World of Tanks

[m4r]

No to super, ale to w takim razie by miało sens, gdyby się kupowało camo na jeden mecz, a nie np. za złoto na cały czas grania czołgiem. Bo to idiotyzm imo.

 

@m4r - używaj tego celownika który lubisz, po co ma Cie ktoś przekonywać do czegoś, co nie jest w twoim stylu?

Chciałem jakąś dyskusję zacząć, proponując marchewkę w postaci błot..złota, ale widzę, że nie tędy droga.

 

Celownik mam standardowy - kombinacja tego, co udostępnia gra (bodaj tygrysowe, bo są dla mnie najbardziej przejrzyste). Żadnych "podziałek" dla artylerii, żadnych dodatkowych badziewi.

Do tej pory używam tylko OTM, z defaultowym wyświetlaniem punktów HP (nie procentów). Dlaczego? Proste - nie muszę podjechać do czołgu, żeby wiedzieć, że ma stockową wieżę (hint - T34 i E-75 -~1800hp = stock).

Ile to daje w praktyce, nie muszę pisać, ale z nudów podam przykład:

KT z 1500hp (wieża P) - z 200-300m praktycznie w dowolny punkt wieży wchodzi strzał, często kończy się ammo rackiem i bonusowym dmg.

KT z 1600hp (wieża H) wiadomo... zwykle już wymaksowany.

[maxymili]

na CW wiesz na jakiej mapie grasz itp ;) jeśli to daje + do cammo ;)

Jeżeli to daje + do cammo to ponad połowa map jest zielono brązowa, zadrzewiona, zakrzaczona. Zielono brązowe cammo nie pasuje tylko do czterech map:

Arctic Region, Sand River, El Halluf, Himmelsdorf.

[radiergummi]

Victory!

Battle: Mountain Pass 22 grudnia 2011 09:51:32

Vehicle: T34

Experience received: 8 165 (x5 for the first victory each day)

Credits received: 44 004

 

Przy okazji odblokowałem T30, parę dni temu Pattona. Teraz sobie powolutku będę kasę zbierał w kompaniach T8 śmigając T28.

Edytowane 22 Grudnia 2011 przez radiergummi

[costi]

Obecne kamuflaże nie dają nic do camo. Bonus do camo będzie wraz z kamuflażem adaptywnym (dostosowującym się do mapy) kiedyś w przyszłości.

 

Ten timer cokolwiek daje, oprócz lansu (łał, mam inny celownik) i dodatkowej informacji rozpraszającej uwagę?

Ktokolwiek mnie do niego przekona, dostanie kasę na miesiąc premium.

Timer jest aktualizowany na żywo i reaguje na zmiany stanu czołgu - widzisz, ile zajmuje przeładowanie po stracie ładowniczego czy trafieniu w ammorack. Dla mnie dużo czytelniejsze jest, jak z góry wiem, że przeładowanie zajmie 15 sekund zamiast 8, niż patrzenie na pasek postępu, który tylko wolniej się przesuwa i trudno mi oszacować ile to zajmuje.

Dodatkowo (choć tego jeszcze nie testowałem) w Jimbo w celowniku do arty jest opcja wyświetlania czasu lotu pocisku.

Mniej użytecznym, ale też przydatnym efektem aktualizowania na żywo jest to, że widać jak zmienił się czas przeładowania wraz ze wzrostem skilla załogi czy założeniem wentylacji/rammera.

[Michaelius]

Ale mnie wczoraj ta gra wk.... la 30 gier i 5 wygranych nawet wszystkich najwazniejszych czolgow x5 nie zdazylem podbic w poltorej godziny.

[maxymili]

Graliśmy pluton z Kacimierzem. Akurat był coś po pierwszej i wyskoczyły nowe gwiazdki. Na około 6 bitew nie odblokowałem ani jednej. A zazwyczaj jak gramy razem to mamy 3/4 wygranych.

 

Jakiś pomysł na tą nowa mapę z wyspą, dwiema ścieżkami po bokach i szerokim przejazdem po środku na granie hevy tankiem?

[costi]

A mi szło całkiem zacnie dopóki nie wsiadłem do ISa. Tak żenującego pasma porażek nie miałem już dawno, win ratio spadło do 40%... A jak w końcu trafiła się wygrana, to była to bitwa, w której nadziałem się na Jagdtigera i skończyłem marnie :mur:

Ale z fajniejszych numerów, to bitwa na SU-152 (derpgun 152mm załadowany HE) - Sniper, Top Gun, >5600 expa z bonusem i 32k przychodu - bez premki. Udało się tez zarobić na T34 prawie 8k na czysto.

[Trawienny]

Ja uzywam celownika z pokazujacym czasem poniewaz w garazu mam 10 czolgow a kazdy ma inny czas ladowania a na niektorych ciagle rozwijam zaloge. I niestety okazuje sie ze dla IS ze 122mm pasek ladowania w 3/4 potrezbuje 3 sekund (pi razy drzwi podaje), podczas gdy w GWPanther w tym samym miejscu potrzebuje 6 sekund. Grajac na zmiane mozna sie fest zagracic (a KT czy T34 maja jeszcez inne). Tymbardziej ze lubie grac technika peek-a-boo. Szkoda tylko ze nie mozna miec i czasu ladowania i czasu lotu pocisku na jednym celowniu arty

[SilaHD]

Jakiś pomysł na tą nowa mapę z wyspą, dwiema ścieżkami po bokach i szerokim przejazdem po środku na granie hevy tankiem?

 

Ta mapa to totalne....bagno :lol: Granie artą po patchu stało się lekko śmieszne, arta poluje na artę nie patrząc na czołgi. Kto pierwszy zobaczy smugę po wystrzale wrogiej arty ten może liczyć na łatwy kill.

[maxymili]

Co powiecie na założenie kompani dziś ok 21? Może być jak dla mnie tier 4-6. Potrzeba 10 graczy.

[radiergummi]

Arty teraz działają tak jak dawniej. Zostaną tylko wybitni artylerzyści.

Chcecie grac w kompani to celujcie w Champion. W Medium niemal nikt nie jeździ.

[maxymili]

Grałem wczoraj w medium i nie było problemu. Kompania po skompletowaniu składu startowała jak normalna bitwa.

Edytowane 22 Grudnia 2011 przez Sławomir Guzik

[m4r]

Z 8 wczorajszych pierwszych 5x exp bitew wygrałem 8. Potem było różnie.

 

Artą gra mi się całkiem przyjemnie - krytyki jak wchodziły, tak wchodzą, kasa wpada taka sama jak przed patchem, obniżenia dmg nie zauważyłem.

Za to HE w czołgach to jakaś masakra: nie dość że dmg jest zerowy, albo śmieszny, to jeszcze pociski rykoszetują jak potłuczone (HE ze 105mm E-75 vs wizjer kierowcy IS-4, wcelowany z 20 metrów = w większości ding).

Zauważyłem, że ten nerf HE nie dotyczy trollgunów (KW, StuG,etc... - jak dmg wchodził, tak wchodzi).

 

@Maxymili:

HT@Swamps:

- nie stój w okolicy mostów razem z resztą teamu

- nie lemminguj bezmyślnie, zostawiając którąkolwiek z głównych tras bez w miarę dobrej obstawy - zrobi się zator jak spotkacie drugi team i potem ani do przodu, ani do tyłu, ani się schować.

- dobrze jest się trzymać pagórków/małych klifów (tell me something I don't know, dear Watson)

- nie warto się pchać w bagno, chociaż kusi - jedzie się wieczność, skręca jeszcze dłużej

 

Grałem tam wczoraj KW-3, Panterą i StuGiem.

- KW-3 objechałem tygrysa i jagdpanterę + masę planktonu. Nasz team jechał w miarę po równo bokami, plus kilka medów przez środek... oni przylemingowali jedną stroną i dali się docisnąć do jakiegoś pagórka... po czym ich wycięliśmy atakując z obu stron. Nie było nawet sensu przemykać się po cichu do ich bazy po artę - wszystko w swoim czasie.

- StuGiem - pocinałem przez bagno i trafiłem na samotnego KW... zrobił sobie ze mnie cel i... nie nadążył się obracać. W końcu został przez nas rozniesiony. Zresztą, cały jego team nie sprawiał kłopotów :lol:

- Panterą - miałem akcję odwrotną do akcji z KW-3: Broniłem jednego przejazdu tylko razem ze stugiem, a trafił nam się T20, Tygrys i Su-100. Reszta teamu została właśnie zablokowana w trakcie lemmingowania i wyrżnięta do cna. Nie mogli ani zawrócić, ani zaatakować.

 

Ogólnie HT z daleka od środka, chyba, że się spieszysz na kolację i chcesz zginąć ASAP. Medami i LT jest fajniej.

 

Timer jest aktualizowany na żywo i reaguje na zmiany stanu czołgu - widzisz, ile zajmuje przeładowanie po stracie ładowniczego czy trafieniu w ammorack. Dla mnie dużo czytelniejsze jest, jak z góry wiem, że przeładowanie zajmie 15 sekund zamiast 8, niż patrzenie na pasek postępu, który tylko wolniej się przesuwa i trudno mi oszacować ile to zajmuje.

Dodatkowo (choć tego jeszcze nie testowałem) w Jimbo w celowniku do arty jest opcja wyświetlania czasu lotu pocisku.

Mniej użytecznym, ale też przydatnym efektem aktualizowania na żywo jest to, że widać jak zmienił się czas przeładowania wraz ze wzrostem skilla załogi czy założeniem wentylacji/rammera.

 

"Przy 90% wyszkolenia załogi przeładowanie zajmie 15 sekund, a przy 91% 14.82s, o ile nie zabiją mi w międzyczasie dowódcy, bo wtedy stracę kilka procent skilla dla ładowniczego. Ale teraz i tak muszę się chować za domem, bo te suche staty niczego mi nie przyspieszą."

Sztuka dla sztuki IMO, nic więcej. Chyba, że ktoś zbiera statystyki na jakiś artykuł w stylu "ile daje rammer".

[SilaHD]

Co powiecie na założenie kompani dziś ok 21? Może być jak dla mnie tier 4-6. Potrzeba 10 graczy.

 

Chętnie, a co za różnica miedzy tymi Championami, mediumami itd.

[maxymili]

Czy na Hummela bez gąsienic da się założyć drugie działo? Wczoraj pierwszy raz grałem tą artą i w ogóle pierwszy raz artą od kiedy poszedłem w T34. Masakra, nie trafiłem jeszcze nic, wygrałem co prawda raz, ale mojej zasługi w tej bitwie było tyle, że przeciwnik musiał się chwilę zając strzałem do mnie :P

 

Będzie trzeba poćwiczyć ;)

 

Chętnie, a co za różnica miedzy tymi Championami, mediumami itd.

 

do wyboru:

tier 2-3

tier 4-6

tier 7-8

tier 9-10

 

7 i osiem teraz nie mam a 9 nie chcę grać bo T34 jest za słaby a IS-4 mam dopiero BL-9 122mm i pierwszą wieżę.

[bobras]

Ja mogę pograć dzisiaj kompanie tier 4-6.

[m4r]

Czy na Hummela bez gąsienic da się założyć drugie działo? Wczoraj pierwszy raz grałem tą artą i w ogóle pierwszy raz artą od kiedy poszedłem w T34. Masakra, nie trafiłem jeszcze nic, wygrałem co prawda raz, ale mojej zasługi w tej bitwie było tyle, że przeciwnik musiał się chwilę zając strzałem do mnie :P

 

Będzie trzeba poćwiczyć ;)

 

Nie pamiętam, chyba nie. A nawet jeżeli tak, to bez modułów i z mniejszą ilością amunicji. A z własnego doświadczenia wiem, że nawet 18 z pełnego ammo racka potrafi się skończyć w połowie bitwy.

Kup sobie coś małego (SU-26, albo Wespe na ten przykład) do poćwiczenia, bo szkoda wysyłać w kosmos 1000 kredek przy każdym strzale.

 

Btw, jak już ogarniesz Hummela, to poćwicz sztuczkę znaną jako "TD Hummel" :lol:

[WestCoach]

Czy na Hummela bez gąsienic da się założyć drugie działo?

 

Tak, ale będziesz musiał zrezygnować z dodatkowego sprzętu i być może silników.

 

A z własnego doświadczenia wiem, że nawet 18 z pełnego ammo racka potrafi się skończyć w połowie bitwy.

 

Mnie się ammo skończyło może z 5 razy na prawie 400 bitew.

 

Kup sobie coś małego (SU-26, albo Wespe na ten przykład) do poćwiczenia, bo szkoda wysyłać w kosmos 1000 kredek przy każdym strzale.

 

Su-26 stanowczo odradzam, ta arta to droga przez mękę, zanim dobijesz do haubicy 122mm możesz wrogom co najwyżej nabijać stalowe ściany, ta arta losuje z 7 tierem a z 75mm haubicą jej pociski w 80% nic nie robią (nawet papier pokroju PzIII A często obrywa za ~20dmg), do tego mały zasięg na wszystkich działach.

Wespe już lepszy (od początku 105mm) za wiele nim się mimo wszystko nie zdziała - ale zasięg na drugiej armacie przynajmniej przyzwoity.

 

Btw, jak już ogarniesz Hummela, to poćwicz sztuczkę znaną jako "TD Hummel" :lol:

 

Potwierdzam wyborna zabawa :D i ze zwiadowcami nie ma też większych problemów. Edytowane 22 Grudnia 2011 przez WestCoach

[SilaHD]

Za to HE w czołgach to jakaś masakra: nie dość że dmg jest zerowy, albo śmieszny, to jeszcze pociski rykoszetują jak potłuczone (HE ze 105mm E-75 vs wizjer kierowcy IS-4, wcelowany z 20 metrów = w większości ding).

 

Faktycznie HE teraz to pic na wodę, 5 strzałów w Mausa z T34 "w dziesiątkę" za 0 dmg. IS3 wale w IS7 z HE oczywiście w dziesiątkę i ...nic. Ewidentnie ludzie musieli mało złota wywalać na dodatkową amunicję i się to panom wargamingu nie podobało. No to trzeba było coś zrobić, żeby sprzedaż wzrosła. :wink:

Edytowane 22 Grudnia 2011 przez SilaHD

[maxymili]

Kup sobie coś małego (SU-26, albo Wespe na ten przykład) do poćwiczenia, bo szkoda wysyłać w kosmos 1000 kredek przy każdym strzale.

Miałem SU-26 spoko działo, za to następny SU-5 to porażka na całej linii. Tak mnie wkurzał, że opchnąłem, bo brakło mi slotów. Ale najlepiej mi się grało SU-18 co zresztą widać w moim profilu bo tylko na tej arcie mam powyżej 50% wygranych. Potrafiłem w bitwach niskich tierów wystrzelać tym śmiesznym działkiem 4 czołgi ;)

Btw, jak już ogarniesz Hummela, to poćwicz sztuczkę znaną jako "TD Hummel" :lol:

 

Już to ćwiczę od pierwszej bitwy, tak się jakoś złożyło ;) na razie bez powodzenia, ale wiem co potrafi TD Hummel ;) kilka razy widziałem je w akcji. Przykładowo dobijałem PzIII/IV do humcia i często lądowałem jako walczący skaut. Bez problemu zdejmowałem arty typu SU-8 ale hummela nie mogłem, bo zazwyczaj pierwszy zdążył się obrócić i wywalić kilera. Zwykle ja mu urywałem pół i ginąłem. Edytowane 22 Grudnia 2011 przez Sławomir Guzik

[SilaHD]

Już to ćwiczę od pierwszej bitwy, tak się jakoś złożyło ;) na razie bez powodzenia, ale wiem co potrafi TD Hummel ;) kilka razy widziałem je w akcji. Przykładowo dobijałem PzIII/IV do humcia i często lądowałem jako walczący skaut. Bez problemu zdejmowałem arty typu SU-8 ale hummela nie mogłem, bo zazwyczaj pierwszy zdążył się obrócić i wywalić kilera. Zwykle ja mu urywałem pół i ginąłem.

 

Hummel nawet zgarnąłem Kamikadze za Typka 59 :lol:. Dostał strzała, a ostatnie 50HP zabrałem taranem.

[Armo94]

Czy ma ktoś może pliczek znikający ikony krajów na czołgach? Miałem to wcześniej, a teraz po aktualizacji znikło :(

[Michaelius]

Już to ćwiczę od pierwszej bitwy, tak się jakoś złożyło ;) na razie bez powodzenia, ale wiem co potrafi TD Hummel ;) kilka razy widziałem je w akcji. Przykładowo dobijałem PzIII/IV do humcia i często lądowałem jako walczący skaut. Bez problemu zdejmowałem arty typu SU-8 ale hummela nie mogłem, bo zazwyczaj pierwszy zdążył się obrócić i wywalić kilera. Zwykle ja mu urywałem pół i ginąłem.

 

Moja akcja wszechczasow Hummelem to zescoutowanie 4 SPG przeciwnika i zabicie 3 z nich w walce kolowej ;)

[99tomcat]

Miała być akcja a tutaj nikogo nie ma przed bitwą ;/

[Dziobak]

Popatrzyłem chwilę na francuskie czołgi na teście i... ich HT to jakaś parodia. Tier X z pancerzem 30mm? Zabawnie będzie zniszczyć takiego T-50 jeżdżąc naokoło :)

[Ditz]

Uważaj żeby to on nie załatwił ciebie, jeżdżąc wokół twojego T-50 naokoło :lol2:

[Trawienny]

Lutujac w Ciebie jak z rewolweru :D

[Dziobak]

Lutujac w Ciebie jak z rewolweru :D

 

No właśnie szybkostrzelność wygląda słabo - bodajże 6-7 strz./min

Manewrować sądząc po suchych danych może faktycznie nieźle.

[m4r]

Tylko że on tych 6-7 strzałów wygarnia w 10-15 sekund (bodaj jeden co 2 sekundy), żeby potem się przeładowywać jak artyleria. Przez to taki średni czas.

[Trawienny]

Wedlug mnie (patrzac na filmy udostepnione przez WG) wiekszosc userow bedzie starac sie jechac we francuskich plutonach i robic szybki rajd na "schaby" - podjazd po cichaczu, cala seria w przeciwnika i w czasie przeladowania szybka ucieczka do schronienia. Bo tak na dobra sprawe granie Francuzem tak jak aktualnymi czolgami mija sie z celem.

Edytowane 23 Grudnia 2011 przez Trawienny