-
Postów
5542 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
49
Treść opublikowana przez m4r
-
Pneumatycznym udarowym z regulacją momentu, czy pneumatycznym dynamometrycznym? Który z Was zwrócił uwagę, jakiego klucza użył mechanik (ważna marka i model klucza, bo niektóre udary prawie się nie różnią od dynamometrycznych), dostaje ode mnie kratę browara.
-
Ale dizle mało palom. //Sorry, nie mogłem się powstrzymać.
-
Galeria Zdjęć Użytkowników PurePC
m4r odpowiedział(a) na Szymoon temat w Fotografia, Grafika Cyfrowa
-
Ja to widziałem. Latałem sobie radośnie dziewiątką, nie będąc na górze listy, a na samym dole łańcucha pokarmowego pluton dwóch (albo i trzech) profesjonalistów z WR 47%, wyrwanych nie z tej bajki. Więcej bluzgów widzę tylko wtedy, kiedy jakiś seryjny TK się pojawi
-
Znaczy T21 + grill, na ten przykład? Lol, nope.
-
T21 to skaut. Trzeba być kompletnym bezmózgiem, żeby brać to w pluton z czymkolwiek, co nie jest lightem, albo tier-dwa wyższą maszyną.
-
Co to za piątki były? Pr0tip dla pechowców. Wczoraj pograliśmy chwilkę w plutonie, gdzie wesoło korzystaliśmy z uroków trollizmu i witaliśmy wszystkich 'siemka pl' itp. W bitwach, gdzie użyliśmy magicznej frazy, nie odnotowaliśmy żadnej porażki. Wygląda na to, że siemka bug został zmodyfikowany i teraz działa zupełnie odwrotnie, niż przed patchem
-
Cool story z dzisiaj, a'propos zniechęcania i zachęcania. Zgubiłem klucz do antyzłodzejskich śrub, pojechałem do felgarza. Koleś na miejscu to zrobił, zaśpiewał dychę od śruby i powiedział, że zakładanie takich śrub nie ma sensu, bo jak mają ukraść, to ukradną, a tylko dodatkowy kłopot w sytuacjach takich, jak moja. On na jednym aucie jest po 10 minutach (bo tyle wszystko trwało) do przodu 40 zeta, a i tak to ludziom odradza. Dobry tuner będzie tak samo obiektywny i powie, co i jak, bez ściemniania.
-
Krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje, chciałoby się rzec. Innymi słowy - uwielbiam teoretyków. Powiedz mi, ile bitew stoczyłeś na P2, ile Indienem po wprowadzeniu patcha. Śmieszy mnie niezmiernie, jak moje doświadczenie jest podważane przez gościa, który zrobił niecałe 50 bitew panterą 2, zero bitew Indienem i opiera się tylko na papierowych danych, może paru jazdach z testu i tym, co ktoś mu być może powiedział. Przypomina to "jestę ekspertę" w dziedzinie Tupolewów. Możemy podyskutować, jak przestaniesz czytać poradniki i strategie, które ja mógłbym pisać i zabierzesz się za granie. Tyle w temacie.
-
Było ich trzech. Śliczne, pachnące nowością Leopardy I. W plutonie. Supportowane przez Lorkę, AMX 50 120, T30. Naprzeciwko tej bandy ja w E-75, t-62a, amx 13 75 i WZ-131. Bujam? Nope. Wiecie, jak się czuje gracz w 9 tierze, jak widzi taką zgraję pędzącą prosto na niego? Ja zdążyłem sobie zadać pytanie, czy dam radę strzelić drugi raz. No i strzeliłem. Drugi, trzeci, nawet czwarty i piąty. Zanim zginąłem, każdy z Leopardów zaliczył ode mnie co najmniej jedną plombę, z czego jednego spopieliłem. Oberwała lorka, T30 nawet nie próbował podjechać. Mój team (który widać na dole mapki) wykosił wszystkich z tej górki, zanim którykolwiek zdążył się schować, albo wparować nam na bazę. Tyle widziano ich X tier. Potem team zorganizował radosne dożynki, ale tego już nie widziałem, bo zająłem się graniem czym innym. Podział na snajperów i flankerów to marna próba zamaskowania nieudolności gracza w konkretnej maszynie i konkretnej sytuacji. Naczyta się potem jakiś lamer takich głupot i są kwiatki typu: - ej, gościu co robisz za tym krzakiem w medzie, zamiast zrobić im jesień średniowiecza z tamtej strony? - to jest snajper, wpierdalaj, nie znasz się {sytuacja prawdziwa, fail 15:2, z czego 2 kille moje}
-
Victory!Battle: Erlenberg 25 kwietnia 2013 21:06:15Vehicle: Indien-PanzerExperience received: 2 582 (x2 for the first victory each day)Credits received: 34 904Battle Achievements: Confederate, Sniper, Sharpshooter, Mastery Badge: "1st Class"Czuję, że będzie kolejna droga przez mękę ze zrobieniem Asa, jak na 2801, t71 i czymś tam jeszcze.
-
Co Wy, qrwa, wiecie o graczach WoT? http://worldoftanks.eu/community/accounts/501968260-Rambo1958/ Będzie mi się kiedyś mega nudziło, to zrobię skrypt do szukania największych lamerów na serwerze, którzy mają > 5000 bitew
-
Sama artyleria bitwy nie wygra. Miałem masę akcji, gdzie wpadał skaut, kosili nam cztery artki, a i tak wygrywaliśmy. Ameby były, są i będą, więc napiszę jeszcze raz: Grajcie tak, żebyście sobie nie mieli nic do zarzucenia. Przejrzeć magazyn. Jak ostatnio zrobiłem Wielką Wyprz, to zrobiłem 2mln. Teraz byłby pewnie kolejny milion.
-
Pamiętam dzień (to był słoneczny wtorek ), jak w dwóch bitwach tak sfajczyłem T28 i T28 prototypa. W jednej koleś nie mówił nic. W drugiej niewidoczny (bo przestali go spotować i puściłem bombę w ciemno) koleś odsądzał mnie od czci i wiary Cholera jasna. Miałem wczoraj fajną (jak to zwykle bywa) bitwę na jpanterze 2, i przy robieniu ósmego pewnego (ostatnia artka) killa (dojeżdżałem do kolesia, który przeładowywał) wywaliło mi net Wyników już nie uświadczę, a byłoby co tu wstawić - prawie się wyprztykałem z pocisków, które ślicznie wchodziły.
-
Galeria Zdjęć Użytkowników PurePC
m4r odpowiedział(a) na Szymoon temat w Fotografia, Grafika Cyfrowa
Zabawa z księżycem i Led lenserem. -
Albo miał tego T28 od niedawna, albo już go wk#$^ło obrywanie za 100% hp jednym strzałem od artylerii
-
A ja pożegnałem w sobotę dekoder CP - sfajczył się. Wizyta w punkcie sprzedaży ze starym, 10 minut poświęcone na sprawdzenie, czy faktycznie nie działa i nowy z palca. Kobitka nawet nie pytała o gwarancję, dodatkowe papiery, czy coś.
-
wimpey.zip - JPG masz do podglądu. - TIFF jest do druku (uwaga, żółty dobrany na oko). - EPS jest na wypadek skorzystania z plotera tnącego, lasera, etc., żeby np. zrobić szablon do wymalowania napisu, albo wycięcia naklejki z folii. Wymiary w EPS można zmieniać bez straty jakości.
-
Chcesz zobaczyć, jak trzy czołgi (w tym dwie ósemki) przepieprzają z ciach!ianym Lowe? Akurat mam perełkę... pod koniec już uważałem, żeby ze śmiechu nie zrobić jakiegoś głupiego błędu
-
Bo YT ma mechanizm cache, który działa w ten sposób, że dopóki film nie jest w miarę popularny, nie ma swoich kopii rozsianych po serwerach, tylko leci z jednej lokalizacji. Dopiero, jak zyskuje popularność, system robi mirrory. I potem już leci szybciej, bo jest dobierana najbliższa maszyna, etc.
-
Mam w garażu 29 czołgów. Gwiazdki zbijam na tym, na co mam ochotę. Czasem robię jedną bitwę i wyłączam, czasem gram trzy godziny.Nie rozumiem fenomenu parcia na gwiazdki.
-
Czyli, żeby podnieść jednocześnie EFF i WN6, trzeba po prostu lepiej grać. Obvious is obvious
-
To nie przejdzie. Część danych technicznych (szczególnie dot. opancerzenia) jest utajniona, więc by się mogło skończyć jak z nadgorliwymi twórcami ArmA, albo wróżeniem z fusów. Ale spoko, za 20-30 lat pogramy w WoT:Bliski Wschód, gdzie będą mapki z Wzgórzami Golan, pola naftowe Iraku i Kuwejtu, Miejskie mapki Syrii z allahakbarami na dachach i w terenówkach. No i, oczywiście, marines z Javelinami, zamiast artylerii, żeby za łatwo nie było Tymczasem ja nie o tym, tylko o czym innym. Zostałem ubity (w Persie) przez swojego T69. Patrzę, a koleś stoi sobie w krzakach i snajpi. Z działa, które ma taką celność, że zawstydza je chyba nawet KW-2 z trollem. Jako że od jakiegoś czasu zlewam takie coś, widzę tekst: - przepraszam, jestem strasznym noobem Nie myślałem długo: - Stary, ten czołg nie jest do kampienia. Masz 800+hp w magazynku, więc je rozsądnie wykorzystaj. Posłuchał. Pocisnął tam, gdzie stałem, coś wyspotował, rozpirzył wrogiego T-44, a kogoś innego uszkodził. Gdyby tego nie zrobił, byłoby po artylerii i pewnie całej flance. Dlatego moja prośba - nie jobcie wszystkich, jak leci, to czasem się odpłacą wygraną. Może niektórzy mają spóźniony refleks, może faktycznie są noobami. Ale jedno jest pewne - gdybym go ociach!lił, to pewnie by stracił czas na pisanie bluzgów na mnie, zamiast zajęcie się grą.
-
Tak, robi się tak i powinno się tak robić, żeby bieżnika ubywało równomiernie. Minus tego jest taki, że kierunkowe opony trzeba by zdejmować z felg, żeby takie coś zrobić - dlatego uproszczony sposób to "przód <=> tył". Bo obniża koszty i poziom skomplikowania tego manewru.
-
To dla świętego spokoju zrób. Będziesz przynajmniej miał pewność, że zrobiłeś wszystko, żeby ten czołg się nie palił. A ciekawostka taka - ostatnio notorycznie podpalam KW-*.