Darks Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Ciężko zapracowałem. Tyle z mej skromnej strony, jeżeli chcesz pogadać o giełdzie to chętnie. PW. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość chronicsmoke Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Ciężko zapracowałem. Tyle z mej skromnej strony, jeżeli chcesz pogadać o giełdzie to chętnie. PW. Jeśli to prawda to naprawdę szacunek. Po prostu znam zbyt wielu ludzi zarabiających dzięki rodzicom przez co ich podejście do pracy i pieniądze mnie przeraża. Może jednak ktoś poleci jakieś dobre pozycje dla początkujących? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darks Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Zarabiać dzięki rodzicom ? To się nazywa "cyckać" rodziców z kasy. Im szybciej się człowiek usamodzielni tym lepiej na przyszłość... Może jednak ktoś poleci jakieś dobre pozycje dla początkujących? O jakie pozycje Ci chodzi ? :) Dwuznaczne pytanie :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość chronicsmoke Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Dotyczące inwestowania i giełdy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darks Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Bernstein - Inwestor Jedno sesyjny - Day trading Cassidy- Kiedy sprzedawać akcje Elder- Zawód inwestor giełdowy John Murphy- Analiza techniczna rynków finansowych Komar- Sztuka spekulacji. Z głowy tyle potrafię wymienić. Te pozycje warto znać. Do tego prasa gospodarcza (parkiet, pb). Analiza ekonomiczna. Pamiętaj o tym, że żadna książki nie zastąpi Ci doświadczenia. No i grunt to się nie poddać gdy się traci, nie ma takiej osoby która zawsze zarabia. No chyba, że insiderzy... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kucyk Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Sierpnia 2009 (edytowane) Jeśli to prawda to naprawdę szacunek. Po prostu znam zbyt wielu ludzi zarabiających dzięki rodzicom przez co ich podejście do pracy i pieniądze mnie przeraża.zazdroscisz im czy po prostu martwisz sie o nich? Edytowane 11 Sierpnia 2009 przez kucyk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xpektor Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Panowie, orientujecie się czy można (bez większych problemów) założyć rachunek brokerski np. w chinach i grac na tamtejszej giełdzie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NDL Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zadzwoń i sie zapytaj, jeśli odbierze anglojęzyczny konsultant, to połowa problemu z głowy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narcyz Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Chiny nie należą do EU, ani OECD. A ZTCW taki jest właśnie wymóg w zakładaniu rachunków bankowych i inwestycyjnych, jeśli nie jesteś rezydentem danego kraju. Nawet wśród polskich biur nie tak łatwo znaleźć, takie które Ci umożliwi inwestycje w Chinach. Na szybko widzę tylko KBC, gdzie zlecenia (na HKSE / SEHK) możesz składać jedynie w POK lub przez tel. Ryzyko kursowe, spready walutowe, wysokie prowizjie, inne godziny handlu i jeszcze pewnie wiele innch czynników przemawia przeciwko Twojemu pomysłowi. Do tego ciężka do ustalenia sytuacja z podatkiem. Nie wiem czy będzie podwójne opodatkowanie, ale w Chinach występuje na pewno podatek od sprzedaży (!) akcji. Jedyne co mogłoby zachęcać, to płynność. Jak pamiętam, to dopiero założyłeś rachunek w PL. Co prawda to Twoje pieniądze, ale pomyśl trochę czy rzeczywiście czujesz się taki mocny. Biorąc pod uwagę powyższe ryzyka i opłaty, musiałbyś oczekiwać znacznie wyższej stopy zwrotu niż w PL. Jesteś w stanie sobie to zagwarantować nie mając większego pojęcia (tak przypuszczam) o specyfice tamtejszego rynku? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xpektor Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Jest dokładnie tak jak piszesz narcyz - wiedzy i umiejętności mam w sumie nawet za mało na grę na GPW ;) Pytam o Chiny z dwóch przyczyn - ostatnich spadków na tamtej giełdzie oraz czystej ciekawości. btw. ładna sesja dzisiaj, choć ja tylko minimalnie lepiej niż WIG. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darks Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Panowie, orientujecie się czy można (bez większych problemów) założyć rachunek brokerski np. w chinach i grac na tamtejszej giełdzie? ING umożliwia inwestowanie na giełdzie w Chinach. Jeżeli chcesz inwestować na rynkach zagranicznych to może najpierw zacznij od np. Londynu albo niemieckiego DAX. No chyba, że już masz zatrudnionego analityka ds. rynku chińskiego. :) Druga sprawa to kapitał. Poniżej 50k to raczej nie ma co się pchać. Minimalna prowizja to 70 euro + prowadzenie konta. No chyba, że długoterminowo, ale to też trzeba wybrać spółkę która w przeciągu kilku-kilkunastu lat da ponad przeciętne zyski. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość chronicsmoke Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2009 (edytowane) Jest dokładnie tak jak piszesz narcyz - wiedzy i umiejętności mam w sumie nawet za mało na grę na GPW ;) Pytam o Chiny z dwóch przyczyn - ostatnich spadków na tamtej giełdzie oraz czystej ciekawości. btw. ładna sesja dzisiaj, choć ja tylko minimalnie lepiej niż WIG. spadki to raczej są po to żeby na październik ( czyli 60 rocznicę ChRL) było się można pochwalić wzrostami na giełdzie ;) jak myślicie, dolar spadnie do tych 2.30 w ciągu 2 miesięcy? Edytowane 21 Sierpnia 2009 przez chronicsmoke Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pageup Opublikowano 6 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Września 2009 korekta korekta...jak długo? znów bedą wzrosty? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blak Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 Korekty chyba nie będzie, dzisiaj Wig20 znowu ładnie do góry. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kas Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 Odreagowanie po tak dużych spadkach. Korekta wisi w powietrzu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pageup Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 cholera...sprzedawac? po tym odreagowaniu idealny moment niby...hmmm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaz!o Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 Do momentu wygaśniecia w tym miesiącu kontraktów na giełdzie nie będzie korekty. Ja dziś nakupowałem akcji (np Jago rano) po tym jak na ostatnich spadkach SL wyrzuciły mnie z pozycji. Po drugie wszyscy chcą korekty. Chcieliśmy (ja również) w maju... nie było... chcemy teraz... jakoś poza kilkudniowymi spadkami znów widzimy odbicie i pewnie zobaczymy nowe szczyty. A potem na jesieni MOŻE historia się powtórzy. Korekta przyjdzie wtedy gdy nikt nie będzie się jej spodziewał. A jak tłum chce korekty to... :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darks Opublikowano 9 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Września 2009 Eee tam, możemy zjechać do 2040-2100 na W20 ale to jest max. Wątpię w spadki, może to nie jest najlepsza postawa ale TFI dostaje kase więc będą pompować rynek. To jeszcze podniesie indeksy, ale wydaje mi się, że będzie to kupowanie na szczytach. Z drugiej strony to na spadkach też można zarabiać :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blak Opublikowano 10 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2009 Kupuje ktoś akcje z nowej emisji PKO BP czy sprzedajecie prawa poboru ? I mam drugie pytanie, zamierza się ktoś zapisać na akcje PGE ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darks Opublikowano 12 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2009 PKO to takie szemrane interesy, najpierw bank miał przejmować inne banki (np. AIG) teraz został rozkradziony z dywidendy oraz kapitału który łata dziurę Tuska. Dla "długoterminowych" to mało istotne, bym bardziej, że mają więcej akcji taniej. PGE, zapisać się zawsze można. Tylko ile tych akcji się otrzyma skoro jest bardzo duże zainteresowanie i ludzie biorą akcje na "lewar". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kaaban Opublikowano 22 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Października 2009 Wie ktoś coś o tym: http://www.aliorbank.pl/pl/o_banku/centrum...i-spolki-PGE-SA ??? Warto jakieś pieniądze w to włożyć? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narcyz Opublikowano 23 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Października 2009 PGE? W życiu nie słyszałem... Na poważnie. Jeśli chcesz się zapisać, to przemyśl swój budżet na ten cel. Weź pod uwagę, że do indywidualnych idzie tylko 10% emisji (600 mln zł), a już teraz udzielono kredytów pod IPO na >10 mln zł i w dniu dzisiejszym liczba ta jeszcze wzrośnie. Redukcja będzie bardzo wysoka jak na emisję Skrabu Państwa - szacuje się, że ~95% (lub więcej!). W tym przypadku musiałbyś dysponować dużymi pieniędzmi, żeby ta zabawa była czegokolwiek warta. PGE, owszem jest interesujące. Przy czym w chwili obecnej nie bawi mnie posiadanie <5% akcji na które bym się zapisał, bo nie wyszło by tego wystarczająco dużo. Lewarowanie odrzuciłem, bo emisja musiałaby się okazać na prawdę dużym sukcesem, żeby sensownie zarobić. Ponadto nie widzi mi się zamrażanie kasy już teraz przy niepewnej sytuacji podczas debiutu na początku listopada. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 23 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Października 2009 ... został rozkradziony z dywidendy oraz kapitału ... Rozkradziony z dywidendy to określenie sugerujące że dywidendę otrzymał ktoś inny niż właściciel akcji. Ponadto dywidenda została wypłacona w relatywnie niskiej wysokości w stosunku do zysku i dywidend w poprzednich latach. http://www.pkobp.pl/index.php/id=rel_dyw/section=ri Właściciel ma prawo pobrać całą dywidendę jeśli uzna to za stosowne i nie ma to nic wspólnego z rozkradaniem, Może być to najwyżej błędną decyzją właściciela jeśli pozostawienie dywidendy było najlepszą możliwą inwestycją właściciela dywidendy. Jesteś pewien że pozostawienie dywidendy było najlepszą mozliwą inwestycją właściciela? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darks Opublikowano 24 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2009 Rozkradziony z dywidendy to określenie sugerujące że dywidendę otrzymał ktoś inny niż właściciel akcji. Właściciel ma prawo pobrać całą dywidendę jeśli uzna to za stosowne i nie ma to nic wspólnego z rozkradaniem, Może być to najwyżej błędną decyzją właściciela jeśli pozostawienie dywidendy było najlepszą możliwą inwestycją właściciela dywidendy. Jesteś pewien że pozostawienie dywidendy było najlepszą mozliwą inwestycją właściciela? Tak, moim zdaniem został pozbawiony rozwoju, „ktoś” zagrabił szansę na większe zyski w przyszłości (co za tym idzie, większą dywidendę). Jeżeli nie potrafisz tego przyjąć do wiadomości, zastąp wyrażenie „rozkradziony przez rząd” na bardziej ekonomiczne, czyli „rząd drenuje PKO”. Dla prasy oraz mniej zorientowanego ogółu można powiedzieć: "z przeogromnego zysku banku, rząd wypłaci dywidendę, żeby żyło nam się lepiej i żebyśmy zapłacili 19% podatek". A na poważnie… Wiadomo nie od dziś, że właściciel decyduje. Skoro jest właścicielem to powinien podejmować decyzje jak najlepsze dla danego podmiotu gospodarczego. Wystarczy być ekonomicznym analfabetą, żeby zorientować się, że coś jest nie tak w pewnych zamiarach. Wypłacanie dywidendy za 2008r, potem emisja akcji w celu podwyższania kapitału i jeszcze w tym samym roku wypłata dywidendy zaliczkowej z zysku za 2009. Jest to poważne? Równie dobrze można by zysk przeznaczyć na zwiększoną akcje kredytową małych i średnich firm w celu utrzymania wzrostu PKB oraz pomyśleć nad przejęciami banków na rynkach „emerging markets”. Ukraina (Kredobank) do tych rynków nie należy, więc nie ma, co się chwalić, że PKO ma tam swoich klientów skoro to przynosi straty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 24 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2009 ... 1. "żebyśmy zapłacili 19% podatek". A na poważnie… 2. Skoro jest właścicielem to powinien podejmować decyzje jak najlepsze dla danego podmiotu gospodarczego. 1. Podatek wynika z wadliwej konstrukcji systemu podatkowego. Podatek od dywidendy powinien być identyczny jak od sprzedanych akcji, innymi słowy jeśli dywidenda zostaje zainwestowana to nie powinno być od niej podatku. 2. Co właściciel powinien robić to z grubsza jego sprawa, jeśli jest udziałowcem wielu firm to niby czemu ma kierować się rozwojem tylko jednej z nich ? Obecny kształt prawa handlowego narusza prawa własności do dysponowania zyskiem przez mniejszościowego udziałowca i oddaje to prawo udziałowcowi wiekszościowemu. Naruszanie praw własności ma konkretne negatywne oddziaływanie na przyrost PKB. W omawianym przypadku pozostawienie zysku w spółce uniemożliwiło cześci drobniejszych akcjonariuszy zainwestowanie zysku w rentowniejsze inwestycje, rentowniejsze nawet po odliczeniu wadliwego podatku od dywidendy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radzyn Opublikowano 26 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Października 2009 Ja chyba wezmę kredyt na 10 tys. złotych jak mi makler proponuje i zaryzykuje i zagram na emisje PGE. Ryzyk fizyk. Albo będę klepał biedę spłacając dług albo zyskam dużo :P Ktoś jeszcze będzie grał na PGE? http://gielda.onet.pl/jak-zarobic-na-emisj...0,1,prasa-detal Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 26 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Października 2009 Ja chyba wezmę kredyt na 10 tys. złotych jak mi makler proponuje i zaryzykuje i zagram na emisje PGE. Ryzyk fizyk. Albo będę klepał biedę spłacając dług albo zyskam dużo :P Ktoś jeszcze będzie grał na PGE?Imo nie najlepszy pomysł. Przed dłuższymi wzrostami będzie jeszcze korekta, niemożliwe żeby nie było ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narcyz Opublikowano 26 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Października 2009 Nie weźmiesz. Jutro koniec zapisów. Złożenie wniosku, weryfikacja/procesowanie, wypłata środków. Kilka banków już w piątek przestało przyjmować wnioski, a Ty chcesz zrobić to w poniedziałek późnym popołudniem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 26 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Października 2009 ...a to o czym napisał narcyz, to jeszcze inna sprawa;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 26 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Października 2009 ... Ktoś jeszcze będzie grał na PGE? ... Może zagram na odkupienie poniżej ceny emisyjnej od zmuszonych do sprzedaży w celu uzyskania środków na spłatę kredytu lewarowego razem z prowizją i odsetkami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...