Włodi
-
Postów
1489 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Włodi
-
No to będzie chyba lepsze od tego fortisa ? Bo patrze na Allegro to jest warte prawie 200zł. Brać za te 80 ? ;)
-
Faktycznie, róznica jest spora. A droższy tylko o te 30zł, więc jak już będę brał to Fortisa. Dzięki kajiitsu ! UPDATE: Odwiedziłem przed chwilą mój zaprzyjaźniony osiedlowy sklepik komputerowy, gość wygrzebał mi coś takiego (używka): Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Któryś ze Scythe. Jest ktoś w stanie zidentyfikować model? Wygląda solidnie. Jak by to się miało do tych które już omawialiśmy wcześniej? Gość chce za to jakieś 80zł. ... i jak będzie z OC?
-
Mhm. A na tym Spartanie nie da rady podkręcać tak?
-
Słuchajcie udało mi się wylicytować ten procesor jakieś 100zł taniej (za 366zł). I teraz została mi kasa na ew. dokupienie lepszego chłodzenia np. tego SilentiumPC Spartan PRO HE924, którego proponował _KaszpiR_. Zrobię to tak, że poczekam jak dojdzie procesor, zamontuje go na tym chłodzeniu które jest i jak będzie dobrze schładzał i cicho to może zostawię jak jest a jak nie to wtedy dokupię mu lepsze chłodzenie. Jak myślicie w tej cenie ten Silentium to będzie dobry wybór? Będzie on wystarczająco cichy? Będzie można pozwolić sobie na jakieś OC na nim w przyszłości i będą lepsze wyniki niż na tym BOX-owym?
-
A jakbyś miał do wyboru to co ja? Czyli to chłodzenie które mam teraz vs to które dołączali w quadach ?
-
To nie wiem czy brać zestaw z chłodzeniem na Allegro np. od tego gościa: http://allegro.pl/intel-core-2-quad-q9550-4-rdzenie-2-83ghz-box-i3247299428.html Czy sam procesor z jakiejś innej aukcji. Ceny są podobne. Różnica taka, że ten gośc z BOXowym chłodzeniem nie udziela gwarancji. A na innych gdzie jest sam proc jest nawet do 36mc. I jest lekki dylemat.
-
Jeśli mógłbyś zerknąć jeszcze na update mojego postu (zdjęcia). Jeśli coś wiesz na ten temat.
-
https://www.google.pl/search?q=E30307&safe=off&hl=pl&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=fAqXUfDFL4bBtQbOjIGACw&ved=0CEoQsAQ&biw=1920&bih=955 Coś takiego? Bo to jest właśnie ten BOXowy, który mam obecnie. Przynajmniej wygląda identycznie UPDATE: Zrobiłem zdjęcia swojego. Oznaczenia inne ale czy to ma jakieś znaczenie? Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us
-
Panowie jeszcze pytanko na które nie odpowiedzieliście mi wcześniej: Czy do wszystkich quadów było dołączane to samo chłodzenie co do serii C2D? Pytam bo nie wiem, czy będę mógł korzystać dalej z tego BOX-owego chłodzenia które mam przy E8400. A chcę kupić Q9550.
-
Kurczę no wolałbym jednak uniknąć kręcenia. Jestem gotowy wziąć tego Q9550 kusi mnie to, że to taka 4rdzeniowa wersja mojego E8400 (prawie). Porównanie tych wszystkich proców przypomina równe schodki. http://benchit.pl/procesory/porownanie/usun/204 Q6600 jest pośrodku a kusi stopień wyżej 9550. Jeśli to ma być komp jeszcze na jakiś czas to może warto było by uzbroić się w tego 9550 ? Nie wiadomo co będzie się dalej dziać na rynku gier. Skoro z 6600 spełniałbym wymagania dzisiejszych gier na styk to może dobrze by było mieć jeszcze te parę procent (z 15-20fps wg testów) więcej. A to jest sporo. Mógłbym wtedy tez uniknąć kręcenia kosztem pieniędzy ale nie pójdzie ten wkład na marne jeśli kiedyś będę chciał pogonić 9550 a wiadomo że osiągnę lepsze rezultaty niż na 6600. Możliwe jest widzę nawet deptanie po piętach I5 750 z porządnym chłodzeniem. A co do tematu chłodzenia: te quady wszystkie miały takie same boxowe wentyle jak E8400 (C2D) ? Tzn czy będę mógł użyć tego co mam. Jak hałas będzie mi przeszkadzał (wiadomo prawie 100W) to kupię jak Zaodrze mówił jakąś używkę, przy okazji będzie się można pobawić w OC jak stanę już przyparty do muru ;) Powiem Wam szczerze nie należy to do czynności które wykonuję z czystą przyjemnością. Z grafiką jest pół biedy ale jak pomyślę sobie o tych nerwach 'czy wstanie na nowych taktach', czy coś się nie zrypie tak że już nie wstanie, kilka clr cmos też zawsze leci, do tego testowanie stabilności, po każdym resecie czekanie na załadowanie systemu.. do tego obawa ze cos się może usmażyć.. uhh nie lubię. A paradoksalnie siedzę na tym forum overclockerskim już od jakichś 10 lat :D
-
Troszkę zgłupiałem. Najpierw pisaliście, że "tylko Q6600", później że "jedynym rozsądnym wyborem będzie Q9550", teraz znów że 6600. Oczywiście, ze względów finansowych najlepiej byłoby wziąć 6600. Ale to tylko 2,4Ghz. W aplikacjach wykorzystujących jedno jajo będę miał gorzej niż z E8400. Dla mnie to takie dopłacanie marnych groszy tylko po to, żeby nie wiele większą wydajność E8400 rozłożyć na 4 rdzenie. Różnica cenowa jest spora i zapewne nie bez powodu. Jakoś te 2,8Ghz przemawia do mnie bardziej. Parametrowo Q9550 jest prawie identyczny z E8400, ma dużo cache i w wielu przypadkach jest 2x wydajniejszy i to by się zgadzało. W ostatecznym podsumowaniu Q9550 jest lepszy tylko o 25% od E8400. Szkoda, żeby jeszcze odejmować te procenty. Sam już nie wiem. Z uwagi na te duże różnice cenowe dylemat jest duży.
-
Przemyślałem sprawę i zdecyduję się jednak na tego Q9550. W sumie razem z kartą impreza będzie mnie kosztować ok 500zł. To nie tak znowu dużo jak na lekkie odświeżenie konfigu. Kasę będę zbierał ale jeszcze nie teraz, mam trochę innych wydatków na razie, dlatego też pomyślałem o tym liftingu, żeby jeszcze trochę pociągnął ten mój staruszek. A na plus będzie to, że będę mógł później skupić finanse na mobo,proc i ram bo na kartę będę miał dzięki tej zmianie jeszcze trochę czasu na dozbieranie a póki co wsadze tam tego 480 jako zastępczą. Później jak będę sprzedawał to za proc też wezmę trochę więcej. Myślę, że nie zrujnuję się tak bardzo ;)
-
Wiecie co, napisałem przed chwilą post z naciskiem na podkręcanie mojego proca [do przeczytania poniżej w cytacie], ale jakoś szybko się rozmyśliłem. Czytam teraz, że i tak pewnie nic poza 3,5 nie przekroczę na boxowym chłodzeniu, poza tym szybko przypomniałem sobie ile nerwów kosztuje takie kręcenie i powiedziałem sobie owszem, ale może jeszcze nie teraz. Zwłaszcza iż przyrost mocy byłby nie wielki. Wracając więc do tych quadów. Na początku polecaliście mi Q6600. Ja zaproponowałem coś trochę droższego i zapytałem czy może "coś jeszcze" tak nie przekraczając tych 150-200zł do dopłaty. Nagle teraz pojawił się ten Q9550 i ok byłaby to na pewno fajna sprawa lecz kurczę trochę jednak drogo :/ To już 310zł dopłaty. W ogólnym rozrachunku cały upgrade kosztowałby mnie te 510zł. No w sumie względnie nie dużo. Na pewno mniej jeśli miałaby być to zmiana platformy, kupowanie ramu itd. Sam nie wiem, może jednak wziąć któryś z tych Q6660, Q6700, Q8400 i nie szaleć zbytnio ? Jaki w ogóle proc jest zalecany dla GTX480? Jaki zalecali jak karta miała swoją premierę tego jestem ciekaw. To był bodajże 2010r.
-
Witam ponownie. Jeśli ktoś jeszcze pamięta mój poprzedni topic ( http://forum.purepc.pl/topic/352385-jak-to-jest-z-tym-sli/ ) tutaj będzie jego kontynuacja. W maksymalnym skrócie: chodziło mi o mały, niskobudżetowy upgrade konfigu z siga tak aby pociągnął on jeszcze gry z ok. rok czasu (dopóki nie uzbieram kasy na zmianę platformy i poważną rozbudowę) chodziło głownie o uzyskanie dostępu do DX11 przy przyzwoitym (nie szaleńczym) fps-ie aby załóżmy nie było spadków poniżej 15fps. Na początek zdecydowałem się na wymianę GTX 280 na GTX 480 i jedynie to na razie zrobiłem. Miałem się podzielić wrażeniami jaki będzie przyrost bez zmiany CPU więc po krótce: Tak sprawa wygląda w 3DMarkach (nic nie kręcone, GTX 280 był fabrycznie podkręcony, GTX480 to 100% referent) : GTX 280: 3dmark01 - 43513 3dmark03 - 52775 3dmark05 - 19110 3dmark06 - 14113 3dmark Vantage - 13533 GTX 480: 3DMark01 - 42196 3DMark03 - 77342 3DMark05 - 19769 3DMark06 - ok.14500 3DMark Vantage - 21169 3DMark11 - P4131 3DMark 2013 - Ice Storm - 63880 - Cloud Gate - 6795 - Fire Strike - 2651 Czyli w 2001, 2005 i 2006 wyniki są niemal takie same. Sam do końca nie wiem dlaczego, na pewno wynik znacznie zaniża CPU w łącznym wyniku. Niestety nie zapisywałem wyniku samego GPU, ale wiem że np. w 3DM11 był on niemal identyczny jak na konfigu z i7 920@3,80Ghz i taka sama sytuacja była z Crysisem gdzie uzyskałem również identyczny wynik 32,8fps kontra 19,1 na poprzednim GTX280. Największy skok jest w 2003 i Vantage. Przykładowo w teście "Mother Nature" z 3DM2003 tam gdzie miałem 80fps teraz mam 450fps. W praktyce to wygląda mniej więcej tak: Gry DX9, zwłaszcza DX10 chodzą o trzy nieba lepiej. Gry DX 11 gdzie teselacja jest jedynie na postaciach również wypadają lepiej. Np. Deus Ex:HR ok 140fps kontra dawne 30-40fps. w METRO 2033 również jest różnica na + ale już nie tak duża bo tam teselowane są też niektóre obiekty otoczenia. Dosyć nie ciekawie wygląda sprawa gdy teselowane jest prawie wszystko i mimo iż w Unigine Heaven wyciąga średnio te 46fps-ów to np. w crysis 2 z patchem na DX11 + tekstury hi-res, full hd, wsio na ultra i już nie jest tak kolorowo. Powiedziałbym że rozgrywka jest już mocno utrudniona. Podobnie lecz już nie tak tragicznie sprawa wygląda w Tomb Raiderze. W momentach gdzie rozpościera się przed nami olbrzymi obszar do splądrowania sterowanie jest utrudnione. TressFX oczywiście robi swoje ale jedynie gdy w cutscenkach jest duże zbliżenie na włosy bo podczas widoku TPP chodzi normalnie przy 50fps i więcej zakładając że poruszamy się po bardziej liniowym obszarze gry niż w przypadku tych ogromnych targowisk. I teraz sprawa dopasowania procesora, żeby ta 480 mogła bardziej rozwinąć skrzydła. Nie wiem jaki procesor jest zalecany do tej karty. Pamiętam jedynie, że jak karta wchodziła większość jeszcze miała w swoich configach jakieś c2d i quady. Ci, którzy czytali mój poprzedni temat wiedzą, że upierałem się tam przy pozostaniu z s775. Dziś trochę dokładniej przysiadłem do tematu biorąc pod uwagę różne opcję nie wykluczając też przesiadki na i5. Zainteresował mnie model 750 lecz mimo wszystko nie chciałbym robić tak gruntownej rewolucji. Musiałbym zając się sprzedażą nie tylko procesora ale też płyty, ram-u, dokupić bym musiał nie tylko procesor ale też płytę, ram. Wyszłoby mnie to drożej a od razu mówię, że nie mam tysiaka do wydania. Chodzi o naprawdę nie duże kwoty do dopłaty. Polecaliście mi zakup Q6600 i OC. Od razu mówię, że OC chciałbym uniknąć. Polecany przez Was model wypada nie wiele lepiej na ogół. W znacznej liczbie testów przegrywa z E8400 (podejrzewam tam gdzie używa się jednego rdzenia). -> Porównanie E8400 i Q6600 [ dopłata 70zł ]: http://benchit.pl/procesory/porownanie/usun/204 Dlatego też zainteresowały mnie inne modele jak np. Q6700 i Q8400. -> Porównanie Q6700 i Q8400 [ dopłata odpowiednio +50zł i +60zł ] [brak dokładnych testów na tej stronie] http://benchit.pl/procesory/porownanie/usun/19 Niestety trzeba do nich dopłacić te +50zł i pytanie czy warto. A może jeszcze coś innego, droższego jeśli będzie sens ? Powiedzmy, żeby dopłata nie była większa niż +150 - 200zł. Zakładając, że za sprzedaż E8400 wezmę ok 150zł.
-
Jasne. Dzięki Panowie za porady.
-
No trudno żeby po dołożeniu 270zł spodziewać sie jakichś spektakularnych efektów. To że większośc gier na 2 core jest niegrywalna oczywiscie jest totalną bzdurą bo tak się składa, że wszystkie są grywalne na 1980x1080 z ultra detalami wyłaczając z tego jedynie bf3 (bo w nim wystarczy przełączyć hbao na ssao i gra hula mimo ultra detali). Jestem tego żywym przykładem. Chyba że masz na myśli DX11 albo to że "niegrywalne" gry mają średnio 40fps. Cóż, gość od którego kupuje zapewnia iż karta była czyszona regularnie. Pastę mogę wrzucić mu świeżą, akurat kupiłem ostatnio całkiem niezłą cooler master-a. To się wszystko okaże. Zdam relację jak to wszystko wygląda.
-
Co do procesora również zgodziłem się z Klausem jak wyżej widać, co do ramu napisałem tylko że droższy sie lepiej kreci co nie znaczy ze ma to sens. Inna sprawa tak jak tez przytoczylem przyklad jak trafi sie ram nie zgodny z płytą. I też już wcześniej pisałem i do znudzenia powtórze: w pierwszym poście rozważałem dwie opcje w tym jedną podałem tylko jako informację (pierwszy akapit). Otrzymałem odpowiedź jeśli chodzi o SLI i wybrałem opcję pierwszą. Wasza pomoc była więc konieczna. A to, że Wy uczepiliście sie tego pierwszego akapitu i na siłe próbujecie mnie namawiać do zmiany platformy, czegoś co od razu zaznaczyłem jest sprawą długoterminową ze wzgl na brak kasy to juz nie moja wina. Porównajcie sobie kwotę 270zł do 1200zł, myślę że róznicę da się zauważyć. I na prawdę Panowie nie wprowadzajmy napiętej atmosfery, postarajcie się mnie zrozumieć nie atakujcie w każdym poście i co najwazniejsze czytajcie cały temat i ze zrozumieniem zanim coś napiszecie.
-
Ok dziękuję za radę. Zdecydowałem się na 480. Skoro mówisz że do tej kwoty nic szybszego to bardzo mnie to cieszy Zobaczę jak będzie z tym hałasem. Jeśli rzeczywiście będzie to w tragiczny sposób zawadzać to oddam kartę. Zdam relajcę już w krótce. EDIT: No to faktycznie nie ma sensu. Choc te 2,4Ghz na jednym jajku wyglądają słabo w porownaniu do obecnego E8400 ale to się okaże jak w praktyce będzie wygladac. Na razie zobaczymy jak Fermi się zaprezentuje na tym co jest, później się jak coś będziemy dalej martwić. Droższy Ram się chyba kupuje do OC z tego co mnie się wydaje. Ja nie podkręcam, ale miałem nie miłe doswiadczenie z tanim ramem. Kupiłem tanie A-Daty 800tki do tej płyty z siga i leciały resety przy uruchamianiu systemu. Jak sie "rozgrzały" to już chodziły w miare ok. Chciałem ratować sytuację przez zaktualizowanie biosu i oczywiscie reset sie zdarzył w trakcie fleszowania i całość z tymi ramami poszła na gwarancje. W serwisie wymienili mi (bez dopłat wyjatkowo) na złote OCZ Platinum CL5 1066 i do tej pory zero problemów. Do tego myślę, że nieźle by się kręciły. Tak więc lepiej uważać z tym tanim ramem.
-
Równe 500zł.
-
W trakcie grania hałas mi nie bedzie przeszkadzał. Zawsze i tak zagłusza to wszystko rozkrecone audio.
-
70zł jeśli brałbym Q6600. Ale myślę, że wezmę coś lepszego bo to nie jest duża kwota. Do tego 200zł wyniesie mnie Fermi 480, czyli w sumie powiedzmy 300zł. Umówimy się - to nie jest majątek. A przeskok będzie wprost proporcjonalny do ceny, czyli bez szału ale jak już mówiłem - to mi wystarczy. Zwłaszcza do dzisiejszych gier z technologią nadal z roku 2007 odkąd przecież wszystko stoi. No to Panowie o czym my tu piszemy. Wy mi widzę doradzacie co do pierwszego akapitu pierwszego posta a to nie o to mi chodziło zakładając temat. Za taką kase to nic dziwnego że będzie duża różnica. Tylko trzeba ją jeszcze skądś skołować a to w moim przypadku trwało by wieki. Co do żywotności używanej elektroniki - to nie jest szmata, że się po pól roku spierze lub podziurawi. Mikroukłady mają na tyle dużą żywotność, że zanim wyzioną ducha same z siebie użytkownik zdąży zmienić cały komputer 6x. To są czasami dekady. Zakładając oczywiscie ze układ chodzi na oryginalnych zegarach, napieciu i nic sie przyt nim nie grzebie (ja zazwyczaj praktykuję te zasady). Jeśli można się czegoś czepiać na siłę już na PCB takiej grafiki to kondensatory. Jednak teraz wszystko już robią na solidach i nie ma takiego strachu. A jeśli czegoś na prawdę trzeba się obawiać to wyruchanych łożysk turbin/wentylatorów Wypytałem gościa, który to sprzedaje o kilka podstawowych rzeczy, odpowiedział: cyt. "Zadnych artefaktow ani innych rzeczy, karta na codzien pracuje w moim komputerze, nigdy tez nie miala zadnych usterek. Temperatury w normie tak jak kazdy referencyjny Fermi, z turbina rowniez nie ma zadnych problemow." Do tego gwarancja rozruchowa 7 dni, myslę że można brać. @zadorze244 co do tego chłodzenia mam dosyć przewiewną budę. Jest to Antec 300 z fabrycznymi wentylatorami (duży nad proc i mały z tyłu). Predkosc mam ustawiona na low i doskonale sobie radzi ze schładzaniem. Dzięki temu wentyl od proc tak nie wariuje i mimo tego że kręcą się te +2 wentyle całość jest w rozrachunku ultra cicha. Można spokojnie przy tym spać, słychac jedynie cichy szum powietrza. A grafa to jak grafa, hałasuje tylko w trakcie grania ale bardzo znośnie. 300W pod obciążeniem i od razu w pokoju robi się cieplej zimą Na Fermi przynajmniej jajecznice będe mógł sobie zrobić i szyneczkę opiec na tym metalowym grillu (jak to robili na niej youtuberzy).
-
Kupuję z gwarancją rozruchową. Do tego zostawiam póki co sobie 280, żeby w razie czego móc do niego wrócić i rzucic na pysk gosciowi fermi. O ile od początku czytasz mój temat wiedziałbyś, że rozważałem 3 rózne opcje z czego - dzięki Wam - jedna odpadła całkowicie a druga czeka na realizację. Jeszcze raz powtarzam: to ma być upgrade przejściowy za marne pieniądze. A co ja innego chcę zrobić? Jeśli Crysis 3 będzie chodził nawet na tych średnich detalach to już jest duży sukces bo w ogólę będe mógł w niego pograć. Na 280 gra się nie uruchamia i ten sam zcenariusz nie długo czeka inne gry. Tak, tylko teraz policz ile to kosztuje. Trzeba kupić płytę, i5, ram. I porównaj z kosztem tego co ja teraz chcę zrobić. Nie ma nic za darmo niestety. Pozatym jak uzbieram kase na normalny sprzet i tak znów po raz kolejny musialbym wymieniac wszystko gruntownie. Nie będe przeceiz jechał na mobo za 150zł, i i5. Ram też sprzydałoby się mieć solidniejszy. Więc jaki to ma sens skoro ten komp ma pochodzic jeszcze z pół roku - rok i poleciec na sprzedaz. 480-tka mi zostanie, będe mógł sobie wrzucić ją tymczasowo do takiego i7 i odczekać z kupnem grafy.
-
Nic? A co z tymi wyższymi droższymi modelami jak Q9550, Q9650, Q9450 ? Wyższe taktowanie, wiecej cache..
-
Nie chce miec dobrej. Chce miec przeciętną. Żeby starczyła na pół roku może trochę więcej. Byle nie było gorzej niż teraz mam w DX10. Bo wiadomo w DX11 będzie słabiej. EDIT: Słuchajcie, pojawiła się przed chwilą opcja kupienia GTX 480. Kasę bym miał. Wydajnościowo ponoć jest odpowiednia do GTX 570. 470tkę sprawdzałem jest słabsza pod kilkoma czysto technicznymi względami od 280. 480 to byłby taki jej odpowiednik i właściwie w parametrach ma jedynie trochę słabsze wypełnianie tekseli i torchę niższe taktowanie pamięci. Oby tylko nie był to krok wstecz i myslę, że nie będzie. Mam świadomość, że fermi to były grzanki i suszarki, ale mnie to akurat nie przeszkadza byle zasilacz dał radę. Myślę, że markowe 600W wystarczy. No chyba, że polecacie coś z seri 5xx tak max do 500zł. Modeli radeonów mi nie podawajcie. Raz, że nie wiele mi mówią, dwa że mnie nie interesują. Proszę i z góry dziękuję.
-
Dzięki Klaus, w końcu jakieś konkrety. Wolałbym jednak dołożyć parę groszy i nie mieć potrzeby podkręcania (mimo doświadczenia nie czuje się w tym pewny, wolę jak wszystko chodzi na stock). Jeśli więc Q6600 będzie za słaby co można wybrać lepszego tak do 300 max 400zł? Co do karty graficznej jakieś sugestie? Dobry będzie ten 470, czy może coś z serii 5xx?
