Skocz do zawartości
nrl

Wolfenstein (2009)

Rekomendowane odpowiedzi

Żeby stwierdzić w jakim kierunku poszli twórcy nie trzeba widzieć padów....

I tak nic nie przebije wypowiedzi Sokala odnośnie MP. Można było wywnioskować sobie: "Zje****** grę, ale już niedługo udostępnimy wam SDK to sobie poprawicie sami" ^^^^^^^^

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby stwierdzić w jakim kierunku poszli twórcy nie trzeba widzieć padów....

I tak nic nie przebije wypowiedzi Sokala odnośnie MP. Można było wywnioskować sobie: "Zje****** grę, ale już niedługo udostępnimy wam SDK to sobie poprawicie sami" ^^^^^^^^

 

 

Poszli w kierunku Konsolowych uproszczen :/ to teraz takie modne

mniej roboty a moze sie jakies ciemniaki lub malolaty na PC skusza na byle crapa :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poszli w kierunku Konsolowych uproszczen :/ to teraz takie modne

mniej roboty a moze sie jakies ciemniaki lub malolaty na PC skusza na byle crapa :/

Konsolowcy łykną to z pocałowaniem rączki na PC też się trochę sprzeda hardcorowi gracze będą narzekać, ale pieniążki i tak wpłyną, więc producent odbębni sukces i będzie szykował się do produkcji kolejnego crapa bo przecież i tak się sprzeda, więc po co się męczyć.

Kiedyś gry na PC były robione z pasją multi musiał być po prostu genialny bo inaczej zostałaby gra zjechana, a więc wstyd dla producenta, dzisiaj jak studio robi gry multiplatformowe to grupa od PC jest pewnego rodzaju kołchozem, gdzie ludzie zostają skazani na produkcję gier na PC wbrew własnej woli i traktują robienie gier na tą platformę jako karę tak przynajmniej wygląda większość dzisiejszych produkcji.

Przykładem jest nowe CoD kiedyś docelowa platforma PC gdzie gra święciła sukcesy, dzisiaj nawet nie chcą wydać wersji kolekcjonerskiej, windują cenę do niebagatelnych sum, a później dziwią się, że zainteresowanie i sprzedaż spadają, a winę i tak zwalą na szeroko rozwinięte komputerowe piractwo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Konsolowcy łykną to z pocałowaniem rączki na PC też się trochę sprzeda hardcorowi gracze będą narzekać, ale pieniążki i tak wpłyną, więc producent odbębni sukces i będzie szykował się do produkcji kolejnego crapa bo przecież i tak się sprzeda, więc po co się męczyć.

Kiedyś gry na PC były robione z pasją multi musiał być po prostu genialny bo inaczej zostałaby gra zjechana, a więc wstyd dla producenta, dzisiaj jak studio robi gry multiplatformowe to grupa od PC jest pewnego rodzaju kołchozem, gdzie ludzie zostają skazani na produkcję gier na PC wbrew własnej woli i traktują robienie gier na tą platformę jako karę tak przynajmniej wygląda większość dzisiejszych produkcji.

Przykładem jest nowe CoD kiedyś docelowa platforma PC gdzie gra święciła sukcesy, dzisiaj nawet nie chcą wydać wersji kolekcjonerskiej, windują cenę do niebagatelnych sum, a później dziwią się, że zainteresowanie i sprzedaż spadają, a winę i tak zwalą na szeroko rozwinięte komputerowe piractwo.

Niestety szczera prawda, chociaż w przypadku MW2 myślę że można być spokojnym o samą grę - zwłaszcza że IW nigdy nie wypuściło crapa ;) ale z drugiej strony trochę boli jej ewentualna cena i brak EK na PC...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety szczera prawda, chociaż w przypadku MW2 myślę że można być spokojnym o samą grę - zwłaszcza że IW nigdy nie wypuściło crapa ;) ale z drugiej strony trochę boli jej ewentualna cena i brak EK na PC...

O to się nie martwię chodziło mi bardziej o to, że to kolejny przykład "PC kur... znowu musimy to robić".

 

To ci , którzy mają takie podejście powinni odpuścić sobie robienie gier na pc. Na pc byle [ciach!]o nie przejdzie , niech te ochłapy wydają na konsole :wink: .

Wtedy przychodzi wydawca "Panowie rozumiem was, ale rynek PC wciąż jeszcze dycha zróbcie coś niskim nakładem sił i środków opakujemy ładnie to gófno i ktoś to łyknie" Edytowane przez mastertab

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MP zaliczył chyba jeszcze większy falstart (failstart?^^) niż ET:QW... Ciekawe jaka będzie scena po wydaniu promoda... 15, 20 klanów??? Ehhhh... Niech robią ET(pro)live, bo inaczej nie będzie w co fajnie pograć klanowo...

Edytowane przez Graver

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grafika wygląda jak w produkcji sprzed 3 lat. Oby zostały tylko klimat i miodność!

 

Dokladnie

Problem w tym ze sa milionych mlodocianych graczy ,tak odmozdzone

ze poprostu nie widza roznicy pomiedzy grafika np CoD2 a CoD5

lykaja wszystko co tylko bedzie odpowiednio rozreklamowane .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

dwa gameplaye z xboxa juz z pelnej wersji.

Jakie debilne odgłosy ;]. Jak wywalą strzelanie z muszki i da sie podpiąć stare odgłosy z ET może tak źle nie będzie. I tak nie ma w co grać. Jeszcze mnie tylko ciekawi czemu to chodzi gorzej od QW skoro nie ma lepszej grafy a wieszkosć i tak sie dzieje w pomieszczeniach. Jak to ktoś napisał w komentach: gra wygląda na kompletny port z konsoli... Smutne tym bardziej ze iD zawsze było "hardcorowym" developerem gier na pieca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gameplay z MP - widać że nic się nie zmieniło, jest śmiesznie, naiwnie i farciarsko.

 

SP

Graficznie i ogólnie technicznie wygląda jak niszowa produkcja, choć akcja z filmiku całkiem ciekawa.

 

Raven dał ciała i najprawdopodobniej z Wolfem jest jeszcze gorzej niż z Q4, tam przynajmniej ten MP był do przyjęcia.

 

ps

Tych filmików z SP jest więcej wystarczy wejść w profil użytkownika.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a dla mnie gamplay z zeppelina jest kozacki i SP nowego wolfa to bedzie bardzo udana produkcja !

mp to inny zespol ponoc ...

Czy inny zespol czy nie to to co zrobili musi zgadzac sie z pewnymi zalozeniami projektowymi ktore zostaly przyjete na poczatku produkowania, a ze widac ze te zalozenia projektowane byly bardziej projektowane pod konsole to coz praca kazdego zespolu dalaby takie same rezultaty.

 

 

 

dwa gameplaye z xboxa juz z pelnej wersji.

Ten drugi gameplay to chyba jakas porazka z tymi latajacymi gerami, oni lataj w powietrzu i nic nie robia a my jako terminator nie - tragiczne. :(

Edytowane przez kuebk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten urywek z gp jest już całkiem całkiem...

 

Jak widać można kupować lepsze gnaty, modyfikować broń, tylko te spowolnienie czasu jest durne. Bitwa na placu fajnie wygląda.

 

Poziom trudności chyba najniższy, ja spróbuję grać na najwyższym z możliwych może to jakoś podkręci akcje.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten urywek z gp jest już całkiem całkiem...

 

Jak widać można kupować lepsze gnaty, modyfikować broń, tylko te spowolnienie czasu jest durne. Bitwa na placu fajnie wygląda.

 

Poziom trudności chyba najniższy, ja spróbuję grać na najwyższym z możliwych może to jakoś podkręci akcje.

MI to sie średnio podoba ;]. Mam nadzieje ze rzeczywiście gra na easy. Ja sobie odpaliłem MP bety i no płakać sie chce. Jednak do ostatecznej oceny poczekam na demko mp i recenzje bo na razie to średnio widzę... Grafika kiepska (ale w MP to przejdzie) i ogólnie mam takie wrażenie ze gra jest robiona na siłę i po macoszemu. Edytowane przez yuucOm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Technicznie COD5 na tle Wolfa to majstersztyk, miód i orzeszki xD tak więc pewnie nawet Treyarch lepiej by zrobił Wolfensteina [;

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem już chyba wszystko, pograłem w bete zlookałem skriny i mówie - chyba w h@ja lecą... Najlepiej jak nie wydadzą dema sp i mp to już było by miodnie bo w ciemno to na 100% nie kupie jak wcześniej pisałem.

Nie musisz kupować ;p zrobi to za ciebie cała masa innych skuszonych tytułem, ludzi... Dlaczego coraz więcej sequeli to niedopracowane gnioty (ewentualnie niezoptymalizowane porty z konsoli), które jednak z uwagi na tytuł znajdą nabywców ? vide ojciec chrzestny 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Smutne to co pisze Wreq, ale nader prawdziwe. Całe szczęście nigdy za Wolfem nie przepadałem ;)

Też trochę czasu poświęciłem na "obadanie" tego tytułu i wychodzi na to, że będzie to jedna, wielka, nieopisanie uproszczona, ukonsolowiona kupa. ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zabawne, że przez cały temat używacie słowa konsola, konsolowy jako pojęcia pejoratywnego; jako wieloletni gracz z Pc, który "przesiadł się" na X-a powiadam wam nie macie racji.

 

Co do samego wolfa, wygląda to wszystko niezbyt przekonywująco i drętwo, jeżeli nie będzie dema to na pewno nie kupię zwłaszcza, że tyle świetnych gier nadchodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przypuszczam, że używamy określenia "konsolowy" z rozgoryczenia faktem, iż coraz częściej tytuły które powstawały niezależnie na obydwie platformy, bądź czasem wyłącznie na PC, są robione najpierw na konsolę, a potem bez większej optymalizacji i poprawek przenoszone na PC. Wychodzi z tego najczęściej ni mniej ni więcej jak solidnie odgrzany i podany w ładnym opakowaniu kawał zabugowanego, mulącego się guana.

Nie da się ukryć, że PC mają też większe możliwości jeśli chodzi o jakość grafiki, jednak przez niedomagania obecnej generacji konsol porty na PC są upraszczane.

Potem jest lament, że nie robią gier typowo pod PC bo piractwo, a gracze, że piracą bo nie będą wydawać kasy na wciskane im ciepłe guano, które jest grywalne dopiero po 10 patchach, co zwykle daje jakiś rok od premiery gry. Tak błędne koło się zamyka.

 

Całe szczęście mamy przebłyski typu Risen czy Rage. Jednak to nie zmienia faktu, że jakość dostarczanych nam gier ma tendencję spadkową.

Edytowane przez Szawel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Nie da się ukryć, że PC mają też większe możliwości jeśli chodzi o jakość grafiki, jednak przez niedomagania obecnej generacji konsol porty na PC są upraszczane.

 

 

 

Była taka jedna gra, robiona tylko i wyłącznie pod PC, grafikę ma nieziemską, hype był przeogromny, a wyszedł z tego jeden wielki markeringowy klops, bo gra się nie sprzedała - Crysis. Więc nie dziwcie się, że producenci wolą iść w konsole, bo przynajmniej zarobią na grze. Ja bym wam radził zaopatrzyć się w konsole i skończyłyby się narzekania o zabugowanych wersjach PCtowych. Xbox to koszt 700-1000 zł, tyle co wasza następna karta graficzna. 

 

 

Aha, co do "mają też większe możliwości jeśli chodzi o jakość grafiki", Killzone 2 widział?

 

 

EDIT:

 

Nie ma co mieć pretensji do konsol, że gry na PC są gorsze, pretensje możecie mieć co najwyżej do użytkowników PC, że nie kupują gier. To nie wina kosol, że ich użytkownicy kupują gry. Gdyby gry sprzedawały się równie dobrze na PC, to pewnie ich jakość też byłaby lepsza, bo producenci nie mogliby sobie olewać tak ważnego rynku. Tyle, że rynek PC niestety nie jest tak ważny, a to własnie z powodu słabej sprzedarzy (są wyjątki WoW i inne produkcje Blizzarda). Gdybyście byli szefami firm decydujących o produkcji gier to tak samo byście postępowali, bo to jest po prostu logiczne, po co inwestować grubą kasę w produkcję gry PCtowej, skoro może się ona nawet nie zwrócić, a tak z Xboxa bardzo łatwo zrobić port i pozamiatane.

 

Aha i niezapominajcie, że konsole to dedykowane platformy do gier, służą głównie temu, żeby uruchamiać gry, nie dziwcie się zatem, że gry dobrze sie sprzedają na ich dedykowane platformy.

Edytowane przez thuGG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...