Skocz do zawartości
berkut

Prawo Jazdy

Rekomendowane odpowiedzi

:blink: Jak nie zda teorii jak może zdawać jazdę pomyśl.

pomysl ze mu nie o to chodzilo ? ?

on sie pytal czy jak jednego dnia ma teoretyczny i praktyczny to czy jak nei zda teoretycznego ten hajs co wplacil na praktyczny przepadnie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tydzień temu instruktor mi powiedział że w najbliższym czasie już nie będzie można mieć egzaminu teoretycznego i praktycznego w ten sam dzień. Bo jak oblejesz teorie to auto jest nie wykorzystane a tak ktoś inny może zadawać praktyczny.

 

Nie wiem czy ta zasada już obowiązuje ale informacje od źródła ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam do dojezdzenia 10 godzin, zmienilem instruktora bo wczesniej jezdzilem wieczorami, chce pojezdzic w dzien. Trafił mi sie jakis dziad z przechlaną mordą rodem z PRLu ktory nie wyjasni, nie wytlumaczy tylko sie glupkowato bedzie pytal i cieszyl ze on wie. W takim stresie to nie jest jazda, matol pie***, na kazde najmniejsze potkniecie czeka i sie z mordą rzuca, mam nadzieje ze nie trafie na niego na egzaminie wewnetrznym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie sie przymierzam do prawka i mam takie pytanko, czy warto zdawac w Wawie czy lepiej skorzystac z prog który oferuje np IMOLA i zdawac w Ciechanowie lub Łomży :?:

Z tego co sie orientuje to w Wawie dają długie terminy na egzamin, no i egzaminatorzy są tacy jacy są.

 

btw prosiłbym również o jakieś opinie o IMOLA'i oraz o http://www.osk-driver.pl/

Edytowane przez Greg_1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmmm najlepiej jakbys sie popytal kilku znajomych z twojej okolicy ja moge jedynie powiedziec ze lepiej zdawac w Dabrowie gorniczej, Sosnowcu czy Bog wie gdzie bo w Katosach to masakra dlugo na egzamin oblewaja itp itd wiec pewnie Warszawa podobnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sam jestem z Łomzy

w WORDzie byłem 9.03 zapisac sie na egzamin, zdaje 13 (piatek :D ) kwietnia

 

znam kilka osob, ktore przyjezdzaly tutaj z Wwy lub Bialegostku, aby zdac egzamin, dla nich cala Lomza to jak ktos wspomnial boczne uliczki w porownaniu z duzymi miastami ;]

 

ale jak chcesz tutaj zdawac to imo powinnienes kilka godzin pojezdzic po miescie

 

ps. Łomza w ostatnich kilku miesiacach stala sie miastem L, co 3 samochod to L ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z leksza tego nie rozumiem :-) żeby robić kurs w mniejszym mieście, ja osobiscie wolał bym się trochę więcej napocić np. w Wrocławiu, Warszawie :) niż Opolu, po pierwsze piasto nie jest wielkie, brak tramwai ;) a kiedyś jak pojade do Warszawy to nie mówię że nie uda mi się ale jednak nie będzie człowiek przyzwyczajony do jeżdżenia po takim mieście. Egzamin dla łatwości w mniejszym mieście to ok, ale kurs lepiej imo w czymś większym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No fakt, nie za dużo osób zdaje za 1 razem.. ale to nie tylko przez egzaminatora.. instruktor to podstawa.. no i własna inwencja twórcza.. Przykłądowo w moim ośrodku jest jeden instruktor który ma pół na pół zdawalność za pierwszym razem, mało uczniów ma, przykłada się i są efekty..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W krK na Koszykarskiej też takie terminy są, także nie stresujcie się panowie ;]

 

btw- im bliżej mi do możliwości zdawania tym bardziej mnie 'ciśnie'. Na chwilę obecną każdą chwilę mógłbym spędzić za kółkiemm...

 

co za pytowate uczucie :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Duzo ludzi oblewa, bo instruktrzy za 800pln miesiecznie nie beda sie przykladac do roboty, bo po co. Ja zdawałem u kolesia, u ktorego zdawalnosc za pierwszym razem wynosiła ~90%.

 

Trzeba sie troche zainteresowac tematem, poprzegladac rozne statystyki i wtedy sie zdecydowac u kogo chcesz sie uczyc. Nie zaluje ze zaplacilem za kurs 200 czy 300zl wiecej - przynajmniej wiem, ze kolo mnie nauczy jezdzic i z egzaminem problemu nie bedzie.

 

Jak sie wszystko skonczylo? Egzamin zero błedow za pierwszym podejsciem.

Edytowane przez MaSell

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Egzamin miałem coś we wtorek i zacząłem sie uczyć coś koło południa w poniedziałek, liczyłem na to że umiem to jeszcze z wewnętrznego bo miałem go 2tyg wcześniej, no i po częsci tak było, przeleciałem wszystkie pytania, we wtorek max stress ale i tak 0 błedów było :]

Poprostu trzeba sie tego naumieć.. a niektóre pytania na pamięc wykuć, bo są takie których nawet do końca nie rozumiałem (nie pamiętam ich ale jakieś papierkowe sprawy..).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja robiłem kurs z instruktorem który na moje oko był dobrze po 70-tce, spokojny, opanowany dziadeczek, przyjemnie się jeździło z nim.

Wynik...Zdałem za pierwszym bez najmniejszego błędu, chociaż przez cały egzamin czekałem tylko kiedy mnie pajac obleje.

 

Zdawał ktoś z was w Tarnobrzegu?

Pozdro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdawał ktoś z was w Tarnobrzegu?

Pozdro.

Taa, ja :) Jestem z Sandomierza :D

 

A co do terminów to w tarnobrzegu srednia to ok 2miesiace (2,5 poczatek jesieni) kolezanka niezdla 4x 8 marca, nastepny termin wolny byl za 2 miesiace, a 10kwietnia przeterminuje jej sie teoria. Jej mamusika podeszla do okienka i tak zje**** ta babe ze znalazla termin na 10kwietnie :)

 

Czyli jak sie chce to mozna miec wczesny termin :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh, a ja miałem egzamin środe, kolejny w sobote (wstyyyd teraz będzie), a następny jeszcze za tydzień ;]

 

Fart? Nie wiem. Wole zdać od razu, a nie rajcować sie krótkimi terminami ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Nie chcialem zakladac nowego tematu wiec pisze tutaj. Otoz koncze juz kurs (zostaly mi jeszcze 2 godziny, ktore przypadaja mi na zcwartek do wyjezdzenia) i moje pytanie jest nastepujace... Czy jesli skoncze juz kurs i kursant wyda mi wszystkie papiery to czy moge zalozmy w piatek jechac zlozyc papiery na panstwowy egzamin?? Zaznaczam ze 18 lat skoncze 4 kwietnia i nie posiadam dowodu, ale mam paszport. To ja bede mogl przed 4 kwietnia zlozyc papiery na panstwowy czy musze miec ukonczone 18 i dopiero po 4 kwietnia zlozyc?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...