rzymo
-
Postów
1059 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Treść opublikowana przez rzymo
-
Najważniejsza kwestia - wydajność graficzna. Jeśli GTX 950/960 jest ok, to nawet obudowa typu CM 110 się sprawdzi. Będzie w miarę cicho i chłodno...
-
Najtańszy to chyba właśnie ten Strix, którego kupiłem dla siebie. Półpasyw na pewno ma Strix, MSI Gaming, Palit StormX Dual (dwa wentylatory) oraz EVGA SSC (dwa wentylatory).
-
Niewielki radiator i pojedynczy wentylator? Prawie na pewno nie ma trybu półpasywnego.
-
Zazwyczaj procesor jest potrzebny do aktualizacji biosu, naprawdę nieliczne sprzęty uda się zaktualizować bez niego...
-
W przypadku Celerona z integrą to pewnie nawet bym zaryzykował klona (co by nie pisać to jednak sporo tańszy). Przy mocniejszym sprzęcie już nie. Pasyw oczywiście jest możliwy, ale dobrze wtedy wybrać płytę z radiatorem na sekcji zasilania, z bardziej rozbudowanym biosem (żeby można było obniżać napięcia). No i pasywne chłodzenie nie może być małe, zwłaszcza jeśli się wykorzystuje możliwości sprzętu. Dodatkowo piszesz o mocniejszym procesorze... Wentylatora nie ma się co bać, taki cichy 120 / 140mm, kręcący się powoli (400 - 600 rpm), zbije temperatury o kilkanaście - kilkadziesiąt stopni. Różnica jest ogromna.
-
Zwracanie uwagi na sekcję zasilania przy Celeronie - to jest żart? :) (taki procesor to i na jednofazowej by działał w pełni stabilnie). Pamięć - najtańsze co znajdziesz. Płyta tak samo, najtańsza, która ma potrzebne wyjścia obrazu. Cooler - zależy co chcesz uzyskać, BOX da pełną stabilność i szum pod obciążeniem. Jak ma być pasywnie to duży radiator = duża obudowa. Jeśli nie chcesz się zastanawiać jak długo pociągnie klon Pico za kilkanaście dolarów to są płyty z przetwornicami na pokładzie (obecnie na Allegro np. Asus H81T za ~350zł, podłączasz tylko laptopowy zasilacz 19V).
-
Właściwie to nie wiem kiedy, ale właśnie miałem takie sytuacje - wchodzę do wioski, a tu kawałek przede mną pojawiają się postacie. Nie wnikałem czy to kwestia sterowników, karty, wydajności, zegarów, itp. po prostu grałem dalej ;)
-
No to może zacznę :) Asus Strix, z dwóch powodów: - w momencie zakupu 50zł tańszy od MSI Gaming (nowa karta ze sklepu, 695zł), - zamknięta obudowa pod biurkiem, z filtrami (różnica między MSI Gaming nie do uchwycenia, za to na biurku blisko głowy Strix słyszalny, Gaming nie). Długość całkowita, czyli od śledzia do najbardziej wystającej częsci plastikowej osłony, to jakieś ~215mm. Bez żadnych modyfikacji karta rozpędza się do 1430MHz, przy 1.21V na rdzeniu, pamięć 1650MHz - zrzut ekranu nr 1, na drugim ASIC - 81%. Karta działa w małej obudowie, więc priorytet to oszczędność energii, a nie max oc. Pierwsza próba na ślepo i udana ;) (na pewno będę się jeszcze bawił - uzyskam albo nieco wyższy zegar, albo nieco niższe napięcie). 1425MHz @ 1.1V / 1900MHz (taktowanie rdzenia bez zmian, napięcie -0.1V, pamięć +250MHz) - zrzut ekranu nr 3. Temperatury w zasadzie takie same, obroty wentylatorów też, wydajność nieco w górę, a to, na czym mi najbardziej zależało, czyli pobór mocy jakieś 17-18W w dół.
-
Było wcześniej, na GTX970 i mieszance wysokie/uber postacie potrafiły mi się pojawiać kawałek przed Geraltem.
-
Nie, nie ma w pełni pasywnych zasilaczy niskiej mocy. Musisz kupić mocny zasilacz, który przy iluś % obciążenia nie rusza wentylatorów...
-
Przede wszystkim - czy brat chce móc pograć i/lub czy oprogramowanie jest w stanie wykorzystać zewnętrzną kartę graficzną? 2-3 tygodnie temu składałem sprzęt dla młodszego brata, też na studia - najtańszy i5 używka, płyta ITX + buda ITX, kostki 8 + 4 GB 1600/CL9, GTX950, duży ssd - zmieściłem się w 2400zł...
-
Ustawiasz jak na obrazku, na full zamiast limited:
-
Wśród kilku grafik na stanie mam m.in. właśnie te wymienione. GTX660 ma po prostu wszystkiego więcej, jest to mocniejsza karta, ale 750Ti zyskuje przez sterowniki... Moje doświadczenia z tymi kartami są bliższe wynikom z pclab, zwłaszcza w lokacjach "bagiennych", gdzie 750Ti @ 1350/1500MHz nie jest w stanie dogonić 660 @ 1000/1500MHz. Niemniej i tak z tych dwóch to obecnie bym wybrał trzecią :) GTX 950 w wersji wycenionej poniżej 700zł.
-
We Wieśku to 660 będzie nieco mocniejszy od kręconego 750Ti.
-
"brak kompatybilnosci z ramami podanymi przez cb" - przez cb? Możesz pisać po polsku? Myślisz że producent sprawdza setki/tysiące dostępnych modułów pamięci i wszystkie je umieszcza na liście kompatybilności? :) (nie, bo nikt nie ma na to czasu, chęci i pieniędzy)
-
Możesz, aczkolwiek w dzisiejszych czasach komputer bez SSD uważam za upośledzony ;)
-
Co to znaczy, że wifi ma pasować do obudowy? Zawsze możesz kupić kartę na USB, do dowolnej płyty głównej... Szybka pamięć to plus, także w części gier. Zresztą podobnie jak dodatkowe megaherce zegara procesora. Czy warto? To już musisz sobie sam odpowiedzieć (ja mam i5+gtx970+ddr1600 - nie narzekam, ale i nie wymagam uber detali).
-
Zestaw tańszy - przecież na morelach ta płyta jest za 275zł: http://www.morele.net/plyta-glowna-asrock-h81m-itx-610367/;) "ale załóżmy że za 2-3 lata będzie to 980ti. " - no to warto dołożyć do możliwości kręcenia i5'tki. Zasilacz - w sumie obojętnie, mocowo oba dadzą radę, a Node 304 to całkiem duża buda, sporo się zmieści. "Nie wiem jak z wielkością zasilacza w tej obudowie." - tak to wygląda: ATX PSUs, up to 160mm in length (To fit in combination with a long graphics card, PSUs with modular connectors on the back typically need to be shorter than 160 mm).
-
@tesel - a czemu nie? :) W obudowie po lewej, na górze (22x19x9cm) - składam osobnikowi idącemu na studia kręcone APU A8 z dużym coolerem, SSD 240GB i Pico (do zastosowań ogólnych + stare gierki). Jak się pojawi mocna integra z własną pamięcią - tak żeby dorównać GTX750 (obojętnie czy Intel, czy AMD), to składam takiego malucha dla siebie, jako główny komp... ;) (APU AMD/Intel + 16GB + SSD 0.5TB).
-
Ogólnie to AMD + ITX to takie sobie połączenie ;) Im mniej sprzęt żre prądu, tym lepiej się spisze w roli niewielkiego peceta. Dlatego też procesor Core i5/i7 + grafika gtx960/70 spiszą się zdecydowanie lepiej niż rozwiązań AMD... Analogiczny zestaw oparty o procesor i grafikę AMD zeżre zdecydowanie więcej prądu, będzie potrzebiwał lepszego i/lub głośniejszego coolera...
-
Nie mam krwawienia, bo tym razem chciałem na lekko, czyli kot + alchemia: eliksiry, mutageny o połowę silniejsze (+60 zamiast +40%) a przede wszystkim różne bonusy od olejów (zatrucie, zmniejszenie obrażeń, itp). Po skompletowaniu mistrzowskiego ekwipunku sprzedawałem sporo rzeczy, w tym po kilka większych mutagenów (a w tym kilka było czerwonych - trzy były na pewno, a czy więcej to już nie sprawdzę, nie archwizuję każdego zapisu gry). Nie jest tak źle ze zdobyciem ich ;)
-
Ja mam problem, tzn. wilkołak nie chce umrzeć. - - - Tak swoją drogą - patche zmieniały coś, oprócz wymaganego poziomu, odnośnie siły broni? Pamiętam że jak kończyłem grę z mistrzowskim gryfem to miałem słabsze statystyki niż obecnie (miszcz koteł ;)). Mało tego, miałem więcej 'czerwonych' umiejętności, teraz aż 6 to alchemia... Teraz to wygląda tak (prawie koniec, Naglfar już blisko):
-
U mnie wydajnościowo bez zmian. Pierwsze na co zwróciłem uwagę to nowy wygląd ikonek mutagenów ;) (podobają mi się).
-
Ja tam po samych wykresach widzę, że dla i5-2500k to już jest alternatywa. Niestety Sandy się starzeje, chce więcej papu, zegar wyższy, a sporo wolniejsze, np. w takim proco-żernym Starcrafcie 15-20fps na korzyść Broadwella. W GTA V bardzo podobnie - nowy proc kilkaset MHz niżej taktowany, a klatek 15+ więcej (+kilkadziesiąt %). Cena swoją drogą...
