BENITO Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2005 (edytowane) Witam. CHoruję na pewien samochód odkąd tylko go zobaczyłem. Czarny, wielki, 7 litrowy HEMI V8, ogromne gaźniki i ten przód. DODGE CHARGER R/T ROCZNIK 1969 SERYJNIE TYLKO 425 KONI :angry: ale po malutkich modyfikacjach <_< chargery miały uuuuuuu ponad 700 :!: :!: :!: 5,3S DO 60MPH I 13,8S NA 1/4 MILI MIŁOŚNIKÓW MUSCLECARÓW ZAPRASZAM DO DYSKUSJI Update: Zapomniałem dodać że chargera zobaczycie w filmach Bulitt oraz Szybcy i Wściekli. Kolejne zdjęcia: Edytowane 6 Sierpnia 2005 przez BENITO Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samm-ur Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2005 UWIELBIAM CHARGERY z lat 68-70 potem już nie były takie fajne. Ja choruje na model z 1968 (z okrągłymi światłami z tyłu) taki jakim powoził W. Snipes w Blade'zie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!k Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Czyli jeszcze 2k lat i jest Twoj? ;] Ile taka przyjemnosc kosztuje? UPDATE: Ałć.. OKa już wychodze z moim materialistycznym podejsciem... ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BENITO Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2005 (edytowane) Zadałeś złe pytanie. Tu tylko dla maniaków. Tu macie CHARGERa BLADE'a Edytowane 6 Sierpnia 2005 przez BENITO Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slow Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2005 (edytowane) moim zdaniem ten samochodzik tez podchodzi pod klasyke a to przeciez lata 80-te.. .. z wygladu bardzo niepozorny "grandpas-car" ;-) tutaj troche wiecej: http://www.sounddomain.com/ride/400586 w sumie moze to i nie musclecar.. ale.. .. cos w sobie ma :) Edytowane 6 Sierpnia 2005 przez QuicksilveR Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mib Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Klasyczne autka, w swoim stylu piekne ale.................. niestety u nas troche niepraktyczne z kilku wzgledow. 1. Koszty paliwa i serwisu. JAk cos sie rozwali to male szanse naprawy 2. Gdzie sie wykozysta ta moc zgromadzona w pojemnosci?? Osobiscie preferuje szybkie japonskie "wynalazki" najlepiej ze znaczkiem H na masce, ale takie auta to klasyki i sam z checia bym posiadal jakas Corvette albo cos w tym stylu, na razie mnie nie stac ale nigsy nic nie wiadomo. Benito Posiadasz jakies ciekawe linki odnosnie mechanicznej czesci tych zabaweczek (silnikow, przenisienia napedu itp)?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samm-ur Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2005 (edytowane) Mój mały ranking: 1. Dodge Charger '68/69 2. Ford Mustang Shelby GT500E "Super Snake" '67 3. Chevy Camaro RS '68 4. Plymouth Barracuda SuperStock '68 5. Chevy Chevelle SS '68 6. Plymouth RoadRunner GTX Super Commando '71 Z danych statystycznych dodam jeszcze że Charger seryjnie miał montowane chamulce bębnowe a układ kierowniczy był dosyć kiepski nawet jak na tamte czasy a auto waży 1650kg i ma prawie 5,5m długości więc praktycznie można było nim tylko na wprost jeździć :D I jak tu nie kochać MuscleCar'ów Klasyczne autka, w swoim stylu piekne ale.................. niestety u nas troche niepraktyczne z kilku wzgledow. 1. Koszty paliwa i serwisu. JAk cos sie rozwali to male szanse naprawy 2. Gdzie sie wykozysta ta moc zgromadzona w pojemnosci?? Osobiscie preferuje szybkie japonskie "wynalazki" najlepiej ze znaczkiem H na masce, ale takie auta to klasyki i sam z checia bym posiadal jakas Corvette albo cos w tym stylu, na razie mnie nie stac ale nigsy nic nie wiadomo. 1582906[/snapback] NA STOS Z NIM!!! EDIT Z tych nerw dwa posty pod rząd walnąłem. Japończyki to sa takie wozidełka a tu masz prawdziwe dzieło sztuki. Edytowane 6 Sierpnia 2005 przez samm-ur Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BENITO Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Niee, no tylko bana. Toż to profanacja!!!!!!!!!!!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samm-ur Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Niee, no tylko bana. Toż to profanacja!!!!!!!!!!!!! 1582927[/snapback] Tylko bana mu chcesz dawać? Conajmniej ukamienować, albo chociaż oblać miodem i do mrowiska. :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
berkut Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Ponowie pytanie... ile kosztuje taka zabawka ? Liczyliscie sie z OC ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mib Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Ja nie chce rozpoczac wojny miedzy zwolennikami tych albo innych autek. Patrze raczje pod katem techniki uzytej w ich budowie. Konkretnie silnikow. Wiadomo amerykanska i japonska szkola sa inne inaczej jest "produkowana" moc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shantillas Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2005 (edytowane) Widze ze ktos tu wspomnail o moim hobby jakim sa te piekne autka :) Bardziej od Chargera wole Challengera, niesty jest on drozszy od brata Chargera czy chocby Forda Mustanga. oto pare fotek: 1582940[/snapback] Autka nie sa drogie jak sie wydaje, jedne po odnowieniu kosztuja 30tys dolcow a inne 20. A juz za 12tys $$ mozna wyrwac w bardzo dobrym stanie. OC ?? jakie OCe :D ja napewno nie przejmowalbym sie OC jakbym mial kupic takie aytko, mialbym wszystko inne gdzies. Pozatym autko u nas rejestrowane jako zabytek wiec juz akcyzy nie musimy placic, hmm i czegostam jeszcze :) Edytowane 6 Sierpnia 2005 przez Shantillas Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slow Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2005 (edytowane) Ponowie pytanie... ile kosztuje taka zabawka ? Liczyliscie sie z OC ? 1582940[/snapback] taka.. ? Buick Grand International '87 ktory przedstawilem $13k wzwyz za dobry model. Jest to z tego co slyszalem najszybszy samochod seryjnie produkowany w USA.. ale moge sie mylic. Za modele Dodgow i Chevy i innych wymienionych w dobrym stanie (oryginaly) mysle ze kolo $25k.. wiec tanie nie jest. A o/c hmm jak najbardziej.. ale to juz jest jak podkrecanie x2 4800+ ;-) Edytowane 6 Sierpnia 2005 przez QuicksilveR Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samm-ur Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Właśnie o Super Snake'a mi chodziło w rankingu ale sie rąbnąłem i zamiast Snake napisałem Spider :mur: To tak gwoli wyjaśnienia. Do wykładu Shantillas'a dodam tylko że Super Snake'om dają 4 (słownie: CZTERY!) turbosprężark+aluminiowy blok silnika, auta osiągają 740KM!!! A cena to 159tys $ z tego co czytałem. :blink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mib Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2005 (edytowane) @mib Te autka nie maja byc praktyczne, sa one do podziwiania i rozkoszowania sie bulgotem V8 :D :D pozatym czesci do tych samochodow jest MASA ale w USA :), tam wciaz sie produkuje wiekszosc czesci, lacznie z elementami tapicerki tip. Pozatym te jak i wiekszosc aut amerykanskich jest budowanych na ramie, tzn ze maja bardzo szeroki zakres przerobek. Daltego do takiego Mustanga czy tez Chargera itp bez problemu mozna zamowic pakiet tarczowych, wentylowanych hamolcow wraz z ich wspomaganiem i powiem ze po zalozeniu takiego zestawu, te autka potrafia sie zatrzymac na bardzo krotkim odcinku :) Poza hamulcami sa tez pakiety zawieszenia, dzieki czemu autko prowadzi sie bardzo pewnie i potrafi skrecac !!! wiec juz nie jedziemy fortepianem :) W filmie 60 sekund wystepuje Mustang GT Shellby 500, Eleanor :D Zbudowana na potrzeby filmu kilkadziesiat tych autek. Po premierze filmu kilku zapalencow zapragnela zbudowac wierna kopie Eleanory. Powiem tyle ze udalo im sie i obecnie produkuja kilka takich zabaweczek rocznie. Kazda jest wierna kopia tego z filmu i co najwaznjiesze, wszystkie wloty powietrza sa sprawne, nie zadnymi atrapami, maja swoj cel. Standardowo pakuja V8 co ma 450hp z malym gadzetem...instalacja NOS B) a w wersji Super Snake dodaja kilka sprezarek i mozemy sie cieszyc moca rzedu 700 koni !!!!!!!!!!!!!!!!!! a to wszystko za jedyne 140tys dolcow :) Dodatkwoo kazdy egzemplarz Eleanor jest testowany przez samego Carolla Shelbego i to on decyduje czy atuko jest gotowe czy tez nie. 1582961[/snapback] Prezypuszczalem ze sa dostepne i czesci i akcesoria do tych "zabawek". Szczerze mowiac to do tej pory wiekszosc silnikow V8 pochodzi z tamtego okresu i jest tylko modernizowana a raczej unowoczesniana pod katem zuzycia paliwa, czystosic spalin no i materialow. niestety malo tych pieknych autek bedzie u nas. one maja styl i klimat. Sam choruje na przerobke jakiejs np starej warszawki cos w stylu lowrider muscle car ale niestety wszystko rozbija sie o kase ..................... moze sie kiedys uda. Pewnie nie bedzie to V8 ale co najmniej V6 Edytowane 6 Sierpnia 2005 przez mib Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shantillas Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2005 (edytowane) @QuicksilveR prosze Cie era musclecarow zaczela sie w 1967r kiedy to Ford wsadzil do malego autka potezny silnik V8 i nardzila sie era autek Pony Car, gdzie wskutek konkurencji innych koncernow przeksztalcila sie w muscle cary. Za kres tej ery przyjmuje sie poczatki kryzysu paliwowego czyli juz od roku 73... Wiec te autko co podales, nie nadje sie zbytnio :P i prosze nie piscie tu o japonskich szlifierch itp. bo to nie do tego topic, nic nie zastapi cala szesciennego i V8... @Mib Oj mylisz sie :) Juz w latach 70 silniki robione do Mustangow posiadaly aluminiowa glowice a potem nawet bloki. Moce podawany przez producenta byly znacznie wyzsze niz podawal (chodzilo o nowe przepisy itp..) Dlatego wersja 440 Magnun miala ponad 500 kucykow a nie jak deklarowal producnet soc kolo 350:) Tak takie silniki mozna ulepszac, zamiast gaznika mzona wsadzic wtrysk dzieku czemu staje sie oszczedniejszy, wiecej mzona zamontowac inna glowic i cieszyc sie technika jak w Chryslerze 300C (mhhmm silnik HEMI :D ) gdzie jak jedziesz z mala predkoscia polowa cylindrow nie pracuje i nie zuzywa paliwa, a jak depniesz to sie zalaczja i odjazd.... Amerykanie to specyficzny narod. Moga budowac autka o malych silnikach i duzych mocach, bedace oszczedne itp. Ale czy Ty jakbys mial tanie paliwo bawilbys sie w stosowanie drogich technologi do zmniejszenia jego zuzycia ?? nie sadze. Edytowane 6 Sierpnia 2005 przez Shantillas Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BENITO Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Glup, :blink::blink::blink::blink::blink::blink::blink: 740KM czemu nie pakują to w CHARGERA?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xpektor Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Nie ma nic piekniejszego niz autka ktorych nazwy podaliscie... sa one cudowne i wprost genialne! Gdy slysze gdziekolwiek ich dzwiek silnika przechodza po mnie dreszcze... Moj 1st raz z nimi byl po ogladnieciu 60 Sekund chyba, gdzie jezdzil sobie legendarny Shelby GT500... Kupie sobie takiego kkiedys, juz zbieram kaske... nawet niekoniecznie Shellby, najwazniejszy rocznik jest :) I zeby ladny dzwiek z siebie wydawal... Jak narazie planuje zakup takiego czegos, zeby umilic czas oczekiwania... http://www.jadatoys.com/products.php?scale...IGTIME%20MUSCLE Mustanga GT (grey) i Camaro (albo chrome, albo czarny z czerwonymi dodatkami)... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartool Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2005 (edytowane) ehhh... a to moje marzenie: shelby gt 500 67` Edytowane 6 Sierpnia 2005 przez bartool Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mib Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2005 i prosze nie piscie tu o japonskich szlifierch itp. bo to nie do tego topic, nic nie zastapi cala szesciennego i V8... @Mib Oj mylisz sie :) Juz w latach 70 silniki robione do Mustangow posiadaly aluminiowa glowice a potem nawet bloki. Moce podawany przez producenta byly znacznie wyzsze niz podawal (chodzilo o nowe przepisy itp..) Dlatego wersja 440 Magnun miala ponad 500 kucykow a nie jak deklarowal producnet soc kolo 350:) Tak takie silniki mozna ulepszac, zamiast gaznika mzona wsadzic wtrysk dzieku czemu staje sie oszczedniejszy, wiecej mzona zamontowac inna glowic i cieszyc sie technika jak w Chryslerze 300C (mhhmm silnik HEMI :D ) gdzie jak jedziesz z mala predkoscia polowa cylindrow nie pracuje i nie zuzywa paliwa, a jak depniesz to sie zalaczja i odjazd.... Amerykanie to specyficzny narod. Moga budowac autka o malych silnikach i duzych mocach, bedace oszczedne itp. Ale czy Ty jakbys mial tanie paliwo bawilbys sie w stosowanie drogich technologi do zmniejszenia jego zuzycia ?? nie sadze. 1582981[/snapback] Japonskie szlifierki tez maja swoj urok, niedoladowane silniki ehhhhhhhhhhh Nie twierdze ze w swoich latach byly to silniki przestarzale. Maja swoj urok i tyle. A fakt ze i tak sa to swietne konstrukcje i co najwazniejsze sa nie do zajezdzenia. Pewnie pomimo mocy przebiegi maja wrecz nieosiaglane dla nowoczesnych silnikow chociazby europejskich producentow. W naszytm przypadku wszystko rozbija sie o koszty!!!!!!!!!!!! Nie dostanei sie czesci do silnikow, zadnych akcesorii i koszty paliwa to masakra. Nigdy bym do takiego auta gazu nie wrzucil!!!!!!!!!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlun Opublikowano 6 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2005 jesli jest ktos z warszawy to moze sobie takie różne samochody obejrzec,bo jest komis z tego typu odresturowanymi samochodami.Nie ma ich co prawda dużo ale "lepszy rydz niż nic":-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 7 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Sierpnia 2005 (edytowane) No nareszcie jakiś porządny temat ja poprostu uwielbiam takie krążowniki mój ojciec robi rosyjską volge gaz 21 (patrz avatar) którą byla wzorowana na tych cackach z lat 60 ja osobiście choruje raczej na radzieckie samochody a taka cajka jest moim marzeniem Moim amerykańskim marzeniem jest taki oto Pontiac Trans Am z 77 dla mnie to kwintesencja miodu. http://www.allmusclecars.com/pontiac/77tabig.jpg A propo chargerów widzieliście już tego najnowszego mi osobiście bardzo sie spodobal kto nie widzial niech spojrzy I ten silnik 6.1 hemi poprostu miarzdzy. Ewidentnie widac ze projektanci wracają stylizacyjnie do starych samochodów co można zauwazyć po tym nowym chargerze, maybachu exelero czy chryslerze 300C. P.S. Moim zdaniem największą profanacją jest zakładanie do takich samochodów gazu a są tacy debile co takie rzeczy robią :mur: Edytowane 7 Sierpnia 2005 przez pieklo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 7 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Sierpnia 2005 wlasnie teraz siedze w stanach i powiem wam ze duzo jezdzi takich samochodow:) piekne sa to trzeba przyznac:) chociaz gdy jechalem autostrada i smignal kolo mnie nowiutki lancer evo VIII moje serce zaplonelo:) a co do odglosu silnika hemi to rzeczywiscie miazdzy. Najczesciej je montuja do wielkich suvow i pickapow jak dodge durango. niestety sa to samochody tylko na amerykanski rynek (lub inny z tania benzyna) nawet w ameryce dochodzi do takich paradoksow ze muscle sa odpalane tylko na swieta bo benzyna za droga:> aa i nowy mustang nie robi juz takiego wrazenia na zywo jakbys patrzal na zdjecie:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mutos Opublikowano 7 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Sierpnia 2005 http://www.fotogalerie.pl/galeria/Mutos1660 - wycinek mojej kolekcji zdjęć Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 7 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Sierpnia 2005 Chyba zapomnieliscie o jednym z najpiekniejszych. Moj faworyt CHEVROLET CAMARO Z28!! linki http://www.seriouswheels.com/1970-1979/197...-Camaro-Z28.htm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orgiusz Opublikowano 7 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Sierpnia 2005 jeden z niewielu amerykancow ktory mi sie podoba :twisted: a tak to kraj kwitnacej wisni wole :wink: To jest Stingray '76 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swatkat Opublikowano 7 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Sierpnia 2005 Nie tylko amerykańce potrafili robić piękne "klasyki": BTW. Pięknie odrestaurowana Mazda RX2 z 1974 wg. australijskiej szkoły modyfikacji ;) oczywiście powered by 1308 cc Wankel 399HP... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narcyz Opublikowano 7 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Sierpnia 2005 (edytowane) Mi sie najbardziej podba Shelby GT 500 oraz Chevvy Camaro '68. Tego drugiego mialem okazje widziec na zlocie, piekny samochod, a ryyyyyk silnika jeszcze ladniejszy ;] Edit Fotki, ktore udalo mi sie zrobic temu Camaro (moze ktos widzial, bo umieszczalem juz w innym topicu). Camaro- przód Camaro - tył Oraz jego wnętrze Edytowane 7 Sierpnia 2005 przez narcyz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BENITO Opublikowano 7 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Sierpnia 2005 (edytowane) Prosiłbym o niewyjeżdżanie tu z japońskim plastikiem, to temat o klasykach. Mazdę oczywiście pomijam, bo nawet najnowsze wankle sycą :) Edytowane 7 Sierpnia 2005 przez BENITO Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DaRoN Opublikowano 7 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Sierpnia 2005 A Mustang tego polityka polskiego? Nie mogę sobie przypomnieć jak on się nazywał.... :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...