Polityka i politycy

[KaxxL]

No ale jak wymagasz od nas konkretów "co zrobiło PO" to powiedz najpierw co takiego zrobiły PiSuary ??

 

Pozostawie to bez komentarza bo w poscie w ktorym zadawalem pytania ustosunkowalem sie do takich "wypowiedzi"

[mr^_^max]

Kaaban, to, że PiS nic nie zrobił, oznacza, że PO może nic nie robić?! co to ku*** za myślenie? i każdy kolejny rząd też niech nic nie robi, bo przecież może, skoro jego poprzednicy nic nie zdziałali!

 

jak mamy dojść do czegoś, skoro wyborcy nie oczekują od "swojej" partii niczego?

 

to jest tak skierowane tak samo do wyborców PO, jak i np. PiSu. Ci drudzy powinni już się przekonać o niespełnionych obietnicach i pozostawić PiS z poparciem na granicy progu wyborczego (to teraz PiS dba o interesy Polski? żadna ustawa zabezpieczająca nas w jakikolwiek sposób nie ma racji bytu, skoro traktat reformujący UE jest ponad. PiS doskonale o tym wie, ale żeruje na głupocie swoich wyborów). z PO poczekamy do końca kadencji, ale póki co jest słabo.

Edytowane 18 Marca 2008 przez mr^_^max

[KaxxL]

Dokladnie.

 

Ja naprawde tego nie rozumiem jak mozna tak slepo we wszystko wierzyc i miec zawsze jeden argument co zrobilo PIS? Tozto gorzej niz w Radiu Maryja bo tam maja kilka wariantow porownan...

[Gość dwaIP]

No ale jak wymagasz od nas konkretów "co zrobiło PO" to powiedz najpierw co takiego zrobiły PiSuary ??

Przynajmniej porządnie nastraszyli skorumpowanych urzędników.

Korupcja bardzo spowalnia rozwój gospodarczy bo konkurencja przenosi się z jakości i wydajności na poszukiwanie znajomości i

układów do prowadzenia biznesu (Dobra firma nie wygrywa przetargu a układowa nieefektywna wygrywa).

Inwestor zagraniczny który chce wybudować fabrykę często mówi dowidzenia widząc wyciągniętą łapkę bo nie będzie

się w bagnie taplał.

 

Zmniejszyli stawki podatku PIT od 2009 r.

Zwiększyli płace minimalne do rozsądniejszego poziomu.

Zmniejszyli obciążenia w płacach (niewiele ale zawsze)

 

PO dotychczas głównie ględzi o podobno zatopionych laptopach i zmianie stylu (stylu głownie nic nie robienia).

Jedynym sukcesem PO jest jak dotychczas niewielka poprawa stosunków z Rosją okupiona złym stylem w polityce zagranicznej.

W złym stylu była wizyta podczas kampanii wyborczej (oznacza możliwość wykorzystania w polityce wewnętrznej w Rosji)

 

Spadki na giełdzie są częściowo rezultatem wypowiedzi polityków PO.

[Gość]

Zwiększyli płace minimalne do rozsądniejszego poziomu.

tak na marginesie, płace minimalną w Polsce nie można nawet łączyć z tym określeniem ;)

w praktyce wychodzi ledwo 1000zł na grabkę

[Gość Villentretenmerth]

Chcecie usłyszeć najnowszy "kawał" ?

 

Spotykają się panowie z tv TVN, Polsat i redaktorzy z GW - przy tzw. "stoliku"

- to co, do tej pory przez ponad 2 lata krytykowaliśmy rząd, trochę się to nudne zrobiło

- no to trzeba panowie to zmienić

- dobra, więc jak ? ustalamy ?

- jasne, od tej pory bierzemy się za opozycję (coby było "sprawiedliwie")

 

 

;)

 

Przynajmniej porządnie nastraszyli skorumpowanych urzędników.

Korupcja bardzo spowalnia rozwój gospodarczy bo konkurencja przenosi się z jakości i wydajności na poszukiwanie znajomości i

układów do prowadzenia biznesu (Dobra firma nie wygrywa przetargu a układowa nieefektywna wygrywa).

 

No zobacz, coś jak u "braci" ze Wschodu ;)

 

Cyt.:

"Przyszły prezydent (Miedwiediew) potwierdził, że jednym z jego nadrzędnych priorytetów będzie walka z korupcją.

 

Lider komunistów Giennadij Ziuganow zauważył w tym kontekście, że skala korupcji w Rosji przekroczyła wszelkie dopuszczalne normy. - Aby zbudować dom wielorodzinny, trzeba przez 24 godniny biegać z zaświadczeniami i wszędzie dawać w łapę - powiedział.

 

Putin zgodził się z uwagą Ziuganowa. - Giennadij Andriejewicz ma rację. Musimy o tym myśleć. Dobrze by było tę łapę odrąbywać, jak czyniono to w średniowieczu - oświadczył.

 

Na uwagę Ziuganowa, że "wówczas połowa Rosji chodziłaby bez ręki", ustępujący prezydent odparł: - Wystarczy zacząć, a łapa szybko przestanie się wysuwać po pieniądze."

 

Dobre nie ;)

(sami już się nakradli, a teraz innym nie chcą dać, co za "swołocz" - ;) )

 

Inwestor zagraniczny który chce wybudować fabrykę często mówi dowidzenia widząc wyciągniętą łapkę bo nie będzie

się w bagnie taplał.

Kurcze, czyżbyś czytał między innymi R.A.Z.a "Michnikowszczyzna - zapis ....."

Szczególnie koniec książki ;)

 

 

Jedynym sukcesem PO jest jak dotychczas niewielka poprawa stosunków z Rosją okupiona złym stylem w polityce zagranicznej.

W złym stylu była wizyta podczas kampanii wyborczej (oznacza możliwość wykorzystania w polityce wewnętrznej w Rosji)

Hehehehehe :)

Myślę że się BARDZO mylisz w tym punkcie (chodzi mi o ten "sukces" PO)

Założę się, że taki Putin bardziej "ceni" takiego "kaczora" niż "łamagę" Tuska (z tym jego wiecznie przyklejonym fałszywym uśmiechem).

Zresztą czas pokaże jak się sytuacja rozwinie z naszymi "braćmi" ze Wschodu.

[Gość dwaIP]

tak na marginesie, płace minimalną w Polsce nie można nawet łączyć z tym określeniem ;)

w praktyce wychodzi ledwo 1000zł na grabkę

Dlatego nie pisałem rozsądnego tylko rozsądniejszego.

Bardziej precyzyjnie to trzeba by napisać że zrobili to niezbyt dobrze bo zmiany powinny być dokonywane częściej mniejszymi

krokami. Duża jednorazowa zmiana grozi wzrostem inflacji.

Wykonując zmiany częściej drobniejsze można kontrolować wpływ zmian na rynek i osiągnąć wyższy pułap przy mniejszym

ryzyku zjawisk bardzo niekorzystnych, takich jak inflacja.

[Kaz!o]

(...)

Spadki na giełdzie są częściowo rezultatem wypowiedzi polityków PO.

Cala Twoja wypowiedz jest bardzo sensowna i musze sie z nia zgodzic, ale w koncowce to dowaliles :) Skad taki wniosek, ze spadki sa czesciowo spowodowane przez wypowiedzi POwcow?

Tak czy siak i tak rynek na szczescie wszystko dyskontuje B-)

 

Widze, ze uaktywnilo sie pare osob, ktore tak jak ja widza jakies dobre strony rzadow Pisu. Pare pomyslow bylo sensownych, ale to co ta partia i Kaczynski wyprawiaja ostatnio przechodzi ludzkie pojecie (patrz Traktat, Rydzyk itp) wstyd!

[Gość dwaIP]

Kurcze, czyżbyś czytał między innymi R.A.Z.a "Michnikowszczyzna - zapis ....."

Szczególnie koniec książki ;)

Nie czytałem. Jest to na tyle oczywiste że może powstać jako myśl u każdego niezależnie.

W 2000 r. napisałem za to coś na ten temat w odniesieniu do inwestycji w budownictwie mieszkaniowym.

 

Cala Twoja wypowiedz jest bardzo sensowna i musze sie z nia zgodzic, ale w koncowce to dowaliles :) Skad taki wniosek, ze spadki sa czesciowo spowodowane przez wypowiedzi POwcow?

To jest oczywiste jeśli weźmie się pod uwagę prawa popytu i podaży oraz konkretne wypowiedzi.

 

Myślałem o wypowiedziach dotyczących prywatyzacji.

Prywatyzacja to nic innego jak zwiększenie podaży akcji na giełdzie i jeśli przedstawiciel rządu wypowiada słowa o jakimś

super przyspieszeniu w prywatyzacji spółek to musi to wpłynąć spadek cen.

Zwłaszcza kiedy już wcześniej było załamanie cen akcji i globalna sytuacja makroekonomiczna jest niepewna.

Jeśli wypowiada takie słowa po znacznych spadkach to nie można tego interpretować inaczej jak zamiar sprzedawania

za wszelką cenę czyli za bezcen z przyczyn ideologicznych nie ekonomicznych.

 

Każdy większy inwestor zatrudnia analityków którzy analizują wszystkie dane, wypowiedzi członków rządu państwa którym

rozważa inwestycję też.

 

Skutkiem takiej wypowiedzi może być nie tylko zaczekanie na wielką wyprzedaż zamiast zakupu akcji będących już w obiegu.

Może się zdarzyć że inwestor rozważający wybudowanie fabryki zrezygnuje z tego uznając że kupi coś istniejącego,

na wyprzedaży, dużo taniej niż koszt budowy i uruchomienia produkcji.

Może być też powodem do sprzedania akcji przez inwestora w oczekiwaniu na wyprzedaż i odkupienie ich potem taniej.

[Craudo]

Ja poruszę nieco inny temat. Sondaże w Polsce. Są one bardzo, ale to bardzo manipulowane. Nie jest możliwe, aby partia, która wygrała wybory kilka miesięcy temu i przez ten czas nie zrobiła nic, a przy okazji rozdała majątek narodowy, zyskała w sondażach do 60 procent.

 

Mam jedynie nadzieję, że główne media, tj. TVN24 i GW doigrają się, bo ta pierwsza jest tak bardzo obiektywna, ale to tak bardzo obiektywna, że ja pierdu. O GW można by poematy pisać, szczególnie o radzie nadzorczej, w której zasiadają sami Rzymianie... :)

[jonathan]

Od zawsze media byly najmocniejsza bronia politykow...

[Gość dwaIP]

Ja poruszę nieco inny temat. Sondaże w Polsce. Są one bardzo, ale to bardzo manipulowane. Nie jest możliwe, aby partia, która wygrała wybory kilka miesięcy temu i przez ten czas nie zrobiła nic, a przy okazji rozdała majątek narodowy, zyskała w sondażach do 60 procent.

 

Mam jedynie nadzieję, że główne media, tj. TVN24 i GW doigrają się, bo ta pierwsza jest tak bardzo obiektywna, ale to tak bardzo obiektywna, że ja pierdu. O GW można by poematy pisać, szczególnie o radzie nadzorczej, w której zasiadają sami Rzymianie... :)

Co do sondaży to wygląda to tak że ktoś płaci za ich przeprowadzenie.

Jeśli wynik mu nie odpowiada z powodów politycznych to nie publikuje tego a następnym razem zamawia gdzie indziej.

 

W rezultacie zamówień nie dostają wykonawcy przeprowadzający to profesjonalnie tylko tacy co robią je tanio lub świadomie

nieprofesjonalnie.

 

Prawdziwa manipulacja pojawia się w momencie zamawiania oraz publikacji i dodawania komentarza.

Przykładowo wyniki sondażu z pytaniem o zaufanie są publikowane jako wyniki sondażu poparcia.

 

Sondaże obecnie nie mają takiego znaczenia jak kilkanaście lat temu dlatego że odbiegały od realiów tak bardzo

że straciły wiarygodność na bardzo długo.

 

Brakiem obiektywizmu wielu mediów za bardzo się nie przejmuj bo za komuny nie było żadnych obiektywnych mediów

nie było internetu (ogólnodostępnego) a system i tak poległ. Jedyne czym warto się przejmować to ewentualnym

zwiększeniem ograniczania wolności słowa.

 

Nie ma czegoś takiego jak główne media. Największą oglądalność ma telewizja publiczna.

Dlatego są o nią takie bitwy pomiędzy partiami politycznymi.

Gazet to już prawie nikt nie czyta poza dziennikarzami i politykami (ogłoszenia i okładki w sklepach to owszem ale reszta jest niemal martwa)

Jeśli treść gazet przedostaje się do odbiorców to głownie poprzez przeglądy prasy w TV radiu lub internet. Taka tendencja

jest nieodwracalna.

Obecnie jeśli ktoś potrafi korzystać z internetu i ma dostęp może wybierać co chce czytać.

Oczywiście poza państwami gdzie panuje cenzura polityczna w internecie.

[S_Works]

Ja poruszę nieco inny temat. Sondaże w Polsce. Są one bardzo, ale to bardzo manipulowane. Nie jest możliwe, aby partia, która wygrała wybory kilka miesięcy temu i przez ten czas nie zrobiła nic, a przy okazji rozdała majątek narodowy, zyskała w sondażach do 60 procent.

Fakt, nie zrobili wiele ale za to dobrze. I za to spoleczenstwo ich dobrze ocenia, druga strona medalu jest to ze opozycja dziala z calych sil zeby sie zdyskredytowac (co im swietnie wychodzi) na takim tle koalicja rzadzaca musi dobrze wygladac.

[apo5]

A może po prostu nie ma w telewizji tyle wysmiewczych programów na temat obecnego rządu...pokazywania tego czy tusk załozył dobrze słuchawki czy źle, nie ma szkiełek kontaktowych oraz posłowie PO nie są zapraszani do teraz my w celu tłumaczenia się z każdego pierdnięcia...nie ma podkladanych ukrytych kamer itd [;

[KrOOliK89]

@apo5 masz rację, ale rząd pisu, od czasu koalicji z Leperem i Giertychem bardzo często się o takie rzeczy prosił...

[S_Works]

Pod wzgledem gaf PiS oraz ich prezydent przypominaja mi filmy z Buster Keaton'em - on tak samo ze smiertelna powaga ladowal sie w nieslychane tarapaty, tylko ze to byly filmy kina niemego a jak Kaczynski (obojetnie ktory) czy Cymanski otworzy paszcze to komizm jest duzo wiekszy.

Edytowane 19 Marca 2008 przez S_Works

[Gość dwaIP]

Fakt, nie zrobili wiele ale za to dobrze. I za to spoleczenstwo ich dobrze ocenia, druga strona medalu jest to ze opozycja dziala z calych sil zeby sie zdyskredytowac (co im swietnie wychodzi) na takim tle koalicja rzadzaca musi dobrze wygladac.

To się będzie zmieniało z upływem czasu zależnie od osiągnięć obecnego rządu.

Już się zmienia. Trzeba zerknąć na wyniki sondażu oceniającego aktualną politykę w sprawie ochrony zdrowia.

 

Co do opozycji to jest problem opozycji nie mój bo opozycja nie ma istotnego wpływu na prowadzoną politykę przez władzę.

 

Jedyne co może robić to proponować jakieś ustawy ,poddawać krytyce działania władzy, lub coś przyblokować.

Propozycje ustawowe opozycji i tak nie przejdą a skrytykować władzę sam potrafię i mi opozycja do tego niepotrzebna.

 

Problem pojawi się dopiero przy kolejnych wyborach (ewentualny brak sprawnej i silnej opozycji)

Teraz to nie jest zbyt istotne. Może przez ten czas się czegoś nauczą i przemyślą swoje niedociągnięcia zarówno

dotyczące wizerunku politycznego jak i programu.

[Gość]

Już się zmienia. Trzeba zerknąć na wyniki sondażu oceniającego aktualną politykę w sprawie ochrony zdrowia.

chyba każdy zdrowo myślący wie że na usprawnienie tego elementu potrzeba wiele długich etapów.

obecnie sprawa wygląda niepoważnie, lekarze -grupa najbardziej szczekalska chce cudów w kilka miesięcy, a przecież oprócz nich jest jeszcze reszta personelu - pielęgniarki, salowe.

służba zdrowia to nie tylko pracownicy, pieniądze są jeszcze potrzebne na utrzymanie szpitali, sprzęt.

wszystko to wymaga nakładu finansowego w wielu miliardach zł, takiej kasy ot tak nikt nie wyczaruje.

[S_Works]

Problem pojawi się dopiero przy kolejnych wyborach (ewentualny brak sprawnej i silnej opozycji)

No wlasnie, kto ich bedzie chcial wybierac jak oni juz teraz sadza takie babole? (ale nie bede mial zalu jak odejda w nieslawie jak poprzednia partia kaczystowska)

Jesli opozycja bedzie konstruktywna to nawet jesli ich propozycje nie przejda w parlamencie to wyborcy zauwaza 'cholera, ci goscie madrze gadaja!' a to pozniej przeklada sie na wyniki wyborcze. Jesli opozycja jest konstruktywna a partia rzadzaca rozsadna to wiele dobrych rzeczy moga zdzialac razem - takie rzeczy juz sie zdarzaly.

[Gość dwaIP]

chyba każdy zdrowo myślący wie że na usprawnienie tego elementu potrzeba wiele długich etapów.

...

Niewątpliwie ale również każdy zdrowo myślący wie że do tego potrzebny jest spójny i w klarowny sposób sformułowany program. Program zmierzający do wcześniej sprecyzowanego celu.

Na dzisiaj nawet cel nie został sprecyzowany przez ekipę rządową a w takim przypadku nie ma nawet co wspominać o programie.

 

...

Jesli opozycja bedzie konstruktywna to nawet jesli ich propozycje nie przejda w parlamencie to wyborcy zauwaza 'cholera, ci goscie madrze gadaja!' a to pozniej przeklada sie na wyniki wyborcze. Jesli opozycja jest konstruktywna a partia rzadzaca rozsadna to wiele dobrych rzeczy moga zdzialac razem - takie rzeczy juz sie zdarzaly.

Eskalacja konfliktu realizowana przez aktualnie rządzących w poprzedniej kadencji świadczy o braku rozsądku przynajmniej

w zakresie liczenia na konstruktywną opozycję w przyszłości bo do tego potrzeba przynajmniej cień własnego konstruktywizmu.

Styl prowadzonej polityki i mentalność naszych polityków raczej wykluczają taką sytuację w niedalekiej przyszłości.

Brak konstruktywizmu opozycji w poprzedniej kadencji skutkuje jednocześnie brakiem realnych precyzyjnych programów

pozwalających na skuteczne wdrożenie rozbudzonych hasłami wyborczymi i obietnicami nadziei wyborców.

[S_Works]

Styl prowadzonej polityki i mentalność naszych polityków raczej wykluczają taką sytuację w niedalekiej przyszłości.

Z tym moge sie zgodzic, jesli chodzi o reszte to jestes w bledzie co widac po wynikach ostatnich wyborow i aktualnych notowaniach glownych partii.

[Gość]

Włożył Jarek kija w mrowisko - http://wiadomosci.onet.pl/1713928,11,item.html

 

Skutków takiej wypowiedzi, chyba nie trzeba przytaczać. Dziwie się mu na prawdę, teraz tym bardziej PiS będzie "obsmarowany" we wszystkich mediach.

[bryken]

Nie chce brzmiec jak ostatni lewak, ale jak na wykladzie z organizacji i zarzadzania wykladowca (skrajny prawicowiec by nie powiedziec faszysta) powiedzial, ze kosciol utrzymuje sie z "tacy" to myslalem ze padne, a kilka dni wczesniej Seneszynka wypowiadala sie ile to mld idzie na kosciol. Czemu tylko jeden kosciol dostaje pieniadze? Czemu tych pieniedzy nie dac na sluzbe zdrowia, czemu nie ma kontroli nad tymi "dotacjami"? Ciekawe co by sie stalo gdyby kazdy katolik musialby placic podatek za przynaleznosc do kosciola - ciekawe jaki wtedy procent katolikow bylby w Polsce.

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «

Tak glosowalem na SLD bo starzy pracuja w oswiacie i jakby nie patrzec oni mieli najlepszy program.

[Gość dwaIP]

Włożył Jarek kija w mrowisko - http://wiadomosci.onet.pl/1713928,11,item.html

 

Skutków takiej wypowiedzi, chyba nie trzeba przytaczać. Dziwie się mu na prawdę, teraz tym bardziej PiS będzie "obsmarowany" we wszystkich mediach.

Nie wiemy jak wyglądała wypowiedź w całości a z wycinanki onet jeśli ktoś nie wie o co chodzi to się nie dowie nawet jeśli pierwotna treść była sformułowana zrozumiale.

 

Do 1989 roku była cenzura i dziennikarze nie mieli swobody wypowiedzi.

Cenzura

Po formalnym zniesieniu cenzury ta swoboda też była silnie ograniczana ale innymi technikami niż formalne.

Dziennikarz po prostu tracił pracę jeśli jego poglądy rozmijały się zbytnio z poglądami pracodawcy.

W mediach funkcjonowała obszerna struktura tajnych służb i do dzisiaj są pozostałości.

Sytuacja stopniowo się poprawiała między innymi poprzez powstawanie tytułów niezależnych od kontrolowanych przez dawne

struktury komunistyczne.

Stare nawyki pozostały jednak u wielu dziennikarzy i widać było to wyraźnie podczas ostatniej kampanii wyborczej.

Opinia obserwatorów zagranicznych nie była stronnicza. Zwracała uwagę na dyskryminację mniejszych partii politycznych.

 

Negatywna selekcja to zwrot który powstał przed 1989 rokiem (1987) w podziemiu i dotyczył sytuacji gdy człowiek o mniejszych zdolnościach, wiedzy i umiejętnościach awansował zawodowo godząc się na współpracę z systemem totalitarnym.

Ten bardziej utalentowany, sprawniejszy, efektywniejszy bez takiej zgody zostawał podwładnym lub musiał sobie szukać

innego zajęcia. Ta zgoda najczęściej polegała na przystąpieniu do P.Z.P.R.

Mechanizm ten nie zanikł od razu działał na nieformalnych zasadach podporządkowania się pozostałościom struktury

komunistycznej po 1989 r.

 

Domyślam się że w przytoczonych fragmentach wypowiedzi chodziło o sugestię że tego typu mechanizm z PRL funkcjonuje

do dziś w środowisku dziennikarzy jako coś istotnie wpływającego na pozom dziennikarstwa.

 

 

 

 

 

 

 

 

.

[KaxxL]

Nie chce brzmiec jak ostatni lewak, ale jak na wykladzie z organizacji i zarzadzania wykladowca (skrajny prawicowiec by nie powiedziec faszysta) powiedzial, ze kosciol utrzymuje sie z "tacy" to myslalem ze padne, a kilka dni wczesniej Seneszynka wypowiadala sie ile to mld idzie na kosciol. Czemu tylko jeden kosciol dostaje pieniadze? Czemu tych pieniedzy nie dac na sluzbe zdrowia, czemu nie ma kontroli nad tymi "dotacjami"? Ciekawe co by sie stalo gdyby kazdy katolik musialby placic podatek za przynaleznosc do kosciola - ciekawe jaki wtedy procent katolikow bylby w Polsce.

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «

Tak glosowalem na SLD bo starzy pracuja w oswiacie i jakby nie patrzec oni mieli najlepszy program.

 

Senyszynka czesto gada rzadko popiera faktami. Ostatnio w programie na TVP2 nt edukacji seksualnej rzucala jakimis liczbami i danymi a ja poprosili o zrodlo to powiedziala zeby sobie w "gugle" poszukali....

[bryken]

to moze powiesz ze kosciol tylko z tacy sie utrzymuje.

[Gość chronicsmoke]

Dowodem na dominację ludzi o złych cechach jest sam Jarek będący byłym premierem i prezesem partii.

[und3r]

Senyszynka czesto gada rzadko popiera faktami. Ostatnio w programie na TVP2 nt edukacji seksualnej rzucala jakimis liczbami i danymi a ja poprosili o zrodlo to powiedziala zeby sobie w "gugle" poszukali....

No i słusznie, niby co miała powiedzieć? Też mam w głowie masę danych statystycznych i nawet gdyby mnie kołem łamali to bym sobie nie przypomniał gdzie konkretnie je przeczytałem, a gdybym chciał je znaleźć to użyłbym google :P .

[costi]

Tylko IMHO jest roznica miedzy dyskusja na forum internetowym (kiedy to kazdy oczestnik z definicji ma dostep do netu), a audycja w TV czy radiu - do tej drugiej wypadaloby sie przygotowac i wiedziec, skad sie wzielo jakies liczby, a nie bezczelnie odsylac ludzi do googli.

[Gość dwaIP]

Dowodem na dominację ludzi o złych cechach jest sam Jarek będący byłym premierem i prezesem partii.

:)

Na dokładkę niedawno w tej partii można było zaobserwować skutki wewnętrznego mechanizmu negatywnej selekcji.