Skocz do zawartości
phranzee

Anime

Rekomendowane odpowiedzi

Z cyklu <blink>WTF?!1</blink> :arrow:

Sony, MADHouse & Marvel

:unsure:

\(--)/ マイッタ A to dopiero początek, bo: (...) they have announced that several of their kick-ass franchises, such as Blade, X-Men and Planet Hulk [zabrakło tu zapowiedzianego również Iron Mana - uzupełnienie], will be soon produced in Japan.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje ulubione studio wzięło się za hamerykańskie komiksy... :(

 

 

 

Rideback - 9/10. Nieco przegadane, za krótkie, ale bardzo soczyste, z bardzo fajnie wplecionym wątkiem politycznym anime. Quasi-angielski opening także trzyma formę.

 

Goshuushou-sama Ninomiya-kun - takie głupie, że aż śmieszne ;) Jeżeli ktoś lubi ecchi, to mu się spodoba. Jeżeli nie, to odbije się jak od gumowej piłki. Ja lubię, więc 6/10.

 

Nogizaka Haruka no Himitsu - ultrabogata, wszechzdolna ojou-sama okazuje się być zagorzałym fanem mangi i anime. Ciekawe, ciekawe. 7/10

 

Tonari no Totoro - banalna z pozoru historyjka o duchu lasu i dwóch siostrach, w rękach Miyazakiego okazała się być jedną z ciekawszych baj. 9/10

 

Umisho - kolejne ecchi (coś mnie wzięło ostatnio), tym razem o klubie pływackim i dziewczynie, która woli pływać nago niż w kostiumie i posiadająca 0 common sense. - 7/10

 

Michiko to Hatchin - Bebopowate. Bardzo. I dobrze. 9/10.

Edytowane przez zzizzy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja niedawno skończyłem school days i oceniam ten tytuł na 7. Do połowy, ta produkcja wypadała całkiem nieźle - wywoływała skrajne emocje, a fabuła przedstawiała sytuacje w której mógł znaleźć się każdy.

Potem zrobiło się absurdalnie i komicznie, aż do finału. Jak na ekranizację vn całkiem nieźle.

 

ps

speciali nie ma co oglądać, bo to strata czasu.

 

Teraz leci clannad. Jestem na 2 odcinku i jestem oczarowany całością. Zapowiada się świetnie.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz leci clannad. Jestem na 2 odcinku i jestem oczarowany całością. Zapowiada się świetnie.

To masz fajnie bo dla mnie rozkręcił się dość powoli właśnie ze względu na pierwszy motyw z Fuko który mi się najmniej podobał z całości. A dalej było lepiej. :)

 

A ja nie wiem za co się zabrać, ostatnie parę rzeczy które oglądałem było bardzo fajne i teraz wydaje mi się że wszystko inne co będzie lipne. Bez sensu... ;)

Edytowane przez borsuczy_król

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

IGPX -Immortal Grand Prix- - lecim dalej ze sportami i scigalkami. Tym razem wyscigi, w ktorych kierowcy jezdza... mechami. I nie tylko jezdza, bo w trakcie wyscigu takze sie tluka, by wyeliminowac przeciwnika przed ukonczeniem wyscigu (co zadko sie udaje). Ogolnie niezle, ale szczerze mowiac myslalem, ze bedzie znacznie lepiej. Tymczasem poczatkowe wyscigi byly jakies takie bez polotu i zbyt szybko sie konczyly - niby cos sie dzieje, ale nie towarzysza temu zadne emocje - znacznie lepiej pod tym wzgledem bylo w drugiej czesci. Niektore postaci srednie, ale nalezy sie wielki plus za Liz. IMHO ujecia z kokpitow (zawsze na twarze kierowcow) podczas walk bardzo slabe, kompletnie nie odzwierciedlajace tego, co sie dzieje na zewnatrz. Tak czy inaczej, ogladalo sie to w miare - w dwa dni dalo rade zaliczyc :) 6-6,5/10

 

W tej chwili lece z Kenshinem TV i jestem po 31 odcinkach. Od kilku ostatnich w koncu odmienil sie nieco klimat. Rzeczywiscie te wszechobecne popmatyczne teksty, poziom praworzadnosci wszystkich, i nawracanie sie zlych charakterow po uslyszeniu 3 wynioslych zdan sprawialo, ze nie da rady obejrzec wiecej jak 5 odcinkow. Choc bardzo podszedl mi humor serii, ktorego jest dosyc sporo. No nic, zobaczymy dalej. Poki co da sie ogladac, rewelacji nie ma, ale tragedii tez nie :)

 

@master4life:

Tytul to "Darker than Black" ;)

Jezeli chodzi o Initial D to zalezy, czy lubisz tego typu klimaty. Ogolnie jest to bardzo wysoko oceniana seria (OVA-ki nieco slabsze), ktora imho warto zobaczyc (jak dla mnie to nawet pozycja obowiazkowa ;)).

 

@borsuczy_król:

Zapodaj lista, co Ci tam zalega, to moze ktos podsunie jakis lepszy tytul :)

 

@costi:

Teraz tylko czekac na suba. Choc ja i tak czekam, az ukoncza OVA - wtedy sie wezme za calosc. Niedawno gdzies wyczytalem, ze w planach sa kolejne dwa odcinki. Generalnie to mogli by troche przyspieszyc tempo wydawania tych OVA, bo jak by nie patrzec, idzie im to zolwim tempem...

 

 

Ja mam teraz inna wiadomosc, ktora to wyczekuje od bardzo dawna. Juz od kilku dni krazy po necie info odnosnie trzeciej serii Black Lagoon:

Details of the long awaited continuation of pirate oppai anime Black Lagoon have been revealed.

 

Rather than being another 13 episode TV anime, it appears the season will take the form of an OVA, for release in 2010.

 

The choice of an OVA is slightly unexpected, but seems to be increasingly common, and seems especially suited to titles with sexual or violent content likely to be problematic where at times TV stations are concerned.

 

Thus we might think the distinctly toned down TV series might move closer to the manga…

 

zrodlo

W koncu :twisted: Edytowane przez brachol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@costi:

Teraz tylko czekac na suba. Choc ja i tak czekam, az ukoncza OVA - wtedy sie wezme za calosc. Niedawno gdzies wyczytalem, ze w planach sa kolejne dwa odcinki. Generalnie to mogli by troche przyspieszyc tempo wydawania tych OVA, bo jak by nie patrzec, idzie im to zolwim tempem...

Cierpliwy jestes... ja bym nie wytrzymal tyle czekac :) 3 lata to robia i w tym roku raczej nie skoncza...

Swoja droga, rozpierducha w 5. odcinku byla fajna, do tego ta muzyczka... mniam :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cierpliwy jestes...

Łakomym na jakościowy wypas również przyjdzie poczekać.

 

 

 

Nana - Przypadek sprawił, że wpadły na siebie w pociągu. Zasiał ziarno wielkiej przyjaźni, które żywiły deszcze wspólnie spędzonych chwil. Wykwitło z niego silne uczucie. I arbuz. Z solą. (Tak się u nich je.) Arbuz - Nana - choć twardy na zewnątrz, gdy rozcięty, jest miękki i delikatny i łatwo wyskubać zeń pestkę. Sól - Hachi - choć nadaje smaku, to łatwo ją rozsypać, a i w wodzie rozpuszcza się prędko, lecz gdy ta wyparuje... Piękna kronika. Nielicha i poważna, dojrzała. Nieco jak Hachimitsu to Clover w innej filiżance. To miłosne rozterki i marzenia o przyszłości, te naiwne i te w zasięgu ręki, to miłość i zdrada, postoje na rozstajach ścieżek życia, przyjaźń i rozłąka. Rezygnacja. Rozdarcie. Strach... Samotność...

 

Teraz okiem krytycznym. Hachi to, mimo że w głębi dobre dziewczę, histeryczka. Jest tępa jak but (co z czasem jej jednak przechodzi) i za bardzo interesuje się innymi, nie wie, czego chce, i nie docenia tego, co ma. Nana natomiast... Arbuz. Yasu to solidny gość. Nobu - czuły chłopak. Layla - wrażliwa dziewczyna. Początkowo większość bohaterów wydawała mi się niesympatyczna, ale to wrażenie z czasem zniknęło (gdzieś w okolicach 30. odcinka). Towarzyszące od samego początku kwestie narracyjne są bardzo mocnym punktem tego anime - wywołują głębokie uczucie niepewności odnośnie zakończenia. BGM-y dobre, muzyka (tę z wokalem mam na myśli) jak dla mnie kiepska, punk do mnie nie przemawia. Nie ma zapowiedzi kolejnych odcinków pod koniec - to na plus. Nie lubię ich, bo psują zabawę, i zawsze omijam. Rysunki nie dość, że nieładne (ale chyba się przyzwyczaiłem po tylu odcinkach), to wykonane niesolidnie. Animacja jest do luftu. A w scenach śpiewu ruchy ust malowane były chyba zupełnie przypadkowo.

 

Szkoda, że końcówka jakaś urwana. Ale chwyt z ostatniego odcinka całkiem niezły.

 

9/10 spokojnie.

 

Polski sub grupy Anime Garden, choć niepozbawiony błędów, jest wybitny. Tłumacz - suzaku - spisał się na medal.

Edytowane przez Vennor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@borsuczy_król:

Zapodaj lista, co Ci tam zalega, to moze ktos podsunie jakis lepszy tytul :)

Za dużo tego...

 

Serial Experiments Lain - oglądałem to już kiedyś ale tak dawno, że mało co pamiętałem (a w szczególności o co tam w ogóle chodziło). Obejrzałem teraz ponownie ... i nadal nie wiem o co tak dokładnie chodziło. :lol: Jest bardzo nietypowe i skutecznie wytwarza atmosferę tajemnicy. Pierwsza połowa potrafi trochę przynudzać, w ostatnich odcinkach jest trochę intensywniejszych scen. Pewnie co niektórzy uwielbiają się taplać w filozoficznej zupie, ale ja chciałbym, żeby do tego była jeszcze sensowna fabuła. Trzeba przyznać jednak, że SEL, choć przekombinowane, jest intrygujące oraz posiada specyficzny klimat, który powoduje, że chce się dalej oglądać. A kwestia wpływu pełnej integracji człowieka z technologią na jego tożsamość jest dość niebanalna.

7/10.

 

Kara no Kyoukai 6: Boukyaku Rokuon - w deseń 1 oraz 3 filmu, czyli niezależna historia. Azaka (siostra Mikiya) oraz Shiki prowadzą śledztwo w religijnej szkole z internatem. Znowu tylko godzina... po świetnym Mujun Rasen - spadek, ale bynajmniej nie jest źle. 7/10.

Kur... premiera 7 za parę dni ale pojawi się pewnie za jakieś pół roku. A tak mnie strasznie ciekawi, bo to kontynuacja 2. Hrm.

Ciekawe kiedy to wszystko wyjdzie w HD.

Edytowane przez borsuczy_król

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z ostatnio obejrzanych:

Skonczyłem serię: "Aria", a raczej 3 serie + 1 OVA, krótkie wprowadzenie: w dalekiej przyszłości ludzkość skolonizowała kosmos, dzięki terraformacji Mars stał się wodną planetą zwaną "Aqua" (Ziemia nazywana jest twórczo - "Man-home"); W replice - "Neo-Wenecji" obserwujemy jak młoda dziewczyna wraz z koleżankami starają się zostać zawodowymi gondolierkami.

 

Trochę dziwna seria - mimo że akcja dzieję się w dalekiej przyszłości, a nad miastem latają statki kosmiczne nie ma w niej praktycznie żadnej zaawansowanej technologii - miasto zostało wiernie/zabytkowo odbudowane na wzór ziemskiej Wenecji, a ludzie wciąż toczą życie jak we współczesnym małym miasteczku. Fabuły praktycznie nie ma - z odcinka na odcinek śledzimy kolejne przygody bohaterek, czasami serial pokazuje zwykłe 'slice of life' (piknik, dzień z pracy listonosza,lepienie bałwana) , kiedy indziej opowiada na wpół-magiczną - nie wyjaśnioną historię (zazwyczaj z udziałem kotów) (oczywiście musi być obecny gruby biały kot - maskotka firmy - "Prezydent Aria" zachowujący się jak 3 latek i odzywający się "słodko" "Puyn - puyna" co chwila w jakiejś scenie - ale nie przeszkadzało to za bardzo). "Animation" jest wprowadzeniem - przedstawiającym postacie, a "Natural" zbiorem przygód, zaś "Origination" to zamknięcie historii. Dwie pierwsze dostały ode mnie 7.5, a ostatnia 8.5. Nużyć mogą długie ujęcia spokojnej scenerii (za to ładnie narysowanej) i brak fabuły, ale anime nadaję się do obejrzenia po odcinku po długim dniu pracy - dla odpoczynku.

 

 

"Kurenai" - 16 -letni mediator dostaje za zadanie ochronę 7-latki; chyba ze złym nastawieniem podszedłem do tego anime, po ocenie spodziewałem się mądrego i inteligentnego przeprowadzania negocjacji rodem z "Code Geass", a dostałem negocjatora-ninje i to w dodatku zakompleksionego- jakby tego było mało, prawie to jest jedyny bohater anime męski (główni źli się nie liczą) - to się nazywa harem anime. Co więcej cała organizacja w której bohater pracuje pozwala sobie na szereg błędów w ochronie swojej "klientki" (w stylu horrorowych - "Sprawdźmy co to było bo coś podrapało w ścianę" - jak jesteś w ciemnym domu i wiadomo co się stanie następnie..) U mnie 6.75, bo przystosowanie się odizolowanej dotychczas od świata 7-latki do normalnego życia było miejscami ciekawe.

 

 

PS:

 

http://www.animenewsnetwork.com/news/2009-...-film-confirmed

 

Wygląda na to że skończą Fate/Stay-Night. Chapter "Hollow" też pewnie zrobią.

Edytowane przez Thomas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Shen Diao Xia Lu (aka Legend of the Condor Hero) - zapewne chinska produkcja przedstawiajaca raczej klasyczna opowiesc typu martial-arts, oczywiscie z klasycznymi chinskimi przegieciami i watkami romantycznymi. Nie wymaga specjalnie myslenia, ot taki maly odmóżdżacz, ktorym mozna sie zajac dla zabicia czasu. Dostepna jakosc jest tragiczna - ledwo da sie to poogladac. Aktualne jest subowany 3 sezon. Oczywiscie sezony koncza sie w najmniej odpowiednim momencie (2 konczy sie w srodku walki :) )

 

Tengen Toppa Gurren Lagann - zastanawiam sie powaznie jakim cudem to cos zdobylo nagrody Anime Reactora ... Anime jest co najwyzej przecietne. Srednia kreska, fabula ktora jest poczatkowa przyzwoita robi sie z czasem strasznie naciagana, postacie sa zrobione jakby pochodzimy z amerykanskiej mutacji Power Rangers. Ogolnie rzecz biorac szkoda czasu na ta pozycje.

 

Kiddy Grade - spodziewalem sie cieplych kluch, a dostalem niezla meche. Nie jest to specjalnie dobre anime - ot takie w kategorii poogladac mozna (o ile nie ma sie urazu do dzieci z super powers)

 

Hajime no Ippo: The Fighting New Challenger - calkiem udana kontynuacja Hajime no Ippo. Poziom fabularny / humorystyczny jest zblizony do prequela. Co prawda jest ciut krotkie, przez co pozostawia niedosyt. Stawiam ze za jakis czas ukaze sie kontynuacja.

 

Shinreigari: Ghost Hound - podchodzac pierwszy raz do tej serii usypialem srednio w polowie kazdego odcinka. W koncu udalo sie to ukonczyc ogladajac w srodku nocy (pewnie trzeba byc odpowiednio zmeczonym lub napitym zeby to spokojnie strawic). Fabula jako taka jest przyzwoita (o ile nie mamy uczulenia na doznania pozazmyslowe, wedrowi duchowe i miejscowy psychologiczny belkot).

 

[EDIT]

Skip Beat! - Calkiem dobra komedia, dawno sie tak nie usmialem. Niestety koncowka jest wybitnie spartolona. Wyglada jakby seria planowana na 40-50 eps zostala przycieta do 25 i to w zasadzie w polowie watku ... Mimo to poogladac warto - zawsze jest szansa ze wydadza kontynuacje :>

Edytowane przez spicum

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Higashi no Eden - 7/10

 

+ ambitna historia, która przyciąga jak magnes

+ świetni seiyuu

+ niesamowity OP i ED (muzycznie i graficznie)

+ kreska, kreska, kreska

+ Kenji Kawai, Kenji Kawai, Kenji Kawai

 

- główna bohaterka i jej, praktycznie, zerowy wpływ na akcję

- jedynie 11 odcinków, a w związku z tym:

» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - "nie otwieraj, jeżeli nie oglądałeś"

- zbyt wiele pomysłów naraz

- zbyt wiele niedokończonych wątków

- końcówka zostawia widza z wieloma niedopowiedzianymi pytaniami (cóż to za ostatnie życzenie? Oo)

Może 2 filmy, mające się pojawić w niedalekiej przyszłości, pozwolą podwyższyć ocenę. Blah, za krótkie toto!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kujira no Chouyaku (a.k.a. Glassy Ocean) - anime z gatunku alternatywnych. Pod warunkiem, że lubi się (ja lubię) krótkometrażowe, kuriozalnie ukształtowane historyjki, po obejrzeniu których odnosi się wrażenie, że nie zrozumiało się nic, a jednak pojęło się wiele, obejrzenie tej jest niezgorszym sposobem na spędzenie 23 minut. 7/10

 

Eikoku Koi Monogatari Emma - nietuzinkowa w szeregach anime historia romansu, który rozbłysł między dwoma stanami społecznymi XIX-wiecznej Anglii. Koncept dość oklepany, ale tu ładnie zrealizowany. To spokojnie i z wolna płynąca kreacja, ukazująca obawę panny służki Emmy przed wstąpieniem na wyższy stopień społeczny i wynik presji, jaką wywierają na niej prawidła ogółu, oraz nadmierną dbałość o tradycję, której sprzeciwia się młody "panicz" William. Zakazana miłość. Mezalians. Tfe, fuj i "wogule", wstyd, srom i hańba, "co ludzie powiedzą" - czyli reakcje postronnych. Romans, w którym my - widzowie - szczerze prosimy Fortunę o przychylność dla zakochanej pary. Najczystszej wody kompozycjami z openingu i endingu należy się delektować. Coś pięknego. 8/10

Edytowane przez Vennor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Clannad - 10. Co prawda po dłuższym zastanowieniu, bo jeden drobiazg mi się nie spodobał i moim zdaniem zniszczył trochę klimat tej opowieści.

» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - "klyk"
Chodzi mi o Fuko. O ile jej wątek był ciekawy, a nawet poruszający...to jej późniejsze pojawianie było trochę nie na miejscu.
Reszta po prostu mnie urzekła. No i wreszcie główny bohater, który nie jest ostatnią ciotą ;>

Dobrze, że w kolejce czeka już film i druga seria.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O czym bo wg tagow anidb

awesome bread

awesome dad

awesome main character

awesome storyline The storyline is intriguingly crafted: The suspense will keep you at the edge of your seat, the plot twists will very much surprise, the character development is both convincing, and entertaining.

 

This is how anime should be!

troche mnie zayebiastosc przeraza :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tengen Toppa Gurren Lagann - zastanawiam sie powaznie jakim cudem to cos zdobylo nagrody Anime Reactora ... Anime jest co najwyzej przecietne. Srednia kreska, fabula ktora jest poczatkowa przyzwoita robi sie z czasem strasznie naciagana, postacie sa zrobione jakby pochodzimy z amerykanskiej mutacji Power Rangers. Ogolnie rzecz biorac szkoda czasu na ta pozycje.

hehe, identyczne wrazenie mialem gdy zaczynalem ogladac, jednak zmienilem zdanie. kreska mimo ze niezbyt powazna jest calkiem fajna (szczegolnie pozniej), a calosc zaskoczyla mnie najbardziej tym, ze wlasnie kazdy kolejny odcinek jak juz myslalem ze wszystko jasne itp po prostu zaskakiwal rozmachem az do samego konca. jedno z fajniejszych 50 jakie dane mi bylo ogladac, bardziej (i to sporo) mi przypadlo do gustu niz scryed :) luzne 8/10 imho

 

moze ktos poleci cos ciekawego?

naruto, bleach, dragon ball kai (hehe znow :D), full metal alchemist to tytuly ktore ogladam na bierzaco. z tych zdecydowanie najlepszy w moich oczach jest one piece. czy jest ktos w stanie polecic cos fajnego, moze byc powazniejszego ale w podobnych klimatach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i wreszcie główny bohater, który nie jest ostatnią ciotą ;>

O bohaterach Keya mieliśmy już w tym temacie krótką pogadankę. Nie odnoszę się konkretnie do Tomoyi (bo Clannad oglądałem wieki temu), ale jestem zdania, że ichnie główne postaci męskie są nazbyt wyidealizowane.

 

Dobrze, że w kolejce czeka już film i druga seria.

Zalecam odwrotną kolejność.

 

czy jest ktos w stanie polecic cos fajnego, moze byc powazniejszego ale w podobnych klimatach?

Nie ma już takich anime. Pominąwszy starocie. Weszliśmy w erę, której głównymi tematami są loli i kawaii joseito uczennice w różnych odsłonach. Wystarczy przyjrzeć się zapowiedziom tytułów z tego i przyszłego sezonu. Monotonia aż mdli. Edytowane przez Vennor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hellsing (szczególnie Ultimate), AKIRA, Mononoke Hime. Polecam twórczość Satoshiego Kona i studia Ghibli.

 

Pewnie ktoś ci tu zaproponuje NGE, ale ja odradzam, jeśli nie chcesz mieć z mózgu mielonki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to polec cos starego ale dobrego :D

No to podług gatunków: krwawe samurajskie Shigurui, detektywistyczny Monster lub nieco łagodniejsze Tantei Gakuen Q, fantastyczne Juuni Kokuki, cyberpunkowe Ergo Proxy czy Bubblegum Crisis tudzież cięższe Serial Experiments Lain i Boogiepop wa Warawanai, wielorakie Ginga Eiyuu Densetsu, sportowe Hajime no Ippo i filmy Nasu Andalusia no Natsu oraz Suitcase no Wataridori, relaksujące Asatte no Houkou, muzyczny Beck, miłosno-komediowe Marmalade Boy i Hachimitsu to Clover. A także nieskategoryzowane Mononoke (cyrulika z tego anime spotkać można też w trzech ostatnich odcinkach Ayakashi stanowiących osobną, bardzo dobrą historię) i Mushishi.

 

Każda okazja jest też dobra, by polecić Byousoku 5 Centimeter i Kumo no Kumou, Yakusoku no Basho. Evangeliona również. :)

Edytowane przez Vennor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...