-
Postów
3374 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
104
Treść opublikowana przez KAX_
-
No ale u nas w polandzie zrobienie chipa na +30-40KM to wydatek jedynie koło 800-1000zł na zrobienie dobrego programu u profesionalnego tunera wiec to jest podnoszenie mocy bez worka pieniędzy ugraj za taką kasę 40KM w wolnossącej benzynie.... mało realne. U mnie bedzie ostatecznie troche wiecej modyfikacji i kasy wywalonej bo mnie osobiście 30KM po samym programie nie zadowala i idę trochę dalej ;)
-
No przecież napisałem ze u mnie to samo przy 1k obr nie jedzie zmienna geo powoduje ze auto zaczyna jechać od 1,5K, a przy 2 to juz mam maks moment ale to i tak zdecydowanie lepiej niz w starszych konstrukcjach gdzie zaczynały jechać od 2,5 i przestawały na 4
-
No poszło ale co ma piernik do wiatraka, ze zapytam? Wychodziły Alfy z seryjnym zawiasem sporo mocniejsze niz moja 115km i jakos się nie przewracały, ani nie powodowały nadmiernego zagrożenia na drodze zatrzymywać też się zatrzymywały bo jakoś akcji serwisowej polegającej an wymienie hebli na mocniejsze Fiat nie prowadził. A sam zawias wpadł dlatego, ze auto na 18" i seryjnym zawieszeniu wyglądało jak SUV wiec poszło w doł ;]
-
Tak w zwykłej alfie 147 siedza zwykłe zaciski z tarczą 284mm w gta juz siedza BREMBO i tarcze ZTCP 330mm. Czy fail? Nie wiem ktoś mądrzejszy odemnie projektował to auto w każdym bądz razie całkiem sprawnie sie zatrzymuje. No widzisz na makaroniarze zrobili tak że nie musisz wymianaic połowy auta, a o zawias u mnie sie nie martw kompletnie nowy sztywniejszy: amortyzatory, sprezyny, wahacze, tulejk,i łaczniki itd wiec mozesz się czuc choc odrobinę bezpieczniejszy na drodze ;] 320i z 2.2 170KM to R6 ;] To zapraszam do mnie jak go zadławisz na 2 przy 10km na godzine amsz flaszke Jak ruszysz z 2 i puścisz po ruszeniu gaz auto bedzie samo jechało nie ma opcji zeby sie zadwałiło nawet bez gazu chyba ze na recznym Na 5 przy 50km.h potwierdze nie jedzie ale wtedy toon ma 1K obr a przy VGT zaczyna sie zbierac od minimum 1,5K
-
Wiesz czym sie różni Alfa 147 100KM od 170KM? Tak zgadłeś mocą Dopiero topowa wersja GTA z piecem 3.2 V6 ma inny zawias i 4 tłoczkowe heble brembo. Wiec robiąc ze swojej 115 170 obejdzie sie bez worka kasy Ale skoro boisz sie wsiadac do takiego bolidu to pamietej aby zawsze kupować najsłabszą wersje silnikową danego modelu bo niedajboże heble i zawias w mocniejszej wersji które w większości przypadków będą takie same też nie dadzą rady To strasznie nieszczęśliwym człowiekiem musisz skoro masz uczulenie na takie rzeczy bo na każdym kroku ktoś nam cos próbuje wcisnąć. Jak mi coś nie pasuje to po prostu tego nie kupuje i nie wylewam w kazdym swoim poscie smutków, ze to jest be i tamto też Elastycznośc powiadasz? Moim JTD spokojnie moge sie poruszac na 4 w zakresie od 50km/h do 150km/h probując to samo w drugim aucie benzynowym o podobnej mocy i masie bym sie nerwicy nabawił Oba powyższymi nie jechałem ale to juz dosc leciwe jednostki 320d w e90 zbiera sie bez problemu od 1,5K obr baaa przy 1750 ma juz maksymalny moment To chyba panowie z biemdablju musieli skrzynie na taką montować jadąc autostradą nie uzywam biegu innego niz 5 u siebie 4 wrzucam jedynie w trasie jak musze zwolnic do 50km/h od 70 do 190 bez problemu auto zbiera się na piątce w Alfie mam to samo mogę wrzucić 3 puścic zupełnie gaz i auto samo się będzie toczyło do ronda/krzyżówki. Jadąc w korku nigdy nie uzywam jedynki bo tu przyznam racje w klekocie jest zajebiscie krótka. 530i nie jechałem ale jechałem 320i e46 z 2.2 i na 5 przy 1500obr bez redukcji to mozesz wyprzedzac na autostradzie gdzie masz przez najblizszy kilometr wolny lewy pas dopiero po redukcji auto sie wyrywa tak jak powinno Podsumowując to nie bede przeczył, ze wolał bym mieć taką alfę GTA z 3.2 V6 ale niestety jest 2 razy drozsza niż JTD a mając do wyboru alternatywne silniki benzynowe w Alfie to dziękuje postoje bo i 2 razy wiecej palą, są o wiele bardziej awaryjne niż JTD, a taka bena 1.6 120KM ma gorsze osiagi niż JTD 115 KM tak wiec 3 razy NIE benzynie w zwykłej Alfie
-
No wiec takie na przykład E90 320d i 323i maja identyczne osiągi przy tej samej mocy wiec nie wiem co miało na celu stwierdzenie ze większość nie jechała większa benzyną skoro jak widać nie ważne czym zasilane i jaka pojemność tylko ważne jaka ma moc ;] Dla mnie moze być nawet moczem napędzane byle jechało ja uczulenia na rodzaj paliwa nie mam
-
Było już tutaj? http://www.youtube.com/watch?v=4Q4-tAhg0HA :lol:
-
I to jest właśnie dobre w silnikach turbodoładowanych niezależnie czym zasilanych. Dość łatwo można podnieść znacząco moc bez wydawania worka pieniędzy :D
-
A sporo ludzi nie robi wow bo jedynym klekotem jakim jechali to padnięte 1.9TDI równie dobrze mogę cię zapytać czy jechałeś jakąś mocną Vka w klekocie albo chociaż sprawnym 1.9 np ARL w MK4 juz jedzie przyzwoicie nawet jeśli chodzi o osiągi to bardziej przyzwoicie niż VR5 2.3 o tej samej mocy. No ale oczywiscie najlepiej wysnuwać wnioski po przejażdzce padniętym szmelcwagenem ew. dużą szafą do której ktoś w ramach żartu wsadził małego klekota chociaż i tak mały klekot w takim aucie poradzi sobie zdecydowanie lepiej niz mała wolnossąca benzyna wiec jak po raz kolejny ktos chce jakąś wojnę klekot vs benzyna prowadzić to niech chociaż jakieś sensowne porównania poda, a nie sypie porównaniami z kapelusza ;) P.S Nie, nie mam ani TDI ani nawet VW ;]
-
Wydaje mi się, ze to raczej kwestia tego, ze przez wiele lat jeździłeś dużym, komfortowym i mocnym jaszczombem przez co po wejściu do małej i słabej Octavii możesz mieć takie wrażenie kwestia przyzwyczajenia ;) Co do w.w. TDI to padaka straszna musi być nie powinno stać nic na przeszkodzie abys takim zimnym klekotem bez problemu rozbujał się do 180KM/h ale co ma właściciel tego golfa powiedziec jak pewnie to samo powiedział mu handlarzyna który mu opchnął ten szrot ;)
-
Po za wzrostem mocy i momentu maksymalnego poprawia się też ich przebieg. W niektórych autach po chipie mało tego, że ma więcej mocy to jeszcze spalania spada właśnie przez poprawienie przebiegu mocy i momentu bo masz dostępne więcej i od niższych partii obrotów. Czyli, ze jak? W miejskiej jeździe często kręcisz auto pod czerwone pole? Ciekawa technika jazdy
-
Ja do makarona JTD nie dalej jak miesiąc temu zalałem Liqui Moly Diesel Synthoil 5W40 + standardowo przed wymianą płukanka też Liqui Moly :)
-
W makaronach z ZTCW nie jest tak łatwo cofnąć licznik o ile na wyświetlaczu cofniemy bez problemu o tyle w ECU zostaje oryginalny przebieg lub gdy zaczniemy grzebać w ECU to wywali nam 0 km.
-
Malowanie zwykłych małych zacisków na czerwono nazywam BREMBO by MOTIP bo moim zdaniem lekko WT zalatuje dlatego ja mając zwykłe zaciski pomalowałem je na czarno z białym napisem alfaromeo. Jak będę na chacie może znajdę jakieś foto.
-
Nie ma to jak porównać obrysowanie lub odprysk powstały z nie naszej winy do męczenia lakieru na myjni mechanicznej no chyba, ze ktoś ma już starego paździerza gdzie szczoty na mechanicznej już mu różnicy nie robią. Ja w każdym bądź razie mam nowy lakier i to w dodatku najgorszy do utrzymania bo czarny i w żadnym wypadku bym go nie potraktował mechaniczną ;)
-
Z samoobsługowej bezdotykowej kożystam jedynie zima bo latem myję auto pod domem i nigdy nie miałem problemu zawsze w 10min auto umyte b.dobrze. Może u Was zaczęli oszczędzać na chemii i wlewają jakiś badziew? W gratisie po dłuższym użytkowaniu otrzymujemy lakier w "idealnym" stanie :lol:
-
Chyba powinni w wydziale komunikacji wydać dowód już z pieczątką tak samo jak przy odbiorze dowodu przy rejestracji masz pierwszą pieczątkę wbitą przez WK na podstawie kwitka z stacji diagnostycznej.
-
Było już w tym temacie kilkukrotnie o tym, ze ludzie nie patrzą w lusterka, a ja dziś miałem sytuacje dosłownie odwrotną. Lecę sobie krajówką prosty odcinek, przede mną auto jadące w moim kierunku i jeszcze jedno przeciwnym jednakże stojące całe na poboczu drogi. Jako, ze jechałem szybciej niż Pan przede mną to kieruneczek i lecę w pewnym momencie patrze, a Pan który wcześniej stał na poboczu zaczyna mi się znienacka wpychać przed maskę szybko po hamulcach i udało mi się z powrotem wbić na swój pas. Pan który włączał się do ruchu pewnie zbyt namiętnie obserwował co się dzieje w lusterkach i nie brał pod uwagę, ze coś może jechać z przeciwka po jego pasie bo był bardzo zdziwiony :mur: Zauważyłem też inną sprawę, a mianowicie już kilka razy spotkałem się z tym, ze pasażer widząc zagrożenie odruchowo podpiera się rękoma poduszki powietrznej nie wiem co to ma na celu chyba zdobycie dodatkowych obrażeń w przypadku wypadku :blink:
-
Kurs zbijający punkty karne także dla tych, którzy mają ich 24 | regiomoto.pl
-
No właśnie i dlatego kolega piotreek wyraźnie napisał, ze chciałby doczekać czasu kiedy u nas legalnie będzie mógł jechać na długiej trasie ze średnia prędkością 120km/h, a nie po nocy lecąc momentami po 140 czy 150km/h narażając się na utrate prawa jazdy. Też chciałbym aby tak było, zebym mógł sobie odpalić tempomat na autostradzie i przelotową mieć powyżej 120km/h przy spalaniu ponizej 6l. Niestety u nas LEGALNIE się nie da więc pisanie, że "się da" jest bez sensu bo idąc tym tokiem to u nas da się wszystko kwestia poxniejszych konsekwencji ;) Dużo nie robię rocznie max 15kkm. Zaraz ktoś napisze, ze jak bym zarabiał prawem jazdy i klepał 'n' km miesięcznie to tez bym tak jeździł ale od razu kwituje, ze jak by moja wypłata zależała od prawa jazdy to bym się pilnował jeszcze bardziej aby go nie stracić i co za tym idzie nie stracić pracy. Tak czy inaczej czy robił bym 5kkm czy 30kkm rocznie jeździł bym tak samo. Lubie czasem szybciej pojechać ale u nas jest to ęczące bo w dzien przy wiekszym ruchu chwile sobie mozesz pognać sporo powyżej 100 tylko po to zeby zaraz zwolnić za sznurkiem aut przejeżdzajacych przez wioche do 50km/h Skoro niesłusznia to ja już profilaktycznie bym sie na kurs zapisał zanim sprawa bedzie miała finał. Do końca roku jeszcze można sie załapać na kurs od 1 stycznia 2013 zmieniaja się zasady i już kursów na -6 w tej postaci jakiej są teraz nie będzie. P.S Kilka wątków nizej jest temat odnośnie opon :)
-
A jednak minusik zwrócił twoją uwagę na tyle, ze musiałeś poruszyć jego kwestie w swoim poście :) W poście gdzie wyłapałeś pierwszego minusa nie ma wzmianki o tym, ze nie ma się czym chwalić. Ktoś pisze o wygodnym podróżowaniu autostradami, zgodnie z przepisami, niezależnie od pory dnia, a Ty kwitujesz to zdaniem, ze po Polsce też się da i średnią przelotową masz 120km/h zwykłej krajówce. Więc TAK odebrałem to jako chwalenie się no chyba, ze była to forma żalu, ze można uzyskać tylko 120km/h wtedy przepraszam źle odebrałem :D Natomiast o tym, ze nie ma się czym chwalić to napisałeś po pytaniu MaSella o pkt karne Posiadam prawo jazdy kat B i C. W ciągu 5,5 roku "kariery" za kółkiem zostałem 2 (słownie: dwa) razy ukarany mandatem i pkt karnymi, a stan mojego konta na dzień dzisiejszy to 0 pkt. Nie mówię, ze jeźdze w 100% przepisowo bo tak nie jest ale zwykłem swoje głupie zachowanie zachować dla siebie ;] Jedże tak aby nie stracić prawa jazdy bo nie mam czasu na jeżdżenie i załatwianie nowego. Wole stracić w trasie trochę czasu niż później czekać w kolejce do WORDU miesiąc na egzamin. Co do "opanowania i kontroli" to jeśli dla Ciebie utrzymanie np. przepisowej prędkości tego wymaga to strasznie nerwowym człowiekiem musisz być na co dzień ;) Widzisz tak to jest jak ktoś się podpina do dyskusji po wyłapaniu jednego posta z całości ;)
-
Ja Ci dałem i widzę strasznie Cie to zabolało skoro komentujesz każdego minusika i naprawdę nie mam czego zazdrościć, bo ani punktów, ani spalania, ani nawet przyjemności z jazdy twoja "rakietą" :D Kolega piotreek pisze o podróżowaniu po autostradach, a Ty się chwalisz swoją głupotą to co Ci miałem plusa postawić? Całe szczęście dla innych, ze już masz uzbierane punkty i możesz je niebawem wymienić na rower ;] Co do fotoradarów to Ty wiesz, ze nie działają ale pozostali niekoniecznie i później trzeba się za takimi wlec chyba, że np. podwójna ciągła w zabudowaniach robi na tobie take samo wrażenie jak znak B-33 ;]
-
Nie mam czego wybaczać bo emotka za moją wypowiedzią sugeruje, ze mi również trudno w to uwierzyć ;) No chyba, ze MaciekCi w miejscu gdzie ma trochę wolnej drogi zapier#@$A 160km/h po to żeby zaraz wlec się za sznurkiem aut przez wioskę z dwoma domami gdzie jest ograniczenie do 50km/h i postawiono fotopstryczek :lol:
-
350KM po polskich drogach w niecałe 3h? Podziwiam :lol:
-
Nawyki zalezą tylko i wyłącznie od kierowcy są tacy co nauczyli się jeździć "L-ką" na danym modelu i na innym aucie za nic w świecie by nie zdali egzaminu. W swoim aucie mam czujnik deszczu, kontrole trakcji i masę innych bardziej lub niej przydatnych rzeczy ale po przesiadce do auta które togo nie posiada nie mam żadnych problemów. Po prostu wsiadając za kółko trzeba myśleć, a nie wsiadać na pewniaka i wrzucić 6tke zamiast wstecznego bo się okazuje ze w aktualnym aucie wsteczny jest z przodu, a nie na końcu jak w poprzednim ;) EDIT: W AR też tak jest o czym wyżej pisałem. Jak zgasimy auto z manetką w pozycji "czujnika" to po odpaleniu jak zacznie padać sam nie załapie i trzeba ruszyć manetką później już działa elegancko i bezproblemowo sam reguluje sobie prędkość, wyłącza wycieraczki jeśli przestanie padać i odpala jeśli znów zacznie padać lub ktoś nam walnie na szybę. Teoretycznie to można chyba zaraz po odpaleniu przestawić manetkę z 0 na czujnik nawet jak nie pada i już powinien do zgaszenia być aktywny.