Pokaż swoje autko - galeria

[SOOB3K]

Na prostej max a w zakrecie ledwo 80km/h :D tak to juz maja te amerykance, dobre tylko na prostej :)

[jonas]

Nie zaczynajmy znowu tej samej starej historii.

[Imperator Kret]

Dodż - najszybciej przyśpieszający samochód na świecie 2,3 sekund do setki:

http://autokult.pl/29557,dodge-challenger-srt-demon-najszybszy-produkcyjny-samochod-swiata

Ale głupota, na slickach to oszustwo. Wrzucą slicki do 918 i zrobi ćwiartkę szybciej niż Demon.

[B@nita]

Wszystko fajnie,tylko co te amerykańskie wypociny maja do tego tematu???

[Aurora001]

OT zwykle 9-3 SS 150HP w dosc nietypowym kolorze, czesciowym pakiecie aero i Alu28 a.k.a Hammerhead'y z wczesnych 9-5 aero ;)

Klawo sie prowadzi na poliuretanie i R17 245/45. Amorki i sprezyny normalne, nawet nie od Aero.

[MiG29]

No fakt - kolor robi zmyłkę, ale za to czerwony daje +15 do max speeda.

[radiergummi]

Na co taki szeroki laczek tam wstawiłeś?

[KAX_]

Bo lubi gdy "miota nim jak szatan" w koleinach :D Swoja drogą opona 245 na felgę 7J? :lol: Ja mam 235 na feldze 8,5J

 

 

Co by nie offtopować :D

 

[radiergummi]

U mnie na 7J mam 215/50 R17. Felgi po kompleksowej renowacji.

[Gość]

Bo lubi  Swoja drogą opona 245 na felgę 7J?

 

chyba 9j powinna mieć

albo cos mu się pomyliło z rozmiarem

[Aurora001]

Na co taki szeroki laczek tam wstawiłeś?

Omsniety palec, mialo byc 225 :(

[MiG29]

Tak więc, nastał ten pamiętny dzień i oto ona: piękna i wspaniała:

 

 

 

 

 

Wersja premium 2wd + kolor savanna + podłokietnik + listwy boczne + dojazdówka + itp

 

Pożegnałem z żalem moją astrę tróję, na której biłem rekordy prędkości, a teraz słomkowy kapelusz i w drogę!

:grin:

[Je m appelle Ferdinand]

Powiedz że dostałeś dużą zniżkę na ten egzemplarz bo nikt nie chciał tego koloru :lol:

[jonas]

Sryżkę nie zniżkę, wyrywają se z rąk te Vitary, kolor obojętny. Wyszedł im hit sprzedaży w porównaniu z, nazwijmy to umownie, poprzednikiem.

Dałem lajka za analogowy zegarek. Widziałem coś takiego w E-klasie, bardzo mi się podoba ale u siebie nie zamontuję tak, by wyglądało to lepiej niż świeca wetkana w rzyć.

 

Silnik 1.6 czy 1.4T?

Edytowane 5 Lipca 2017 przez jonas

[MiG29]

Ej no, ten kolor podobał mi się najbardziej ze wszystkich. Fotki nie oddają tego wrażenia, ale jak go pierwszy raz zobaczyłem w salonie, to zakochałem się od pierwszego wrażenia. Nie wiedziałem, że można zabujać się w jakimś żelazie (oprócz mustanga), ale jednak można. Inne kolory nie robiłyby już takiego wrażenia, więc byłby to ślub z rozsądku, a tak jest z miłości + rozsądku.  :>

Silniczek oczywiście bez turbogunwień.

 

Vitara zchodzi jak ciepłe bułeczki, dopiero w trzecim salonie udało się go dostać w rozsądnym terminie. W innych, na wybrany kolor trzeba nawet czekać do listopada!

Ale salon na Bałtyckiej się postarał i było szybko. Zniżki dostałem 240 zł, żeby zaokrąglić do trzech zer, ale specjalista ds. sprzedaży dodał listwy boczne, podłokietnik, wspomniany zegarek i koło dojazdowe, więc całkiem ok jak na vitarę.

[Je m appelle Ferdinand]

Miałem kiedyś SX-4 Crossovera 2014. Jeśli ta Vitara jest wykonana i prowadzi się porównywalnie jak ten SX-4 to jest to bardzo fajne auto. Wygodne, fajnie wykonane (jak na tą klase, nie ma podejscia do Toyoty, Kia, Mitsu ito). Za ile można wyrwać teraz i jakie tam automaty siedzą? CVT czy coś normalnego zaczęli montować?

[B@nita]

Miałem kiedyś SX-4 Crossovera 2014. Jeśli ta Vitara jest wykonana i prowadzi się porównywalnie jak ten SX-4 to jest to bardzo fajne auto.

To auto się nie prowadzi,ma fatalny układ kierowniczy,non stop trzeba korygować,jest nawet gdzieś w jakimś teście na youtube o tym.

Po za tym plastik w środku jest okropny,byłem,zobaczyłem,pojeżdziłem i uciekłem.

Wypadło na HR-V prawie rok czekania....

[Je m appelle Ferdinand]

Nie prowadził to się Nissan Kaszkaj. Jazda testowa 2 egzemplarzami i oba ciężko było utrzymać na 1 pasie przy 160km/h :lol:

[B@nita]

Nie prowadził to się Nissan Kaszkaj. Jazda testowa 2 egzemplarzami i oba ciężko było utrzymać na 1 pasie przy 160km/h :lol:

Życie ci nie miłe?160 autem na szczudlach..???

[jonas]

Mój ma jeszcze większy prześwit, a 160 km/h bez trudu pojedzie.

[MiG29]

Doznania z jazdy w porównaniu do astry 3 są zupełnie inne. Nazwałbym to taką dziecinną radochą i frajdą, jak wtedy kiedy nauczyło się jechać na rowerze bez podtrzymywania bicykla przez ojca. 

Autko na dotarciu, więc jeżdżę bez gazu do dechy. Na razie głównie miasto i trochę obwodnicy, przyzwyczajam się do zupełnie innej pozycji za kierownicą oraz tego, że wszystko tu chodzi tak luźno, nie czuć tu takiej masy (tylko1075kg - masy własnej!) i stateczności. Jadąc nim czuć przygodę

Fotel początkowo wydawał się niewygodny, ale po odpowiednich ustawieniach pod swój wzrost jest całkiem ok. 

 

Plusem jest tu niskie zużycie paliwa. Realnie w mieście trudno przekroczyć 7,5L. Obecnie po przejechaniu ok 150 km, mam średnie zużycie 5,7 l/100km. 

 

Ceny wersji podstawowej, czyli komfort zaczynają się od 61900 zł i nie jest to gołodupiec. 

[jonas]

Wszystko jest lepsze od jazdy Oplem, to jasne.

[MiG29]

Mi tam podobała się jazda astrą, czułem się w niej jak w domu. Pamiętam jazdę próbną oplem i to uczucie jakbym nim jeździł od zawsze, było to wręcz nawet takie uczucie nudy. Ale jednocześnie dawało poczucie takiego znanego bezpieczeństwa. Wtedy też zastanawiałem się nad SX4, ale miała mało miejsca w środku.

Generalnie o vitarze przesądziło "S" na kierownicy i przodzie - bo to pierwsza litera mojego nazwiska, a teraz dodatkowo w tablicy rejestracyjnej wskoczyła litera "M" - to znowu początek imienia.

W szranki i konkury stawał jeszcze Hi30, auris, focus, astra5 (jednak po wykupieniu przez zdradzieckich francuzów - odpadła ze wzgl. ideologicznych, nie będę dawał na zasiłki dla islamistów).

:>

[KAX_]

(tylko1075kg - masy własnej!)

Z czego oni go zrobili? Z pianki poliuretanowej?

[MiG29]

Lekkość naprawdę czuć. Drzwi i tylna klapa bagażnika są bardzo cienkie, wcześniej w astrze krawędź drzwi i szyby używałem jako podłokietnika pod lewy łokieć, tutaj się nie da, bo drzwi są niewiele grubsze od szyby, dodatkowo trzeba nimi mocniej trzasnąć, aby je zamknąć, bo nie mają "masy" własnej.

Pod maską nic nie jest zabudowane - stara szkoła, doskonały dostęp do wszystkiego.

Plastiki na kokpicie też raczej nic nie ważą. Alusy są grubości nie większej niż kartka papieru.

Na pewno ma to właśnie duży wpływ na spalanie.

[jonas]

Mi tam podobała się jazda astrą, czułem się w niej jak w domu. Pamiętam jazdę próbną oplem i to uczucie jakbym nim jeździł od zawsze, było to wręcz nawet takie uczucie nudy. Ale jednocześnie dawało poczucie takiego znanego bezpieczeństwa.

Astra 3 ma całe mnóstwo rzeczy źle - kiepska widoczność do tyłu i na boki, nędzna manewrowość, niewygodne krzesełka, idiotycznie pomyślane sterowanie wycieraczek i migaczy, bezsensowne radio. Ale Astra 4 ma już absolutnie wszystko źle, to wyrób samochodopodobny całkowicie pozbawiony zalet. O Astrze 5 nawet nie myślałem inaczej niż w kategoriach ponurego żartu - jakbym chciał Peugeota, to bym se kupił Peugeota, a nie BMW, Mini albo Opla, c'nie?

SX4, ten poprzedni, ma twarde fotele i betonowe zawieszenie. Dziwny pomysł w takim dziadkowozie.  

 

Z czego oni go zrobili? Z pianki poliuretanowej?

Nie napompowali lipnym prestiżem jak Kałdi ani dorysowywanym na kolanie premiumem jak trzycylindrowe BMW, to i waga wyszła piórkowa. W moim dinozaurze wszystko jest jasne - 1600 kg na pusto, ale na fakturze napisali "premium", czyli wiadomo co takie ciężkie.

 

Swoją drogą nie umiem myśleć o tych dwóch modelach - Grand Vitarze i obecnej Vitarze - jako logicznym ciągu poprzednik-następca.

[Je m appelle Ferdinand]

Zainteresowałem się bardziej tom Vitarą i żeby był tam jakiś sensowny automat to spokojnie mógłbym tym jeździć na co dzień (gdybym potrzebował kiedyś auta).

[MiG29]

Astra 3 ma całe mnóstwo rzeczy źle - kiepska widoczność do tyłu i na boki, nędzna manewrowość, niewygodne krzesełka, idiotycznie pomyślane sterowanie wycieraczek i migaczy, bezsensowne radio.

 

Przejeździłem asterką równo pięć lat. I akurat co do MiGaczy, to mi to właśnie odpowiadało, widoczność do tyłu mnie nie interesowała, bo cofałem tylko na lusterkach, a parkowałem zawsze tyłem, krzesełka chyba jednak są wygodniejsze w opelku jak dla mnie. Radio jak radio, byle nie charczało, audofilem nie jestem. Jednak wcześniej jeździłem corsą C, więc nabrałem z niej nawyków, wcześniej fiat panda i na początku polonez ojca - takie żelaza wykuły moją motoryzacyjną świadomość.

 

Co do automatów, to się nie interesowałem, więc nie podpowiem.

[Klaus]

Zainteresowałem się bardziej tom Vitarą i żeby był tam jakiś sensowny automat to spokojnie mógłbym tym jeździć na co dzień (gdybym potrzebował kiedyś auta).

W Twoich ustach to iście komplement, Vitara zrównana z Loganem :)

 

Dobra, te wasze nazwy wyświetlane mi się pomieszały ;)

[Twój Pan]

Bo ty nic nie rozumiesz