kamail86

no tak to z pewnością wina sterowników tylko problem w tym że pod viste nie ma oficjalnych sterowników i z tego co się jakiś czas temu orientowałem prawdopodobnie nie będzie. A może spróbuj podłączyć kartę telewizyjną do integry i ustawić ją jako urządzenie wejściowe a jako wyjściowe Prodigy.

Niestety na tej karcie dźwiękowej są problemy z dźwiękiem na kartach TV i nie ma do niej oficjalnych sterowników pod viste/win 7. W ogóle to ciesz się że masz tuner TV z wyjściem linowym a nie AUX jak na wielu innych kartach, bo z AUXem na tej dźwiękówce problemy są nawet pod XP (było już o tym kilka tematów na forum). Sam się kiedyś zastanawiałem nad tą kartą dźwiękową ale właśnie z powodu wyżej wymienionych problemów oraz posiadania karty TV z AUX zdecydowałem się na znacznie tańszą A2 ZS i tuner mi pięknie na niej działa zarówno pod XP jak i Win 7 a i na jakość dźwięku nie narzekam :)

Ale on pisał o sygnale cyfrowym, bo myślał że jak głośniki są aktywne to od razu mają wzmacniacz z DAC'iem ;) I w przypadku sygnału cyfrowego rzeczywiście nie powinno być różnicy pomiędzy integrą a X-Fi. Jednak Solo 7c nie mają DAC'a więc usłyszy się różnice (może nie wielką ale jednak) po zmianie na coś z Creative'a - nie musi to być od razu X-Fi może to być nawet jakieś Audigy lub Live 24-bit.

U mnie OC działa tylko wtedy gdy GPU jest bardziej obciążone. Natomiast podczas normalnej pracy w windowsie taktowanie jest automatycznie obniżane do 500/975MHz W przypadku HD4850 na pewno warto zwrócić uwagę na chłodzenie bo z tym jest bardzo różnie i często te karty mocno się grzeją. Natomiast z wydajnym i cichym chłodzeniem mogą być nawet ponad 100zł droższe (VAPOR-X). Ja za niecałe 400zł kupiłem Gigabyta z chłodzeniem zalmana oraz kontroler obrotów do wentylatora. Na najniższych obrotach karta jest ledwie słyszalna a temperatura w 2D nie przekracza 45*C, natomiast w stresie na max obrotach, nawet po OC jest poniżej 70*C więc ok. Poza tym karty różnych producentów mogą różnić się też przebudowaną PCB (mój gigabyte ma dodaną 1 sekcje zasilania oraz zastosowane jakieś niby trwalsze i bardziej energooszczędne układy), oraz wyjściami na karcie - czasami producenci zamiast 2x DVI + S-Video dają np. 1x DVI + HDMI + VGA. Jak dla mnie lepsze jest to pierwsze rozwiązanie. // Jeszcze odnośnie tego regulatora obrotów, to u mnie konieczne okazało się ściągnięcie tego plastiku przy wtyczce wentylatora, bo nie pasowała do gniazda w regulatorze. Ale ze ściągnięciem go nie było problemu i w razie reklamacji karty nie powinno być najmniejszych problemów z ponownym jego założeniem.

Wg. testów bez OC HD4770 jest wolniejszy od HD4850 a po OC mają zbliżoną wydajność, może HD4770 minimalnie szybszy ale jest też nieco droższy. Największą jego zaletą jest bardzo niski (sporo niższy niż w HD4850) pobór prądu. CPU 2,9GHz dla HD4850 momentami może być nieco za mało ale ogólnie powinno być ok. Natomiast OC grafiki to żaden problem. Nawet w ATI Overdrive w sterowniku na HD4850 powinieneś spokojnie zrobić 700/1100MHz. Wystarczy tylko przesunąć 2 suwaczki i kliknąć na testuj zegary... a parę FPS powinno w grach przybyć ;)

To akurat Ci napisałem na PW, że brzmienie jest dość podobne do X-230, i że główną różnicą jest lepszy bas. Jeśli brat ma X-230 to przed zakupem mogłeś ich posłuchać, by sprawdzić czy Ci takie brzmienie pasuje.

Myślałem że skoro Live 24-bit to to samo co X-Fi Xtreme audio, a Xtreme Audio teoretycznie obsługuje programowo wszystkie efekty co pozostgałe X-Fi, to myślałem że rzeczywiście są to wszystkie efekty. Ale z tego co widzę to nigdzie nie pisze by Xtreme Audio obsługiwał EAX 5, więc możliwe że rzeczywiście go nie obsługuje.

EAX 4 to jak dobrze pamiętam nieco ulepszony EAX 3, i obsługują go wszystkie karty obsługujące EAX 3 tylko potrzebują nowszych sterowników z obsługą EAX 4. W dodatku jak sobie zainstalujesz sterowniki do X-Fi to będziesz mieć nawet EAX 5 ;) Tylko że wszystko obsługiwane programowo więc każdy z tych efektów będzie obliczany nie przez kartę a przez CPU.

rzeczywiście HD555 bardzo ciężko napędzić... do napędzenia ich potrzebne jest "aż" wyjście słuchawkowe w zwykłych głośniczkach komputerowych :P Co do łatwości napędzenia SHP8900 to też jakaś nowość bo z tego co wiem to podobno nie jest ich łatwo napędzić i nie ze wszystkiego zagrają dobrze.

Co do problemu z dźwiękiem to możliwe że jest to spowodowane tymi sterownikami. SB0220 jest chyba najgorszym z Live!'ów właśnie ze względu na sterowniki. Jeśli te problemy rzeczywiście są spowodowane tymi sterownikami to po wymianie karty oczywiście powinny zniknąć. Najlepiej sprawdź czy na integrze jest ok, jeśli tak to na nowej karcie prawdopodobnie też będzie ok. Odnoście wyboru karty to lepiej wziąć Live! 24-bit bo ma lepsze przetworniki niż Audigy SE więc powinna mieć lepszą jakość dźwięku. Natomiast co do tego co zyskasz na tej wymianie, to na pewno obsługę (tylko programowo) EAX 3 i 4, oraz lepszą jakość dźwięku. Ponadto możesz do niej zainstalować nieoficjalne sterowniki do X-Fi i korzystać (również programowo) z bajerów jakie ma X-Fi. A w przyszłości gdy zechcesz zainstalować viste/windows 7 to również nie będzie najmniejszego problemu ze sterownikami pod ten system. Natomiast ze sterownikami dla 16-bitowych Live!'ów podobno są problemy, w dodatku Ty posiadasz wersję SB0220 więc będziesz mieć jeszcze ciężej ze znalezieniem sterowników pod ten system.

ale jak Ci ją zjadło? zniknęła czy może wyświetlany jest system plików RAW i 0MB na partycji? bo jeśli ten drugi przypadek to przy odrobinie szczęścia, za pomocą programu testdisk da się naprawić taką partycję i odzyskać wszystkie dane ;)

zależy jeszcze co dla kogo znaczy dobrze :P swego czasu spotkałem się z opinią że "dobrze grające słuchawki zaczynają się od 700zł a wszystko co tańsze to jeden shit" ;) To że są lepsze słuchawki (zwykle droższe lub nawet jeśli w zbliżonej cenie to mniej wygodne) to nie znaczy od razu że HD555 są złe. Choć zdaniem wielu jeśli nabyli coś co gra lepiej niż ich poprzedni sprzęt, to od razu znaczy że to co mieli wcześniej (co może im się nawet podobało) jest kiepskie, i jednym właściwym wyborem jest to co aktualnie mają bo gra lepiej. Jak dla mnie źle grające słuchawki to takie za ok 20-30zł, powyżej 50zł można kupić sprzęt grający "jako tako", a takie HD555 za 300zł to jak dla mnie już całkiem dobry sprzęt. Jakość ich dźwięku na pewno bije wszelkie plastikowe głośniki komputerowe, mini/mikro wieże za kilkaset zł, oraz tańsze zestawy stereo jak np. solo. I nie jest to mała różnica a na prawdę znaczna, wyraźnie słyszalna. Więc jeśli ktoś chce nabyć sprzęt dobrze grający za cenę taniej minkowieży lub jakiegoś lepszego zwstau 2.1 to (przynajmniej moim zdaniem) HD555 się do tego nadają. Ale jeśli ktoś granie na takim poziomie uważa za kiepskie to trudno. Jednak osobom zainteresowanym tymi słuchawkami proponuję posłuchać ich gdzieś ;)

Przesada z tymi wzmacniaczami słuchawkowymi. Co prawda nie słuchałem ich na takim prawdziwym wzmacniaczu słuchawkowym - droższym od samych słuchawek, ale porównywałem je podłączone: - bezpośrednio do karty - do wyjścia słuchawkowego w głośnikach komputerowych - do wyjścia słuchawkowego w swego czasu high-endowym wzmacniaczu unitry (czy czegoś tego typu) z końca/początku lat 80/90 ;) I o ile pomiędzy odsłuchem bezpośrednio z karty oraz z wyjścia słuchawkowego głośników, po wsłuchaniu się w muzykę, na niektórych utworach dało się usłyszeć delikatną różnicę w brzmieniu - nieco niżej schodzący i odrobinę mocniejszy bas oraz nie klujące w uszy przy większych głośnościach, tony wysokie - o tyle pomiędzy wyjściem słuchawkowym w głośnikach a w wzmacniaczu nie było słychać jakiejkolwiek różnicy w brzmieniu. Więc jak dla mnie kupowanie do słuchawek za 300zł wzmacniacza za drugie tyle lub jeszcze droższego IMO nie ma sensu. Jeśli posiadamy głośniki z wyjściem słuchawkowym oraz z w miarę dobrym, nie szumiącym wzmacniaczem to uważam że to w zupełności do tych słuchawek wystarczy.

Mam z-3e a nie z-2300, poza tym mowa jest tutaj o zestawie który zmieściłby się na 16cm szerokości. To Twoim zdaniem, które 2.0 spełniające to wymaganie będzie mieć mocniejszy bas od dobrego 2.1? :> W dodatku zapominasz że mam też Solo6c o szerokości 23cm (czyli większej niż się zmieszczą) a mimo to basu wystarcza tylko do muzyki. Natomiast filmy kiepsko by brzmiały gdybym tylko na nich oglądał, bez dodatkowego zestawu 2.1. Tu się w pełni zgadzam, tylko że takie głośniki musiałyby być rzeczywiście spore i do tego przypuszczam, że również sporo droższe od 2.1. Jednak jeśli do wyboru jest słaby kontrolowany bas, lub może i trochę dudniący ale za to mocny subwooferowy bas, to w przypadku filmów uważam że lepszy jednak jest gorszy ale za to mocniejszy bas. Sam m.in. właśnie z tego powodu muzyki słucham na słuchawkach a gry i filmy na głośnikach.

moim zdaniem do filmów tylko głośniki z subem, 2.0 nie zapewnią wystarczającego basu do realistycznego odwzorowania efektów specjalnych takich jak wybuchy itp.

to mają być nauszne czy mogą być też jakieś pchełki? z pchełek proponuję sennheiser mx200, natomiast z nausznych nie wiem czy w tej cenie znajdzie się coś przyzwoitej jakości. // chyba żeby udało Ci się znaleźć używane Creative HQ-1300. Kiedyś je miałem i jak na słuchawki za 50zł miały całkiem nie złą jakość dźwięku. Basik co prawda słaby ale za to nawet dość nisko schodził ;) Jeśli się pojawią na allegro to cena za używane wyniesie pewnie ok 30zł.

te niby są w miarę dobre jak na swoją cenę. Ale gdybyś mógł dołożyć do X-230 to byłoby to na pewno znacznie lepsze rozwiązanie.

do tego to nawet Live! 24-bit powinien wystarczyć ;) ewentualnie jeśli również grasz i nie szkoda Ci kasy to X-Fi Gamer i w nic droższego nie ma sensu inwestować.

a do czego ją potrzebujesz (muzyka/gry/filmy?) i do jakich głośników/słuchawek?

Ale ja autorowi nie proponowałem różnych zestawów głośników! od samego początku proponowałem tylko 2 identyczne zestawy stereo + sub. A 5.1 to co to niby jest? 5x taki sam głośnik + sub oraz dodatki jak dekoredy itd. czyli na mojej wersji traciło by się jedynie głośnik centralny oraz te dodatki ale w zamian otrzymywałoby się znacznie lepsze satelitki. Natomiast co do połączenia różnych zestawów to to akurat wynikło w trakcie rozmowy z HeatheN że sam mam takie rozwiązanie ale ani razu go nie proponowałem autorowi zamiast Z-5500. Choć prawdę mówiąc nie zamieniłbym swoich Z-3e + Solo 6C na zestaw 5.1 typu X-530/540 ze wszystkimi jednakowymi głośnikami. Ale skoro uważacie że lepsze jest 5.1 z niższej klasy głośnikami niż 4.1 z lepszymi to wasz wybór i go nie neguje - kwestia gustu ;)

tony do ok 80Hz nie są kierunkowe a to co powyżej już jest kierunkowe natomiast sub w komputerowych głośnikach 5.1 ciągnie pasmo do 150Hz a czasami nawet wyżej.

Ja akurat w tym okablowaniu nie widzę problemu :P Co za różnica czy ciągniesz na tył pokoju 2 osobne kable czy tylko 1 od którego z tyłu ciągniesz jeszcze jeden? mi nawet to drugie rozwiązanie wydaje się wygodniejsze bo przez "środek" pokoju ciągnięty jest tylko 1 kabel a ten z tyłu łatwiej jest (przynajmniej w przypadku mojego pokoju) gdzieś niewidocznie upchać. Jedynie zasilanie jest na "-" bo rzeczywiście są potrzebne 2. Również sterowanie może być mniej wygodne bo trzeba celować w 2 odbiorniki podczerwieni zamiast 1 ale za to co do pilota to myślę że skoro to są takie same głośniki to na pewno wystarczy tylko jeden pilot. i tu jest kolejny argument przeciwko 5.1 - ile osób ma tak na prawde prawidłowo rozstawione głośniki w systemie 5.1? Prawdę mówiąc to jeśli ktoś ma tak ustawione głośniki jak ja (przednie równo z przodu, i tylne z tyłu z lekkim przesunięciem w prawo) to już jest dobrze. Spotkałem się już z takimi ustawieniami że tylne głośniki były albo z przodu albo po bokach albo przód z przodu a tył np. po prawej zamiast z tyłu. Że już nie wspomnę o sytuacjach że ktoś nawet przednich nie ma prawidłowo ustawionych, a to też się zdarza. I tak na prawdę prawidłowo ustawione głośniki 4.0/5.1 ma naprawdę niewiele osób. nie porównuję ich do z-5500 a do zestawów 4.1, i była to odpowiedź na to że nie słyszałem zestawu 5.1. Słyszałem i pomijając już jakość dźwięku na tych głośnikach, to ten 1 dodatkowy głośnik jak już pisałem wcześniej nie zrobił na mnie jakiegoś szczególnego wrażenia. Dlatego wolę wyższej jakości głośniki 4.1 niż gorsze 5.1. // aha a co do jednakowości głośników w systemie 5.1 to ciekawe co powiesz o tym że sub w z-5500 nadrabia brakujące pasmo satelitek przez co mamy niskie tony słyszalne tylko z 1 głośnika? czy tak powinien wyglądać system 5.1 ze wszystkimi jednakowymi głośnikami że część dźwięków słychać tylko z 1 głośnika? Ja może nie mam jednakowych głośników, ale przynajmniej niskie tony słyszę zarówno z przodu (sub) jaki i z tyłu (solo). Natomiast autorowi tematu nie proponowałem z-3e + solo a 2x solo + sub więc akurat on miałby wszędzie jednakowe głośniki. I niskie tony słyszalne by były ze wszystkich głośników a nie tylko z suba jak w z-5500.

przetestuj RAM jakimś programem do testowania pamięci - np. MemTest86+ Najlepiej by taki test trwał kilka godzin.

Co do dekoderów to co komu potrzebne, ja ich nigdy nie potrzebowałem. Odnoście trudności rozstawienia głośników to to samo można pisać wszędzie gdzie mamy porównanie małych głośniczków komputerowych do porządnych kolumn np. T20/40 vs Solo 6/7c lub Z-5500 vs jakaś Koda. Więc ten argument mnie wcale nie przekonuje - ma się miejsce i kasę na duże i porządne głośniki to się je kupuje a jak nie to trzeba się zadowolić tymi małymi. Właśnie m.in. ze względu na miejsce wybrałem jako głośniki na przód małe Z-3e a nie np drugi zestaw Solo 6c. Natomiast do ustawiania głośności nie trzeba biegać od jednych głośników do drugich - w solo 6c jest pilot więc siedzimy w miejscu w którym będziemy oglądać film i ustawiamy dźwięk tak jak nam pasuje. Jedynie ten głośnik centralny może być jakimś argumentem, choć w moim przypadku głośniki przednie mam zaraz obok monitora więc nie ma to większego znaczenia. A nawet powiem że tak mi to bardziej odpowiada bo głośnika centralnego i tak nie miałbym gdzie postawić, bo na LCD się nie utrzyma a pod nie ma jak a przed monitorem to tak trochę głupio mieć głośnik prawie przed twarzą :P Natomiast co do odsłuchu 5.1 to już je słyszałem (co prawda nie Z-5500 a jakieś tanie Creative) i wcale nie zrobiły na mnie jakiegoś szczególnego wrażenia w porównaniu do 4 głośników. Prawdę mówiąc to wolę 4.1 na lepszej jakości głośnikach niż 5.1 na kiepskich.

"chłopcze" tak się składa że od lat miałem dźwięk przestrzenny oparty o 4 głośniki a od roku o 4.1 oparty właśnie o Solo 6c oraz 2.1 Z-3e i wiem jak wygląda regulacja głośności oraz ustawień i nigdy nie miałem z tym problemu. Oczywiście można się obłożyć dookoła głośnikami tylko czy ma to sens skoro lokalizację dźwięków w przestrzeni da się bez problemu ustalić na zestawie 4.0? Chyba że chodzi Ci o przestrzenność typu THX gdzie liczy się każdy szczegół, nie tylko głośność dźwięku ale i odbicia dźwięku od sufitu itd... tylko aby uzyskać taki standard to potrzebny jest zarówno sprzęt za co najmniej kilkadziesiąt tys. zł jak i odpowiednio dostosowane pomieszczenie za nie niższą cenę więc ciekawe kogo na to stać? a chyba nie liczysz że na Z-5500 uzyskasz taki sam efekt bo na głośniku jest naklejka THX? :lol: