Moje Odczucia Z Jazdy Dieslem I Benzyniakiem

[BENITO]

Co da?

 

Nawiew na IC myślę da mi to, że silnik dostanie mniej po doopie przy ostrej jeździe. Poza tym IC będzie zimny nawet przy małych prędkościach, gdzie naturalny nawiew przez wlot w okolicy reflektora nie działa zbyt dobrze.

 

Poza tym, jak mówi przedmówca, zwiększy przede wszystkim moment na niskich obrotach, potem może moc.

Edytowane 3 Czerwca 2007 przez BENITO

[Lucas]

dziwny temat, tak sie składa, że na codzien jeżdżę i benzyną, A4 1.8T 150ps, i dieslem grande punto 1.3jtd 90ps (czyli w sumie silnik pokrewny temu z doblo) i złego słowa o tym jtd nie moge powiedzieć. Jedyny fakt, że rzeczywiście przy ruszaniu jest przymulony, ale to kwestia nauczenia sie tym dynamicznie ruszać, troche wiecej gazu i po sprawie, miedzy 2 a 4tyś rpm robi sie baaaardzo miło, a dalej poprostu wrzucasz następny bieg, fajny udany silnik, bez wibracji cichy itd

diesel dieslowy nie rownym tak zresztą jak i benzyna benzynie, ale twierdzenie że kazdy diesel nadaje sie tylko do wolnego toczenia i nie daj boże nie próbowac tym wyprzedzać, to "lekkie" przegięcie.

[mib]

Co da?

 

Nawiew na IC myślę da mi to, że silnik dostanie mniej po doopie przy ostrej jeździe. Poza tym IC będzie zimny nawet przy małych prędkościach, gdzie naturalny nawiew przez wlot w okolicy reflektora nie działa zbyt dobrze.

 

Poza tym, jak mówi przedmówca, zwiększy przede wszystkim moment na niskich obrotach, potem może moc.

dokladnie masz racje.

Mechanizm jest taki zimniejsze powietrze to wiekszy ladunek tlenu a wiec w tym samym czasie do silnika pompujemy wiecej tlenu (utleniacz) to + paliwko i mam wieksza moc i moment obrotowy. W dobrych furach pakuje sie natrysk wody na IC co daje sporo wiecej mocy.

[Twój Pan]

Poza tym, jak mówi przedmówca, zwiększy przede wszystkim moment na niskich obrotach, potem może moc.

Przy zwiększeniu momentu zawsze wzrosnie moc... specjaliści ;)

[torque]

Niekoniecznie :P moze byc tak ze wzrosnie moment, albo zmieni sie jego krzywa przebiegu a moc spadnie ;)

[quartzXXI]

mój ojciec to dopiero torturuje naszego diesla. Nie pozwala przekroczyć 2tys. obrotów...całe szczęście, że mam już prawko, to pozwole silnikowi pooddychać :D I tak btw, diesel fajnie przyspiesza samym sprzęgłem w przeciwieństwie do benzyniaka, chyba że tylko vectry tak maja. Ja się nie znam :)

[Gość]

torque

 

moc=moment*obroty/5252

 

i ten wzór nie ma żadnego ale (moc w KM, moment w NM)

 

edit: przy Nm i Km dzielić przez 7022 ;) - 5252 przy funtostopach.

Edytowane 4 Czerwca 2007 przez Gość

[BENITO]

Massell, proszę cię nie wypowiadaj się tak.

 

Moc ci nie wzrośnie, ewentualnie wzrośnie minimalnie, bo ona bierze sie z paliwka, a nie z powietrza. Po prostu nie będę katował silnika ciepłym powietrzem, które go zamula, chodzi mi o to, że jak masz 60 km/h i 3000prm to ci normalnie za cholerę nie schłodzi dobrze icka co masz pod maską, bo pęd powietrza jest zbyt mały, icek się nagrzeje i auto się zmuli, z nawiewem można będzie dłużej pojeździć z wyższymi obrotami na niższych biegach.

 

To coś mniej "jednorazowego" jak natrysk wody na IC, stosowany w wyścigach np. na ćwiarę.

 

Zmieni się po prostu krzywa momentu o ile mi lag w turbinie nie wzrośnie, bo jeśli tak to tylko boost gauge i mbc zostają, czyli najmniej +120 zł wydatku.

Edytowane 3 Czerwca 2007 przez BENITO

[torque]

torque

 

moc=moment*obroty/5252

 

i ten wzór nie ma żadnego ale (moc w KM, moment w NM)

Jesli dobrze rozumie to np jesli silnik osiaga moment obrotowy 190Nm przy 4500obr./min to jego moc wynosi 162KM?

Czy cos zle licze?

[Gość]

no dokładnie!

Prosty wzorek + pojęcie o zasadzie działania przekładni +trochę inteligencji ...i każdy wie co jest szybsze;)

[...John]

dziwny temat

No taki o pietruchę.

Masell->g60

Przy zwiększeniu momentu zawsze wzrosnie moc... specjaliści

Taki specjalista, a głupoty piszesz, bo zapomniałeś o obrotach. Edytowane 3 Czerwca 2007 przez ...John

[torque]

To ja moze jestem jakis nie teges ale mi sie to niezgadza :D

Jesli silnik ma 285Nm przy 3000obr to tez ma miec 162KM?

[ULLISSES]

remix:

Na papierze - wzór nie uwzględnia opakowania. Na hamowni nie zmierzysz oporu powietrza. :]

 

torque:

A widziałeś taki silnik? Jeśli tak, to zapewne TD, bo benzyna to na pewno nie była - chyba ze jakaś duża. :]

[torque]

Z tego co wiem, to parametry silnikow mierzone są własnie na hamowni, gdzie opor powietrza nie wystepuje :)

 

Pierwszy silnik co podalem to 2.0 forda benzyna ma 190Nm/4500 i 145KM/ 6000obr, czyli sie nie zgadza ze wzorem :blink:

 

A drugi to tak na poczekaniu wymyslilem.

 

@EDIT:

Tak sobie teraz przelecialem po malych benzyniakach i powiedzmy ze w miare sie zgadza, sa jakies tam odchyly ale ogolnie mozna powiedziec ze ok ;)

Natomiast w dieslach ten wzor w ogole sie nie zgadza :blink:

 

@EDIT 2

Czasami te odchyly sa dosc znaczne :D silnik nissana 1.8 powinien miec np 160KM a ma 126 ;)

Edytowane 3 Czerwca 2007 przez torque

[Gość]

mam coś dla Was :)

do przemyślenia:

[Halfi]

moje autko ma 187nm/3200 i 165km/6800

187*3200/5252 = 114(kw)

 

1kw = 1,36km

 

~155km a gdzie te 10km ucieklo ?? chyba ze cos zle licze :D

[ULLISSES]

Z tego co wiem, to parametry silnikow mierzone są własnie na hamowni, gdzie opor powietrza nie wystepuje :)

Pisząc "na papierze" odnosiłem to do stwierdzenia "wiemy co jest szybsze". :]

[tukamon]

hhahahahaha

jesli robicie powiazania miedzy oporami powietrza na hamowni do mocy silnika i dodajecie do tego super wzory, to ja po prostu glosuje za zmiana nazwy tego topicu na "topic smiechu 2" i zaczynam oklejac gablote naklejkami z plomieniami, zmieniam kolor tapicerki i przerabiam suszarke do wlosow na turbine, bo jak wiadomo to zwieksza moc

hahahahaha

[Gość]

ULLISES - a co ma opór powietrza do mocy :blink:

wyniki z hamowni uwzględniają wszystkie straty jakie mamy po drodze przez układ przeniesienia napędu.

 

No jakby ktoś nie zajarzył to parametry mierzymy przy KONKRETNYCH OBROTACH!!

 

 

Na przykładzie Halfi: 187*3200/5252 = 114 KM - i taką ten silnik ma moc przy 3200rpm.

 

Jaka jest jego moc maksymalna to nie umiem powiedzieć bo wróżką nie jestem.

@Halfi - podaj przy jakich obrotach masz te swoje 165 KM :)

[Masaj007]

Tak sobie czytam niektóre wypowiedzi i nie jestem pewien czy ich autorzy na pewno jeździli tymi samochodami.

Mam Honde Civic 1.8 140KM benzynę. Do 100km/h zbiera się bardzo dobrze i świetnie się kreci do odcięcia ale od 3-4k obrotów. Poniżej jest kiepsko więc mamy 4k użytecznych obrotów. Pomijając fakt, że cały czas trzymając takie obroty pasażerowie wysiądą bo nie zniosą hałasu. Większość jazd na trasie i mieście mam do 3-4k obrotów silnika bo jest cicho i dostatecznie ekonomicznie. Jakoś machanie lewarkiem mi nie przeszkadza i nie ma z tym problemu.

Dla porównania Accord 2.0 155KM. Niby bardzo podobny a zupełnie inny. Silnik trochę mocniejszy ale samochód większy. Silnik zdobywał nagrody i był chwalony w tym wątku ale... do 100km/h przy obrotach użytecznych czyli ponad 4k obr/min Civic kopie mu tyłek. Za to na trasie powyżej tej prędkości jeździ sporo lepiej. Nie trzeba kręcić do nie wiem ilu ale starczy 3-4k obr i jest fajnie.

To tyle wyjaśnienia, że każdy silnik jest inny nawet podobne benzynowe Hondy.

Jak kupowałem samochód myślałem nad dieslem i Leonem 2.0 TDI. To co wyczytuje o dieslach to jakieś dziwne rzeczy. Siła tych silników nie polega na tym aby się ścigać od świateł-no chyba, że tylko tak jeździsz, ale by bez problemu wyprzedzać. Wyprzedzanie na trasie jest przyjemniejsze niż Civica nawet po redukcji. Wystarczy wcisnąć gaz i odjeżdżamy gdy Civiciem trzeba poczekać aż się wdrapie na obroty albo redukować-mamy głośniej i nagły kop znowu, który znowu nie jest taki duży.

Nie porównujcie przyspieszeń 0-100km/h bo co z tego, że uciekniecie komuś spod świateł benzyna jak was dogoni i wyprzedzi na trasie?

[BENITO]

remix, twoje wykresiki tylko dokumentują ile można po wirusie wycisnąć z TDI. Tutaj benzynka nie ma szans jeśli brać pod uwagę procentowe przyrosty.

 

I jeszcze 1 recz, w TDI masz max moment tam gdzie max moc, a nie gdzie indziej.

[KAX_]

mam coś dla Was :)

do przemyślenia:

No świetny przykład podałeś w dieslu "maxymalna" moc jest prawie przez cały zakres użytkowy (od załączenie turbo, do odcięcia), a w benzynie dopiero od 5,5k do odcięcia... Jak by były na jednym wykresie dwa silniki byłoby to bardziej zauważalne....

 

P.S "Brniesz dalej" :lol:

[Gość]

KAX_ zapomniałeś, że to nie mocą silnik przyśpiesza, tylko momentem obrotowym (na kołach)

Czy mam ci pomóc w analizie tego wykresu?

[tukamon]

na przykladzie Halfiego:

zeby miec 165km mocy na 6800 rpm musialby on wg cudownego wzoru osiagac 129.7Nm lub od drugiej strony, liczac przy 6800 rpm ma:

- zakladajac 145Nm: 187km

- zakladajac max 187Nm: 242km

242-165=77km lub 22km brakuje.

i gdzie te konie sie gubi? czy to strata przy przeniesieniu napedu [troszq duzo za duzo na moj gust] czy co?

[ULLISSES]

tukamon:

Chcesz iść na przymusowe wakacje od forum? Jak się temat nie podoba, to wynocha!

Edit: Widzę, że powoli się wciągasz. ;)

 

remix:

Możesz mnie oświecić, jakim cudem hamownia jest w stanie uwzględnić masę całkowitą samochodu, opory toczenia pozostałych 2 kół oraz opory powietrza?

A może to nie ma wpływu na osiągi samochodu? Bo ja nie mówią o osiągach na papierze, ale w realu.

 

KAX:

No świetny przykład podałeś w dieslu "maxymalna" moc jest prawie przez cały zakres użytkowy (od załączenie turbo, do odcięcia),

A gdzie Ty tam widzisz linię poziomą (lub prawie poziomą)?

[KAX_]

KAX_ zapomniałeś, że to nie mocą silnik przyśpiesza, tylko momentem obrotowym (na kołach)

Czy mam ci pomóc w analizie tego wykresu?

Nie dzięki sam sobie poradzę... Prawie każdy turbo diesel z tą sama mocą co benzyna będzie przyspieszał szybciej i jak to IGI napisał "cudów nie ma" ;]

 

Wystarczy spojrzeć na moje porównanie z ostatniej strony Rover 2.0 TDI 104PS vs Golf 1.6 benzyna 102PS 10,7s vs 11,4s...

[Gość]

@tukamon - jestem przekonany, że przy 6800 rpm Halfi ma do dyspozycji 127 Nm...

 

[OT] jak ktoś wolniej kojarzy to świadczy to o braku inteligencji, ew. zmęczeniu [/OT]

 

Edit: KAX_ - widzę, ze jednak sobie nie radzisz.

spróbujemy krok po kroku i łopatologicznie.

 

1.Wybierz na obu wykresach punkt, gdzie iloczyn (moment obrotowy)*obroty ma najwyższą wartość

- jak ten punkt znajdziesz to daj mi znać:)

 

 

dla wtajemniczonych - samochód ma wtedy moc maksymalną ;)

 

2. Może Ciebie zaskoczę, ale właśnie w tym miejscu jesteśmy w stanie przekazać najwięcej momentu na koła (przy zadanej predkości - może być dowolna w zasięgu auta) jedynie dobierając odpowiednie przełożenie. Jak to zrobić? wykorzystać wzór od drugiej strony (tym razem mamy zadane obroty kół i moc), a moment nam wyjdzie na kołach:

moment=moc*5252/obroty

 

3.Maksymalny moment na kołach - to jest to o co nam chodzi przy przyśpieszaniu B-)

ma być jak największy i utrzymywać się jak najdłużej. - jeśli nam go szybko zabraknie to musimy wrzucać wyższy bieg - większe przełożenie skrzyni biegów-> mniejszy moment na kołach

Edytowane 3 Czerwca 2007 przez Gość

[torque]

remix:

Możesz mnie oświecić, jakim cudem hamownia jest w stanie uwzględnić masę całkowitą samochodu, opory toczenia pozostałych 2 kół oraz opory powietrza?

A może to nie ma wpływu na osiągi samochodu? Bo ja nie mówią o osiągach na papierze, ale w realu.

Teraz sobie cos przypomnialem, czy przypadkiem moment obrotowy nie jest mierzony na wale korbowym?

[Masaj007]

Nie dzięki sam sobie poradzę... Prawie każdy turbo diesel z tą sama mocą co benzyna będzie przyspieszał szybciej i jak to IGI napisał "cudów nie ma" ;]

 

Wystarczy spojrzeć na moje porównanie z ostatniej strony Rover 2.0 TDI 104PS vs Golf 1.6 benzyna 102PS 10,7s vs 11,4s...

0,7s to nie jest to samo. To już się robią spore różnice.

Porównajmy moja Hondę do Seata i mam zysk 0,4s więc powiem, że benzyna przyspiesza szybciej bo cudów nie ma...

[KAX_]

Zgadza sie spora różnica na korzyść diesla bo to on ma 10,7 :lol:

 

A gdzie Ty tam widzisz linię poziomą (lub prawie poziomą)?

Dlatego napisałem "maxymalną", co nie zmienia faktu, że przez większość wykresu jest +/- 15PS

 

 

EDIT: Masaj007 jaką masz dokładnie Honde?

Edytowane 3 Czerwca 2007 przez KAX_