Kaz!o Opublikowano 7 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2009 Nie śledze zbytnio wyścigów w tym sezonie i mam pytanie. Czy kierowcy z podium jak idą na ważenie to zawsze przechodzą koło takiego szpaleru dupeczek, które im klaszczą :razz: ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 7 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2009 Zawsze :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yuucOm Opublikowano 7 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2009 Było nieźle ale imo ten sezon można już do straconych zaliczyć. Coś drgnęło ale to za późno moim zdaniem. Teraz tak patrze na ten pomysł ze o zdobyciu tytułu mistrza świata miałby decydować zwycięstwa. O ile wcześniej nawet myślałem ze to może wypalić o tyle teraz jestem już przekonany ze to ciach!o nie pomysł :). Button już by praktycznie miał MŚ w kieszeni... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MacOSek Opublikowano 7 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2009 Button już by praktycznie miał MŚ w kieszeni...A nie należy mu się? Po 7 wyścigach ma 6 wygranych, jedno 3 miejsce i 4 razy PP. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 7 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2009 (edytowane) Zawsze :DW monaco nie było...;] A nie należy mu się? Po 7 wyścigach ma 6 wygranych, jedno 3 miejsce i 4 razy PP.Czy zależy to inna sprawa, ale gdyby wszedł ten idiotyczny zapis, to po kiego dalej oglądać skoro znasz już zwycięzcę? :| Edytowane 7 Czerwca 2009 przez Gość Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koen Opublikowano 7 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2009 A teraz nie znasz? :> Ja już zupełnie (taa) zapomniałem kto i jak jeździ w czołówce i staram sie cieszyć walką w środku stawki. Przy tak ograniczonej ilości testów odrobienie dużych strat w trakcie sezonu jest niemożliwe co zresztą widać w każdym kolejnym wyścigu. Ferrari już niby było gdzie trzeba w monaco a jednak na normalnym torze znowu odstają od zespołów które były lepsze na początku sezonu. To samo Mclaren a jednym i drugim nie można odmówić doświadczenia. A nawet jak ktoś zacznie zagrażać Brawnowi to dostaną kers od mercedesa (a kers który ma obecnie mclaren uchodzi za najlepszy) i będą sobie mogli pogratulować wywalczenia obu tytułów na 5 wyścigów przed końcem. Póki co Button kręci kolejne fastest lapy jadąc spacerowym tempem w trybie oszczędzania silnika :lol: Sam dyfuzor też został mocno przeceniony, teraz nie ma go już chyba tylko FI a kto walczy o podium ten nadal walczy. Żeby chociaż brawny były gorsze na jednym typie torów a szybsze na innym ale nie... one po prostu PWNIĄ. No, jedynie w deszczu RBR mogą przerwać ich pasmo zwycięstw. W 2007 i 2008 roku mieliśmy najbardziej wyrównaną walkę od lat ale wprowadzono kolejne przepisy aby uatrakcyjnić wyścigi Szkoda że dużą zasługę ma tutaj BMW, gdyby nie ich protest to żaden zespół nie traciłby czasu i pieniędzy na konstruowanie i testowanie KERSu i na pewno nie byłoby takiej sytuacji jak obecnie. Można powiedzieć że BMW dostało za swoje, szkoda tylko że traci na tym Robert. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grimlock Opublikowano 7 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Czerwca 2009 Szkoda że dużą zasługę ma tutaj BMW, gdyby nie ich protest to żaden zespół nie traciłby czasu i pieniędzy na konstruowanie i testowanie KERSu i na pewno nie byłoby takiej sytuacji jak obecnie. Można powiedzieć że BMW dostało za swoje, szkoda tylko że traci na tym Robert. Na dodatek KERS'u nie używają - w sumie po co im taki "balast" przy tak słabych osiągach :wink: Zresztą przy takiej "reklamie" to kto by od nich to kupił. Ciekawe jakby jeździło Ferrari po wymontowaniu KERS'u - jeżdżą już odchudzoną wersją F60, a KERS swoje waży? :) Na szybkich torach wyraźnie tracą (możliwe, że przez wagę KERS), a tam gdzie aerodynamika nie ma aż tak dużego znaczenia np. w Monaco nieźle im poszło. Jako pierwsze linię mety przekraczają bolidy bez tego rozwiązania. Poza tym KERS miał być dopalaczem podczas wyprzedzania, a okazało się, że mając go można bronić się przed doganiającym przeciwnikiem w nieskończoność tak jak to przez kilkanaście okrążeń robił Kimi w jednym z wcześniejszych wyścigów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B@nita Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2009 Bo błędem było w ogóle zastosowanie KERS,wszystkie teamy które go wdrożyły ponoszą porażkę,a były to cztery czołowe zespoły ubiegłych lat,nie ma więc przypadków FIA jeśli chciała już wprowadzić ten wynalazek to pod warunkiem że wszyscy go zastosują,a tak mamy dwie ligi w F1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2009 To sie zgadza - albo wszyscy albo nikt. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzej Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2009 najwiekszy blad z KERSem przed sezonem to bylo pozostawienie wagi bolidow na poziomie 605kg. gdyby ten limit podniesiono o te 30kg, ktore wazy KERS to wiekszosc kierowcow by jezdzila z tym systemem. a tak to ferrari, mclaren, bmw, renault i williams wyrzucilo w bloto po 20 mln euro. nie ma to jak oszczedzanie w ramach kryzysu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
artuditu Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2009 (edytowane) Tak na przedłużenie tej dyskusji o KERS: http://sport.onet.pl/0,1248769,1986088,wiadomosc.html Edytowane 8 Czerwca 2009 przez artuditu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzej Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2009 nie rozumiem co w tym zaskakujacego jest jak to okreslil onet. czego by mieli rezygnowac z czegos w co zainwestowali grube miliony? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B@nita Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2009 Nie dziwie się wcale doktorkiwi,moim zdaniem zostali wydymani przez FIA,tak samo jak czerwoni,McLaren i Renault,wywalili kase w błoto Gdyby wszyscy wdrożyli ten system to tabela mogła by wyglądać zupełnie inaczej,może nawet z BMW na czele Dziadki z FIA są już troche nie teges,ale to chyba z racji wieku,nadmiar seksu w faszystowskim wydaniu też jak widać jednemu zaszkodził Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darks Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2009 I dobrze, że nie będzie KERS. Jednego czego będzie mi brakować od przyszłego sezonu to zakaz tankowań bolidów podczas wyścigu. Co do KRES i BMW, dali pupy i tyle. Inaczej tego nie umiem wyjaśnić. Poddali się w poprzednim sezonie w celu budowy KERS i bolidu, teraz chcieli być wyłącznym dostawcą tego urządzenia, no ale nie wyszło. Mam nadzieje, że doktor Marian wyciągnie z tego odpowiednie wnioski na przyszłość. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B@nita Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2009 Poddali się w poprzednim sezonieA skąd wiesz że tak było?Wszędzie powtarzają tą samą bajkę,może po prostu zabrakło im pomysłów na rozwój ubiegłorocznego bolidu?Może po prostu mieli pecha?Ale nie wierze że kiedy ich kierowca był liderem odpuścili,kolejna sprawa to fakt że Kubek był tym liderem bo zwyczajnie inni mieli pecha,chyba doskonale to pamiętamy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
torque Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2009 I dobrze, że nie będzie KERS. Jednego czego będzie mi brakować od przyszłego sezonu to zakaz tankowań bolidów podczas wyścigu. Co do KRES i BMW, dali pupy i tyle. Inaczej tego nie umiem wyjaśnić. Poddali się w poprzednim sezonie w celu budowy KERS i bolidu, teraz chcieli być wyłącznym dostawcą tego urządzenia, no ale nie wyszło. Mam nadzieje, że doktor Marian wyciągnie z tego odpowiednie wnioski na przyszłość. Ja bym tego tak nie nazwał. To nie BMW czy każdy inny zespół zawalił co pracował nad KERS, ale FIA. Od początku powinno być jasne jeździmy z tym czy bez, a nie tak że każdy robi co chce. Zapewne to jest jeden z powodów dlaczego aktualne pozycje są jakie są. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darks Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2009 A skąd wiesz że tak było?Wszędzie powtarzają tą samą bajkę,może po prostu zabrakło im pomysłów na rozwój ubiegłorocznego bolidu?Może po prostu mieli pecha?Ale nie wierze że kiedy ich kierowca był liderem odpuścili,kolejna sprawa to fakt że Kubek był tym liderem bo zwyczajnie inni mieli pecha,chyba doskonale to pamiętamy W założeniach przed sezonem BMW miało odnieść swoje pierwsze zwycięstwo. Odniosło je w Kanadzie. Przed GP Kanady (sugeruję się wynikami Roberta bo on jest szybszy od Nicka) Kubica zajmował odpowiednio NS, 2,3,4,4,2 1 a po GP Kanady 5, NS, 7, 8, 3, 6, 3, 11, 2, 6, 11. Trochę dziwne, co ? Brak pomysłu na rozwój auta, raczej nie, bo po co rozwijać auto skoro w przyszłym sezonie niewiele z tego rozwoju będzie można skorzystać(przykład Hondy- totalnie odpuścili sezon i to nie było ukrywane). Pech ? Raczej brak doświadczenia w wygrywaniu. Ja bym tego tak nie nazwał. To nie BMW czy każdy inny zespół zawalił co pracował nad KERS, ale FIA. Od początku powinno być jasne jeździmy z tym czy bez, a nie tak że każdy robi co chce. Zapewne to jest jeden z powodów dlaczego aktualne pozycje są jakie są. Poniekąd masz rację, bo to co FIA wyprawia w imię kryzysu to woła o pomstę do nieba. Najpierw było kers od 2010 a teraz nie będzie wcale. Hmm... trochę to dziwne, że BMW postawiło wszystko na jedną kartę, kers okazał się niewypałem. Zamiast ataków, jest skuteczna defensywa. BMW chyba nic nie usprawiedliwia, McLaren pod odejściu Rona Denisa zbudował czołg nie bolid(ale w ciasnych szykanach dalej dobry), w Ferrari źle się działo ale wszystko powolutku wraca do normy i pod koniec sezonu będą najsilniejsi(no bo jak ktoś wlewa Massie za mało paliwa no to o czymś świadczy... presja ? ), Renault - powinno znaleźć kogoś na miejsce Piqueta. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B@nita Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2009 (edytowane) I dlatego też jest spór dotyczący różnych budżetów,mielibyśmy wtedy cztery ligi w F1,ale jak pisałem,dziadkom seksoholikom z FIA siadło już na mózg i nie myślą racjonalnie Darks@ ale oni mieli zwyczajnie słabsze bolidy od czerwonych i Maków od samego początku,wysokie lokaty beemek to była głównie zasługa zbiegu wielu nieszczęśliwych przypadków,złej pogody i SC ,awari,wypadków,np.kiedy Ham przeleciał bodaj Raikonena w Kanadzie i wyeliminował głównych przeciwników Kubkowi do viktori,a to Massa odjechał z wężem po tankowaniu itp.Tak samo było z resztą u czerwonych na początku tego sezonu,dość częste awarie bolidu i mamy co mamy Gdyby nie kolizja Hama w Kanadzie to plan Dr.Mariana wziął by w łeb Edytowane 8 Czerwca 2009 przez B@nita Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzej Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2009 na poczatku tamtego sezonu zwlaszcza pierwsze 3-4 wyscigi bmw wcale wolniejsze od macow i czerwonych nie bylo. pozniej natomiast bmw zostalo w tyle. doktorek zreszta mowil, ze do konca pracowali nad f1.08, tylko ze w polowie sezonu poszli w zlym kierunku i konkunrecja ich przegonila. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 8 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2009 I dlatego też jest spór dotyczący różnych budżetów,mielibyśmy wtedy cztery ligi w F1,ale jak pisałem,dziadkom seksoholikom z FIA siadło już na mózg i nie myślą racjonalnie Darks@ ale oni mieli zwyczajnie słabsze bolidy od czerwonych i Maków od samego początku,wysokie lokaty beemek to była głównie zasługa zbiegu wielu nieszczęśliwych przypadków,złej pogody i SC ,awari,wypadków,np.kiedy Ham przeleciał bodaj Raikonena w Kanadzie i wyeliminował głównych przeciwników Kubkowi do viktori,a to Massa odjechał z wężem po tankowaniu itp.Tak samo było z resztą u czerwonych na początku tego sezonu,dość częste awarie bolidu i mamy co mamy Gdyby nie kolizja Hama w Kanadzie to plan Dr.Mariana wziął by w łeb Tak, ale nie tylko. Kubica jeździł równo i nie popełniał błędów + samochody były bezawaryjne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 11 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Czerwca 2009 Ja odnosze wrazenie, ze kolesiez FIA powinni sobie powiesic na scianie banner z tekstem "why fix something that isn't broken?" i codziennie medytowac przed nim przez godzine, moze wreszcie trafiloby im to do lbow... Tak kombinuja, ze za chwile usmierca ten sport i tyle bedzie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MacOSek Opublikowano 12 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2009 (edytowane) Lista uczestników na sezon 2010 ogłoszona Scuderia Ferrari Marlboro (Ferrari) Scuderia Toro Rosso (STR TBA) Red Bull Racing (Red Bull Racing TTBA) AT&T Williams (Williams Toyota) Force India F1 Team (Force India Mercedes) Campos Grand Prix (Campos Cosworth) Manor Grand Prix (Manor Cosworth) Team US F1 (Team US F1 Cosworth) Vodaphone McLaren Mercedes* (McLaren Mercedes) BMW Sauber F1 Team* (BMW Sauber) Renault F1 Team* (Renault) Panasonic Toyota Racing* (Toyota) Brawn GP Formula One Team* (Brawn TBA) * Zaznaczone drużyny złożyły warunkowe wpisy. W sumie ten post bardziej by pasował w temacie "F1 Sezon 2010" :) Edytowane 12 Czerwca 2009 przez MacOSek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Racuch Opublikowano 12 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2009 nazwa Team US F1 jest tymczasowa, prawa do F1 ma FIA Nicko R. w BMW ? :huh: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MacOSek Opublikowano 12 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2009 F1: Ferrari protestuje i grozi Zespół Ferrari, który znalazł się na ogłoszonej przez FIA liście zespołów w sezonie 2010 dał jasno do zrozumienia, że nie będzie brał udział w rywalizacji dopóki nie zostanie osiągnięte porozumienie w kwestii ograniczeń budżetowych forsowanych przez Maxa Mosleya. FIA jest przekonana, że zespół Ferrari na mocy podpisanej umowy jest zobowiązane do bezwarunkowego udziału w F1. Ekipa z Maranello jest zdania, że umowa została złamana przez FIA i dlatego już nie obowiązuje. Włoska stajnia wydała oficjalne oświadczenie, w którym z pełnym przekonaniem zapewnia, że nie weźmie udziału w rywalizacji Formuły 1 w sezonie 2010 zanim nie zostaną spełnione warunki, o których Ferrari w oficjalnym piśmie poinformowało FIA. W podobnym tonie wypowiada się zespół Red Bull, który dodatkowo podkreślił, że w pełni popiera stanowisko FOTA - organizacji zrzeszającej zespoły F1. FOTA od dłuższego czasu pozostaje w opozycji do stanowiska FIA i jej szefa Maxa Mosleya ws. planu ograniczenia budżetów. Dotychczasowe negocjacje nie przyniosły oczekiwanego rezultatu. http://sport.onet.pl/0,1248769,1988714,wiadomosc.html Red Bull i Toro Rosso lojalne wobec FOTA Niezła szopka... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Harry Lloyd Opublikowano 12 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2009 Tyle było chęci nowych teamów, a w końcu nie ma ani Prodrive, ani Lola, ani iSport, ani Epsilon Euskali, tylko jakieś nie wiadomo co. Logiczne, że ktoś musiał odpaść, ale gdyby im na prawdę zależało to by się lepiej przygotowali. Prodrive to już chyba któryś rok z rzędu próbował. A lista ogłoszona i znowu tydzień czekania. Zobaczymy co w końcu z tego wyjdzie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koen Opublikowano 12 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2009 (edytowane) Campos, Tamor, team US - co to w ogóle ma być? Kto im będzie kibicował? Eh, nie do wiary że zdanie obecnych "wielkich" teamów, które przez lata/dekady budowały popularność F1, jest teraz ignorowane przez spankiego i midgeta na tyle że udział w f1 przestaje się tym teamom opłacać, tylko po to żeby umożliwić jakimś leszczom ściganie się o kilka ostatnich lokat :/ Żeby chociaż dopuścili zespoły typu aston martin/prodrive, lola czy lotus - teamy które coś znaczą i mają jakąś historię. Licze że FOTA sie nie ugnie, nawet jeśli skończy się to rozłamem i brakiem "normalnego" f1 przez rok czy dwa. edit: Carmakers in F1 breakaway warning Edytowane 12 Czerwca 2009 przez Koen Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 15 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2009 Jak ktoś chciałby zobaczyć trochę walki na torze to może zainteresuję się F1 na dwóch kółkach :wink: Mała próbka czego można się spodziewać http://www.youtube.com/watch?v=o9kQrUWW18Q :D Sorki za ot, ale widać, że w F1 nigdy nie doczekamy takiej walki, bo drugi zawsze będzie jechał w "strumieniu brudnego powietrza" :lol: pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 15 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2009 Niedzielny wyścig klasy 250cc był znacznie ciekawszy od tego co nam ostatnio serwują w F1. A co tu dopiero mówić o klasie Gp... Oglądam od jakiegoś czasu i trzeba przyznać - jest po prostu ciekawiej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yuucOm Opublikowano 15 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 15 Czerwca 2009 (edytowane) Ja też dodam ot (sry za to). Dla mnie MotoGp jest dużo ciekawsze bo jest tam wiecej walki po prostu ;]. I bardzo mi sie podoba postawa Valentino ze on walczy do końca i drugie miejsce go nie usatysfakcjonuje ;]. Moi kumple którzy cholernie go nie lubią też twierdzą ze jest po prostu najlepszy. Takiej walki w F1 nie bedzie bo jest za dużo kasy tam po prostu. Może dzieki jakimś przepisom da sie to jakoś zmienić ale jak narazie to nowe zmiany tylko pogarszają ten sport... Edytowane 15 Czerwca 2009 przez yuucOm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzej Opublikowano 16 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2009 przeciez to normalne ze w motogp jest wiecej mijanek, no bo motory sa tak jakby troche mniejsze od bolidow ;] tak wogole to gdzie ogladacie motorki? bo w tym sezonie nie ma ich na eurosporcie jak wczesniej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...