Skocz do zawartości
Sid

Codzienność za kierownicą

Rekomendowane odpowiedzi

Tak wspaniałe potrafią dymić też hondy (honda musi dymić) i dłubane turbo-benzyniaki. Ale nie aż na tyle, żeby ciągnąć za sobą brunatną smugę mocy.

Edytowane przez KWS89

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Należy odstawić ją do lokalnego tunera-Władka, w celu zołożenia strumienicy a w miejsce kata grubego wydechu powodującego subtelne krwawienia z uszu i powstawanie mitycznej brązowej nuty. Do tego polecił bym wgranie mapy, albo podłączenie piggybacka i ustawienie na maksymalnie duzo paliwa- w końcu i tak przepali na wysokich obrotach. Jeżeli to nie pomoże- należy jeździć co najmniej 15 minut dziennie na czerwonym polu. Brawo- Twoja honda dymi.

Edytowane przez KWS89

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam jesteś sobie winien. Nie można umieszczać słów zachwytu w jednym zdaniu (a nawet akapicie) ze słowem Diesel - to się tutaj zawsze tak kończy.

Nie chce mi się szukać, ale raczej zachwytu nie było, no może napisałem, że spalanie ok, bo auto nie moje i ściepa na paliwo była mniejsza. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czemu nie UFO? Nie podoba się, zraziłeś się do Hondy czy kupiłeś pierwsze, co się nawinęło w dobrej cenie, by nie bawić się już w szukanie auta?

Dokładnie. Po co trzymać się jednej marki i kupować większe niż potrzeba.

 

Patelnia E975

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mamut na przejechanie 401 km zużył 43,35 litra. Oblicz procentowy wzrost śmiertelności małych foczek na biegunie oraz oszacuj ilość słowa "nigger", którą wypowie Krul w europarlamencie podczas kolejnej minutowej przemowy o globalnym bulszicie ociepleniowym.

 

Po co trzymać się jednej marki

Żeby mogli cię nazywać jej psychofanem, nawet jak kupiłeś pierwszy i jak na razie jedyny egzemplarz.

 

i kupować większe niż potrzeba.

Dla prestiżu i żeby sąsiedzi zazdrościli, to jasne.

No i żeby przewieźć lodówkę. Regularnie swoją zabieram na przejażdżki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mamut na przejechanie 401 km zużył 43,35 litra. Oblicz procentowy wzrost śmiertelności małych foczek na biegunie oraz oszacuj ilość słowa "nigger", którą wypowie Krul w europarlamencie podczas kolejnej minutowej przemowy o globalnym bulszicie ociepleniowym.

Ciężką masz waćpan stopę. Chyba że to samo kręcenie się do Biedronki i z powrotem.

 

Żeby mogli cię nazywać jej psychofanem, nawet jak kupiłeś pierwszy i jak na razie jedyny egzemplarz.

Jak do miasta kupujesz BMW albo terenówkę, to co się potem dziwisz...?

 

Dla prestiżu i żeby sąsiedzi zazdrościli, to jasne.

No i żeby przewieźć lodówkę. Regularnie swoją zabieram na przejażdżki.

Ja mam gdzieś. Nie chce mi się za każdym razem lodówki nosić do auta i z powrotem, więc jeżdżę na pusto - co gotuje krew wszystkim zawistnym obserwatorom.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

14 letnie szare bmw na stalowkach wzbudza jeszcze zazdrość? Sry??? Gdzie to? Wschodia Ukraina?

Nie mówiłem o zazdrości, ale o bólu [gluteus maximus] spowodowanym tym, ze 2.5 litra w automacie, bez gazu i jeżdżę sam. W dodatku to kombi, a nic nie wożę poza swoim tyłkiem.

Czasem tylko dziewczynę albo córkę wezmę, bo obie lubią ten miejski samochodzik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciężką masz waćpan stopę. Chyba że to samo kręcenie się do Biedronki i z powrotem.

Ale to książkowe spalanie, więc nie wiem o co chodzi. Jakby nagle zaczęło palić 8 lub 9 na kręcenie wokoło komina, to podejrzewałbym jakieś skrzaty szczające mi do baku.

 

Jak do miasta kupujesz BMW albo terenówkę, to co się potem dziwisz...?

BMW nie jest na miasto, pisałem już, że niewygodne bo promień skrętu taki se i za nisko się siedzi.

 

14 letnie szare bmw na stalowkach wzbudza jeszcze zazdrość? Sry??? Gdzie to? Wschodia Ukraina?

Może wsie i miasteczka poniżej 20k dusz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam na takiej wsi, takie bmw wzbudza tutaj najwyżej współczucie, coś nie pasuje. : >

Widocznie ta wieś została zbudowana niedaleko miasta przez bogatych mieszczuchów, którym znudziły się dźwięki miasta, smog, blokersi i syreny o 3 w nocy.

 

Przed chwila jechał koło mojego domu ciąg samochodów weselnych. Najtańszym autem w tym zestawie (obok Xsary Picasso) było właśnie E39. Bogactwo, kurde.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

My jechaliśmy do ślubu Audi Octavią teścia, w prestiżowej wersji AGR (taki żarcik autoironiczny ze strony koncernu, diesla nazwać AGR, śmieszki heheszki) z korbotronikiem i bez klimy.

Poszła do ludzi w tym roku za 6k złotówek. Tyle wygrać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytom se czemu grube i głupie hamburgery chcą V8 a nie Twin Turbo V6 w tych Mustangach. Jeden napisał, że chce V8 bo ma zamiar zrobić tym 300 000 mil. Jak można tyle jeździć? I to autem, które musi tyle palić? Nie mieści mi się to w tym moim cebulowym łbie :(

 

Mózg rozje***ny

 

http://3.bp.blogspot.com/-jDfzzy7jjRM/Trx8S63PbCI/AAAAAAAAAZk/_if6vfphdk4/s1600/mujaddara-rough-cut-onions.gif

Edytowane przez Kilokush
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...