Skocz do zawartości
phranzee

Anime

Rekomendowane odpowiedzi

tzn z tych na które na razie trafiłem:

Gekkan Shoujo Nozaki-kun - jakoś wyjątkowo trafia do mnie humor tej serii ;)

(...)

Tokyo ESP - jakby wyciąć te wszyskie zwierzątka, pingwinki, pandy, usunąć postaci komediowe ... mogłaby wyjść niezła seria o supermocach ;)

 

GSN chyba rzucę okiem. A co do Tokyo ESP to autor zrobił wcześniej niezłe Ga-Rei.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Psycho-pass - wydają odświeżone odcinki w wersji 1 godzinnej (dodane jest około 30 sekund komentarzy do każdego odcinka - ma to pomóc lepiej opisać "zmianę stron" jaką przechodzi pewna postać w ostatnim odcinku) - na jesieni planują puścić sezon drugi, dlatego teraz to powtarzają

 

Z tego co oglądam z bieżących serii:

JoJo Bizarre Adventure: Stardust Crusader - wg mnie epizodyczność tej części sprawia że jest gorsza niż niż wcześniejsze serie - ale i tak ma dobre momenty

 

Barakamon - całkiem dobra komedia o artyście/kaligrafiście poszukującym natchnienia

 

Argevollen = low-tech mecha, gdzie nie ma samolotów, na razie ani mnie nie ziębi, ani grzeje omija rafy Gundama (gdzie główny bohater zawsze był pacyfistą i wszyscy mogli się dogadać) i w miarę sesnownie prezentuje obie strony konfliktu (nie mamy pseudo-nazi z żadnej ze stron, ale niekompetentni dowódcy i prywata wszędzie się zdarza).

 

Tokyo Ghoul - zastąp ghoul słowem vampire i zamiast jedzenia ciałą daj picie krwi a będziesz miał czysty World o Darkness (wraz z ukrywaniem prawdy przed śmiertelnikami i rozlicznymi koteriami). Świeżo "sztucznie" stworzony ghoul stara się odnaleźć w nowym świecie - całkiem niezłe choć ma ciągoty do gatunku anime walk i super mocy (choć narazie bez przesady).

Edytowane przez Thomas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

GSN chyba rzucę okiem. A co do Tokyo ESP to autor zrobił wcześniej niezłe Ga-Rei.

 

ano zrobił, z tym że to ESP nie dorasta mu do pięt ;) za dużo tu 'fanserwisowych' wstawek i niedorozwiniętych postaci. Nie wiem jak taki syf może zwiększać im oglądalność ...

Edytowane przez Chemik16

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm... niedawno, pośród wielu różnych pozycji obejrzałem Kill la Kill i żałuję, że nie zabrałem się wcześniej. Warto. Zrozumiałem, skąd ta popularność wśród cosplayerów i 'młodzieży', która licznie przybywa na konwenty :).

 

Yakitate!! Japan - nie spodziewałem się, że seria, której głównym motywem jest jakby nie patrzeć chleb może być aż tak wciągająca.

 

Deadman Wonderland - w sumie nieźle, choć odnoszę wrażenie, że mogłoby być lepiej. Ktoś wie, jak wypada w zestawieniu z mangą? Tam akcja potoczyła się dalej, czyż nie?

Edytowane przez AragornPL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zankyou no Terror - kawał dobrego anime prawie do końca. Końcówka mnie nie satysfakcjonuje niestety.

 

Rail Wars - wielkie anime (wybaczcie, ale oglądam jedynie spożywając 2 portery na 3-4 epki. Także jest po tym zdecydowanie bardziej atrakcyjne. Tym bardziej jaram się jak odwzorowują stacje i Tokyo, a robią to dobrze :P)

Edytowane przez JROX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałeś jeszcze film - na początku roku: http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=anime&aid=10274

Oglądałem wszystko co wyszło ;)

 

Podchodzę do Kill la Kill To jest zajebiście głupie czy głupio zajebiste? Bo przy 4ep zaczynam widzieć oczy na ścianie wątpić w swoje nadprzyrodzone moce że dotrwam do końca...

A ja właśnie skończyłem.

Od pierwszego epka wrażenie że jest to pomieszanie Tengen Toppa z Panty and Stocking :lol:

Głupie, ale śmieszne. Nawet Mako polubiłem O_o

Dobrze się ogląda w każdym razie :)

A, no i nazwy broni od 17 epka wymiatają :D

 

Ostatnio jeszcze przerobiłem:

Black Bullet

Akame ga Kill

Mahouka koukou no Rettousei

(Wszystkie warte obejrzenia IMO)

 

Oraz hit Moonlight Mile. 2 sezony łyknąłem prawie na raz. Szkoda że nie wypuszczają dalszych sezonów, bo mangi mają od groma. Ale tu też plus po w końcu zacząłem czytać mangę :)

Edytowane przez JROX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Naruto to dziadostwo. Chyba ze mowa o drugiej serii, ale tej nie widzialem wiec sie nie wypowiem. Bleach byl nawet nawet, ale zniszczyli go masa debilnych filerow. DB - sentyment z dziecinstwa i po serii z komorczakiem poziom przysiadl. Berserk niezle, ale nikt nie kwapii sie pociagnac dalej fabuly po zacmieniu. Moze to i dobrze, bo manga od dlugiego czasu to syf (dlugiego bo wychodzi raptem kilak stron raz na ruski miesiac). Claymore - to samo co z Berserkiem. Anime w kilku ostatnich odcinkach mocno odbiega od mangi. Manga po wydarzeniach ukazanych w anime tez siadla. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mogę polecić Kiseijuu - Sei no Kakuritsu. Wessało mnie na jedną nockę :)

 

Kolejna ekranizacja mangi którą przeczytałem? Miło T_T

 

Kill la Kill na razie odstawiłem. Nie mam na to sił. Za to liznąłem Yuki Yuna wa Yusha de Aru i wydaje się spoko. Zobaczymy co będzie jak się skończy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Yuki Yuna wa Yusha de Aru nie od parady mignął mi jako underdog zeszłego sezonu. Od połowy jest grubo. Ostatnie ep to jeden z lepszych momentów 2014 IMHO. 

 

Czy tylko mnie wydaje się że z roku na rok jest słabiej? Albo to albo czytam więcej mangi na mangafox/mangahere/etc. i serie które ledwo startują do ekranizacji mam w małym palcu?

Aha - jak ktoś jest emocjonalnie wrażliwy - nie siadać do Shigatsu wa Kimi no Uso

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Costi: Hmm, From The New World -starsze, Broken Blade - starsze,

Knights of Sidonia - mecha na pokładzie statku wielopokoleniewego, przeciwko niemal nieśmiertelnym obcym. CGI poza walkami aż razi oczy. Na wiosnę będzie drugi sezon.
Parasyte - pewnie już czytałeś mange, jeżeli nie to polecam.
Ghost in the shell:Arise - potraktuj to jako reboot serii, może nie wybitne, ale strawne.

 

BTW w Code Geass: Boukoku Akito OVA 2 widzimy Stadion Narodowy - niby niewiele, ale polski akcent jest

@Orgiusz - Yuki Yuna wa Yusha de Aru - 'Madoka' widziałeś ? Jakbyś porównał, bo w komentarzach widziałem że jest to po prostu klon "Madoki".


 

Edytowane przez Thomas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zaczalem oglad Code geass. Niezle anime. Dobra fabula, kilka zwrotow akcji oraz ciekawie prowadzone postacie. Dzis zaczalem meczyc 2 czesc. Poczatek wydaje sie przerysowany/debilny. W pierwszej czesci troche glupio rozwiazana ostatnia bitwa (kiedy gl. bohater zdazyl przekabacic wrogow do sabotowania?)

 

Edit: Druga czesc skonczona. Swietne anime. W drugiej czesci praktycznie co chwila mamy jakies zwroty akcji. Poziom nie przysiada ani na chwile a koncowka... jest idealnym zakonczeniem calosci. Az szkoda sie rozstawac z ta seria ;)

Edytowane przez Quave

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spadek? Poczatek byl troche dziwny. Latwiej byloby go Leloucha torturowac i czekac, az ktos bedzie chcial go ratowac (przede wszystkim C. C.). I w sumie 2 sezon spokojnie mogliby rozbic na 2. Czesto wydarzenia za bardzo galapowaly do przodu. Czasami akcje z uzywaniem geass byly przekombinowane, ale to juz mielismy w koncowce pierwszego sezonu, gdzie przejal kontrole nad ludzmi wroga i zburzyl dzielnice (skad wiedzial ktorych przejac?). Jednak poziom jest ciagle w miare ten sam, bardzo wysoki. Death Note bazuje na podobnym schemacie, jednak tam po 20-ktoryms odcinku poziom ostro polecial w dol a samo anime mocno denerwowalo. Wracajac jeszcze do CG, koncowka mimo ze do przewidzenia, jest idealna. Ciekawe czemu wycieli fragment po koncowym tekscie C

. C. o mocy krolow, gdzie ukazany byl przez ulamek sekundy Lelouch jako kierowca wozu - na yt mozna znalezc oryginalne zakonczenie.

Edytowane przez Quave

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O ile dobrze pamiętam z drugim sezonem Code Geas jest ten problem że zmienił się autor scenariusza - stąd ten spadek jakości.

A mi się wydawało, że mieli inny czas antenowy i średnia wieku odbiorców poleciała na łeb na szyje.

Z tego co widzę na anidb to skrypt był robiony w większości przez tego samego gościa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, nie każdy jest na bieżąco ze wszystkimi seriami. Od czasu do czasu sprawdzam anime w topce na Shinden.pl i zaczynam oglądać. Jak trafie na coś dobrego, to lecę ciurkiem (tak jak w przypadku CG, w 2 dni całość) :) Z nowszych zamierzam sprawdzić Arslan Senki w między czasie tworząc listę starszych tytułów (może spróbuję ponownie podejść do Hellsing OVA, do którego zniechęciły mnie ciągłe piski głównej bohaterki - Hellsinga oglądałem).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę nowe posty, myślę sobie Coś nowego  I widzę Code Geass

Coś nowego poza mangą?

To się nawet więcej nie odzywam, bo zacząłem Gundama 0079 oglądać, a to grubo przed CG wyszło ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze można sobie obejrzeć jeszcze raz FMA, a zaraz po tym FMA:Brotherhood i wyłapywać różnice. Jak jest posucha, zawsze chętnie wracam do sprawdzonych pozycji. Ostatnio ponownie było texhnolyze, bo ktoś wyciągął jakiś motyw na 4chan i mnie wzięło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...