Skocz do zawartości
Sid

Codzienność za kierownicą

Rekomendowane odpowiedzi

Azaliż jestem stróżem brata swego, bym mu cokolwiek nakazywał lub zalecał?

 

Przycisk usypiania w 1020 istotnie mi to trzymadełko czasem smyrnie, ale zawsze da się tak wymanewrować pozycją telefonu, żeby nie smyrało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może nie koniecznie mu.

Przecież nie ty będziesz używał, to co ci zamulanie przeszkadza. To Kałdroid, tego nie odmulisz. Już chyba lepiej japko jeśli przyzwoity aparat nie jest potrzebny.

No to japko, na Kałdroida żeby chodził płynnie nie wynaleziono sposobu poza formatem co kilka miesięcy. Jak w Windowsie 98. Postęp fhui.

Czyli jednak japko.

  • Upvote 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z zamawianiem przez allegro troche klopot bo o ile bylem dzis w MM ogarnac troche temat to wyszedl 1 babol ktore ma wiekszosc.

Otoz boczne lapki trzymajace telefon czesto dotykaja srodkowego bocznego przycisku na ramce - usypianie - nokia 925 :P

Klik i nie ma babola ;) Używam już ponad rok takiego i tylko co jakiś czas go przemywam letnią wodą z mydłem, co by kurz zmyć.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko ze to przyssawka na szybe. A takiej uzywac nie moge ze wzgledu na przepisy drogowe w Hiszpanii. Chociaz w sumie co ja sie bede <span style='color: red;'>[ciach&#33;]</span>lic, przeciez i tak jade raz. Wroc, jednak jest przylep. Jade odebrac bo w Lbnie.
http://allegro.pl/gripgo-zelowy-uchwyt-samochodowy-do-telefonu-hit-i5701320082.html
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie, nie schlebiaj sobie. Odkąd zmieniłem niedorobioną Lumię 610 na obgryzione (dosłownie) japko jestem zwyczajnym fanboyem, trochę wyczulonym na frazę "japko".

 

Zanotowane - użytkownik gryzonia. Tylko nie mów, że 6-ka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki, bez strasznego wgryzania się może w dyskusję na kilka stron, chciałbym Was poprosić o burzę mózgów. Siedzę sobie, jak już gdzieś tam pisałem, w UK. Czas kupić nowe auto. Priorytety to cena (bo na fajne auto jeszcze przyjdzie czas) i mały silnik (kwestie ubezpieczenia związane z priorytetem nr 1).

Nie znam jeszcze tutejszego rynku, ale dorwałem już znajomego, angola, który odkupuje auta z salonów samochodowych (te zostawiane przez klientów w ramach refundacji przy zakupie nowego). Dla przykładu cenowego, mogłem albo i mogę wciąż, wziąć od niego Protona Gen-2 z 2005r (chyba) za 700GBP, no ale to 1.6. Wolałbym taniej i trochę bardziej europejsko.
Focus? Ma to jakieś małe żywotne silniki?
Swift, Punto? Ponoć jakaś skoda ma łańcuch rozrządu i ogólnie dobry silnik. I cholera, mało tu LPG i chyba na klekota będę musiał się zdecydować. Opcja jest taka, że robię na trasie 50km dziennie. Tylko czy istnieje klekot z małym silnikiem którym nie trzeba ruszać z górki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taniego diesla w UK chcesz kupić? Znam takich co kupili i naprawiać jeżdżą do Polski. Ja bym celował w coś jak najbardziej prostego, trwałego i bezobsługowego. Odpuścił bym diesle bo tam jak wystąpi jakaś grubsza naprawa czy wymiana rozrządu to spokojnie te 700 funtów zapłacisz u mechanika. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Suzuki Swift jest nie do zajechania i perfekt do LPG... ale wyglada, jak wygląda.

Wygląda normalnie, nie trzeba było oglądać Magdy M. to by ci się nie kojarzył ;)

 

Może się tu Jaki laptop za ~1000-1300 zł - najlepiej używany? udzielisz?

Z małych klekotów to Saxo 1.5D.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taniego diesla w UK chcesz kupić? Znam takich co kupili i naprawiać jeżdżą do Polski. Ja bym celował w coś jak najbardziej prostego, trwałego i bezobsługowego. Odpuścił bym diesle bo tam jak wystąpi jakaś grubsza naprawa czy wymiana rozrządu to spokojnie te 700 funtów zapłacisz u mechanika. 

 

 

Te ale jak jeżdżą do tej Polski skoro diesel się zepsuł w UK?

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te ale jak jeżdżą do tej Polski skoro diesel się zepsuł w UK?

 

Jeden się chwalił, że Golfem z nie działającym w pełni turbo dojechał. Samochód szedł słabo i powyżej 140 nie jechał, ale dojechał. Włączał mu się jakiś tryb awaryjny ale dało się jechać.

 

Reszta jak jest w Polsce na wakacje to robi rozrząd, pompę wody, alternator, hamulce, zawieszenie gdy już zaczynają niedomagać ;)

Edytowane przez Kilokush

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taniego diesla w UK chcesz kupić? Znam takich co kupili i naprawiać jeżdżą do Polski. Ja bym celował w coś jak najbardziej prostego, trwałego i bezobsługowego. Odpuścił bym diesle bo tam jak wystąpi jakaś grubsza naprawa czy wymiana rozrządu to spokojnie te 700 funtów zapłacisz u mechanika. 

Przy ubezpieczeniu "na osobę" a nie auto to o ile te auta nie kosztowały powyżej 1k GBP to uważam że goście mają nierówno pod sufitem ;-) Chce tanie, a jak zdechnie to znowu się Was będę pytał ;P

A co od Swifta chcecie, ładny japoński box. Mógłby być. Mało paląca benzyna też wchodzi w grę jak najbardziej. Dobrze wiedzieć, że w ogóle ropniaki małe istnieją. Lupo ochydne jednak, trzeba to przyznać.

A Clio? Od chol** i jeszcze więcej, tego tutaj jest. Co 3 ogłoszenie to Clio 1.2 w zasadzie.

Kurde, żeby tu Colta CA0 dorwać to bym miał problem z głowy...

 

Edytowane przez Havoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciężko ci coś polecić, z benzyny Suzuki Swift jest nie do zajechania i perfekt do LPG... ale wyglada, jak wygląda.

 

Z małych klekotów polecałbym 1.2 TDI lub SDI Seat Arosa, VW Lupo. 

 

SDI przestali robić chyba w 2006, ostatnim autem z tym silnikiem była fabia I, więc nie dość, że musiałby kupić auto tak stare, jak ma, to jeszcze przy tej technologii silnika i pojemności 1.9, to w UK podatek drogowy rocznie wyniósł by więcej, niż wartość samochodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SDI przestali robić chyba w 2006, ostatnim autem z tym silnikiem była fabia I, więc nie dość, że musiałby kupić auto tak stare, jak ma, to jeszcze przy tej technologii silnika i pojemności 1.9, to w UK podatek drogowy rocznie wyniósł by więcej, niż wartość samochodu.

 

Budżetu nie podał, a wstępnie sugeruje coś za 700GBP ... :smoke:

 

I chodziło o to, to.

 

http://www.autocentrum.pl/oceny/volkswagen/lupo/silnik-diesla-1.7-sdi-60km-1998-2005/

lub 

 

http://www.autocentrum.pl/oceny/volkswagen/lupo/silnik-diesla-1.2-tdi-3l-61km-1999-2005/

 

lub

 

http://www.autocentrum.pl/oceny/volkswagen/lupo/silnik-benzynowy-1.0-50km-1998-2005/

Edytowane przez NostradamuSek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SDI przestali robić chyba w 2006, ostatnim autem z tym silnikiem była fabia I, więc nie dość, że musiałby kupić auto tak stare, jak ma, to jeszcze przy tej technologii silnika i pojemności 1.9, to w UK podatek drogowy rocznie wyniósł by więcej, niż wartość samochodu.

Nie żartuj, za 1.9sdi to zaledwie 130 rocznie, a za 1,7sdi to całe trzy dychy :)

Imo jak benzyna to Punto 1,2 ośmiozaworowe, nie ma łańcucha, ale koszty naprawy niskie i powinno się przyjemnie jeździć że względu na te 8 zaworów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SDI przestali robić chyba w 2006, ostatnim autem z tym silnikiem była fabia I, więc nie dość, że musiałby kupić auto tak stare, jak ma, to jeszcze przy tej technologii silnika i pojemności 1.9, to w UK podatek drogowy rocznie wyniósł by więcej, niż wartość samochodu.

Obecnie Galant z 97r. Nigdy nowszego auta nie miałem i w sumie nie chciałem ;) No ale teraz trzeba się raczej wpakować w tą elektroniczną tandetę.

Podatek to już kwestia ostatnie do rozważania, ale ubezpieczenie....matko, o kwotę ponad 1000GBP za rok nie trudno :]

Tak, budżet po prostu jak najniższy poza złomami :) Takie 700GBP to maks co chciałbym wydać.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...