Skocz do zawartości
Gość Pioorek

Ufo

Czy wierzysz w UFO?  

231 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy wierzysz w UFO?

    • Tak
      143
    • Nie
      88


Rekomendowane odpowiedzi

powiem tyle widziałem ufo jak miałem z 13 lat wraz ze mną widziało je również z 6 osób(w tym 2 osoby dorosłe) i nikt nie miał wątpliwości co to było i mówię to całkowicie poważnie.pzdr

1626075[/snapback]

Jezeli nikt nie mial wątpliwosci co to było, to na pewno nie było to ufo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moge sie zalorzyc ze kazda gwiazda nie mniejsza niz slonce ma przynajmniej 2 planety

tylko takie małe sprostowanie, bo tutaj się mylisz. Naukowcy poszukują planet w ten sposób że najpierw szukają odpowiedniej gwiazdy co oznacza odpowiedniej?

z odpowiednią masą ( masa to nie wielkość! może być mniejsza od słoca 100x i 1000x cięższa od niego:P) tak aby odpowiednia grawitacja była, ale nie za duża bo wciągnie planete, odpowiednia prędkość obrotowa (no planet nie ma co szukać koło pulsarów:P) odpowiednia jasność i szacowany wiek.

I uwierz mi jest CHOLERNIE TRUDNO znaleźć taka gwiazde, a nawet jesli ma się kandydata to bada sie go miesiącami (sam pisales ze planete ciezko zaobserwowac, zgadza się bo nie wysyła promieniowania !!!) analizuje zmiany pola magnetycznego, a cale badania opierają się na przypuszczeniach! i analizie widma danej gwiazdy. Ostatnio chyba polacy odkryli jakąś planete nawet:)

więc nie jest tak jak myślisz:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak byś to widział też byś nie miał wątpliwości jak by mi ktoś napisał , że widział ufo też bym nie uwierzył

1626086[/snapback]

Widać że przeczytałeś tylko kilka postów w temacie. Ufo to każdy widział dziesiątki razy w swoim życiu, ale co ma UFO z kosmitami? NIC.

 

Mój sąsiad nałogowo widywał UFO a to dlatego, że dyskoteka oddalona o jakieś 5km odpala w nocy lasery skierowane na niebo, m in. takie w kształcie spodka latającego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

und3r napisz o tych tunelach zastanawiam sie czy to ta wersja o ktorej slyszalem :

Nie tyle chodzi o tunele (bardziej fachowo: mosty Einsteina-Rosena), co o wykorzystanie zagiecia czasoprzestrzeni do przekroczenia predkosci swiatla. Einstein udowodnił, ze nie da sie przekroczyc tej predkosci w przestrzeni. Ogólna teoria względnosci nie naklada jednak żadnych ograniczeń na przestrzeń samą w sobie. Dzieki dokładnym pomiarom zostało juz udowodnione, ze Wszechswiat podczas wczesnej fazy ewolucji rozszerzał sie szybciej, niz predkosc światła (tzw. okres inflacyjny). Oznacza to, ze przestrzeń moze zmieniać kształt szybciej, niz c. Wlasciwie nie znamy (jeszcze?) zadnego ograniczenia, ktore dotyczyłoby ruchu samej przestrzeni, byc moze wiec takie nie istnieje i czasoprzestrzen moze zmieniac ksztalt z dowolna predkoscia. Zaawansowana technicznie cywilazacja moglaby to wykorzystac, budując statek, ktory rozszerzałby przestrzeń przed soba i kurczyl za soba. W ten sposob powstala by "bańka", w ktorej statek poruszałby sie z predkoscia <c (ogólna teoria wzglednosci nie zostaje zatem zlamana), natomiast ruch calej "bańki" w otaczającej przestrzeni byłby praktycznie nieograniczony. Oczywiscie zaginanie przestrzeni na zyczenie to wyzsza szkola jazdy, ale wszystko sprowadza sie wlaściwie do umiejętnosci wytwarzania grawitonow (czego nie umiemy i jeszcze dluuugo umieć nie bedziemy).

 

Poczytam potem bo już nie pamiętam czy wogóle im się to udalo :)

Nie musisz czytac, ja to wiem:> Póki co nie udało sie odtworzyc w laboratorium procesu powstania zycia na Ziemi. Naukowcom udało sie jedynie otrzymac proste aminokwasy, jednak połaczenie ich w formy życia nie zakończylo sie sukcesem. Aczkolwiek żył kiedys pewien ekscentryczny naukowiec, ktory twierdzil, ze wychodowal z substancji nieożywionych "białe robaczki", jak to ujął. Pokazał swoj eksperyment Faradayowi, ktory potwierdził jego wyniki, lecz nie udalo mu sie powtorzyc calego eksperymentu we własnym zakresie. Ow tajemniczy naukowiec zabral swoją tajemnice do grobu:>

 

Pierwszym sygnalem byla transmisja z rozpoczecia Olimpiady w  1936 roku w Berlinie ( Hitlerek przemawial )

Nie prawda. Pierwsze sygnały zostały wyemitowane podczas pionierskich eksperymentow z radiem.

 

To nie jest nic do ciebie, ale taki poglad jest smieszny, watpie abysmy mieli takiego mega turbo farta i przezylismy w tych "niesprzyjajacych warunkach"  :lol2:  :lol2:

Nie do końca masz racje. Istnieje coś takiego jak zasada antropiczna. Głosi ona, ze Wszechświat ma taką postać, a nie inną, poniewaz w przeciwnym wypadku nie moglibysmy powstac i zastanawiac sie nad jego postacia. Innymi slowy moglismy powstac zupelnie przypadkowo, ale jako istoty inteligentne zakladamy, ze skoro zyjemy to gdzies indziej rowniez powinno być życie. W tym rozumowaniu moze jednak kryć sie bład. Wyobraźmy sobie, ze stoimy przed plutonem egzekucyjnym złożonym z 30 strzelcow wyborowych, z ktorych kazdy celuje nam w głowe. Po oddaniu strzałow, o dziwo, wciąz żyjemy. Oczywiscie natychmiast zaczniemy zastanawiac sie jak to mozliwe. Jednak nie od razy zauwazymy, ze gdyby choć jeden ze strzelcow trafil, to nie moglibysmy zadac tego pytania. Mam nadzieje, ze ktos zrozumial o co chodzi.

 

Wg teorii przekracza, w praktyce nie sprawdzałeś więc czemu piszesz że nie przekracza? Ja nie wiem jak jest, piszę jak się to naukowo tłumaczy, a kiedyś sporo szukałem na ten temat. Zresztą teoria nie jest jedna.

Jeśli ktos chce dyskutować ze mna na temat fizyki teoretycznej, to wymagam od niego przynajmniej podstawowej wiedzy na ten temat. Obiekt spadający na czarną dziure nie przekracza predkosci światła. Czarna dziura dlatego jest czarna (choc też nie do konca, ale nie chce robic za duzej dygresji), że predkość ucieczki z jej pola grawitacyjnego jest >c. Dla Ziemi predkosc ucieczki wynosi 11 km/s. Czy to oznacza, ze obiekt spadajacy swobodnie osiagnie predkosc 11 km/s? Oczywiscie nie. Piszesz, ze "wiesz jak to sie naukowo tlumaczy". Gdybys to wiedzial, to wiedziałbys również, ze wraz ze wzrostem predkosci czas plynie coraz wolniej, ergo dla obiektow bezmasowych (np. fotonow) czas nie istnieje. Czas nie istnieje takze w srodku czarnej dziury, ale na pewno sie nie cofa :lol: . Skoro sie nie cofa, to nie moze byc mowy o przekroczeniu predkosci swiatła. NIC nie moze przekroczyc predkosci swiatła w przestrzeni. Natomiast w samym srodku czarnej dziury (tak zwanej osobliwosci, gdzie pojecia przestrzeni i czasu tracą sens) panuja prawa fizyki, ktorych jeszcze nie znamy. Edytowane przez und3r

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiesz, ja uważam ze głupotą jest twierdzenie że jesteśmy sami we wrzechświecie, taka chora chrześcijaska propaganda

kochaniutki, żaden papież, biskup osoba światła nie powie ci, że jesteśmy sami we wszechświecie, skąd ty masz takie dane. I gdzie chrześcijaństwo mówi, że jesteśmy sami we wszechświecie. To, że jakiś ksiądz czy katechetka wypowiedzieli swoje zdanie, nie przelewaj na wszystkich.

 

 

Jakbyś nie wiedział, Papież, spotykał się z astronautami, fizykami, biologami i chemikami w CastelGandoflo i rozmawiali bardzo często o UFO i jak by to mogło być. Nawet w Bibli jest napisane, że zostaly stworzone "wszechświaty". Bardzo wielu jezuitów jest astronomami i siędzą przed teleskopami w przerwach na modlitwe, ciekawe są z nimi wywiady. Człeku gdzie ty masz oczy !!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biblia mówi o kosmosie tak:

"Człowiek jest ukoronowaniem stworzenia"

"Ziemia jest mieszkaniem człowieka"

nic więcej.

Logika podowiada ze moze byc inne zycie

we wszechswiecie, mniej doskonale niz ludzie.

ALe nie ludzie dzisiejsi - tylko doskonali, jak Adam i Ewa.

Tak przynajmniej mówi biblia na ten temat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam ochoty nikogo przekonywać. Co wiecej też uważam te wypociny Meiera sa schizy podenaturatowe.

Ludzkość jest wynikiem ewolucji, tak samo x lat świetlnych od nas na siakiejś planecie ten proces mógł równierz nastąpic

 

Zgadzam sie z tym w 100% a po wykladach z archeologii nawet w 200% wiecie jak bedzie wygladal czlowiek wedlug naukowcow za XXXtys lat?. Ano bedziemy wygladac jak ludki z archiwum X powaga.

Heh przy tym temacie przypomniala mi sie ksiazka Odyseja Kosmiczna 2001 a szczegolnie wstep i ogolne przeslanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mam ochoty nikogo przekonywać. Co wiecej też uważam te wypociny Meiera sa schizy podenaturatowe.

Ludzkość jest wynikiem ewolucji, tak samo x lat świetlnych od nas na siakiejś planecie ten proces mógł równierz nastąpic

 

Zgadzam sie z tym w 100% a po wykladach z archeologii nawet w 200% wiecie jak bedzie wygladal czlowiek wedlug naukowcow za XXXtys lat?. Ano bedziemy wygladac jak ludki z archiwum X powaga.

Heh przy tym temacie przypomniala mi sie ksiazka Odyseja Kosmiczna 2001 a szczegolnie wstep i ogolne przeslanie

1628388[/snapback]

Hehe ewolucja pojdzie pewnie w kierunku:) wzrostu odporności ludzkiego organizmu na zanieczyzczenie środowiska, juz sobie wyobrazam za xxxx lat jak będzie zasyfiona ziemia:) ( o ile sie sami nie wykonczymy) ludzie z hitynowym pancerzem, ze skrzelami , z antybiotykami we krwii odrazu;] no i może ludzie będą mniejsi:P aby mniej miejsca zajmowac;] wkoncu przeludnienie tez staje sie realnym problemem (np.Chiny) ehh rozmarzyłem się...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heathen a wziąłeś pod uwagę fakt kolonizacji innych planet? Przecież ludzie są takim gatunkiem że jak gdzieś narobią to sie stamtąd wynoszą. Więc wcale ewolucja nie musi pójść w kierunku chitynowych pancerzy i antybiotyków we krwi z powodu zanieczyszczenia Ziemii gdyż już teraz ludzie żyją na orbicie. Moim zdaniem człowiek pomału staje sie gatunkiem 'kosmicznym' i ewolucja może iść jedynie w kierunku dostosowania sie ludzkiego organizmu do stanu nieważkości. :wink:

 

Edit:

A co do ewolucji i wyglądu człowieka... Węch i bodajże jakiś inny zmysł u człowieka powoli zanika. Więc wcale bym sie nie zdziwił gdyby człowiek za ileśset lub tysięcy lat upodobnił sie choć troche do dzisiejszych hollywoodzkich kosmitów. Jako że stanie sie on gatunkiem żyjącym w kosmosie to i oczywiście nie będzie mu potrzebne tak dobrze umięśnione ciało.

Edytowane przez smasher

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...)i ewolucja może iść jedynie w kierunku dostosowania sie ludzkiego organizmu do stanu nieważkości.

wyobraz sobie ze z [gluteus maximus] bendzie nam wyrastac druga para rak zamiast nog :> zeby naciskac wiecej przyciskow w tym samym czasnie na stacji kosmicznej :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja myslałem, że widze z daleka UFO ( spodek) jak byłem naplaży. Pojawiało się i znikało, nagle się pojawiało w innym miejscu i wracało. Po 15 minutach podszedł do mnie koleś i mówi, że to są gołębie hodowlane, że też nie skojarzyłem, bo pare minut później były już na niebie 3 takie same NOLE LOL :P

 

Co do samego UFO- na Discovery powtórki są różnych programów na ten temat. Cóz mogę powiedzieć- wierzę, że to nie jest jakaś mistyfikacja ani tym bardziej super tajne samoloty, bo niby po co miały by latać one nad dużymi miastami i dawać się obserwować przez setki ludzi ?!! Nielogiczne to jest, bo za dużo zamieszania już z tym jest i ktoś by sypnął, że to był "nasz samolot". Piloci samolotów też widują czasem nie zgłaszające się pojazdy w ich tunelach powietrznych.

 

Ja w każdym razie ciągle czekam na swoją 1 prawdziwą obserwację :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wierze w ufo (niezidentyfikowany obiekt latajacy), natomiast wierze w to ze gdzies we wszechswiecie instnieja organizmy, moze nie inteligentne, ale sa.. poniewaz przeciez gwiazd takich jakie jest nasze slonce jest wiecej niz ziarenek piasku na wszystkich plazach na ziemii.

 

mam jedno pytanie.. pamieta ktos jak do jakiejs piramidy w egipcie wprowadzano malego robota z kamera, bo tunel byl na tyle waski (i dlugi jak sie potem okazalo), ze czlowiek (chyba..) nie dal rady by przejsc. kolesie doszli tym robotem do sciany z polamanymi klamkami i to byl koniec. czy ktos wie czy oni probowali otworzysc te drzwi i wejsc do srodka?

Edytowane przez phase

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wyobraźcie sobie sytuacje:

 

Baardzo zaawansowana cywilizacja, dla ktorej jestesmy na etapie roślin odkrywa istnienie kolejnej planety zamieszkałej przez zywe nie rozumne istoty. Juz maja opuszczac nasze okolice gdy podczas obserwacji doznaja szoku - jakie to gupie!! Zadziwni ludzka glupota postanawiaja zbadac to niebywale zjawisko. Monitoruja kazde nasze zachowanie ciagle nie moga wyjsc z podziwu co jescze glupiego nie wymysla te dziwne ludziki. Od czasu do czasu ingeruja w życie ludzkie aby zbadac reakcje. Znow nie moga wyjsc z podziwu - mnustwo osob ich widzialo na wlasne oczy, wybudowali dziwne budynki ktore przekraczaja ich wiece architektoniczna o tysiace lat. Nawet sowja obecnosc pozwolili zarejestrowac i utwoalic na prymitynych zdeciach czy filmach - ale mimo to nadal pozostaja "niezaóważeni" i ich obecnośc dalej jest mitem a nie faktem. Jesteśmy w zoo gdzie obca rasa obserwuje nas od czasu do czasu pchajac postep cywilizacyjny aby sledzic postepy.

Patrzmy w przyszlosc - świat wg. mnie dlugo juz "nie pociagnie" tz. ludzie zniszcza planete i siebie samych (nie chce mi sie rozwijac tego tematu ale postep cywilizacyjny pcha nas w przepasc) Obcy czujc sie poczesci winni postanawiaja w koncu na stale ingerowac w celu uratowania nas, ale jest juz za pozno.. apokalipsa rozpoczęta.

 

Nie mowie ze wierze w ta teorie, ale podoba mi sie ona.. szczegolnie ze ja sam wymysleilem (nie wiem czy jako pierwszy - pewnie nie - ale sam)

 

I tak po śmierci gdy pojdziemy do "nieba" (zwal jak chcial) odkryjamy ze caly wczeswiat to jakis pylek materii na ktory istowty rozmuna trafiaja za kare - takie mini piekło)

 

Koniec tych dywagacjii :wink:

Edytowane przez burro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ;) Pozwole sobie odgrzebać topic. Czytam od niedawna forum VRP (vortal rzeczy paranormalnych), natknąłem się tam na topic o UFO w Zdanach (Polska), zdjęcia są bardzo dobrej jakości. Nie będe streszczał całego topicu na tamtym forum, polecam przeczytać. LINK.

 

Aha i jeszcze jedno ;) Jezeli kogoś interesuje Roswell - 47', dzis na discovery o 15:55 leci program o Roswell.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nekrofil ;)

 

Co do tematu, to fakt iż nie jestesmy sami we wszechświecie jest oczywisty jak grawitacja.

 

Co do tych fotek, to bodajże Stany prowadziły ciekawe prace - budowali takie latające zabawki na własne potrzeby. Skąd wiadomo, że to nie jest jedna z ich zabawek? Przecież nie od dziś wiadomo, że wojsko/NASA posiada wiele technologii, które my (zwykli śmiertelnicy) zobaczymy za wiele lat lub wcale.

Już bodajże w latach 70-tych zbudowano spodek o średnicy okolo 3-4 metrów, który wyglądał jak okrągły poduszkowiec i unosił się dość wysoko.

Poza tym na tyle satelit, które krąży wokół ziemi, to bez problemu można by użyć jednej z nich, aby śledzić taki obiekt. Jednak jakoś nikt tego nie robi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Talerze latające...to były w planach hitlera, sprowadził on do 3 rzeszy na siłę sporo naukowców i podobno były plany takich statków. I nawet by mnie to nie zdziwiło gdyby tak faktycznie było...

 

Co do samych kosmitów, to moim zdaniem istnieją. i na pewno wiedzą o naszym istnieniu (chcąc nie chcąc emitujemy w przestrzeń kosmiczną sporo promeniowania :) ). Ostatnio widziałem coś na diskawery :D na temat sztucznej inteligencji, ze to ona może się "rozmnażać" w kosmosie :) i to ona będzie w stanie dotrzeć do nas...

Edytowane przez kubajew

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...) na pewno wiedzą o naszym istnieniu

Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy pisząc o tego typu zagadnieniach używają zwrotów "na pewno", "nie ma wątpliwości" itp. zamiast "wydaje mi sie" :blink: .

 

(chcąc nie chcąc emitujemy w przestrzeń kosmiczną sporo promeniowania :) ).

Aha, poki co dotarło ono do kilku sąsiednich układow...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z odpowiednią masą ( masa to nie wielkość! może być mniejsza od słoca 100x i 1000x cięższa od niego:P) tak aby odpowiednia grawitacja była, ale nie za duża bo wciągnie planete, odpowiednia prędkość obrotowa (no planet nie ma co szukać koło pulsarów:P) odpowiednia jasność i szacowany wiek.

No i tu się niezgodzę bo niewydaje mi się aby gwiazda mniejsza 100X od slonca mogla byc od niego cięższa ?? No chyba że według ciebie inne gwiazdy mają dużo większą gęstość i składają się z czegoś innego( znaczy się nie z helu i wodoru) ???

Edytowane przez _Ran'dall_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i tu się niezgodzę bo niewydaje mi się aby gwiazda mniejsza 100X od slonca mogla byc od niego cięższa ?? No chyba że według ciebie inne gwiazdy mają dużo większą gęstość i składają się z czegoś innego( znaczy się nie z helu i wodoru) ???

:lol:

 

...poszukaj sobie o gwiazdach neutronowych kolego...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zauwaz ze wszystkie odkryte planety pozasloneczne maja stosunkowo krotki czas obiegu gwiazdy. co z planetami takimi jak saturn(30 lat) czy jowisz(11 lat)? zeby zaobserwowac taka planete trzeba sie bardzo dlugo wpatrywac w gwiazde(mierzenie jej ruchu lub jasnosci).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No planet o szerokich orbitach poki co nie znamy z braku możliwości technicznych. Ale nie mozna zakladac, ze wiekszość gwiazd ciągu głownego (a tymbardziej wszystkie) ma planety, bo w miejscu formowania się gwiazdy wcale nie musiało byc wystarczająco duzo materialu na takowe; materiał ten mógł spasc grawitacyjnie na gwiazde, lub byc zbyt rozproszony. Poza tym nalezy odrózniach planety od planetoid. Zeby powstala planeta musi zostac spełnione wiele czynnikow, z czego zapewne zdajesz sobie sprawę, wiec nie wiem skad ta nieprzemyslana sugestia w nawiasie;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://members.fortunecity.com/timevehicle/aliens_pl.htm "Naukowe interpetacje zdjęć UFOnautów", facet wyjaśnia wszystko na temat UFO, chochlików, krasnoludków itp. :lol: W lewej kolumnie strony są takze linki do innych artykułów m.in. odpowiedź czy bóg istnieje, oraz np. wiąże wizyty kosmitów na Ziemi z całym złem/diabłem i wszystkimi największymi kataklizmami/zamachami. Podsumowując, wykształcony to on jest, bo ponoć ma tytuł doktora, ale jak się to czyta to mam wrażenie, że albo miał fajny sen i go teraz opisuje, ale musi zmienić dilera...

 

EDIT: W tym linku http://members.fortunecity.com/timevehicle/sabotages_pl.htm gość opisuje też powiązanie zawieszania się naszych kompów z działalnością UFO, tzw "pętla sabotażowa w mikroprocesorach naszych komputerów" :lol: leże.....

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...