Skocz do zawartości
poca

Stomatolog

Rekomendowane odpowiedzi

8O Może ja jestem dziwny, ale jeszcze NIGDY nie miałem u dentysty żadnego znieczulenia;] Ja rozumiem, że można się bać, ale to przecież jest kilkadziesiat sekund bólu. Naprawde da się wytrzymac;] Ostatnio jak mi łape szyli (szyba mi w szkole na reke spadła) to też bez znieczulenia jechałem;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

taa tez mialem cos takiego.... koles strzelil mi podobno jakies spore znieczulenie (gorny zab kiel to troche boli borowanie -.- bez zenieczulenia) ja siedze na luzaku zupelnie nie przygotowany, w pewnym momecie jak mnie nei strzelilo :D myslalem ze z fotela spadne ;o a koles galy takie 8O zabolalo ?! ;/ przy takim znieczuleniu. Teraz juz tym..... nie wierze siedzie, wszystkie miesnie napiete :D i tylko czekam az zaboli :D po takiej wizycie czuje sie niezle zmeczony :D

1293331[/snapback]

 

hehe miałem tak samo...oczywiscie od razu mowie dentysce zeby dawała znieczulenie(jak za darmo to biore, a jak :D ) zrobiła, czekam te 10min, zaczeła wiercic to nic to nie dało te znieczulenie, bolało dośc mocno(ubytek spory :/ ) dała drugie i też lipa :mur: ale jakos wytrwałem :P ostatnio jak byłem w poniedziałek, to był jakiś starzysta i jak robił znieczulenie to wjechał tak głęboko tą igła ze myslalem ze przebije mi na wylot... ;/ ale za to znieczulenie działało b. dobrze i to tylko z jednej ampułki :] tylko potem przez cały dzien nie mogłem zbytnio jeśc bo miałem dziure po igle jak w titanicu :/ a w kwietniu znow ide leczyc ostatni ząb(co roku mam z 2-3 nowe, przewaznie małe ubytki ale zawsze :/ )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Otoz stalo sie. Dzisiaj ide do dentysty. Macie jakies sposoby na ten nie przyjemny bol?

1293094[/snapback]

Słuchaj między Łodzią a Zgierzem jest gabinet p. doktor Janasowej i ona podobno robi laserem (noł pejn). Podobnież tak też robią w instytucie na Pomorskiej. Tam też robią w narkozie.

 

Ja sam sie panicznie boję dentysty i niesty przed kazdą wizytą faszeruje się lekami uspokajającymi + robie zkłady (żeby mieć motywację)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja za tydzien mam kanalowe... tydzien temu gosc mi tego zeba zaczal i powiedzial ze bez znieczulenia nawet zeba nie zaczyna... ale jak mi kumpel mowil ze sie uparl na kanalowe bez znieczulenia to omalo ze stolka z bolu nie spadl, a mieczakiem nie jest ~~

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

heh dentysta... przypomnialo mi sie ze musze sie umowic na kontrole :wink:

znieczulenie tylko 1 mialem jak naprawde nie bylo co ratowac i trzeba bylo usunac(powiem tylko ze nie chcecie miec dluta w gebie). a borowanie to luzik....tylko zapach i ten sound..brrr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najlepsym znieczuleniem jest fajna panienka stojaca obok i podziwiajaca jacy my jestesmy twardzi ;]]]]]]

 

miedzy dostaniem w zeby a borowaniem jest duza roznica na niekorzysc tego 2. fajnie jest jak sie tak dostanie po zebach ze sie bujaja

 

nie wiem co wy tak narzekacie na te igly, przeciez to nie boli

 

najwieksza masakra jest jak zahaczy wiertarka o jezyk albo podniebienie. na jezyku goi sie niemal odrazu ale podniebienie puchnie i NAPRAWDE mocno potem potrafi zabolec

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mutos mi moja pani detystka mowila ze nie wolnos zadnych przeciwbolowych brac bo potem znieczulenie w zastrzyku moze nie dzialac i inne takie :/ albo jak juz bierzesz to powiedz o tym swojemu dentyscie

 

mial ktos z was kanalowe bez znieczulenia? :] to sie hardkor nazywa :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem kanałowe ale ze znieczuleniem. Nie boli tak bardzo jak to sie powszechnie uwaza. Po znieczulkeniu dziwnie sie pali papierosa( ta strona gdzie byl zastrzyk) nie da rady sie zaciagna i trzeba dziwne myki wykonywac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najwieksza masakra jest jak zahaczy wiertarka o jezyk albo podniebienie. na jezyku goi sie niemal odrazu ale podniebienie puchnie i NAPRAWDE mocno potem potrafi zabolec

1293731[/snapback]

do jakiego ty dentysty chodzisz :P

 

Słuchaj między Łodzią a Zgierzem jest gabinet p. doktor Janasowej i ona podobno robi laserem (noł pejn)

no to jestem ciekaw ile kosztuje u takiego dentysty 'zrobienie' jednego ząbka, bo wątpie, że takie zabiegi są refundowane przez NFZ.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja chodze do dentysty bardzo czesto i nie marudze, jedyny problem jest taki ze 1 zastrzyk na mnie nie dziala (ostatnio dostalem 5 zeby zaczelo dzialac, dziaslo mnie do teraz boli...) i zawsze jest lekki stresik jak to bedzie tym razem. Natomiast zawsze po wizycie jestem happy ze mam to juz za soba.

 

A tak nawiasem to co wy przezywacie jakies tam borowanie zeba, ja mam jeszcze 3 osemki do wydlutowania (juz 1 sie pozbylem, twarz mialem przez tydzien spuchnieta) to jest dopiero hardcore.. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem kanałowe ale ze znieczuleniem. Nie boli tak bardzo jak to sie powszechnie uwaza. Po znieczulkeniu dziwnie sie pali papierosa( ta strona gdzie byl zastrzyk) nie da rady sie zaciagna i trzeba dziwne myki wykonywac

1293739[/snapback]

Tak, dziwne myki... Ryj drewniany ze cztery godziny. Raz spróbowałem i dziękuję.

Wolę pocierpieć te dwadzieścia minut na fotelu, niż chodzić potem godzinami ze szczęką, jak w gipsie. I żeby nie było, że miałem kosmetyczne zabiegi. Leczyłem bez znieczulenia dwa zęby kanałowo, przeżyłem też rwanie czwórki. Pewnie, że boli, ale da się wytrzymać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no zrobienie zastrzyku prawie wcale nie boli, mialem hcyba ze dwa razy. Ostatnio tez mi proponowala znieczulenie, ale szkoda mi bylo czasu - w koncu to tak strasznie nie boli... Teoretycznie tez powinienem miec bardzo zdrowe zeby, ale niestety, plomb to ja mam pewnie na polowie zebow (osatnio mi trzy dodala pomimo tego, ze o nie dbam) i tak sie zastanawiam, moze wiecie. Jak ilosc plomb(albo ogolnie plomba w zebie) wplywa na to, jak dlugo zeby mi sie utrzymaja ??? bo nie chcialbym juz za 10 lat sczerbaty biegac ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...