kumplem w kinie, wychodzimy na parking podziemny- a tu nie jej nie ma. Obcięta. Szczęście w nieszczęściu, że tylko to zwinęli, gdyby potłukli szybę, było by o wiele, wiele mniej miło. PS. Nawet z A8, która miała bacik przykręcony do bagażnika zostało tylko gniazdko...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Męty_ciała_szklistego Czy ktoś ze zgromadzonych zauważa u siebie coś takiego...? Pamiętam, że od x lat mam z tym problemy, ale okulistka dała mi radę, którą słyszę od każdego- "siedź mniej przy komputerze"- a siedzę góra dwie godziny dziennie w weekendy, a w tygodniu gdzieś koło godziny... I to tylko wtedy kiedy jest to niezbędne.

W Olsztynie coś na kształt armageddonu- najpierw deszcz i huraganowy wiatr, później śnieg z deszczem, burza, śnieg. Już tylko wieje. Temperatury nie znam- nie zaopatrzyłem się w termometr.

Misieek- z sigmami są jaja z af- musisz poszukać egzemplarza, który będzie współpracował dobrze z Twoim body, albo wysyłać na kalibrację. 50-150 jest szkłem zacnym na koncerty i portret, po podpięciu do cropa masz to samo, co po podłączeniu 70-200 pod pełną klatkę+40mm pozornej ogniskowej. ;) 70-200 f2.8 sigma- winieta jest bodajże tylko na pełnej klatce, ale to dodaje uroku fotce. ;) Loteria z AF, wykonanie spoko. 70-200 f4- bardzo dobre szkło, świetny stosunek cena/jakość- tylko f4 może nie wydać przy koncertach itp. Ale generalnie- nie wchodził bym drugi raz w aps-c, czyli masz do wyboru tylko 70-200, a który? To już musisz zdecydować sam. Dziś będę robił zdjęcia 120-400 na koncercie, zobaczymy jak się spisze w duecie z 5D. PS. Makro od Sigmy- może i jest ok optycznie, ale z tym AFem są problemy...

Włożyłem 4zł, wyciągnąłem 0. Od 6tki dzieliły mnie w jednym zakładzie 5x 1+ i 1-. Jak widać- tak musiało być. Dobrze, że przynajmniej za zdrapkę "Jaś Fasola" udało mi się wyjść na zero. ;)

Ostatnia tegosezonowa panoramka:

Zdecydowanie tak! Dobry korpus, w miarę dobry obiektyw- będzie ok. ;)

The Dining Rooms- Sei tu.

O Monolicie napewno ktoś musiał słyszeć: Monolit myspace <- polecam utwór "pasta z makrely"- pointa utworu jest zaskakująca. ;) Polecam także zespół Hidden Scars, w końcu znajomi- ale teraz nie wiem, czy przypadkiem nie mają jakichś zawirowań w zespole.. Hidden Scars myspace

A ktoś słyszał coś o Angelreich? Polski zespół, a daje porządnie po garach. Polecam teledysk:

Działa i to bardzo sprawnie! Kilka stron temu już wałkowałem temat. To jest świetna opcja, jest przydatna nawet wtedy gdy brakuje nam ogniskowej, a nie mamy wizji na późniejsze przycięcie zdjęcia. Poza tym- 5,6 mpx x6 w przypadku składania panoram jest zupełnie wystarczające do zrobienia sobie fotorealistycznej tapety na ścianę ;) No... I używamy ciągle tej samej szklarni a pole AF obejmuje cały kadr. ;) I nie każdy obiektyw na niepełną klatkę da za małe pole obrazowe np. sigma 50-150 pokrywa w niemalże całym zakresie ogniskowych pełną klatkę.

Wycina i zostaje 5,6mpx ;) Słyszałem plotę, że Canon ma wydać szybkiego pełnoklatkowca w klasie D700. Osobiście w to nie wierzę, ale jeżeli tak- to to nasuwa pewną myśl w przypadku 1D i 1Ds- że to będą maszyny do zabijania ludzi (myslę, że będzie 15fps/13fps), a załóżmy że będzie mityczny D3- 8fps FF 12-15mpx, i będzie D7, który wychodzi za miesiąc- bezpośredni rywal 300S. :wink:

1D M3 mam na oku od dłuższego czasu- miałem okazję nawet ją kupić za 6tyś zł... Ale nie miałem takiej ilości gotówki od zaraz... EDIT: Jako, że nie znalazłem nigdzie w sieci rzeczowej odpowiedzi na pytanie, na które odpowiedź szukałem przez dłuższy czas więc w chwili wolnego czasu zrobiłem porównanie: FF vs APS-C Oba aparaty były ustawione na Picture style- Neutral, 1/125, ISO400 @ 400mm F7.1 Jak widzimy, obszar obrazu generowanego przez APS-C/DX jest ok. półtoraktrotnie mniejszy, od tego, który generuje FF. Dzięki czemu- projektanci obiektywów rodem z kraju kwitnącej wiśni- oszczędzając na surowcach, wadze i głównie kosztach- produkują linie obiektywów przeznaczonych pod aparaty nie posiadające pełnowymiarowej matrycy (4/3, APS-C, DX) ale pomijają profesjonalną serię 1 Canona, która posiada matrycę rozmatu APS-H (x1,3 crop factor)- i praktycznie nikt nie jest w stanie odpowiedzieć, albo jest zbyt leniwy- jak działają szkła dedykowane do niepełnej klatki, na tym sportowo-reportażowo-przyrodniczym tworze- i jako, że póki co- nie mam dostępu do aparatu z tym formatem porównam w tym momencie działanie trzech obiektywów: dwóch od Sigmy, i jednego od Tamrona pod pełną klatką. Obiektywy były testowane na trybie manualnym: T: 1/400, F: 7,1, z założoną osłoną przeciwsłoneczną (lens hood) i bez niej. Zapraszam do obejrzenia. :wink: Sigma 10-20 f4-5.6 @ 10, 11, 14, 17, 20mm Tamron 17-50 f2.8 @ 17, 24, 35, 50mm Sigma 50-150 f2.8 @ 50, 70, 100, 150mm

Albo inaczej- ma być amatorsko i rodzinnie-do-albumu? ;)

Generalnie- każda nowa lustrzanka gwarantuje natychmiastową reakcję na wciśnięcie spustu- z af i szybkością ostrzenia idą w parze obiektywy. Powiem tak- Pani ma za duże wymagania- do skompletowania jako takiego zestawu na zwierzęta, przyrodę, nocne, makro, krajobrazy i ludzi( to jest pewne, że zaczniesz ich fotografować ;) )- trzeba wydać lekką ręką: - ~2tyś na szeroki kąt - krajobrazy (Tamron 10-24) - ~1,5tyś na makro (Tamron 90mm- daje najwyższe jednostki rozdzielczości w tej klasie cenowej) - ~1,5tyś na zamiennik obiektywu kitowego (Tamron 17-50 f2.8- do tego dostajemy obiektyw jako tako nadawający się do portretów i krajobrazów) - ~0,5- 3,6tyś na obiektyw do stricte zwierzątek- (od sigmy 70-300, do sigmy 120-400 ze stabilizatorem) do tego dochodzi statyw, karty pamięci i aparat. Oczywiście można taniej- ale idąc tym tropem- nic nie oszczędzamy. Można iść w używanego Nikona D80, dorzucić do tego nikkora 18-135 (dodać do tego filtry cokin p, makrokonwenter raynox dcr-250 bodajże - i mamy krajobraz i makro w przyzwoitym zakresie), tamrona 70-300, kartę 2x2gb od transcenda (tanie i dobre), dodatkową baterię, dobry statyw i pilocik/kabelek do wyzwalacza. Powinniśmy zamknąć się w tym budżecie. I starczy na 50mm 1,8 które docenis podczas użytkowania. ;) Droga Braci Forumowa! Urwał nać, skoliozę dostanę od noszenia dwóch aparatów z toną szklarni do jednego i drugiego. Z jednej strony jestem zadowolony z 5d, i to tak, że banan mi z gęby nie schodzi, ale brakuje mu czegoś. 5d daje obraz, który jest idealną bazą do przeróbek w programie graficznym- po prostu jest mętny jak bałtyk w czerwcu i nie leży mi z kolorystyką generowanego obrazu w plenerze( w studio da się to opanować...). Liczyłem na wkopanie jąder do podbrzusza w każdym przypadku- a tu co najwyżej zostałem pogłaskany przez GO. Szczerze mówiąc- 40D lepiej się sprawuje w światłach, i zdjęcie jest prawie w 90% prawidłowo naświetlone, o ile nie namanię czegoś w tybie M. gdzie odsetek prawidłowo naświetlonych zdjęć z 5D, podłączonego pod manualną szklarnię na trybie preselekcji przesłony daje obraz zależny od humoru procesora (jedno zdjęcie +2EV- kompletny przepał, a drugie -1,6EV- i nic konkretnego z tego nie wyciągniemy). I dopiero po podłączeniu jakiejkolwiek L-ki (w moim przypadku- pożyczonej 85 1,2) zaczął współpracować minimalnie lepiej. Dlatego, nie chcę bawić się już w półśrodki- popchnę dwa aparaty i zostanę z jednym, który będzie kopał w jajca. Jako, że canon za bardzo kombinuje z marketingiem (7d nie będzie reagował natychmiastowo na wciśnięcie spustu migawki- ot, nie wiem dlaczego, ale czas został wydłużony z 40ms do 60ms) i brnie z uporem maniaka w crop 1,6- a osoba, która skorzystała choćby raz z dobrodziejstwa pełnej klatki nie zachce wrócić do tego wynalazku- 7d odpada w przedbiegach. Pomimo tego, że by spełniał wszystkie moje założenia. Rzuciłem okiem na 1D mark3- 1,3crop= część szkieł z mojego systemu by współpracowała(50-150 bankowo, 10-20 od 12mm, 17-50 nie mam pojęcia), do tego 10fps, uszczelnienia i co tylko dusza zapragnie. Do tego coś pomiędzy pełną klatką a cropem- czyli relatywnie niskie szumy, przy zachowaniu przyzwoicie małej głębi ostrości i dobrym nasyceniu kolorów. Teraz pytanie- czy to był by dobry wybór, czy poprostu zmieniać pełną szklarnię, i mówić, że 5D jest zajebiste? ;]

Oho, to i ja coś wartego polecenia dorzucę: Turmion Kätilöt- Intustrial z elementami EBM. ;) Polecam utwór Rautaketju (KLIK). Słyszał ktoś cokolwiek z repertuaru Disarmonia Mundi? :)

Oho- dziękuję. Zorientuje się co i jak. :)

Grzechuk- co do "trzymania" przez policjantów. Miałem podobną akcję około miesiąca temu- wyjechałem do piekarni po świeże pieczywko, wracam sobie, a tu wylatuje gość ze świecącym ch[]. I tak sobie trzymali mnie 45minut bez wyraźnego powodu. Co mnie drażni w ostatnim czasie? Ludzie, którzy nie kontrolują sytuacji wokół auta. Jadąc do Olsztyna, gdzieś w okolicach Barczewa, było mi dane wyprzedzać panią w Hondzie Civic, która przez dobre 3km, mając wolny lewy pas nie mogła się zmusić do redukcji i wyprzedzenia jadącego 70km/h wozu strażackiego. Było widać, że się do tego zabiera, ale swoimi durnymi manewrami uniemożliwiała bezpieczne wyprzedzenie bo cały czas "wyglądała" czy aby nic nie jedzie. Pomyslałem, że może się stresuje jak jadę ~40m za nią, zwolniłem, następne pół kilometra takiej jazdy. Włączyłem kierunek, i zabieram się za wyprzedzenie. I dosłownie jak byłem jakieś dwie długośći samochodu za nią na lewym pasie, pani bez kierunku wyjechała sobie na lewy pas i zaczęła wyprzedzać. Gwałtowne hamowanie 120-70- wrażenia bezcenne. Myślałem, że pogryzę kierownicę- bo co by było, gdyby mi odpukać- gdyby mój czas reakcji był gorszy, albo układ hamulcowy delikatnie niedomagał? Bym miał na sumieniu niewinnego człowieka- o ile bym przeżył? Wiem, ze należy traktować wszystkich użytkowników drogi z zasadą ograniczonego zaufania- ale do jasnej cholery- jeździć zygzakiem i nie móc się zdecydować mając przed sobą ~500m prostej, pustej drogi? PS. Ktoś zna może jakieś polecane szkoły zachowywania się w ekstremalnych sytuacjach? Myślę, że to były by pieniądze nie wyrzucone w błoto.

Qqrydza- nareszcie widzę prawidłowo naświetlony zachód!:)

Obracany ekran w G11 jest potrzebny jak świni siodło- seria G zawsze była najwyższa półką jakości wykonania kompaktów od Canona, a teraz będzie coś, co możemy zgnieść albo urwać. :wink: Jakość w lustrze jest adekwatna do ceny- skrzywienie kręgosłupa gratis. ;) Jeżeli małe i lekkie- Olympus E510 z dual kitem. ;) Jakość obrazu lepsza od kompaktu, ale "tryb zombi"- czyli LV nie jest tak zaawansowany i szybki jak w kompaktach, ale lustro to lustro- patrzymy przez wizjer. :wink: 17-50 nie jest szkłem uniwersalnym, jego długi koniec jest szczerze mówiąc- krótki, i pierwszy lepszy kompakt od Szajsunga będzie miał na końcu w ekwiwalencie 135mm, gdzie na cropie tamron osiąga 75-80. Gdzie w trybie auto lustro zgłupieje i wyjdzie kicha :wink: PS. Pogooglowałem, poczytałem i znalazłem conieco o Canonie G9, który oferuje lepszą jakość obrazu na HI-ISO od G10. ;) Na allegro znalazłem też aukcję egzemplarza z miesiąca maj za cenę ~1300zł, co moim zdaniem jest ceną znośną. G9 TEST

Jeżeli chcesz bezkompromisowej jakości masz 2,5tyś budżetu, nie chcesz targać tony sprzętu i nie potrzebujesz filmów w HD- Canon G10, profesjonalny kompakt. :)