IGI

Czy aby na pewno trzeba mniej jeść ? Redukcja śmieci z diety to się zgodzę, ale ograniczenie kalorii przy zwiększonym zapotrzebowaniu spowoduje spowolnienie metabolizmu i po pierwszych sukcesach w zrzucaniu wagi piękny efekt jojo

Ale zdziercy. Monitor 19 cali potrafi teraz kosztować w granicach 400 zł a tu chcą za samą matrycę 700... Szukaj na allegro zamienników, ja już kilka razy wymieniałem matryce, raz kupiłem matrycę za 80 zł z wysyłką, drugi raz całego padniętego lapka za 100 zł z sprawną matrycą - wystarczy poszukać.

Mnie nikt nie zmusi, bo używam wolnego oprogramowania. Dlatego z mojego punktu widzenia jest lepiej jak exploity są w pełni udostępniane, bo zawsze mogę sobie sam zrobić własny audyt bezpieczeństwa i jeżeli okaże się że serwer jest podatny na jakąś formę ataku to albo uaktualniam soft, albo jeżeli nie ma łatki dostępnej wymieniam wadliwy soft na alternatywne oprogramowanie o podobnej funkcjonalności, albo jeżeli są to nieistotne usługi to je po prostu wyłączam. Nie wiem też gdzie widzisz nielegalna konkurencję. Z tekstu powyżej wynika jedynie tyle, że producenci softu udostępniają exploity po to aby wywołać panikę, i przez panikę zmusić ludzi do zakupu ich programów, które łatają dane dziury. Ja tu zmowy i nielegalnej konkurencji nie widzę, co najwyżej nadgorliwość producentów, która może być postrzegana w dwojaki sposób. To teraz wyobraźmy sobie sytuację odwrotną do obecnej, czyli nikt nie udostępnia exploitów producenci po cichu wprowadzają kolejne zabezpieczenia przed atakami, informują jedynie, że poprawili luki bezpieczeństwa w tym i w tym. Ktoś atakuje Ci serwer, dostaje się przez lukę w oprogramowaniu, nawet nie wiesz w którym, bo sprawdzając w internecie swoje wersje softu nie znajdujesz żadnych informacji o lukach bezpieczeństwa. Zastanawiasz się co robić, poprawek nie ma, nie do końca jesteś pewien co jest dziurawe, więc kupujesz program który chwali się, że jako jedyny zabezpiecza cię przed danym atakiem, i płacisz słone pieniądze, bo inni jeszcze nie odkryli danej luki i nie wprowadzili darmowych poprawek. Zachodzi duże prawdopodobieństwo, że ten cudowny producent który dostarczył jako jedyny solucję, sam wcześniej odnalazł lukę bezpieczeństwa w sofcie i opublikował ją w "podziemiu", albo sam się z niego wywodzi. Co więcej, jak już wiesz, że ktoś Ci się włamał, to możesz być pewien że nie jest to przypadkowy dzieciak który chce zabłysnąć przed kolegami haxorami, a grupa ludzi którzy wiedzą co robią, i robią to w konkretnym celu. Na koniec, to wszystko gdybanie, jednak pójście czy w jedną czy w drugą stronę ma swoje plusy i minusy, i moim zdaniem lepiej jak jest tak jak teraz.

Ja kupuję w komputroniku, tylko jak mają coś tanio, bo mamy na miejscu oddział, więc nie płacę za przesyłkę. Z serwisem ich miałem kontakt raz, i mi wystarczy :]. Ponieważ było to dawno, myślałem, że coś się zmieniło. W moim przypadku przetrzymywali uszkodzoną grafę prawie dwa miesiące. Co do tej sprawy, na razie nie będę oceniał, bo moim zdaniem komputronik nie odrzucił przecież roszczeń klienta, jedynie zaproponował inne rozwiązanie. Jeżeli nadal będzie stał przy swoim stanowisku, to wtedy sam sobie wystawi świadectwo.

Są przeciwni pełnemu udostępnianiu exploitów bo jest to na rękę producentom oprogramowania zabezpieczającego, gdyż dzieci neo robią copy/paste, kompiluj i atakują serwery, co zwiększa panikę ludzi którzy przez to kupują oprogramowanie od tych producentów. Są przeciwni udostępnianiu exploitów nawet z częściowo zamazanym kodem. Moim zdaniem te postulaty są trochę przewrotne, bo jak script kiddies nie będą mogły robić w prosty sposób włamów, to może powodować że administratorzy serwerów poczują się bezpieczniej, mniej będą zwracać uwagę na aktualizacje softu, nie będą mogli sprawdzić czy ich serwer jest podatny na dany atak, a to spowoduje, że grupy które naprawdę będą stanowiły zagrożenie dla naszych danych, będą miały ułatwione zadanie :)

DLa mnie nieistotną i łatwo usuwalną usterką jest np terkoczący wentylator. Skąd jako konsument mam wiedzieć czy to że karta nie startuje z drugiego wyjścia i wykrywa mi w nieskończoność monitory jest łatwo usuwalną usterką ? Już pomijam słowo NIEISTOTNĄ - bo taką na pewno nie jest :).

Jeżeli chodzi o dysk, jak już pisałem nie pękaj, powinien działać bez problemu. Skoro zjarało ścieżkę na przejściówce, znaczy że piny które to spowodowały w dysku były ze sobą połączone, i były najprawdopodobniej masą. Dyskowi nic nie powinno być.

Takie tematy już były. Jest to uszkodzona matryca, dokładniej takie cieniutkie tasiemki biegnące przy jej krawędzi. Są niewymienialne, jak pójdzie w nim jeden drucik to zapala się jeden pasek (kolor paska). Możesz rozkręcić i coś podłożyć, ale i tak prędzej czy później przestanie to działać, a mogą się posypać kolejne.

SGJ rzeczywiście można to interpretować w dwojaki sposób, jednak nie upierał bym się że rządanie wymiany na nowy jest nadinterpretacją :). O tym musiał by orzec sąd. EDIT: Tutaj na ten temat napisały osoby, które od nas wszystkich mają chyba większą wiedzę jeżeli chodzi o interpretację ustawy: http://prawo.money.pl/aktualnosci/okiem-ek...1,0,214905.html W myśl tego co napisano wyżej chyba nie ma nikt wątpliwości :). edit I tu mi się wydaje jest sedno całej sprawy - czy usterki które wystąpiły w tej karcie grafiki są nieistotne i łatwo usuwalne :) Moim zdaniem nie.

Jak nie wspomina :) - jest jasno napisane, że może żądać naprawy ALBO wymiany - dla mnie w tym stwierdzeniu jest wszystko jasne - mogę żądać jednego albo drugiego. Gdyby zapis brzmiał - kupujący może żądać usunięcia usterki które nastąpi poprzez naprawę lub wymianę towaru na nowy wtedy nie miał bym wątpliwości.

HiS ale ty od samego początku piszesz o czymś innym, i mylisz pojęcie gwarancji producenta i odpowiedzialności sprzedawcy. Od nas (kupujących) zależy jaki sposób załatwienia reklamacji wybieramy, i z punktu widzenia praw konsumenta zawsze niezgodność towaru z umową będzie lepszym wyjściem niż gwarancja, bo reguluje ją prawo, a nie widzimisię producenta (no chyba że producent to filantrop i obiecuje nam do końca naszego życia bez gadania przysyłać nowy towar). Według obowiązujących przepisów gdy powołujemy się na niezgodność towaru z umową to my wybieramy czy chcemy naprawę czy wymianę towaru na nowy. Nie możemy żądać jedynie zwrotu pieniędzy, chyba że naprawa bądź wymiana są niemożliwe. Naprawdę czasami nieznajomość prawa u młodych ludzi w tak podstawowej kwestii jak sposób dochodzenia swoich spraw u producenta/sprzedawcy jest dla mnie porażająca. Naprawdę polecam poczytać trochę obowiązujące przepisy, zamiast głupio się upierać, bo przecież to będzie tylko i wyłącznie z pożytkiem dla nas - konsumentów. Może najważniejsze fragmenty ustawy, a nie czcze gadanie ... USTAWA z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego. (Dz. U. z dnia 5 września 2002 r.) Art. 4. 1. Sprzedawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli towar konsumpcyjny w chwili jego wydania jest niezgodny z umową; w przypadku stwierdzenia niezgodności przed upływem sześciu miesięcy od wydania towaru domniemywa się, że istniała ona w chwili wydania. HiS - Tutaj masz informację na temat o którym pisałeś wcześniej czyli udowadniania czy to ja czasem nie zepsułem - przez sześć miesięcy nic nie musisz nic udowadniać. Art. 8. 1. Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia. Kolega zażądał wymiany na nowy - miał do tego prawo. Jeżeli komputronik nie może wymienić na nowy wtedy wchodzi kolejny przepis mówiący że: 4. Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy; od umowy nie może odstąpić, gdy niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jest nieistotna. Przy określaniu odpowiedniego czasu naprawy lub wymiany uwzględnia się rodzaj towaru i cel jego nabycia. Czyli skoro komputronik nie może wymienić karty, a zatem zadość uczynić żądaniu kupującego - kupujący może albo żądać obniżenia ceny, albo odstąpić od umowy i otrzymać zwrot pieniędzy za kartę.

Epoka lodowcowa 3 Moim zdaniem najlepsza z wszystkich trzech części, nawiązania do innych filmów, bardzo dużo akcji, świetny humor. 9/10 :)

Ja jestem facetem, czasem coś mnie wkurzy, ale nigdy niczego w złości nie uderzyłem, nie zniszczyłem. Więc to nie jest coś normalnego. Skoro dzieciaki zostały tak wychowane że jest ryzyko że się wyżyją na sprzęcie, to kupił bym im coś bardziej pancernego, ewentualnie zwykły lap a do niego podłączona klawiatura i mysz, niech się na nich wyładowują ...

polecam forum swiatelka.pl Z dobrych lampek jest jeszcze bocialarka, ale to wydatek rzędu 230 zł. Ja używam latarki ultrafire c2 na diodzie XR-E r2 wysterowanej na 1A zasilanej z ogniw li-ion 18650. Na jednym ogniwku w trybie hi świeci niecałe dwie godziny (stosuję sterownik step up/step down który utrzymuje stały prąd stąd takie czasy świecenia, na innym będzie ponad 2,5 godziny w trybie hi). W trybie mid jakieś 6 godzin. Koszt takiej latarki jak sam zamawiasz z chin to 25 dolców za latarkę + około 9 dolców za dwa ogniwa + niecałe 8 dolców za ładowarkę do ogniw + 1,5 dolca za uchwyt na kierownicę - co daje równowartość około 140 zł. No i masz zawsze dobra latarkę do lasu. Latarkę taką zamówisz na www.dealextreme.com, wysyłają za darmo do polski. Ja teraz składam sobie potwora na diodzie MC-E - czyli cztero strukturowa dioda, 430-490 lumenów przy 350 mA na strukturę, ja będę zasilał 3A, co daje ponad 700 mA na strukturę czyli jakieś 700-800 lumenów ;)

switch działa w warstwie drugiej modelu iso/osi, a router w trzeciej, więc switch nie może mieć żadnego wpływu na przekierowywanie portów (wyjątek to switche z obsługą warstwy trzeciej, ale wątpię żeby ktoś używał takich w sieci lokalnej). Jeżeli jesteś za natem, to porty dla Ciebie musi przekierować administrator serwera/routera na którym stoi nat (chyba że to ty tym administrujesz).

i cykliści ;]

W biosie jest na 100 % opcja trybu zgodności z PATA

a co z dyskiem - padł czy działa, czy nie sprawdziłeś :)

Jeżeli chodzi o parametry to dla zwykłego wyjadacza do przeglądania neta jest aż nadto. Jeżeli chodzi o sypanie się masz rację - miałem t42 i naprawiałem dwa razy, później skończył na allegro w częściach :). Żeby było śmiesznie za same części bez płyty głównej, obudowy, baterii, klawiatury wziąłem jakieś 600 zł

Mojej dziewczynie kupiłem nwz a814 (to samo tyle że wersja 2gb), sam używam nwz a826 i szczerze polecam. Dla tych co nie mają wyedytowanych id3 tag i muzę porządkują po folderach seria nwz a82X będzie lepsza bo można zdefiniować przerzucanie między katalogami na d-padzie, a na nwz a81X nie (ale obsługuje muzykę po katalogach, tyle że jest to odrobinę mniej wygodne). Baterie są baaardzo dobre, seria 81x trzyma nawet lepiej (mniejszy wyświetlacz, a bateria mimo zapewnień sony podobno w obu taka sama). Jak często wrzucasz muzykę z kompa, to może się okazać że w ogóle nie będziesz musiał ładować, moja dziewczyna swojego ładowała pierwszy raz po pół roku używania :), a słucha codziennie w granicach 1-3 godzin. Słuchaweczki z zestawu super, w 81x krótszy kabel i przedłużka, w 82x długi kabel bez przedłużki. Obudowy w obu aluminiowe, bardzo solidne, jednak 81X jest bardziej gładka i się łatwo wyślizguje z dłoni. Jakość dźwięku powalająca, lepsza od fuze.

Uwielbiam ten film :) Jest jeszcze mini series - serial na potrzeby telewizji - najmniej okrojona wersja - 282 minuty :D Widziałem w sumie już z 5 razy ten film, w różnych wersjach, od kinowej, director's cut czy właśnie mini series. Jeżeli chodzi o główne wątki to się nie różnią, w tych dłuższych wersjach są rozwinięte bardziej te poboczne. Ze swojej strony polecam właśnie miniseries, ale nie każdemu musi podpasować tak długa wersja.

Nie słuchałem nigdy Jacksona, nie moja stylistyka, ale też nie przeszkadzała mi jego muzyka. Widziałem kilka filmów dokumentalnych na temat jego osoby i zawsze było mi go żal, bo był raczej nieszczęśliwym człowiekiem. Gdy dzisiaj się dowiedziałem o śmierci to zrobiło mi się smutno, naprawdę wielka szkoda, gdzieś w duchu zawsze mu kibicowałem i miałem nadzieję, że znowu wróci na szczyty, tym bardziej po tym jak zrobiono z niego pośmiewisko... Szkoda...

Spokojnie Dysk nie musiał paść. Dostałem od kolegi taką przejściówkę z zjaraną ścieżką (wyparowała) do naprawy + dysk który tego dokonał do sprawdzenia - przyznał się że własnie źle podłączył i poleciał dym i koniec. Dysk przeżył. Okazało się że w dysku bolce w które pomyłkowo wpiął napięcie były ze sobą połączone co spowodowało zwarcie na przelotce. Po poprowadzeniu kabelka w miejscu ścieżki przelotka działała, dysk też, więc nie panikuj i sprawdź najpierw czy dysk na 100 % padł.

Kupiłem sobie w końcu lustro (30d) na razie więcej czytam niż pstrykam, więc wrzucę jedno z pierwszych zdjęć z zabawy stałką 50mm :) Moja kotka Yoda ;]

No i co z tego że się zarejestrowali dla konkursu ? Już w drugim temacie robisz jakieś aluzje do nowych użytkowników forum którzy wzięli w nim udział ... Zasady są jasne, nie ma nigdzie zapisu że tylko użytkownicy z dużym stażem na forum mogą brać udział w konkursie. Sam kiedyś wygrałem monitor LCD na instalki.pl i tam był ten sam lament, że wygrałem mimo że nie jestem użytkownikiem forum ... (konkurs był ogólnodostępny) - trochę to śmieszne ...