Skocz do zawartości

Elektronek

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    1341
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Elektronek

  1. Próbowałeś nadpisać po zeskanowaniu? Jeśli po skanie - "analyse" i "proceed" masz na zielono zaznaczone prawidłowe partycje (jeśli nie to sam musisz oznaczyć), to możesz dać "write" i restart.
  2. Normalne, jeśli coś podżera ci dysk podczas testu. W szybki sposób można się tego dowiedzieć, odpalając "Menedżer zadań-->>zakładka wydajność-->>monitor zasobów-->>zakładka dysk" Widać tam, jaki proces dokonuje zapis/odczyt. U mnie to wygląda tak:
  3. Ja zawsze po zakupie testuję dysk. W czasie użytkowania, jak coś zaczyna się dziać w Smarcie, to testuję ponownie lub szukam, czy problem nie dotyka większej ilości dysków i czy wyszedł nowszy Firmware. Gdybym patrzył tylko na Smart, to 2x pozbyłbym się dobrych dysków w tym 1,5TB Seagate'a, który od czasu, gdy SMART zaczął sypać głupotami przeleciał już 4600h. Założę się, że 95% osób mających po zakupie mój model od razu by go zareklamowała.
  4. Wszystko jest możliwe, ale ustawianie się na nieistniejący w dyskach Seagate'a tryb już raczej nie :P (chociaż HDTune wyrocznią chyba nie jest)
  5. Ta jedna sytuacja, to mogło być działanie oszczędzania energii, zależy czy masz ustawione, aby dysk się wyłączał po 20 minutach. Co do "Calibration retry count", to użytkownik Kwazor zawsze mówi, że to oznaka umierającego dysku :) Ja podchodzę do tego nieco z dystansem. Dzisiaj na próbę, żeby sprawdzić, wyłączyłem zasilanie swojemu samsungowi, gdy ją przeprowadzał, ale wartość u mnie nie wzrosła. Według opisu na Wiki, to jeśli wartość stale rośnie, to oznacza wadę mechaniki i rychły zgon. Sporo już było zrzutów "smartów", gdzie pytano o tę kalibrację, ale jak jest naprawdę z tym parametrem, to się tutaj nie dowiemy, bo Kwazor każe wszystkim od razu reklamować dysiory. Nie było jeszcze nikogo, kto poczekałby aż dysk w końcu zdechnie i do jakiej wartości ta kalibracja dojdzie.
  6. A nie miałeś takiej sytuacji, że po włączeniu lapka przeżył on jakiś wstrząs?W 2 temacie doczytałem, że niby leży na biurku i go nie dotykasz ;) Zarzuć jeszcze raz zrzut jak możesz, bo chcę sprawdzić inne wartości - może jakieś powiązanie będzie.
  7. Interesujące... wynika z tego, że ustawił się za wysoki tryb :D. Seagate obsługuje tryb UDMA 0-6. Przeinstaluj sterowniki, kabelek od SATA zmień lub przepnij na inny port.
  8. Prawdopodobnie włączył ci się tryb PIO. W HDtune w zakładce "info" można sprawdzić jaki aktualnie jest tryb.
  9. Ciekawe to RPM. U mnie wywala mi taki sam błąd, co tobie DziubekR1, ale na x64 to Victoria nigdy bezproblemowo mi nie chodziła. Może na XP to śmiga. Co do "G-Sense Error Rate" - The number of errors resulting from externally-induced shock & vibration. Ja pod oznaczeniem BF w Seagate mam to opisane jako "Mechanical Shock" i mam przy tym wartość 1... z tego co pamiętam, to raz lapkowi mocniej przypierniczyłem :P (nie ze złości - przypadkowo) i się czerwona diodka zapaliła - powiązane mam to z softem od HP i jest bardziej czułe gdy mam klapę od lapka zamkniętą. Jak kiedyś testowałem przy otworzonej, to ciężko było mi zmusić przy starym WD, żeby się zapaliło na czerwono. Przy zamkniętej wystarczyło delikatnie w rękach w nieważkość wprowadzić - spuszczając go i czerwona kartka :P
  10. Zmodowałem, ale chyba wszystkich danych jeszcze nie poprzestawiał. Chociaż jak wrzuci nowe, to się ustawi :D Chyba się udało... ale nie po czystej instalacji systemu, bo po tym dalej było to samo. Jednak dzięki temu doświadczeniu doszedłem do wniosku, że "delay" w ładowaniu musiał pojawić się po zmianie płyty. A co się w niej zmieniło... SATA3! BIOS płyty zazwyczaj uaktualniam jak pisze, że naprawili coś sensownego, ale teraz zarzuciłem bo nic innego nie przychodziło mi do łba. Okazało się, że w nowym Biosie nie dodali tylko obsługi nowych procków, ale i kilka funkcji. Jedną z nich był dodatek w postaci wymuszenia w jakim trybie ma chodzić kontroler SATA1/2/3 - co niby wg opisu ma zwiększyć kompatybilność z obsługą dysków. No i najwidoczniej zwiększyło, bo jak ustawiłem sztywno SATA2, to pulpit pojawił się w 12s! Teraz przerzucam z powrotem mój stary system... mam nadzieję, że będzie git. Jestem Happy... walka się opłaciła ;) 14.8s ze stoperem i zasyfionym sysem - czyli tym najlepszym. vs @rafa Możesz zrobić taki teścik u siebie na RAID0 z tych Kingów? Wiem, że system systemowi nie równy, ale jestem ciekawy.
  11. Firewire i inne syfy włącznie z Audio i Lan mam standardowo wyłączone, bo nie korzystam. Wczoraj przy próbach Jmicrona odpowiedzialnego za IDE też na próbę wyłączałem... nawet biednemu RS232 się dostało ;) Dzisiaj chyba sklonuję syf na kieszeń i sprawdzę, jak będzie podczas instalacji po formacie. Opłaca się zerować SSD w tym momencie, czy olać?
  12. 2,5" chyba nie dotknęło jakieś masowe wymieranie, jak Barki 11 z błędnym firmwarem.
  13. Poszukaj sobie testów Momentusów 7200.4 Momentus Laptop Hard Drives | Seagate Ja mam 1 talerzowego 250GB i mimo, że to 7200RPM, to jest cichszy od starszego WD Scorpio 5400RPM (WD2500BEVS).
  14. Zmieniłem kabel, odłączyłem wszystko włącznie z X-Fi, klawą, grafą i odpaliłem z integry, została tylko mycha. Wszystkie usługi nie-mikroszita wyłączone, sprawdziłem rozruch diagnostyczny... i dalej cały czas to samo. rafa Wcześniej miałem podpisany AMD SATA, już wcześniej przerzuciłem z powrotem na Standardowy Mikroszita i nic. Zaraz jeszcze wywalę cały pakiet ATI. Wywalenie wszystkich sterów (i nie tylko), czyszczenie rejestru - kicha. Tak prawdę mówiąc za ten czas już postawiłbym świeży system... no ale ja nienawidzę uciekać od problemu. W końcu kiedyś znowu się powtórzy ;) Na drugiej stacjonarce nie ma takiego przestoju. Na lapku ze sklonowanym sysem z mojego SSD - myśli tak samo :P Sieknąłem SSD na pół i szybko zainstalowałem świeżynkę. Jak się okazało nawet przy restartach podczas instalacji, zanim zaczął wczytywać robił już takie same przestoje. Instalacja nie była czysta, więc może wina siedzi w ukrytym folderze Boot? Nie wiem z czego jeszcze na 1 partycji (aktywnej) może korzystać podczas startu system zainstalowany na 2. Pomysły?
  15. ad1: kabel nówka przy nowej płycie - takiej jakości to ja jeszcze nie miałem - przeznaczony już na SATA3. SSD nie ma parametru CRC w Smarcie. Dla pewności przepnę na drugi od Sigejciora - gdzie CRC nie rośnie :P ad2: płyta nie ma nawet wejścia ;) ad3: testowałem już bez dysków ad4: podczas startu mam tylko 2 programy dodatkowe. Usługi musiałbym przejrzeć, a diagnostyczne zaraz sprawdzę (testowałem "normalne")
  16. Elektronek

    Własne załączniki

    No fakt, można kopiować po kliknięciu na powiększonym. Wg mnie po kliknięciu prawym na miniaturce powinno dać się skopiować link do tego odnośnika, żeby przekleić go gdzieś indziej i żeby wyglądało to tak samo. Obecnie, żeby wygadało tak samo, to musiałbym zarzucać obrazek jeszcze raz :D (no chyba, że jest jakaś możliwość linkowania, której nie znam) U mnie w Firefoxie miniaturki otwierają się jakieś 2 strony niżej - zawsze muszę zjeżdżać. Od tematu stronki to nie zależy - sprawdziłem ;) Tylko w "Pure-Red" adresy obrazków da się kopiować bezpośrednio, a po kliknięciu miniaturki przechodzi do niej i trzeba dawać "wstecz" :P A jednak zależy (przeleciałem wszystkie) Na "CleanCut" zdjęcia otwierają się nad miniaturką - ale ja nie lubię jasnego tematu :( :( Jakoś przeżyję... zostały miniaturki swoich załączników.
  17. Nagrałem filmik, jak to wygląda. Dioda od dysku - niebieska pod tymi 2 czerwonymi. 11,5MB :) MEGAUPLOAD - The leading online storage and file delivery service
  18. Bez przesady... u mnie 5v jest stabilne jak skała (Hwmonitor po kilku dniach wskazuje na minimalne wahania) Zresztą po ponownym uruchomieniu po kilku dniach działania szoku raczej zasiłka nie przeżywa. Pamiętam, że miałem tak samo na RAID0 na poprzedniej płycie. Kiedyś leciał od razu z wczytywaniem, a po jakimś czasie 12s bonusu. No ale głupi byłem, że od razu nie pomyślałem, żeby szukać przyczyny. Teraz tak samo przeleciało i dopiero teraz mnie zaczęło to dręczyć. Chyba czeka mnie reinstalacja :(
  19. Z update bardzo rzadko coś instaluję, a jeśli już, to tylko śmieci związane z bezpieczeństwem.
  20. Też mi się tak wydaje :P Jak już mi zacznie rzeźbić, to napis "uruchamianie" znika bardzo szybko. Potem "Zapraszamy" to mi tylko miga i jest pulpit.
  21. Problem polega na tym, że nie wiem w jaki sposób umieścić link do obrazka w innym temacie, aby był on pokazywany w taki sam sposób jak w oryginalnym. Np: Tutaj załączyłem zrzut i bez problemu dodaje się go poprzez komendę robioną przez automat "[attachment=31064:Nowy obraz mapy bitowej.png" Windows 7 (Seven) 32bit/64bit - PurePC.pl - Forum Dyskusyjne - strona 62 Chciałem przerzucić post do innego tematu i nigdzie nie ma opcji dorzucania swoich załączników z listy w taki sam sposób, gdy jest po jego uploadzie podczas "odpowiedzi". Kopiowanie i wklejanie "[attachment=31064:Nowy obraz mapy bitowej.png" (nawias specjalnie okrojony) nic nie daje, bo jest wtedy pusto w tym miejscu. Tak samo kopiowanie adresów url z listy moich załączników (wymagane wejście w profil) nie pokazuje miniaturki. Według mnie kod z numerem "attachement" powinien działać wszędzie na forum, gdziekolwiek go nie skopiuję, albo powinna być przy odpowiedzi możliwość rozwinięcia listy moich załączników i dorzucenie go do danej odpowiedzi - aby była miniaturka. Można wbić sam link, ale to już nie wygląda najlepiej. Poza tym, to samo oglądanie załączników jest w nowej wersji forum chyba skopane. Ani nie można skopiować sobie linka do obrazka, a jak się kliknie, to zazwyczaj otwiera się gdzieś het het na dole strony, zamiast nad miejscem, gdzie klika się tę miniaturkę.
  22. Przerzucę swój post tutaj, bo w temacie win7 mały ruch. "Siemka. Zawsze ja pomagam, to może wy coś poradzicie... może ktoś już spotkał się z taką przypadłością. Chodzi mi o uruchamianie systemu, a dokładniej o to, że po pojawieniu się napisu "uruchamianie systemu..." dioda od dysku mi przez 10s nawet nie mignie. Dopiero po tym czasie zaczyna rzeźbić i system wstaje momentalnie. Wcześniej 12s zajmowało uruchomienie do pulpitu, animacja nad napisem "uruchamianie.."WIN7 nie zdążyła do końca przelecieć, a teraz jest to 2x tyle. Nie wiem jak to ugryźć. Podgląd zdarzeń milczy, a w teście w WinBootinfo mam to: WinInfo (Dlaczego kopiowanie linku z numerem załącznika nie działa? -->> http://forum.purepc.pl/findpost-t324506-p3508572.html ) Jak widać praktycznie od początku ładowania komp zupełnie nic nie robi do... czeka, tylko nie wiem na co. Próbowałem już odłączać wszystkie dyski i inne zbędne graty - zostawić tylko SSD, ale 0 zmian. W Biosie ustawione AHCI od samego początku." BTW: Można usunąć swój post, bo nie widzę takiej funkcji.
  23. Siemka. Zawsze ja pomagam, to może wy coś poradzicie... może ktoś już spotkał się z taką przypadłością. Chodzi mi o uruchamianie systemu, a dokładniej o to, że po pojawieniu się napisu "uruchamianie systemu..." dioda od dysku mi przez 10s nawet nie mignie. Dopiero po tym czasie zaczyna rzeźbić i system wstaje momentalnie. Wcześniej 12s zajmowało uruchomienie do pulpitu, animacja nad napisem "uruchamianie.."WIN7 nie zdążyła do końca przelecieć, a teraz jest to 2x tyle. Nie wiem jak to ugryźć. Podgląd zdarzeń milczy, a w teście w WinBootinfo mam to: Jak widać praktycznie od początku ładowania komp zupełnie nic nie robi do... czeka, tylko nie wiem na co. Próbowałem już odłączać wszystkie dyski i inne zbędne graty - zostawić tylko SSD, ale 0 zmian. W Biosie ustawione AHCI od samego początku.
  24. Tak, tylko do laptopa ciężko zmieścić takie duo :) Nawet, nawet ten sigejcior. Trzeba przyznać, że na czasie ładowania sysa i progsów dużo się zyskuje.
  25. To, że nie poczułeś przyspieszenia nie znaczy, że inni go nie poczują. Nie ma to jak wypowiadać się w tej kwestii mając takie argumenty... czizas! Ja też nie poczułbym różnicy przy uruchamianiu np: Tlena (lub GG) i przeglądarki... no ale wiesz, że komputer może służyć do czegoś innego? Wystarczy, że zainteresowany wykonywałby jakieś czynności, gdzie transfer liniowy byłby ważny albo przerzucałby sporo danych między partycjami i już skierowałbyś go w kierunku produktu robiącego to dłużej. Powiedz jeszcze jaki dysk 7200 miałeś i na jakiego 5400 go wymieniłeś... będzie ciekawiej. BTW: Idąc podobnym tokiem rozumowania można powiedzieć, że połowa osób wymieniających procki, grafę itp. robi to niepotrzebnie, bo w codziennym użytkowaniu tak naprawdę i tak nie widać różnicy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...