Skocz do zawartości
phranzee

Anime

Rekomendowane odpowiedzi

Powiem Wam jedno, jestem pod wielkim wrazeniem "One Piece" mimo tylu episodow anime niedosc, ze trzyma poziom o ile nie trzeba by powiedziec, ze poziom idzie caly czas do gory to praktycznie nie ma bledow w fabule. W porownaniu do tych wszystkich tasiemcow jak np. "Naruto", "Bleach" a nawet wymienil bym tu klasyk "Dragon Ball", "One Piece" jako anime i manga mnie zaskakuje. Fillerow jest malo a jesli sa to sa wplatane gdzies we walki itp. ale nie czytajac mangi wcale sie tego nie odczuwa i nie trwaja tyle co w "Dragon Ball" i co najlepsze nie mozna ominac zadnego episodu, bo jesli umknie nam najdrobniejszy szczegol pozniej bedziemy mieli problem, zeby dojsc droga dedukcji co sie wlasciwie stalo.

 

Pisze to dlatego, zeby zachecic ludzi do ogladania tego anime. Dlaczego ?? Poniewaz wiekszosc nie moze sie przelamac, ze wzgledu na jego dlugosc. Sam tak mialem ale sie przelamalem, obejrzalem oraz przeczytalem. Powiem jedno jak nie obejrzycie to stracicie naprawde dobre widowisko. ;P

Edytowane przez Buziak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Villentretenmerth

Jestem na 21 ep. Monstera - i coś w sobie ma ten serialik.

No dobrze, przyznaję - jest zajebi**y ;)

Wciąga jak diabli :unsure: .

10/10 jak na razie - i znak jakości ;].

 

ps. jeszcze tak dobrego anime/manga nie oglądałem.

@Vennor miałeś rację.

Edytowane przez Villentretenmerth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9+/10 jak na razie.

Zaledwie?! Monster to już za sam opening ma dychę murowaną.

 

Samurai Champloo - przyzwoite serialicho o XVII-wiecznych samurajach... hip-hopie, beatboksie i malowaniu po murach, i innych niepasujących do ery absurdach, które nadają mu swoistego wyrazu. Opowiada o podróżującej trójce, co poznała się w wyjątkowych okolicznościach i przemierza nietypową Japonię w poszukiwaniu pewnego mężczyzny. Prosta fabuła z dodatkami i trochę humoru nieszczególnie wysokich lotów. Przedstawiono to kiepską kreską. Jest parę dobrych scen, ale ogólnie - mimo że pod koniec poziom się podnosi - anime zawiodło moje oczekiwania, a finisz nie poprawił tego wrażenia. 7/10

 

Majo no Takkyuubin (aka Kiki's Delivery Service) - wspaniałe! Studia Ghibli nie muszę chyba nikomu przedstawiać. Historia Kiki jest w mojej opinii jednym z najlepszych spośród ich fantastycznych dzieł! Fenomenalne rysunki, znakomita muzyka, rewelacyjna fabuła, kapitalne dialogi - wszystko na najwyższym poziomie. Rzecz świetna zarówno dla widza młodszego, jak i starszego. Ale przecież każdy, kto Ghibli zna, wie to doskonale. 9/10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Villentretenmerth

Zaledwie?! Monster to już za sam opening ma dychę murowaną.

Po obejrzeniu 28 odcinka poddaję się ;) :)

Edytowane przez Villentretenmerth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ps. a ja mam wysokie wymagania, stąd taka a nie inna ocena.Uważam że jest sprawiedliwa.

Ależ ja również. I to ostrzone na dwuletniej już przygodzie z japońską kinematografią animowaną. A Monster... Monster to jest w tej dziedzinie osobliwość, wobec której estyma rośnie z każdym obejrzanym tworem z niższej półki czasem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie Monstera to zawiesiłem się gdzieś wcześniej

» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - " "
Jak znajdę siły i ochotę na powagę to skończę.

 

A Capeta był bardzo miłym kawałkiem animacji. Z początku obwiałem się opowieści o dzieciakach ale później było znacznie lepiej.

W miedzyczasie Canaan przywołuje posmak Speedgraphera

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

posmak Speedgraphera

Bynajmniej nie jest on miodowy. Liczę, że podniebienie spłatało ci, Orgiusz, figla i Canaan smakuje lepiej od shi... Speedgraphera. Nie dowiem się tego jednak, póki nie zostanie on podany na Blu-rayu. Edytowane przez Vennor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bynajmniej nie jest on miodowy. Liczę, że podniebienie spłatało ci, Orgiusz, figla i Canaan smakuje lepiej od shi... Speedgraphera. Nie dowiem się tego jednak, póki nie zostanie on podany na Blu-rayu.

SG mnie się podobał także pozostanę przy pierwotnej opinii :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

Pozostaję przy swoim. To rysunkowa fuszerka. Postaci są koślawe, a tła ubogie.

 

Dołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafika

I wlasnie dlatego uwazam , ze Champlo wyglada swietnie. Te screeny podobaja mi sie jak malo ktora kreska anime. Ja to odbieram na zasadzie oszczednego doboru elementow bez przepychu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

Zaproponuje ktoś coś krwawego o mrocznym klimacie? Po "bliźniakach" mam ochotę obejrzeć jakąś jatkę ;F

Po czesci Basilisk ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ninja Scroll warto jak jeszcze nie widziałeś ale koniecznie film przed TV series. Vampire Hunter D: Bloodlust się nada, z klasyków to Akira. Ciężki, brudny i dość mroczny klimat ma Shigurui.

A jak mroczne z krwawą jatką jak pisałeś wcześniej to Kite i Ninja Resurrection choć mam wątpliwości co do ich poziomu :rolleyes:

Edytowane przez izded

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co powiesz na to?

 

[obrazek]

To Erin, prawda? Ładne, lepsze, znacznie lepsze. Tło jest celowo przedstawione w prosty sposób - nie jest to wynik spartaczonej roboty. A takie właśnie wrażenie odniosłem, oglądając Samuraja. To zresztą widać gołym okiem. Wystarczy się przyjrzeć podanym przeze mnie screenom.

 

Ja to odbieram na zasadzie oszczednego doboru elementow bez przepychu.

Dla mnie piękno oszczędnego rysunku przedstawia się tak:

 

3375279[/snapback]

Zaproponuje ktoś coś krwawego o mrocznym klimacie? Po "bliźniakach" mam ochotę obejrzeć jakąś jatkę ;F

Jeśli jeszcze nie widziałeś, to przede wszystkim Shigurui. Nie przypuszczałem, że będę kiedykolwiek polecał te anime, ale może jeszcze: Genocyber i Makai Toshi Shinjuku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapytam jeszcze raz, zaproponuje ktoś dobre anime w klimatach feudalnej Japonii, nie bajkowe a brutalne, w Stylu Ninja Scroll, Samurai X, Shigurui? coś z epicką fabułą jak Sword of the stranger które przed chwilą obejrzałem, wspaniałe anime. Jak się ma do tego co napisałem Samurai Champloo które ma wysokie ratingi?

Edytowane przez izded

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nareszcie skończyłem oglądać...

 

Shikabane Hime: Aka - w rolach głównych wskrzeszone licealistki i ich certain body parts. W pozostałych rolach potwory i wszelkiej maści broń. Próba dokonania niemożliwego - połączenia ton nagości z horrorem. Nie wiedziałem, co będę oglądał, i bynajmniej nie zostałem przyjemnie zaskoczony. Na początku wydawało się intrygujące, z czasem stało się żenujące. 3/10

 

Shikabane Hime: Kuro - twórcy zatracili się w swoim wątpliwym dziele i postradali dobry smak. Więcej licealistek, większe certain body parts, więcej krwi i potworów, więcej tandetnych scen walki, które w połowie bywają przegadane. Kompletne dziadostwo. Omijać z daleka. 1/10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy opłaca się oglądać Spice and Wolf ? Dodam, że szukam czegoś lekkiego jak np. Toradora lub ZnT. Aha i czy nie bedzie problem z subami do wersji rmvb ?

 

edit

 

nie, nie preferuje "desek" wolę, gdy kobieta "oddycha pełną piersią" ;d xD

Edytowane przez RybaToJa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Pantsu" go skusily :lol2:

A miałeś nie mówić, że jestem zapalonym fanem ecchi! :C

 

Vennor co ty masochista jesteś ? po pierwszym nawet nie powinieneś myśleć o oglądaniu drugiego :)

Poprzysiągłem sobie, że żadnego nie dropnę. Oglądanie anime to moje hobby... Tak przynajmniej sobie to tłumaczę. Ostatnio jednak stosunek oglądanych anime dobrych do złych zaczyna się odwracać i coraz częściej trafiam na takie Shikabane Hime. Poziom drastycznie spada. Pozostaje zacząć czytać opinie przed rozpoczęciem oglądania i przerzedzić listę potencjalnych watchy.

 

(...) szukam czegoś lekkiego jak np. Toradora lub ZnT.

Pominąwszy Ookami to Koushinryou: 3378417[/snapback]

Aha i czy nie bedzie problem z subami do wersji rmvb ?

Jestem przekonany, że większość tutejszych bywalców ogląda anime w avi/mp4/mkv i z angielskimi subami, więc może będziesz zmuszony chwilę poczekać na odpowiedź.

Edytowane przez Vennor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapytam jeszcze raz, zaproponuje ktoś dobre anime w klimatach feudalnej Japonii, nie bajkowe a brutalne, w Stylu Ninja Scroll, Samurai X, Shigurui? coś z epicką fabułą jak Sword of the stranger które przed chwilą obejrzałem, wspaniałe anime. Jak się ma do tego co napisałem Samurai Champloo które ma wysokie ratingi?

Blade of the Immortal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...