Je m appelle Ferdinand

Zbijam kg i "trzymam miche", czyli stosuje dietę. Teraz chce zrzucić wagę, pas itp, a potem zacząć jakoś wyglądać, bez zalewania się jak świnka. Kiedyś trenowalem powazniej, a od 2 lat mam okresy, ze potrenuje 3-4 miechy, a potem przerwa (głównie przez brak czasu). Ale teraz powinienem w końcu wyjść na prostą.

Jak przystało na sezonowca i ja w końcu coś zacząłem znowu robić. Przez miesiąc zbiłem 4kg i aktualnie waze 89kg. Jeszcze z ~7kg zostało <_< plan A 1 przysiad z podwójnym dnem ATG 2 wyciskanie na ławie płasko 3 wiosłowanie w opadzie podchwytem(ciezar,ograniczony do wyciskania płasko, jak idzie lekko to stosuje bardziej pedantyczne ruchy,spowalniam faze negatywną etc. Do casu aż nie wyrównam mocnej dysproporcji) 4 push press z przodu 5 biceps sztanga prosta 6 triceps wyciąg 7 face pull plan B 1 martwy ciąg sumo 2 wyciskanie ława skos dodatni 3 dips 4 drążek nachwyt 5 push press zza karku 6 biceps sztangielki naprzemiennie z supinacją skos dodatni Wszystko w Rampie 5 i 10 na przemian z przesuwaną progresją co każdy trening (Rampa 5 A ciężary np 50/60/70... a po 2 tygodniach następna Rampa 5 A 55/65/75...) do tego 15'ki 30/40/50 % ostatniej udanej serii 5'ątek. Po każdym treningu łydka i przedramię. W dni nietreningowe biegam 20-60 minut, czasami też w treningowe się zdarzy. Na razie tak umiarkowanie, do póki michy do końca nie dopnę. Wtedy zacznie się sensowniejsze cięcie węgli, podkręcanie intensywności itp. Przed treningiem pseudoefedryna + kofeina.

3.39 to chyba nie jest tak dużo jak za bardzo dobre piwo? Łomża Miodowa jest jednym z moich ulubionych. Polecam jeszcze za jakiś czas kupić ją ponownie, bo straszne różnice są między partiami. W większej ilości wchodzi aż miło.

Dzisiejsze podsumowanie. Ciechan Wyborny - 10/10 Bardzo smaczne, bardzo dobre i w ogóle żadnych negatywnych odczuć podczas picia. W dużych ilościach równie dobry, co w małych. Ciechan Maciejowy - 8/10 Dobre, bardzo ciekawy smak. Tatra - 3/10 Fuuuu, tak niedobre, że ciężko się pije. Zostawia bardzo nieciekawy posmak. Strong - 1/10 Ocena aż tak wysoka, bo dało się dopić do końca (w wielkich męczarniach). Niedobre, niedobry posmak i w ogóle trzymać się z daleka.

Jestem pewien, ze to piwo (Argus) nie jest najlepsze. Ale podczas jego picia nie mam mysli "o fak, co za syf". Zeby nie bylo - Nie pijam go ostatnio, bo sa lepsze trunki. Po prostu jest to klasa srednia i to za "pol darmo" :) Kolejny dzien z Lomza Miodowa. Jest super, nie nudzi sie.

Łomża miodowa - 10/10 - Ciechan się chowa. Super piwo, polecam. Argus @ Lidl - 5/10 - Smak średni, ale ocena taka, bo idealnie nadaje się na spożywanie w ilościach +10 np. podczas wypadu nad jezioro. Bardzo tanie. Irish Beer - 7/10 - Dobre w smaku, treściwe piwo. Można wypić 2-3, więcej to już męczarnia. Czytając poniższy post przypomniałem sobie o jeszcze bardzo smacznym piwie. A raczej o piwach. W Wawie przy Arkadii jest taka knajpka, która sama na miejscu piwo robi (tam gdzie kelnerki tak poprzebierane są) i bardzo ciekawe oraz BARDZO SMACZNE trunki oferują :)

Na dniach może wrócę z fajniejszymi cyframi, bo też chce być el0 :-P

Słitaśnie :)

OMFG. Nowe ulice, a w nich dziury 30x30x15cm... Na przejazdach kolejowych to było modlenie się o to, by nie rozwalić opon, do których mam pecha tej zimy. Pękały już z 5 razy, z przyczyn nikomu nie znanych... Mój ostatni wypad do olsztyna to istny trening w lotach samochodowych. Po gorszych drogach nie jeździłem. A to było jeszcze przed zimą :lol:

To chyba jeszcze za czasów dzikiego :P

A to jest legal?

A rozbieganie pompy w wolnossących? Jest to możliwe w nowszych dieslach?

Euforia biegacza – Wikipedia, wolna encyklopedia Endorfiny – Wikipedia, wolna encyklopedia

Sporty walki? BJJ na ten przykład.

Przez którą granice z Polski wyjezdzają te przeładowane TIR'y?

Na plenerowe imprezy - Only Argus z lidla. 1,69 za puszke, ktorej nie czuc. A jestem gorącym przeciwnikiem puszek.

W niektórych samochodach trzymanie nogi na gazie i wciśnięcie hamulca daje efekt, jak wciśnięcie tego drugiego pedału do końca. Ale to chyba nie o to chodziło.

Żreć! Dużo żreć! I dźwigać cokolwiek, na początku i tak będziesz łapał mase jak dziki. SFD i zapoznaj się z HST / FBW. Przydałby Ci się ktoś, kto nauczyłby Cię poprawnej techniki.

LG Arena. W piątek odebrałem, dzisiaj rano już na serwisie wylądowała. Nie można było kontaktów w telefonie zapisywać... Wymienili płytę główną i aktualnie chyba wszystko działa jak powinno :) Co do tego dotyku, to jak dla mnie chodzi idealnie. Tylko na qwerty ciężko się pisze, przyciski mogłyby być większe.

Kupiłem właśnie mój pierwszy tel z dotykowym wyświetlaczem (pojemnościówka) i jak dla mnie działa to cudnie. Jak ktoś się przesiada z oporówki, to może mieć gorzej :wink:

Eee, jakoś nie za wiele tej słodyczy. Czuć tylko bardzo mocno "sztuczność" tego miodu. Ogólnie zawiodłem się na tym piwie. Co prawda smak jest bardzo oryginalny, ale nie odpowiada mi. Może za jakiś czas spróbuje inne partii.

Mam zamiar zmienić SPV E650 na coś fajniejszego. Po googlowaniu (oraz fizycznym obmacaniu), bardzo spodobała mi się Nokia 5530. Czy jest coś jeszcze podobnego i godnego polecenia w tej cenie? Nie mam ścisłych kryteriów dotyczących tego, co telefon mieć powinien, a czego nie (za wyjątkiem wi-fi - POWINNO być).

Zobacz sobie kilka z tych wygranych walk. Szału tam nie było :wink: Po za tym troche smutno by było sponsorom, gdyby pudzian przegral w 2 walce :lol2:

Dlaczemu? Widziales jak Kawaguchi bije? To tylko zaleta, że jest pewny siebie. Foty z treningu przed walką z kitajcem

Pobiadolisz sobie później. Chociaż tego dnia byś się zachował jak człowiek, obywatel RP, a nie jak bezduszyny postojeb.