jonas

Nikt już nie robi dobrego gunwa. Whatsapp na Symbiana przestał działać (tak mi napisał), nawigacja nie jest już aktualizowana, co z tego, że sprzętowo mojej N8 nic nie dolega, jak z powodu tych dwóch stała się bezużyteczna i musiałem kupić Lumię 1020, bo aparat foto. Którą wyprodukował Microsoft a nie Nokia i to niestety widać - czy chcesz przesłać swoje foty pindola do jakiejś chmury? Czy chcesz założyć konto Microsoft, żeby ściągać apki do pierdzenia? Nie? To nie ściągniesz, żryj gruz frajerze. Cóż, postęp.

Z powodu kocyka czuję się znów wykluczony z dyskusji.

Widziałem to już, to takie mainstreamowe i sprzed dwóch dni. A jaki to dział tutaj? Nie testowe?

No niby tak, ale w Amazonie nie ma żywych choinek, a po tym sławnym artykule zamówiłem tam fantów za półtorej wypłaty. Niech se biedaki poćwiczą cardio biegając z tymi paczkami.

Do słownika byś zajrzał zamiast zajmować się głupotami. Aktualnie w leasingu jest Corsa, a Mustang stał się passe i teraz stawiamy sobie suty na sztorc Piekłokotem.

Ja też jestem gamoniem po zaocznych, więc jak te samochody projektowali nam podobni, to jednak wolę nie pałować zaraz po odbiorze z salonu.

E no, po co by nie były robione, pałowanie niedotartego mechanizmu nigdy nie wychodzi mu na dobre, czy to Corsa w leasingu, Suzuki na kocyku czy Piekłokot do latania bokiem.

Taki mod jest do Need for Speed, co obniża przyczepność.

I gdzie tą benzynę wleje? Do zapalniczki?

159 miało niewiele sensownych silników, nigdy nie było tam 2.5 V6 Busso, zresztą nowe już od dawna są niedostępne, a używanego nie chciałem.

Elektroda zjada twoją twarz:

Oszukiści, wszędzie oszukiści.

Nie ma DPFa w dinozaurze, czy jestem już ekstrim?

Jakiego znów czipa? Takiego? Bez sensu, po co mi pamięć RAM w samochodzie?

Nie, olej w turbinie i pełno dymu. Zróbcie hałaaaas! No dobra, to nie było śmieszne. 628 kilometrów przejechane na 67 litrach zupinki, przewaga trasy. Liczcie jak chcecie.

Dawno tak nie rechotałem, to lepsze niż kabaret. Jak wyjechali walczyć z brudem w kiblach za pomocą ajpodów to trzeba odebrać im paszporty i zakazać powrotu. W ten sposób eliminuje się z puli genów choć trochę leninowskich pożytecznych idiotów.

Zapisałem sobie do fap-folderu: https://www.youtube.com/watch?v=xmIfjmvXp0I

Wyprzedzanie czymś takim przypomina raczej grę strategiczną niż wyścigową. Jaszczomb zrobił ze mnie wytrawnego stratega.

Zostaw już tego Tuska w spokoju, wyjechał chłopina na saksy wzorem tych paru milionów rodaków i jeszcze się czepiają jacyś zawistnicy. Przecież nie od dziś wiadomo, że wyjeżdżają za pracą tylko nieudacznicy, którzy nie mogli znaleźć dobrej roboty na miejscu, no nie?

Ludu Słupska, szykuj dupska! Hłe hłe hłe.

Jeden taki jak szuka alternatywy, to kończy na Mustangu lub Piekłokocie. Ale ciśnie Corsą w leasingu, bo z Panią Rzeczywistością w kulki se nie polecisz. To się odmienia, imiona znaczy. Co się stało z twoją gramatyką? Skończyłeś 30 lat i skończyła się znajomość fleksji? A, spalanie - 10 w trasie, 12 do 14 w mieście, książkowo znaczy.

Ale on nie ma jeszcze trzydziestki, jakże więc deaselem jeździć, jeśli nie przegrał życia?

Więc to nie dlatego, że używałem słowa "czarnuch" i innej niepoprawnie politycznej mowy? Dobrze, już się bałem że komuś do reszty odjebało.

Prawidłowo, za sam pomysł kupowania brytyjskiej hinduskiej myśli technicznej musi być jakaś kara.

Myślisz, że też jeździ jakimś małym miejskim guwienkiem wziętym w leasing? Mi się chciało wyciągnąć całe koła, sam wymieniłem za pomocą klucza i lewarka z logo Suzuki. Jestem taki męski.