Mcdonald

[Twój Pan]

mak dzisiaj stracil conajmniej 2 klientow, bo w budzie w centrum kapcie juz sa po 3pln a za tyle to jest wiekszy i smaczniejszy longer.

Trzeba bedzie jutro podbić do tego kolo mnie i zbadac sytuacje. Jesli tez zrobili po 3pln to kolejny klient (miesiecznie im z 5zl zostawiam :D ) out.

[Shantillas]

ale wiekszosc amerykanow to niedouczone barany, co by nie powiedizec kretyni...

To ze wcinaja na potege fastfoody to wina akurat stylu zycia, przecietny amerykanin ma po dwie trzy prace i pracuje 12h dziennie. Ciekaw jestem jak Ty bys znalazl czas na ugotowanie czegos normalnego. Pozatym oni dobrze wiedza, ze to zarcie jest syfiaste ale zdrowa zywnosc kosztuje stad wygladaja jak wygladaja.

No i jeszcze sila marketingu, ze wszystkich stron jestes atakowany reklamami...

 

Bylem w stanach nieraz i tam codziennie lazilem do MCa, nie wspomne juz o KFC gdzie pracowalem i mialem zarcie za free :D Do tego jeszcze sporo darmowej pizzy czy to prawdziwego jedzonka z japonskiej kanjpy, sushi jest zajebiste :)

 

Porownujac McDonaldsy i KFC to w stanach sa jednak lepsze!!! Moze dlatego, ze kanapki sa robione na biezaca a nie z wyprzedzeniem jak u nas, gdzie po 3min cheesburger jest okropny bo zalatuje tluszczem. Zreszta smieszy mnie jak widze u nas w macu z tylu cala zgraje robiaca kanapki i jeszcze ledwie sie wyrabiajac, w stanach na ich miejscu wystarczyloby dwoch meksykow :lol2:

 

W Macu najczesciej wcinalem rozszerzone zestawy BigMaca za 6$ albo Chicken salad bodajze za 9$. Ani razu nie mialem przygody z zoladkiem itp.

Jednak bedac w hameryce radze unikac jak ognia Burger Kinga czy Subway. Nieraz jakis znajomy mial dlugie "posiedzenie prezesowskie".

 

Bardzo dobre zarcie jest w Taco Bell. Smaczniejsze, zdrowsze i tansze niz w Macu :)

 

djsilence fajnie jak numer przejdzie (probowac jak maja busy), gorzej jak mac poda na policje twoje numery wozu bo przecie maja monitoring.

Edytowane 11 Lipca 2007 przez Shantillas

[djsilence]

ale zdrowa zywnosc kosztuje stad wygladaja jak wygladaja.

Problem polega na tym w USA, iż rząd został podkupiony przez koncerny tj. Coca-Cola czy Pepsi co. aby wydali ustawę wnoszącą dopłaty dla producentów danych grup żywności. Z tego powodu, warzywa i świeże mięso są kilka razy droższe od syfu sprzedawanego w macopodobnych miejscach.

Wystarczy się zastanowić, jak to możliwe, że 200g mięsa w burgerze, które ileśtam kosztuje, plus koszt pocięcia go, usmażenia i transportu, nie przewyższa ceny surowego mięsa w sklepie ? Odpowiedź jest prosta. Koncerny dostają miliardy dolarów dopłat, które częściowo oddają w podatkach.

Co ciekawe, to właśnie ci biedniejsi amerykanie ciągną na fast foodach. Gdy wejdziesz do super-store i zrobisz sobie kalkulację ile kupisz zdrowego jedzenia za $20 a ile śmieciowego "jedzenia".

Wynikiem tej sytuacji jest ogromny odsetek ludzi otyłych, którzy będą chorzy już niedługo. A skoro są tak ciężcy, to są niedołężni i rzadko kiedy mają świetnie płatne prace. Gdy zachorują lądują w szpitalu za który będą musieli zapłacić z własnej kieszeni, bo przecież nie mają porządnego ubezpieczenia, które przecież kosztuje ok $6000 rocznie.

Koło się zamyka. Zarabiają producenci junk-foodu i zarabiają ubezpieczyciele, którzy pośredniczą w opłaceniu szpitala zgarniając masę pieniędzy. Nie zapominajmy oczywiście o politykach, którzy dostali w łapę sześcio-cyfrowe sumy.

It's not Democracy - it's Corporacy.

 

djsilence fajnie jak numer przejdzie (probowac jak maja busy), gorzej jak mac poda na policje twoje numery wozu bo przecie maja monitoring.

Jak by nie patrzeć - to kradzież :] Tylko który mac ma tam kamerę, skoro najpierw sie płaci a w drugim okienku odbiera ? :)

[Shantillas]

Problem polega na tym w USA, iż rząd został podkupiony przez koncerny tj. Coca-Cola czy Pepsi co. aby wydali ustawę wnoszącą dopłaty dla producentów danych grup żywności. Z tego powodu, warzywa i świeże mięso są kilka razy droższe od syfu sprzedawanego w macopodobnych miejscach.

Wystarczy się zastanowić, jak to możliwe, że 200g mięsa w burgerze, które ileśtam kosztuje, plus koszt pocięcia go, usmażenia i transportu, nie przewyższa ceny surowego mięsa w sklepie ? Odpowiedź jest prosta. Koncerny dostają miliardy dolarów dopłat, które częściowo oddają w podatkach.

Co ciekawe, to właśnie ci biedniejsi amerykanie ciągną na fast foodach. Gdy wejdziesz do super-store i zrobisz sobie kalkulację ile kupisz zdrowego jedzenia za $20 a ile śmieciowego "jedzenia".

Wynikiem tej sytuacji jest ogromny odsetek ludzi otyłych, którzy będą chorzy już niedługo. A skoro są tak ciężcy, to są niedołężni i rzadko kiedy mają świetnie płatne prace. Gdy zachorują lądują w szpitalu za który będą musieli zapłacić z własnej kieszeni, bo przecież nie mają porządnego ubezpieczenia, które przecież kosztuje ok $6000 rocznie.

Koło się zamyka. Zarabiają producenci junk-foodu i zarabiają ubezpieczyciele, którzy pośredniczą w opłaceniu szpitala zgarniając masę pieniędzy. Nie zapominajmy oczywiście o politykach, którzy dostali w łapę sześcio-cyfrowe sumy.

It's not Democracy - it's Corporacy.

Fakt, ceny surowego miesa sa na nieprzyzowitym poziomie. Nalezy dodac jeszcze to, ze oni poprostu nie umieja gotowac.

W Wal-Marcie 20$ wydawalem na same owoce i warzywa, plus 6-cio pak Millera Lite albo Heinka ;)

Co do ubezpieczenia to oni nawet tego nie maja. Polecam najnowzy film M. Moora "Sicko" (koncowka nadzbyt przerysowana)

 

 

Jak by nie patrzeć - to kradzież :] Tylko który mac ma tam kamerę, skoro najpierw sie płaci a w drugim okienku odbiera ? :)

We wszystkich macach jakie widzilem w stanach, widzialem monitorki, na ktorych wyraznie bylo widac buzke i numery sam. stojacego na Drive thru. W KFC rowniez mielismy podglad na klientow. U nas sadze, ze inaczej nie jest.

 

Edit:

 

Arnie

I wlasnie dlatego bylo tyle historii o krowich plackach w hamburgerach. Jak miela wszystko to nawet i jelita krowki a wiadomo co w nich jest ;)

Dlatego teraz chodze tylko do KFC.

Edytowane 11 Lipca 2007 przez Shantillas

[Gość]

baj de lej widieliscie moze maszyne do robienia hamburgerow? znaczy tych kotletow konkretnie.

 

kiedys stala taka na serwisie w firmie w ktorej pracuje moj ojciec.

to jest taka prasa 10ton do ktorej wrzuca sie co popadnie. ta prasa przeciska wszystko przez takie sito i z drugiej strony wychodza hamburgery ;) nawet jak kosci tam wrzucisz to i tak wyjda hamburgery ;) oczywiscie trzeba by dorzucic troche miesa zeby te hamburgery trzymaly sie kupy :P

Edytowane 11 Lipca 2007 przez Gość

[Imperator Kret]

Przecież nie od dziś wiadomo, że hamburger to nie jest tylko mięso... ma w sobie może z 20% wołowiny a reszta to wypełniacze, kości itp. Zresztą nie ma co się dziwić, skoro kiełbasa tak samo zawiera nie tylko mięso, ale też kości. Mam akurat krewnego w tym biznesie, więc wiem jakie tam są przekręty.

 

Z drugiej strony jeśli by produkowali tylko produkty prawie w 100% składające się z mięsa to ceny poszłyby o 100% w górę - patrz porządne salami(>30 zł/kg) czy oryginalna Krakowska Sucha(około 30 zł/kg)

Edytowane 11 Lipca 2007 przez Puma

[djsilence]

czy oryginalna Krakowska Sucha(około 30 zł/kg)

Dziś kupiłem oryginalną krakowską suchą:) jest pyszna, choć kosztowała Ł3.20 za 340 gram :/

[Twój Pan]

Mam info z dobrego źródła, ze w maku koło dworca takze plastykowe kanapki po 3pln. No to teletubisie (z torebkami) mówią papa :D

[Niemiec]

to teletubisie przerzucaja sie na kej-ef-si :)

[Gość Kaaban]

To tylko czekać aż w wawie podrożeje :mur: I na co im to? Przecież zbankrutują, 90% ludzi woli 3zł wydać na longera niż tego kapcia <_< Obniżą się znacząco wpływy to nie będzie wyjścia: obniżka do 2zł znowu :P i w kfc jest klop za free :D

[Matius]

Nie zbankrutują, 50% ludzi korzystajacych z mcdonalda nie zauważy różnicy na rachunku. :lol: A jak by zbankrutowało to w KFC longery by pewnie podrożały... A do tego dopuścić nie możemy! :D

 

Longery lepsze. B-)

 

Jeden z moim podstawowych posiłków gdy jestem na wileniaku. :lol:

[Remy]

Co do longerów to zależy bo czasami dostanie się z kurczakiem przez całą długość kanapki, a czasami, że nawet nie poczujesz. :/ Z maca kanapki te droższe w większości bardzo mi smakują jednak ta ich tortilla jest nie do zjedzenia :/. Zdecydowanie wole Twistera z kfc :).

[Niemiec]

jednak ta ich tortilla jest nie do zjedzenia :/.

nie znasz sie. tortilla dobra jest ;]

[Remy]

nie znasz sie. tortilla dobra jest ;]

Nie ma szans z twisterem z kfc :>.

[Twój Pan]

tortilla jest obrzydliwa :|

[paweł.s]

tortilla jest obrzydliwa icon_neutral3.gif

Nie zgadzam się - jest dobra ;)

[Twój Pan]

Nie zgadzam się - jest dobra ;)

to ty chyba twistera nie jadles ;)

[paweł.s]

głupio się przyznać, ale to prawda ;D

[Niemiec]

to ty chyba twistera nie jadles ;)

nieda sie ukryc, ze nie ;]

[Twój Pan]

To polecam wybrać sie na wycieczke do KFC :D

[Niemiec]

To polecam wybrać sie na wycieczke do KFC :D

a moze mi do pracy przywieziesz ]:->

[Twój Pan]

a moze mi do pracy przywieziesz ]:->

Kolegów i wafli gdzie indziej sobie szukaj :lol:

 

Poleć na spadochronie, albo pilotem ich postrasz :D . Ewentualnie zadzwoń, przywożą gdzie i kiedy chcesz ;) . Chcociaz jakby ktos mi powiedział "poprosze tłistera do reala, na dział miesny" to bym się 3 razy zastanowił :D

Edytowane 12 Lipca 2007 przez MaSell

[Gość Kaaban]

Jak spróbujecie twsitera to już nigdy nie tkniecie tej tortilli z mcd :P

[FastlY]

tortilla jest zjadliwa, chociaz nie zachwyca :D

[Koowi]

Dziś sobie zamówiłem Tasty Bekon czy jakoś tak ... odradzam wam tą kanapke , mam nauczkę na przyszły raz :P Jedynie to Wieś Mac mi smakuje z tych kanapek ;) A tak to cheesburger + frytki i jestem najedzony.

[Remy]

Dziś sobie zamówiłem Tasty Bekon czy jakoś tak ... odradzam wam tą kanapke , mam nauczkę na przyszły raz :P Jedynie to Wieś Mac mi smakuje z tych kanapek ;) A tak to cheesburger + frytki i jestem najedzony.

Współczuje. Tasty Bekon to jedyna kanapka w mcd, której nie zjadłem do końca. Jest ochydna.

[Gość Kaaban]

Ja kiedyś chciałem kupić tego "tosta" ale byłem o 10:33 a oferta śniadaniowa jest do 10:30 i dobrze że nie wziąłem :P

[stranded]

obie te 'tortille' o których mowa wyżej nie mają nic wspólnego z tortilą meksykańską :D

[Gość]

Dziś kupiłem oryginalną krakowską suchą:) jest pyszna, choć kosztowała Ł3.20 za 340 gram :/

dzis dopadlem taka 50zl/kg :P normalnie orgia smaku w ustach ;) kupilem tylko 100g

[stranded]

krakowska sucha wymiata, taka na chleb już w paczce plastry bardzo cienkie chyba z morlin jest po 5-6 zł.

 

ale i tak najlepsza jest taka świeżo krojona w małym mięsnym