Wybory prezydenckie 2010

[Oskaliber]

obecnie możesz i adoptować i wynająć matkę... i tak zostać powinno, sprawy rodziny to nie sprawy państwa!

pytanie do ciebie: twój syn jest twój, czy państwowy (czyli też mój, bo jesteśmy tego samego obywatelstwa)?

 

Mój syn jest mój, bo go spłodziłem. Jak para homoseksualna jest sobie w stanie sama spłodzić dziecko to proszę bardzo. Nie bez powodów natura stworzyła to tak, że nie może.

[ryba]

Mój syn jest mój, bo go spłodziłem. Jak para homoseksualna jest sobie w stanie sama spłodzić dziecko to proszę bardzo. Nie bez powodów natura stworzyła to tak, że nie może.

 

Sposob: jeden z nich zapladnia wybrana kobiete, ktorej placa za urodzenie dziecka i pozniejsze zrzeczenie sie praw rodzicielskich - zaraz po urodzeniu przeprowadza sie ustalenie ojcostwa. Niemoralny i "nielegalny" proceder rosnie, a oni maja co chcieli. Tworzenie samych zakazow to nie jest dobre rozwiazanie.

 

Po dzisiejszym dniu, gdy przyszlo mi stawic czola konwersacji z osobnikiem popierajacym Jarka, Rydzyka itd. stwierdzilem, ze zobaczylem najgorszego potwora w zyciu. Tak gigantycznej mieszanki zaklamania, fanatyzmu i braku szacunku dla opinii drugiej osoby sie nigdy bym nie spodziewal. Skonczylo sie na tym, ze Tusku stracil Tupolewa z Leszkiem i reszta swity oraz odkrecil kranik z woda przez co mamy powodz; dziadek (no dobra, nie moj, tylko jakis starszy pan) chcial mi dac w ryj, za stwierdzenie, ze jego/nasz Bog byl/jest/pochodzi od Zydow... takze bez komentarza :lol:

 

Od dawien dawna wiem, ze ani Jarek, ani nawet Lechy by mojego glosu w zyciu nie dostali - obaj juz pokazali na co ich stac.

 

PS. Ktorys z kandydatow ma w planie ograniczenie praw wyborczych? Pod pewnymi wzgledami byloby to bardzo dobre... nie trzeba by bylo dowodow zabierac co pare lat :lol2:

Edytowane 13 Czerwca 2010 przez ryba

[Sysak]

Sposob: jeden z nich zapladnia wybrana kobiete, ktorej placa za urodzenie dziecka i pozniejsze zrzeczenie sie praw rodzicielskich - zaraz po urodzeniu przeprowadza sie ustalenie ojcostwa. Niemoralny i "nielegalny" proceder rosnie, a oni maja co chcieli. Tworzenie samych zakazow to nie jest dobre rozwiazanie.

 

Są rzeczy, na które prawo nic nie poradzi. A to, że prawo da się ominąć nie znaczy, że czyn powinien być legalny. Równie dobrze, mógłbym powiedzieć: "Dwunastolatek może poprosić jakiegoś żula żeby mu kupił flaszkę, więc alkohol powinien być od dwunastego roku." -Idiotyczna argumentacja i tyle. Homoseksualizm, nie jest chorobą, ale czy się to komu podoba czy nie jest odstępstwem od natury, zwyrodnieniem psychicznym i nie jest normalny. Homoseksualiści niech sobie robią co chcą jak mają na to ochotę, ale wmawianie mi, że homoseksualizm to normalność tylko że w "opcji B" to kłamstwo. I na Boga jak budzi się w nich instynkt ma/tacierzyński albo oba na raz, to niech nie mieszają do tego dzieci, tylko sobie kupią pieska albo coś... :unsure:

 

I mimo tego, że niektórym się wydaje, że totalne prawna legalizacja homoseksualizmu jako czegoś normalnego jest sprawiedliwa, nowoczesna, europejska i w ogóle Ą, Ę, to naprawdę nawet w krajach, gdzie takie prawo jest, większość ludzi wcale tak nie myśli. Najprostszy przykład: nigdy w życiu nie słyszałem więcej żartów z homoseksualizmu i gejów niż w szwajcarskiej szkole międzynarodowej gdzie uczą się głównie ludzie z Europy zachodniej i USA. :P I dodam, że są to raczej kumaci młodzi ludzie o samodzielnie wykształconym światopoglądzie, którzy nie są poprawni politycznie i myślą sami, a nie wierzą ślepo w indoktrynację w stylu "obowiązkowa edukacja seksualna", czy "równouprawnienie" na wiedzy o społeczeństwie. I nie zrozumcie mnie źle, że mówię tak bo homoseksualiści budzą we mnie odrazę albo coś. Mam kumpla, którego lubię, bo jest równym gościem, jest lajtowy i mega-śmieszny i jest gejem co w ogóle mi nie przeszkadza, ale pewne rzeczy po prostu trzeba umieć odróżnić...

Edytowane 13 Czerwca 2010 przez Sysak

[jonathan]

Bo teraz jest el0 byc prohomoseksualnym...

 

Nie jestem fanatycznym katolikiem ani nic takiego ale poprostu dla mnie jest to nie do pojecia. Jak mozna oddac dziecko pod opieke dwoch kolesi. Gdzie matczyna troska i opieka. I nie mowcie mi ze wypizdzony wymalowany koles zapewni to samo. Bo tak nigdy nie bedzie, chocbym nie wiem jak byl zniewiescialy.

[ryba]

Są rzeczy, na które prawo nic nie poradzi. A to, że prawo da się ominąć nie znaczy, że czyn powinien być legalny. Równie dobrze, mógłbym powiedzieć: "Dwunastolatek może poprosić jakiegoś żula żeby mu kupił flaszkę, więc alkohol powinien być od dwunastego roku." Idiotyczna argumentacja i tyle. Homoseksualizm, nie jest chorobą, ale czy się to komu podoba czy nie jest zwyrodnieniem, odstępstwem od natury i nie jest normalny, więc homoseksualiści niech sobie robią co chcą jak mają na to ochotę, ale niech mi nie wmawiają, że to jest normalne i nie mieszają do tego dzieci.

I mimo tego, że niektórym się wydaje, że totalne prawna legalizacja homoseksualizmu jako czegoś normalnego jest sprawiedliwa, nowoczesna i w ogóle Ą, Ę, to nawet w krajach, gdzie takie prawo jest, większość ludzi wcale tak nie myśli. Np. nigdy w życiu nie słyszałem więcej żartów z homoseksualizmu i gejów niż w szwajcarskiej szkole międzynarodowej gdzie uczą się głównie ludzie z Europy zachodniej i USA. :P I dodam, że są to raczej kumaci młodzi ludzie o samodzielnie wykształconym światopoglądzie, którzy myślą sami a nie wierzą ślepo w "europejską" indoktrynację w stylu "obowiązkowa edukacja seksualna", czy "równouprawnienie" na wiedzy o społeczeństwie.

 

Akurat tutaj taka sytuacje reguluje prawo ;) Ustawa o wychowaniu w trzezwosci - nie mozesz kupic alkoholu i dac go dziecku, czy to jako obcy czy jako rodzic. Nawet jak masz niepelnoletnia kobiete i gdzies z nia idziesz, to nie mozesz jej kupic i dac ;)

 

Narkotyki - nie popieram, ale takze nie popieram dopalaczy, ktore omijaja obecne prawo. Homoseksualizmu tez nie popieram, ale rowniez w bajki typu "gejem sie rodzisz" nie wierze. Traktuje to jako pewien rodzaj choroby lub swiadomego wyboru.

 

Wracajac do tematu: chcialbym, aby w ciagu najblizszych lat jeszcze jedna szanse dostala powaznie odmlodzona lewica. Doskonale widac, ze na chwile obecna jest to niemozliwe, ale coz... Misiu-Komorowski to moze dobra alternatywa na przeczekanie i wylonienia przez najblizsze lata kogos mocno kompetentnego. Teraz dzieje sie to zbyt szybko i w zlej atmosferze.

 

Tak tak, wolalem prezydenta alkoholika, niz gburka-terroryste.

[Michaelius]

Odmlodzona lewica to bedzie moze za 20 lat. Na razie wszystkie sznurki i tak trzyma ta sama ekipa co za kadencji Millera tylko, ze przesiadla sie na tylne siedzenie ;)

Ile liczy sie zdanie mlodego przewodniczacego bylo widac w sprawie Belki.

[Sysak]

Przecież PIS i PO to już lewica. Po co komu te eseldowskie komuchy z ciągiem na koryto? "To on!" :lol: Napieralski, czy Olejniczak już jest w miarę młodą lewicą, a i tak nie widzę, żeby oferowali nic więcej niż tańczące blond-siksy i denną tragedię. Jeśli nie masz ochoty mieć aborcji, nie jesteś wojującym gejem, feministką albo kimś kto uważa, że kler, to największy problem z jakim zmaga się ówczesna Polska, to ta partia nie ma Ci nic do zaoferowania.

Tak tak, wolalem prezydenta alkoholika, niz gburka-terroryste.

Nie znajdziesz mnie nawet w pobliżu politycznych okolic zwolenników Kaczyńskich, ale poza dwoma słowami "SIŁA MEDIÓW" wolę tego nie komentować, bo dla mnie to w ogóle jakiś smutny żart jest... Nawet gumowa lala byłaby lepszym prezydentem od tamtego chudnącego przed wyborami, przeciążeniowo-goleniowego, filipińskiego debila, który kalał naszą historię, tańczył, śpiewał, ale nie zeznawał i od ręki uniewinniał bandytów... Aha, no ale byłbym zapomniał: przynajmniej nosił odpowiednie krawaty, miał odpowiedni uśmiech i dobrze wyglądał w miłującej go w Polsce i na świecie tv. Nigga please, obudź się... Edytowane 14 Czerwca 2010 przez Sysak

[jonathan]

Nie oszukujmy sie

Dopuki na gorze widac caly czas te same zachlanne geby to nie ma sie co ludzic ze w naszym porypanym kraju cokolwiek sie zmieni. No chyba ze cena za gaz czy elektrycznosc ;/

[maxymili]

ja się co do monarchii nie zgadzam z jkm, jestem za dyktatura oswiecona (pinochetyzm bez represji), wtedy twoje problemy rozwiazuja sie same... masz kanclerza i rade rzadzaca i nieudolnego kanclerza odwoluje rada

Problem w tym, że Pinochetyzm wymaga represji mordów i zastraszania, aby przetrwać. I co teraz? W małym Chile Pinochet zamordował ok 120000 ludzi. Oficjalnie komisja dowiodła reżimowi 28000 morderstw dorosłych i 164 morderstw na dzieciach opozycjonistów. Jaruzelski przy nim to ucieleśnienie miłości i współczucia.

Tortury jakich dopuszczał się reżim Pinocheta to między innymi gwałty na partnerach osób, które usiłował łamać reżim, gwałty na dzieciach osób które usiłował złamać reżim, morderstwa członków rodzin w tym dzieci osób, które usiłował złamać reżim. Tortury fizyczne i gwałty na osobach łamanych przez reżim były na porządku dziennym. Tak traktowano nawet obcokrajowców. Choć na niewielką skalę.

 

Przykro mi, ale zniechęcasz mnie tym bardziej do władzy JKM. Jeżeli więcej jego politycznych sojuszników myśli tak jak ty, to strasznie to widzę. W końcu prezydent to także cała kancelaria osób mających wpływ na bieg wydarzeń w kraju. Czasem większy niż sam elekt.

Edytowane 14 Czerwca 2010 przez maxymili

[^BerZerK^]

maxymili, co sie dziwisz, przeciez polska prawica jezdzila do tego zbrodniarza i mordercy z ryngrafami i innymi poswieconymi bzdetami. Tacy katolicy wspaniali

[maxymili]

maxymili, co sie dziwisz, przeciez polska prawica jezdzila do tego zbrodniarza i mordercy z ryngrafami i innymi poswieconymi bzdetami. Tacy katolicy wspaniali

Wg Sysaka więc może też Grzechuka jeździła lewica bo PiS.

Poza tym ja też jestem katolikiem praktykującym, wiele idei Korwina mi się podoba kilka uważam za przesadzonych. Nie podoba mi się zasadniczo styl i jego samego i w szczególności niektórych jego zwolenników. Choć nie znaczy że ich samych nie lubię, wręcz przeciwnie, mam do nich sentyment przez wiele wspólnych idei. Ale powoływanie się na idee Pinocheta to równie dobrze mogli by już nawijać jaki to Stalin był cacy. Sorry, to nie.

 

A co do wyborów. Ale Komorowski wywinął numer z debatą. Dobry jest :D spodobało mi się, że tak cwaniaczków zrobił w konia B-) nie udała im się ustawka. Większość uznała że wygrał debatę, a do tego oglądali go głównie jego przeciwnicy, bo zwolenników zniechęcił zapowiedzianą nieobecnością :D

Edytowane 14 Czerwca 2010 przez maxymili

[q8ic]

Złego monarchę można powiesić. Większości się siłą rzeczy nie da. I siłą rzeczy rządy większości są głupie i złe - muszą takie być, bo taki jest mechanizm. Rządy monarchy mogą być mądre i dobre. Dyktatura a monarchia to zdaje się są dwie różne rzeczy. Ale co ja się tam znam.

[grzechuk]

Problem w tym, że Pinochetyzm wymaga represji mordów i zastraszania, aby przetrwać. I co teraz? W małym Chile Pinochet zamordował ok 120000 ludzi. Oficjalnie komisja dowiodła reżimowi 28000 morderstw dorosłych i 164 morderstw na dzieciach opozycjonistów. Jaruzelski przy nim to ucieleśnienie miłości i współczucia.

Tortury jakich dopuszczał się reżim Pinocheta to między innymi gwałty na partnerach osób, które usiłował łamać reżim, gwałty na dzieciach osób które usiłował złamać reżim, morderstwa członków rodzin w tym dzieci osób, które usiłował złamać reżim. Tortury fizyczne i gwałty na osobach łamanych przez reżim były na porządku dziennym. Tak traktowano nawet obcokrajowców. Choć na niewielką skalę.

 

Przykro mi, ale zniechęcasz mnie tym bardziej do władzy JKM. Jeżeli więcej jego politycznych sojuszników myśli tak jak ty, to strasznie to widzę. W końcu prezydent to także cała kancelaria osób mających wpływ na bieg wydarzeń w kraju. Czasem większy niż sam elekt.

 

co to znaczy "wymaga represji i zastraszania", dyktatura oświecona to taka, gdzie istnieje legalna opozycja, dlatego cały twój wywód o mordach i torturach jest zbędny, bo jest wynikiem błędnego założenia, to tak jakbym pisał o monarchii parlamentarnej/konstytucyjnej, a ty mi wyjeżdżasz z despotyzmem... ewentualna monarchia bez dynastii też mogłaby wchodzić w grę, byłaby nawet bardziej realna, bo to o czym mówię wymagałoby bardzo dużej dyscypliny społecznej (przykładowo takiej jak w Danii, gdzie rozpiętość zarobków obecnie jest bardzo niska), rozciągniętej na większość elementów państwowych, c jest powiedzmy sobie szczerze mało prawdopodbne

[slavok]

jak by koś nie widział:

Wczorajsza debata Komorwski/Kaczyński/Napieralski/Pawlak - TVP

[Modd]

A sądzisz, że warto ją zobaczyć?

 

O wiele lepiej zobaczyć to:

:) Edytowane 14 Czerwca 2010 przez Modd

[JROX]

Nie warto.

Moja mama oglądała wczoraj, to potem zestresowana chodziła.

Nie ma sensu.

[slavok]

nie wiem czy warto pewnie nie bo nie było korwina :lol:, podałem link jak by ktoś był zainteresowany, a głupie spociki zwolenników JKM to warto czy nie warto ? jaki one poziom reprezentują ?

dyskusja w tym temacie to wygląda tak:

Kłótnia z koziorożcem - Śmieszne Filmy, Filmiki, Gry Online -milanos.pl :lol:

Edytowane 14 Czerwca 2010 przez slavOK

[maxymili]

Bo teraz jest el0 byc prohomoseksualnym...

 

Nie jestem fanatycznym katolikiem ani nic takiego ale poprostu dla mnie jest to nie do pojecia. Jak mozna oddac dziecko pod opieke dwoch kolesi. Gdzie matczyna troska i opieka. I nie mowcie mi ze wypizdzony wymalowany koles zapewni to samo. Bo tak nigdy nie bedzie, chocbym nie wiem jak byl zniewiescialy.

 

Zgadzam się, ale dziecko pod opieką dwóch matek to już nic dziwnego? Ten sam problem, a występuje znacznie częściej bo matce łatwiej zdobyć dziecko.

Jednakowoż problem homoseksualistów jest dla mnie nieistotny w wyborze Prezydenta. O ile żaden kandydat nie zamierza ich zamykać za samo to, że są inni albo co gorsze zabijać.

[Oskaliber]

Może mi w ogóle ktoś wyjaśnić z jakiej paki Pawlak brał udział w tej debacie? Tamta trójka rozumiem, mediokracja, liderzy sondaży etc, ale Pawlak?

[stark]

No lider partii z parlamentu, niby ten czwarty po prostu.

[Oskaliber]

Ah, w ten sposób. Nie pomyślałem.

[Modd]

nie wiem czy warto pewnie nie bo nie było korwina :lol:, podałem link jak by ktoś był zainteresowany, a głupie spociki zwolenników JKM to warto czy nie warto ? jaki one poziom reprezentują ?

 

Ten spot (w którym nie ma zresztą nic o JKM) zawiera pewne istotne przesłanie, a ta debata to gadanie o niczym (niepotrzebnie zadałem sobie trud przeczytania tego artykułu; mogłem to przewidzieć). Skoro ją wkleiłeś, to myślałem, że z jakiegoś istotnego powodu, np. bo się pobili, czy coś :D

Poza tym debaty powinny odbywać się pomiędzy ludźmi o różnych poglądach, bo jak każdy mówi to samo, to nic z tego nie wynika.

[q8ic]

a głupie spociki zwolenników JKM to warto czy nie warto ? jaki one poziom reprezentują ?

http://www.youtube.com/watch?v=mIshXIAVUMk&feature=player_embedded#!

 

Według wszechmocnych „ośrodków badania opinii publicznej” Jarosław Kaczyński i Bronisław Komorowski mają pewny awans do drugiej tury.

 

W takim razie oddanie na nich swojego głosu jest jego całkowitym zmarnowaniem. Należy go wykorzystać do wskazania, jaki Kandydat naprawdę nam się podoba.

 

Proszę ten argument upowszechniać we wszelkich możliwych miejscach w Sieci – i poza nią! Np. w formie listów do gazet.

Nie zmarnujmy głosu! - Janusz Korwin Mikke - blog oficjalny - Onet.pl Blog Edytowane 14 Czerwca 2010 przez q8ic

[JROX]

Akcja Alternatywna Naszość, Poznań.

Świetne :lol2:

[Modd]

- Kto ty jesteś?

- Jestem Bronek, prosty jak od szpadla trzonek!

- Jaki znak twój?

- Fałsz, obłuda!

- A w co wierzysz?

- w Tusku cuda!

- Gdzie ty mieszkasz?

- W polskim grodzie!

- W jakim kraju?

- Gdzie powodzie!

- Czy Kraj kochasz?

- Jak pieniądze!

- A w co wierzysz?

- Że porządzę!

- Czyli wygrać chcesz wybory?

- Tak! Choć mam z tym problem spory!

Lud me kłamstwa, zdrady czuje i z poparcia

rezygnuje!

- Cóż byś zrobił zatem chętnie?

- Zniszczył Jarka dokumentnie!

 

:rolleyes:

[kojeczny]

a tak nawiasem, czy ktokolwiek słyszał program wyborczy p. Komorowskiego, poza tym, że trzeba powstrzymać Kaczyńskiego? Czy wierzycie ciągle w to, że partia mająca się za taką która łączy ludzi, a w jej szeregach ważnymi postaciami są takie osoby jak Palikot czy Niesiołowski, którzy atakują, a właściwie opluwają Kaczyńskiego łączą? Chyba siebie i swoje interesy. Świetna szopka. Polacy dają się świetnie manipulować. Wejdzie na WP, czy może onet, rzetelne ponoć serwisy, poczytajcie nagłówki. Kaczor to, Kaczor tamto. Komorowski zbawca. Że TVP stronnicza? OK, ale przecież mamy jeszcze TVN, Polsat oraz jakieś 70% gazet popierających PO i Komorowskiego. Wiecie co? Ziętek w debacie, mówiący, że kandyduje nie po to by zostać pochowany na Wawelu, Morawiecki który chyba zatrzymał się w 90 roku, Lepper - gratuluję jego piarowcom tak świetnej roboty. Wielka zmiana wizerunku. Pawlak - kandydat straży pożarnej, Napieralski- geje, Kościół to zuo i tyle, Olechowski z bardzo ciekawą przeszłością, świetny mówca, ale bez wyraźnego poglądu, Jurek - prawicowiec, bardzo konserwatywny i mimo, że nie do końca się zgadzam z jego poglądami to zagłosuję chyba na niego, bo gość ma jaja i nie boi się mówić co myśli, Korwin-Mikke - wizjoner, marzyciel, fajny człowiek, liberał. Pokazuje się mediach, propaguje swój program i przyznam się, że dałem się zbałamucić częściowo jego wizji Polski. O Komorowskim mówiłem, a na Kaczyńskiego prawdopodobnie zagłosuję w drugiej turze. Bo wolę awanturującego się człowieka ale walczącego o dobro Polski i mającego jakąś jej wizję, z którego media robią idiotę, niż pachołka Tuska, czekającego tylko na jego werdykt, wypranego z jakiejkolwiek wizji, motającego się, nieporadnego, już w kampanii wyborczej człowieka. Wierzycie, że prezydent był hamulcowym tych wielkich idei PO? Poczytajcie sobie ile ustaw zablokował i jakie to były ustawy. Bronił interesu swoich wyborców, nie robił niczego wbrew sobie.

[^BerZerK^]

No, szkoda ze prezio mial byc nie tylko dla swoich wyborcow, w koncu urzad to Prezydent RP a nie wolski.

[jonathan]

Mnie zastanawia jedno

Duzo poparcie dla PO

Na codzien slysze non stop jakies k#@y, ch#@e i temu podobne kierowane w kierunku tego ugrupowania. Ciegle marudzenia itd...

Mimo to TV i prasa prezentuje nam zawsze piekne wyniki sondazy.

 

I teraz rodzi mi sie taka mysl. Skoro nie zastalismy tu nowej Irlandi, skoro pielegniarki i nauczyciele mimo tylu obietnic wciaz klepia biede tak jak klepali. Skoro nic sie nie zmienilo, skad takie poparcie?

 

Pomijam oczywiscie fanatykow typu "Ne wazna jest Polska, wazne aby nie Kaczynski" bo ilez moze byc w tym spoleczenstwie fanatykow. Kto do cholery chce na nich glosowac?

[maxymili]

Po prostu jedyna poważna konkurencja wygląda jak hordy z Mordoru.

 

Co się dziwisz, że elektorat centrowy i lewicowy woli kulturalne i stonowane PO od barbarzyńskiego PiSu? Mimo, że program ekonomiczny PiS jest bliższy lewicy. Za to program społeczny PO jest bliższy lewicy. Wyborcy lewicowi podobnie jak w USA poszli na ugodę, wiedzą, że SLD nie obronią, a jak będą się przy tym upierać, to wygra PIS wolą więc poprzeć Tuska mimo to, że na niego narzekają.

 

Druga rzecz, że wielu ludzi w Polsce jest zadowolonych z obecnej władzy, tylko po prostu nie wypowiadają się. Tak u nas jest, że narzekamy głośno, a chwalimy po cichu.

 

Poza tym jak pan Kaczyński jest nawet przeciwnikiem invitro to spora część społeczeństwa nie jest w stanie pojąć dlaczego. I boi się takiej władzy.

Edytowane 15 Czerwca 2010 przez maxymili

[jonathan]

To wytlumacz mi teraz dlaczego wiekszosc ludzi glosuje na dwa ugrupowania ktore nie zrobily nic. Nie zaryzykuja i nie postawia na cos nowego tylko sie kufa miotaja miedzy dwoma debilnymi ugrupowaniami ktore w [gluteus maximus] maja dobro Polski, i liczy sie dla nich tylko usuniecie konkurencji.

Polacy to jednak tepy narod, mocni bylismy do czasu gdy nad [gluteus maximus]mi wisial tylko jeden bat, krolewski

 

Dzisiaj malo ktory Polak ma swoje zdanie. Sterowany jest radyjkiem albo telewizja. Co wyczyta badz wyslucha bierze za swoja racje, nie majac nieraz pojecia co popiera, badz z czym sie zgadza ;/