sylwia Opublikowano 14 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2007 ktory wydzial informatyki na polibudzie w poznaniu? Bo jak Elektryczny, to raczej zdawaj matme podstawowa i bardzo dobrze ja zdaj, mniej stresu :) na IiZ...ponoc infa na Elektrycznym sie zmieni, albo przestanie istniec ;] zatem bede miala wiecej stredu ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryba Opublikowano 14 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2007 na IiZ...ponoc infa na Elektrycznym sie zmieni, albo przestanie istniec ;] zatem bede miala wiecej stredu ;) IiZ to przeciez dramat zeby tam sie dostac :) Ale zycze powodzenia z matma rozszerzona w takim razie, na pewno sie tobie przyda. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mihalo Opublikowano 14 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2007 matma rozszerzona fiza rozszerzona na polibudę PW PWr AGH WAT Lubelska chyba na robotyke i automatyke ale to jeszcze tylko przymiarki :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart132 Opublikowano 14 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2007 Ryba, a Ty teraz na studia do Pń? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sylwia Opublikowano 14 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2007 IiZ to przeciez dramat zeby tam sie dostac :) Ale zycze powodzenia z matma rozszerzona w takim razie, na pewno sie tobie przyda. jak co to studia zaoczne tez moga byc fajne ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryba Opublikowano 14 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2007 Ryba, a Ty teraz na studia do Pń? Ta je, z duzych miast Poznan jakos najblizej byl ;) jak co to studia zaoczne tez moga byc fajne ;) Wiesz, infa na Elektrycznym to pryszcz sie dodstac i radzilbym tobie tam sie bardziej kierowac, jak interesujesz sie bardziej informatyka/kompami/elektronika, bo na IiZ beda przedmioty troche dziwne, ze tak powiem :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAX_ Opublikowano 14 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2007 ktory wydzial informatyki na polibudzie w poznaniu? Bo jak Elektryczny, to raczej zdawaj matme podstawowa i bardzo dobrze ja zdaj, mniej stresu :) Podstawa się nie opłaca wystarczy zdać rozszerzenie na 30% i juz mamy 70% całości. Imho łatwiej zdać rozszerzenie na 30% niż podstawę na 70%. Szkoda tylko, że jak ja zdawałem to nikt nam nie powiedział, że wyniki po przeliczeniu rozszerzenia na podstawę się sumuje... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shoq Opublikowano 14 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2007 (edytowane) Wszyscy maturzysci 2007/2008 maja w planach dzienne czy jest ktos kto wybiera sie na zaoczne? Edytowane 14 Września 2007 przez luqash Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryba Opublikowano 14 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2007 Podstawa się nie opłaca wystarczy zdać rozszerzenie na 30% i juz mamy 70% całości. Imho łatwiej zdać rozszerzenie na 30% niż podstawę na 70%. Szkoda tylko, że jak ja zdawałem to nikt nam nie powiedział, że wyniki po przeliczeniu rozszerzenia na podstawę się sumuje... Osoba zminimalna ilosca pkt jaka w tym roku dostala sie na 1 liscie na elektryczny, miala ~350 pkt. Zdajac matme na poziomie 50% mozna bylo sie dostac (matma jest liczona x7). Do tego Polski + jezyk obcy (x1) + fiz (pod. + roz. x2). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eMJotka Opublikowano 15 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Września 2007 Widzę bardzo mało osób zdaje EPZ... Nieuki;p pol rozsz ang rozsz wos rozsz prezentacja typu język interentu albo kicz jezykowy cel: dziennikarstwo, jeśli nie, to dalej idę w stronę hotelarstwa/gastronomii, jak teraz w technikum. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart132 Opublikowano 15 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Września 2007 Osoba zminimalna ilosca pkt jaka w tym roku dostala sie na 1 liscie na elektryczny, miala ~350 pkt. Zdajac matme na poziomie 50% mozna bylo sie dostac (matma jest liczona x7). Do tego Polski + jezyk obcy (x1) + fiz (pod. + roz. x2).350 ?! No to szansa jest (-; U mnie: Mat - roz Fiz - roz Pol - pdst Eng - pdst ( gdyby byly 2 arkusze bym łyknął rozszerzony... ) A temat prezentacji w miare prosty: "Internet jako nowe medium. Dokonaj analizy języka blogów, forów i czatów." Poza tym wiecie, że z matury z matematyki odeszły nam najprostsze rzeczy takie jak zbiory, limesy itp? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KAX_ Opublikowano 15 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Września 2007 (edytowane) Osoba zminimalna ilosca pkt jaka w tym roku dostala sie na 1 liscie na elektryczny, miala ~350 pkt. Zdajac matme na poziomie 50% mozna bylo sie dostac (matma jest liczona x7). Do tego Polski + jezyk obcy (x1) + fiz (pod. + roz. x2). Co nie zmienia faktu, że jeśli ktoś co nieco łapie z matmy to się nie opłaca zdawać poziomu podstawowego. Fajnie, że w tym roku starczyło 50% z podstawy ale w przyszłym może nie starczyć i wtedy 30% z rozszerzenia będzie o wiele lepsze, a wysiłek przy pisaniu matury niewiele większy. Po za tym z tego co wiem to na elektrycznym w tym roku brali wszystkich jak leci bo na każdym kierunku była tylko jedna lista i wszyscy z niej zostali przyjęci, a ostatni miał poniżej 300pkt ;] Edytowane 15 Września 2007 przez KAX_ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sylwia Opublikowano 15 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Września 2007 A temat prezentacji w miare prosty: "Internet jako nowe medium. Dokonaj analizy języka blogów, forów i czatów." zazdroszcze Ci tego temtu, u mnie go nie ma :( :( :( Poza tym wiecie, że z matury z matematyki odeszły nam najprostsze rzeczy takie jak zbiory, limesy itp?taaa ja sie wlasnie zapoznaje, szkoda ze tak pozno o tym mowia. http://www.cke.edu.pl/images/stories/Inf_m...008/matem_a.pdf co do infy na polibudzie poznanskiej, na wydziale elektrycznym to polecam artykul http://tutej.pl/cms.php?i=24173 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sid Opublikowano 15 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Września 2007 (edytowane) Tylko po co się przemęczać, jak i tak to się na uczelnię nie przyda. Jakich książek będziecie używali do powtórki materiału z matematyki? Zbiorki Kiełbasy, czy macie jeszcze jakieś inne wartościowe tytuły? Pochwalcie się :-P Ja będę używał tego którego na fakultetac uzywamy "Matura w nowej formule z matematyki" A. Cewe i jeszcze kogoś tam... Co do studiów jestem pewien, że dzienne... [EDIT] Zapomniałem dodać info o zmianach z maty do wymagań, ale to dobrze, bo widze ze juz ktoś zapodał. Edytowane 15 Września 2007 przez Sid Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emre Opublikowano 16 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2007 (edytowane) Poza tym wiecie, że z matury z matematyki odeszły nam najprostsze rzeczy takie jak zbiory, limesy itp?Obiło mi się o uszy, że są jakieś zmiany, ale nie znałem szczegółów. http://www.cke.edu.pl/images/stories/Inf_m...008/matem_a.pdfJuż się z nimi zapoznaje B) A takie pytanko okołomaturalne: ile macie godzin matmy w tygodniu w klasie maturalnej? U mnie jest 7 + dojdzie 3h kółka - nie wiem, czy to dużo czy mało. Edytowane 16 Września 2007 przez MRJ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DA VINCI Opublikowano 16 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2007 Boże, niektórzy faktycznie jak panienki się tutaj zachowują - po co w ogóle zadawać takie chore pytania? - proste, chcesz się dostać na dobrą uczelnię, siadasz z dupą na krześle i ćwiczysz.. :o Podobnie kolega nade mną.. jeśli napiszę ci, ze masz dużo godzin - będziesz skakał z radości? - a jeśli przeciwnie, masz ich mało, to pójdziesz załamywać się w róg pokoju? :/ Człowieku, matematyka nie kończy się tylko na szkole, chcesz być dobry to bierzesz zadania i rozwiązujesz w domu, z zamiłowaniem.. Ja miałem 5godzin tygodniowo matematyk + 1 godzina przygotowań i jakoś nie rozpisywałem na forum swoich rozmyślań, po prostu to czego nie rozumiałem, wyćwiczyłem w domu, by następnym razem być mądrzejszym o nowe zagadnienie - a ta cała matura to pic na wodę pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emre Opublikowano 16 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2007 (edytowane) A więc drogi "kolego"... Zapytałem się "ILE macie godzin", nikt nie kazał na to pytanie ci odpowiadać, a ludzka rzecz pytać, to po pierwsze. Czytania ze zrozumieniem uczą się dzieci w podstawówce (no przyjmijmy, że w gimnazjum), to po drugie. Nikt cie nie zmusza zaglądać do tego topicu, to po trzecie. A że matura to pic na wodę, będziesz mógł powiedzieć, gdy pochwalisz się jaką to świetną pracę zdobyłeś nie zdając (dobrze) matury i nie dostając się na (wymarzone) studia, to po czwarte. Pozdrawiam Edytowane 16 Września 2007 przez MRJ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sylwia Opublikowano 16 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2007 Ja mam 3 bo jestem na humanie :] Do tego godzina kolka i 3h korepetycji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shoq Opublikowano 16 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2007 W technikum w 4 klasie mam tylko 4 godziny majcy :/. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart132 Opublikowano 16 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2007 Ja na mat-fiz-inf mam 4 godziny. Hm... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darks Opublikowano 16 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 16 Września 2007 A że matura to pic na wodę, będziesz mógł powiedzieć, gdy pochwalisz się jaką to świetną pracę zdobyłeś nie zdając (dobrze) matury i nie dostając się na (wymarzone) studia, to po czwarte. Pozdrawiam Hm, jeżeli sądzisz, że zdając dobrze mature każdy pracodawca będzie Cię witał z otwartymi ramionami to moim zdaniem jesteś w błędzie. Of koz że zdanie matury to jest podstawa, ale każdy pracodawca w 100% zdaje sobie sprawę że szkoła nie uczy nas nic pożytecznego co by procentowało w dorosłym życiu. No chyba że ktoś jest uczniem żydowskiej szkoły, ale to już inna bajka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emre Opublikowano 17 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 17 Września 2007 Raczej twierdzę, że bez studiów w dzisiejszych czasach ciężko jest zdobyć dobrą pracę (pomijając nisze / własny biznes / znajomości). A studia na dobrej uczelni ułatwiają pewne sprawy - oczywiście TYLKO ułatwiają - trzeba sobie zapracować - uczestniczyć w kursach, praktykach, realnych projektach, jeżeli tylko nadaży się okazja. To potem zaprocentuje, gdyż nabędzie się doświadczenie, a nie zazwyczaj w pierwszej kolejności patrzą pracodawcy. Inna sprawa, że często trochę szczęścia wielu ludziom otworzyło drogę do kariery - ale to już inna bajka ;-). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
el_gringo_dado Opublikowano 19 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2007 Ja na profilu infa-anglik mam 5h anglika, 2h infy i 3h matmy (+2h fakultety) tygodniowo. Mogiła. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 19 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2007 Widzę wszyscy tutaj ambitni, na dzienne się wybierają. Ja nie będę biegał za stadem i mam zamiar zaocznie studiować. 5-letnie studia w trybie dziennym to IMO przedłużanie sobie liceum, oczywiście na większym "stopniu wtajemniczenia" :wink: Co do planów maturalnych to WOS oraz standardowo polski i angielski, wszystko na podstawie. Chodzi mi o papier, więc nie widzę powodów do zdawania dodatkowych przedmiotów, czy podejmowania się czegoś w rozszerzeniu. Szkoła, a życie to dwie różne rzeczy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kaaban Opublikowano 19 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2007 Widzę wszyscy tutaj ambitni, na dzienne się wybierają. Ja nie będę biegał za stadem i mam zamiar zaocznie studiować. 5-letnie studia w trybie dziennym to IMO przedłużanie sobie liceum, oczywiście na większym "stopniu wtajemniczenia" :wink: Co do planów maturalnych to WOS oraz standardowo polski i angielski, wszystko na podstawie. Chodzi mi o papier, więc nie widzę powodów do zdawania dodatkowych przedmiotów, czy podejmowania się czegoś w rozszerzeniu. Szkoła, a życie to dwie różne rzeczy. Ale jak pójdziesz teraz do pracy to będziesz do końca życia już pracował, imo warto sobie te 5 lat poczekać, całe życie przede mną :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darks Opublikowano 19 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2007 Ale jak pójdziesz teraz do pracy to będziesz do końca życia już pracował, imo warto sobie te 5 lat poczekać, całe życie przede mną :P A co jak skończysz studia to emeryture dostaniesz ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 19 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2007 Ale jak pójdziesz teraz do pracy to będziesz do końca życia już pracował, imo warto sobie te 5 lat poczekać, całe życie przede mną :P Ja to widzę w ten sposób, że czym prędzej się uniezależni człowiek, tym lepiej. Nie mam zamiaru robić sobie przez 5 lat złudzeń, żyć jak w liceum, mieć mocno ograniczone perspektywy zarobkowania, a po odebraniu dyplomu mgr obudzić się z ręką w nocniku i zacząć dopiero myśleć co tu dalej robić. Jest takie powiedzenie, że "skończyła się szkoła, zaczęło się życie", potem wielu takich świeżo upieczonych absolwentów uczelni wyższych wyjeżdża za granice i pracuje mocno poniżej swoich kwalifikacji, nie mając tak na prawdę żadnych sprecyzowanych planów co do dalszego życia. To po co tyle lat nauki? Ja dziękuje, postoje. Już teraz trzeba zacząć coś robić, żeby później nie znaleźć się w takiej kropce. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość CBZ Opublikowano 19 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2007 Panowie, spokojnie ;) Studia daja wieksze szanse, podobno :) Zobaczmy ilu absolwentow zasila szeregi bezrobotnych, ilu z nich wyjezdza za granice, pracujac w dziwnych zawodach :) W moim przekonaniu latwiej znalezc prace po jakims studium, kierunkujac sie na jeden 'temat', choc moge sie mylic. Sam bylem na dwoch kierunkach w Polsce: Zarzadzanie/Marketing i Studium Reklamy Handlowej. Niestety, w wyniku wyjatkowych okolicznosci wyladowalem za granica. Zmywam gary w fajnym hotelu, mam spokojne zycie i zamierzam zostac tu na stale. Czy zaluje ? Na chwile obecna nie. Szlifuje jezyk, chce dorosnac do studiow, do jakiejs szkoly. Nie chce isc tylko dlatego, by zasilic studencka brac ;) Znam wiele osob, ktore w taki sposob mysla... Mature zdalem bez zadnych problemow, choc sie do niej nic a nic nei uczylem, pomijajac konspekt na ustna: 3 godziny pisania dzien przed i 2 godziny nauki na 4 godziny przed sama prezentacja ;) Jednym lepiej wchodzi, inni sa oporni, jedna maja jakies tam spojrzenie na swiat, inni inne. Nie ma co sie doszukiwac :) Pozdrawiam i zycze wiecej luzu :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubi_89 Opublikowano 20 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2007 Co myslicie o temacie na ustna z polca "Zjawiska językowe charakterystyczne dla internetu. Omów na zgromadzonych przykladach."? Powinien on chyba nie byc trudny dla slabego humanisty ktorym jestem ja:P a przy okazji łączy to co lubie czyli internet;p Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryba Opublikowano 20 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 20 Września 2007 Co myslicie o temacie na ustna z polca "Zjawiska językowe charakterystyczne dla internetu. Omów na zgromadzonych przykladach."? Powinien on chyba nie byc trudny dla slabego humanisty ktorym jestem ja:P a przy okazji łączy to co lubie czyli internet;p Temat ok, ale musisz sie przygotowac na pytania zwiazane z jezykiem, roznymi zasadami pisowni itp. Imho nic z lekturami nie nalezy brac na temat pracy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...