Elektronek

Tzn mi partycja też kilka razy siadła ,większość razy także z mojej winy :P ale zazwyczaj udaje się wszystko przywrócić do normalności programem testdisk. Raz chyba była przygoda z przywracanie danych. Z tym "miszmaszem" chodziło mi o to, że filmy, gry i dokumenty na tej partycji się strasznie mieszają. Jak wiemy im bliżej początku dysku, tym mamy większy transfer. Więc ja wolę, żeby np gierki szybciej mi się wczytywały. Film zazwyczaj rzadko się fragmentuje na nie zapełnionej partycji, więc nie tracimy zbytnio na transferze. Natomiast u ciebie partycja jest dość spora, więc część zainstalowanej gierki może mieć pliki na początku i na końcu. Na dodatek spora masa innych plików może powodować fragmentacje plików gierki, więc jeszcze dodatkowo traci my na szybkości. Filmy i MP3 instalki progsów i ewentualnie dokumenty mogą być na jednej partycji, bo tutaj nie potrzebujemy prędkości, ale do gierek to podstawa :D. Szczególnie jeśli mamy 4GB Ramu i 512MB na grafie, plik wymiany wtedy się nie przemęcza, a teoretycznie dla niektórych gierkek może być niepotrzebny. U mnie przy 2GB, po wyłączeniu SWAPA mogę grać w UT3 przez jakiś czas, potem wypluwa komunikat o braku pamięci. Przy 4GB podejrzewam, że nie miałoby miejsca takie coś, ale nie będzie pewności jeśli się nie sprawdzi :).

Wyjaśniłem sprawę w 3 poście, ale widzę że są ogromne problemy ze zrozumieniem :P

Zgaduję, że położyłeś go na czymś :P. Jeśli dalej pierdzenie jest głośne, to możesz użyć programu do zwalniania głowicy AAM. http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic...&hl=aam+wd# Jeśli to nie pomoże, to skrzynka >> ostateczne rozwiązanie. Poza tym to nie wiem, czy ten model już tak ma, czy naprawdę masz jakiegoś felera, musisz o nim poczytać.

Uuu la la... Mardok. No to nie daj Boże, gdyby ci perfidnie ostatnia partycja siadła, że musiałbyś przywracać dane, to nawet nie miałbyś, gdzie tego przywrócić :P. .Według mnie na tej ostatniej partycji troszkę za duży miszmasz masz ;)

O Boże, weźcie się oboje zlitujcie. Skoro "na początku" jest szybszy to jakim cudem ma to być od wewnątrz? Prędkość (kątowa) obracania się talerza jest taka sama na zewnętrznej części jak i wewnętrznej, więc to logiczne, że na zewnątrz, czyli tam gdzie promień wyznaczony przez głowicę dysku jest największy, osiągniemy największą prędkość liniową. "pod głowicą przeleci więcej talerza w tym samym czasie" Tak samo jak nagrywacie CD, czy DVD. Gdzie nagrywarka osiąga MAX speed. Chyba na końcu płyty, prawda? To, że płytę zaczyna nagrywać od wewnątrz, nie oznacza, że w dyskach jest tak samo. PZDR

Ja w zamian polecam ST3250410AS 1 talerzowy 250GB, bardzo cichutki. Lub dwu talerzowy 500GB ST350032AS http://allegro.pl/item288881299_seagate_50..._promocja_.html ponoć trochę głośniejszy, ale do 320GB mu daleko :P

Spin Up time? Wg mnie jest ok. Co do formatowania, to za bardzo nie rozumiem o co ci chodzi. Windows sam z siebie nie zajmuje się formatowaniem. Nawet gdybyś to zrobił, to nie ma to wpływu na późniejszą głośność. Rozmiar klastra także nie ma na to wpływu. Sprawdź, czy dysk dalej szumi, jak wyciągniesz go z obudowy i położysz dajmy na książce. Powinieneś słyszeć tylko delikatne popierdywanie ;) Jeśli będzie o wiele ciszej tzn, że twoja obudowa to pospolity "klekot". Będziesz musiał położyć dysk na jakiejś gąbce na spodzie budy lub zrób to: http://forum.dzikie.net/index.php?action=s...at&id=17759 albo ewentualnie wydaj sporo więcej kasy i kup SQD.

Tzn wykres byłby super dyby nie te dziurzyska :P Sprawdź, czy żaden inny program ci dysku nie używa.

Jak mocno zawaliłeś dysk i czy od lipca robiłeś defragmentacje? Partycję systemową tak raz na miesiąc wypada polecieć. Co do głośności, to spróbuj pomyśleć nad innym montażem w obudowie. Na forum jest o tym... hmm chyba większość tematów w dziale z dyskami :P

SMART jest OK. Skrzeczenie jest prawdopodobnie normalne jak na WD. Spróbuj inaczej zamontować dysk w obudowie ;) .

Zależy jak "skrzeczy", ale prawdopodobnie to tylko głowice. Możesz zarzucić odczyt ze SMART'a dla pewności. Dowiemy się czy nie trafił ci się przypadkiem trefny model. Małe sprostowanie odnośnie tej wypowiedzi "każdy dysk WD jest wart uwagi w przeciwieństwie do np: Seagate" Weź Zawadaki przestań w końcu zachowywać się jak dziecko, bo każdy kto ma jakieś pojęcie o dyskach wie, że w każdej firmie są lepsze i gorsze modele. Ty walisz docinki o Seagate'ach gdzie się tylko da, opierając swoje zdanie na jednym modelu, który Ci niestety wysiadł. Ja mam 20 Seagate'ów i wszystkie chodzą, więc z takimi wypowiedziami proszę iść na Pudelka.

Jeśli już się pojawią łącza 50Mb i więcej, to będą robione tylko i wyłącznie z myślą o dostarczeniu do użytkownika nowych usług. TV, super-hiper wybór filmów na żądanie w jakości HDTV, co potrzebuje dla jednego kanału łącza 25mb na dzień dobry. Więc ty siedzisz sobie na necie, zasysasz i grasz, mama piecze ciasto i ogląda program o gotowaniu. Brat słucha muzy z radia internetowego na "wieży" Tata ogląda filmek w HDTV, a siostra siedzi na drucie. Na pewno nie będzie to robione z myślą, żeby ludzie mogli szybciej dyski zapełniać nowymi Divx'ami. Zresztą do tego potrzebny byłby jakiś sługa, który zapierdzielałby 2 razy dziennie do sklepu po nowy dysk :D.

Ja używam odtwarzacz AIMP, o wiele lepszy niż Winamp. Na forum jest o nim topic.

Ok, tłumacz sobie to tak dalej, nikt ci nie broni. A można wiedzieć jakiego masz Raptora? Dzięki szelest! Mi więcej nie potrzeba do szczęścia i utwierdzenia wiedzy. P.S. Czy tam przypadkiem 1,1GB nie miało być :P

Nie, ja mam 32bitową :P

Pozwól, że zadam podobne pytanko: "o czym ty pie****" To raczej ty JUŻ wykreowałeś swoją rzeczywistość i nie potrafisz jej zmienić choćby nie wiem jakie testy ci pokazywali. Te nie dobre, te niemiarodajne, te można sobie wsadzić. Gdybyś wszedł na tą stronę, którą podałem po omówieniu głośności to byś wiedział, że testów głośności sobie nie wymyśliłem. Częstotliwości podanej nie było, ale gdybyś miał jakąś wiedzę, to wiedziałbyś, co może oznaczać to stwierdzenie na tej stronie "The reported measurements are based on an A-weighted decibel score that measures frequencies similar to the way the human ear responds to sound" Jeśli nie wiesz o jakie częstotliwości były głównie brane pod uwagę, to idź sobie poczytać choćby Wikipedię. "Raptor jest cichy" Nie wątpię, zależy jaki masz słuch. Ale skoro mi przeszkadzał jeden Seagate, to nie chcę mówić, co byłoby z Raptorem. Co do roku wydania raptorków, to OK wyszły nowe wersje, ale powiedz mi, czy to coś zmienia w tym co tutaj próbujemy udowodnić? Zresztą testy są wszystkich nowych wypustów. Moje nadmienienie, że początki Rapotrów to era Barracud 5 nie zmieni przecież wyników. Jeszcze jedna główna kwestia: GDZIE JA NAPISAŁEM, ŻE PORÓWNUJĘ POJEDYNCZY DYSK DO RAPOTRÓW? Ja cały czas mówię, że lepiej kupić 2 zwykłe i złączyć je w RAID niż kupować 1 Raptora. Czy to tak trudno pojąć? Na pewno nie będę opierał swojej wiedzy na temat szybkości dysków "bo ty tak mówisz". Oczywiście na poparcie tego masz tylko i wyłącznie swoje [ciach!]l**** Ja przynajmniej próbuję wykazać, że Raptory to nieopłacalny zakup. W dyskusji (poprzednia strona), chodziło głównie o to: "Lepszy czas wyszukiwania, czy transfer w dyskach". Chodziło o: 13ms vs 15ms RAID0 na 2 Barkach 250GB. Nie moja wina, że Raptory to doskonały sposób na pokazanie tego, gdyż one mają ten jeszcze niższy niz te 13ms. My w testach walczyliśmy tylko transferem. Wnioski po przejrzeniu tych wyników z Raptorami, bardzo łatwo odnieść do tego, czy lepiej 1 dysk 13ms, czy 15ms RAID. Jak każdy chyba dobrze zauważy dysk z szybszym wyszukiwaniem o 2ms, będzie na straconej pozycji. I o to była cała ta dyskusja.

Dziękuje szelest!!! Niedowiarki niech sobie to na ścianę powieszą. Chociaż już widać, że jeden dalej nie wierzy AH... Poświęciłem się i zrobiłem zestawienie: Mój RAID0 koszt dysków ST3250410AS Nowe: 2x213zł: Allegro: 214zł Niestety byłoby więcej gdzieniegdzie ale z powodu kiepskiego kontrolera wyciskam 123MB/s w średnim, gdzie inni na forum mieli nawet 155MB/s. RAPTOR 36GB WD360ADFD Nowy: 302zł Allegro: 289zł (czasy gdy na rynku były barracudy 5... O JEZUSIE!!!) HDD – XP Startup - 11,71 HDD – Application Loading - 9.16 HDD – General Usage - 9,04 HDD – Virus Scan - 91,56 HDD – File Write - 87,01 RAPTOR 74GB WD740ADFD Nowy: 446zł Allegro: LOL 484zł HDD – XP Startup - 11.95 HDD – Application Loading - 9.38 HDD – General Usage - ~ 9,4 nie znalazłem odpowiednich były na niektórych serwisach niższe niż w 36GB a czasami wyższe niż w 150GB HDD – Virus Scan - 92,38 HDD – File Write - ~ 87 to samo co wyżej RAPTOR X 150GB Nowy: 670zł Allegro: LOL2 690zł HDD – XP Startup - 12,05 HDD – Application Loading - 9,95 HDD – General Usage - 9,69 HDD – Virus Scan - 94,51 HDD – File Write - 87,15 stronki z wynikami: http://www.pctuning.cz/index.php?option=co...mp;limitstart=3 http://www.anandtech.com/printarticle.aspx?i=2690 http://www.anandtech.com/storage/showdoc.aspx?i=2922&p=6 http://www.computers.bg/statia.php?mysid=1281&t=29 http://www.techlabs.ru/articles/hdd/153/0/938/1/ Wszędzie bardzo podobnie, wklejałem z pctuning i anandtech. Wartości różniły się nie więcej niż 300KB/s na tych stronkach. Były też inne, ale Raptory wypadały o wiele słabiej, więc już nie wydziwiałem. Na dodatek chciałbym wspomnieć, że Raptory wbrew temu, co niektórzy mówią, są głośniejsze i to sporo, nawet od Seagate'ów 320GB, które były krytykowane za hałas. Wartości Seagate 7200.10 320GB: 30dB IDLE i 40dB w SEEK W raptorkach dodajemy do tego: Raptor 74Gb +3dB i Raptor 150GB +5dB dla IDLE Raptor 74Gb +6dB i Raptor 150GB +7dB w SEEK. Piechotą nie chodzi, zaznaczam, że to dB!! czyli hałas nie rośnie tutaj liniowo. http://www.anandtech.com/printarticle.aspx?i=2922 1h albo 1,5h z życia wyjęte, ale może komuś da to do myślenia i przestaną co poniektórzy pierdy wypisywać. Raptory były dobre, tak jak już wcześniej zaznaczyłem w erze Barracud 5-8...9. Od czasu Barracud ...9...-11 o wiele lepiej kupić 2 zwykłe dyski i złączyć w RAID0. Będzie 2 razy taniej, 5x więcej miejsca, a w większości zastosowań tak samo albo lepiej w wydajności niż na Raptorze. Jeśli dorzucilibyśmy do zestawienia RAID 2x500GB Seagate'a podejrzewam, że zmłóciłby Raptory w każdym teście. Pozdrówka!

Nie wiem z czym ty masz problemy? U mnie X-Fi szalał na Becie fakt. Teraz nie mam problemów, a po zainstalowaniu nowego Alchemy, albo mi się wydaje, albo naprawdę lepiej słyszę jak ktoś za mną w UT3 napiernicza. Sterowniki do X-Fi mam jakieś pierwsze "20K1_VISTA_BULK&SI_RTM" >> CD. Ktoś dawał linka w tym temacie. I nie żadne syfy w stylu Youp-pax, bo tam panel był okrojony, że czacha mała. 0 funkcji dodatkowych. Po zainstalowaniu tego dużego packa instaluję sterowniki ze strony Creativa, "SBXF_PCDVT_LB_2_15_0004" i podczas instalacji wybieram NIE jak pyta czy zastąpić stary panel na nowy. Ostatecznie wychodzi, że mam pełen funkcjonalny niebieski panel z najnowszymi sterownikami. Wszystko śmiga.

Bo większość ludzi z forum ma 160GB te grubsze wersje, które fakt faktem charakteryzują się orszymi parametrami odnośnie głośności. Gdy wyszła ta cienka, to mało kto ją kupował ponieważ dyski 320GB miały o wiele lepszy przelicznik cena/1GB. Ja kupiłem, bo potrzebowałem drugi dysk do RAID'a, a że wersje grube były już na wymarciu to wsysnąłem cienką. Te cienkie 250GB są delikatnie cichsze od 160GB. Widocznie troszkę dopracowali technologię robienia małych wersji :P.

pysiul86 Mój komentarz odnosił się do komentarza Damikora, który pewnie nawet na oczy nie widział 1-talerzówki Seagate'a, a głos zabiera. Mam to co w podpisie. Są bardzo cichutkie i szybkie. Wciągaj 250GB... model ST3250410AS.

Trafił ci się skiepszczony model Zawadaki... OK, ale to nie znaczy, że od razu trzeba wrzucać całą firmę i wszystkie dyski od tego producenta do jednego worka. Fakt firma miała swoje wtopy, ale powiedzmy prawdę: Jaka nie miała? Także wyluzuj trochę. Akurat wszystkie modele Seagate'a z talerzami 250GB są superaśnymi dyskami. Ciche, wydajne i z dobrą gwarą, czego tu więcej chcieć? Osobiście gdybym dysponował funduszami, wolałbym dołożyć do 2 dysku 500GB i złączyć je w RAID0 niż kupować jakiegokolwiek Raptora. A niech mi wolniej przegrywa te małe pliczki między partycjami, co z tego? Na 1TB RAID'dzie miałbym przynajmniej GDZIE zgrywać te pliczki :P.

Następny bezpojęciowiec...... idź chłopie najpierw chociaż poczytać o tym dysku, a później się wypowiadaj.

Można bez problemu instalować na starego windowsa, albo od początku bez formatu (wszystkie śmieci ze starej windy lądują wtedy do stworzonego przez Viste folderku na C albo powstaje dopiska "old" do nazwy starego). Warunek jest jeden: Vista podczas instalacji chce mieć więcej wolnego miejsca na partycji, niż zajmuje sama po instalacji. 10GB chyba minimum, albo więcej, dokładnie nie pamiętam.

Zgadzam się. Skończcie bezsensowne dyskutowanie i zróbcie porządny test. Dla tych, których dyski obsługują AAM, to nie powinien być żaden problem. Ja niestety mam Seagate'y więc sporu nie rozwiąże. Jacek Jaki spokój na lata? Przecież te Raptory już zaczynają przegrywać z normalnymi dyskami w niektórych testach, (z Raidem którego koszt i tak jest mniejszy przegrywają jeszcze więcej) więc nie widzę sensu. Za rok, będzie można sobie je w buty wsadzić, bo będą przegrywać wszystko... no może oprócz kopiowania 10tyś pliczków o rozmiarze 0,5KB :P.

Po co znowu to samo pytanie? Poszperaj TU i TU