Mcdonald

[Gość Kaaban]

Frytki w Maku są za słone, te z KFC lepsze.

 

Oczywiście lepiej samemu zrobić.

 

A w tym głupim kraju chyba co druga osoba mówi, że ryba to nie mięso :lol:

Właśnie w KFC zawsze jak biore B smarta to jest tyle soli, jakby z 3-4 porcji mi nasypali, i nie był to jednorazowy incydent, tylko tak jest w kółko :unsure: . Aczkolwiek bardzo lubię jak coś jest mocno słone i tylko dlatego dalej te B smarty kupuję ;p. A jak mieszkałem obok MCD to czasem specjalnie tylko na frytki szedłem i są lesze niż w KFC ;).

[maxymili]

Frytki w Maku są za słone, te z KFC lepsze.

 

Oczywiście lepiej samemu zrobić.

 

A w tym głupim kraju chyba co druga osoba mówi, że ryba to nie mięso :lol:

Panowie, przecież to oczywista oczywistość, że ryby rosną w grządkach zaraz za marchewką ;)

Proszę wyluzować. W tym mądrym kraju...

Nie jadłem jeszcze w kfc frytek.

[Hubis]

W kfc jest najlepszy keczup :) heinz'a ;] Najprawdopodobniej dlatego frytki smakują lepiej co niektórym. :)

[Imperator Kret]

Dość dawo nie byłem w KFC i albo jakość się pogorszyła albo mi smak zmienia się na bardziej zdrowe żarcie. 8 hot wings i tłuszczu tyle, że na cały dzień by wystarczyło. Chyba muszę powiedzieć papa KFC, z MC to jeszcze kurczakburger mi podchodzi ze względu na tą sałatę :) Ale i tak kebab to kebab.

[kukifas]

moze i jedzenie maja smaczne, ale nie mozna sie tym najesc

 

zglodnialem wieczorkiem wiec mysle podskocze pod mcdrive.

bigmac, 2 chickenburgery i cheeseburger i...

...nic

 

musialem jechac do domu :lol2:

[DoctorPulse]

Generalnie jakoś KFC już nie syci, kiedyś kubełek hot wings na 2 osoby i często zostawało tych skrzydełek na drugi dzień, teraz zjemy taki kubełek i "można powiedzieć" że jest się najedzonym. Z Maca smakuje mi obecnie tylko tortilla natomiast tortilla z KFC jest za mała i taka sobie, a Grander maxymalnie przereklamowany źle wydane 15zł no może opłacało się dla frytek i pepsi ;)

[Jacek]

To ze ryba jest miesem, to wiadomo, ale co ciekawe wg UE marchew jest owocem :P Wiec niedlugo mozemy sie zdziwic .. ;)

 

Jak dla mnie dania z mc moglyby byc lepiej doprawiane...bardziej tresciwe w smaku ;) Poki co sie zachecam do stolowania w nim, choc wiem, ze to syf, ale kebaby i reszta tez, wiec co za roznica....

[stivo]

W Szczecinie dobre frytki mają w Farmie. Duża porcja (~350g) za 6.20 i naprawdę ciężko zjeść wszystkie ;)

[costi]

To ze ryba jest miesem, to wiadomo, ale co ciekawe wg UE marchew jest owocem :P Wiec niedlugo mozemy sie zdziwic .. ;)

To uklon w strone Portugalczykow, ktorych jedna z tradycyjnych potraw jest dzem z marchewki.

[HeatheN]

Generalnie jakoś KFC już nie syci, kiedyś kubełek hot wings na 2 osoby i często zostawało tych skrzydełek na drugi dzień, teraz zjemy taki kubełek i "można powiedzieć" że jest się najedzonym.

Z tym to jest loteria...zalezy chyba od dnia, dsotawy, i obslugujacej, bo ja od zawsze mialem z tym "problem" raz full, a raz 30 drobniutkich skrzydełek ale i tak warto:D

[DoctorPulse]

Z tym to jest loteria...zalezy chyba od dnia, dsotawy, i obslugujacej, bo ja od zawsze mialem z tym "problem" raz full, a raz 30 drobniutkich skrzydełek ale i tak warto:D

 

to widocznie ja mam ciągle pecha, na 3 ostatnie kubki każdy był taki sam "mizerny", dla tego teraz jedyne na co się mogę skusić w KFC to longer, ale tylko wtedy jak Maca nie ma blisko bo wtedy to tortilla ;)

Edytowane 20 Maja 2009 przez DoctorPulse

[Sewer]

ee tam gadacie bzdury - dobry kebab jest z 5x bardziej sycacy niz jakistam bigmac czy inne scierwo z mc :) Nie to ze nie lubie jesc w mc czy innym kfc . ale jak mam sie najesc i wydac np 10 pln to dobry , sprawdzony kebab to jest TO.

[Silvana]

^ I tu sie zgadzam :)

Taki klasyczny kebab z mnóstwem mięsa oraz dodatkiem surówek to porcja, którą nie tylko można się zawsze najeść, ale też niejednokrotnie przejeść ;)

Może zdrowe to nie bardzo, ale jakie smaczne za to :D

[G73]

ostatnio mialem okazje zobaczyc jak koles sobie pluje na podloge (chyba) tak jak by stal na podworku z kolegami :lol:

[HeatheN]

ee tam gadacie bzdury - dobry kebab jest z 5x bardziej sycacy niz jakistam bigmac czy inne scierwo z mc :) Nie to ze nie lubie jesc w mc czy innym kfc . ale jak mam sie najesc i wydac np 10 pln to dobry , sprawdzony kebab to jest TO.

+1, ale tylko i wylacznie w swoim miescie....tzw. sprawdzone , bo jak jade do innego miasta, to 100000x bardziej wole zjesc sprawdzonego KFC czy MC, niz jakiegos Kebaba po ktorym mam obstrukcję:P (z zycia wziete), w MC kumpela pracowala, tam sa naprawde rygorystyczne przepisy...a ze jest malo i drogo:P wole sie nie najesc niz na drugi dzien w kiblu siedziec^^

[saleen]

To prawda, w praktyce te opowieści o syfach i złej higienie w KFC/McD to bajki, również mój kolega 2 miech robił w KFC i przepisy są rygorystyczne i przestrzegane, mówi że on nie widział tam niczego, co zniechęciłoby go do jedzenia w KFC... bo wszystko było jak najbardziej Ok. Ja tam 10x bardziej się boje o jakieś podejrzane budy z frytkami/kebabem, tam to pewnie oszczędzają jak mogą, fastfoody zaś mają swoje ceny, ale wyposażenie sanitarne jest pełne, umywalki itp itd

[TeLe]

ee tam gadacie bzdury - dobry kebab jest z 5x bardziej sycacy niz jakistam bigmac czy inne scierwo z mc :) Nie to ze nie lubie jesc w mc czy innym kfc . ale jak mam sie najesc i wydac np 10 pln to dobry , sprawdzony kebab to jest TO.

dokladnie

u mnie w miasteczku jest taki kebab "smakosz" w ktorym za 10zl masz duzego oraz genialnego w smaku kebaba, pracują tam 2 młode kobiety wiec o higiene raczej sie nie martwie w tym przypadku, zwlaszcza ze salatki nakladają w foliowych rekawiczkach i wszystko wyglada okej.

za 10zl mam dobrego kebaba, a ostatnio zostawilem w macu 17zl na 4 cheesburgery i cole i sie nawet w polowie nie najadlem tak jak tym kebabem, a do tego mnie pozniej biegunka zlapala =_='

 

@up

ja kebaby jadam tylko w wiekszych knajpach, sprawdzonych miejscach z mojego miasta.

jeszcze sie nigdy nie nadzialem u siebie, chociaz jak w Łebie sobie zafundowalem gyrosa to mialem 2 dni problemy z żołądkiem ;/

Edytowane 16 Czerwca 2009 przez TeLe

[JROX]

W Łebie nie miałem po jedzeniu problemów tylko w jednym miejscu, jeżeli chodzi o kebaby czy tym podobne.

Między ul. Wybrzeże a Kościuszki przy kanale, o ile dobrze pamiętam.

 

Reszta jak by to ująć... przesrana.

[TeLe]

ja wlasnie z tego co kojarze, po zarciu przy kanale mialem "przesrane"

[qbass]

Kebaby mi sie przejadły , a mając bonifikarte to i MC mi sie niedługo przeje :P

[wistler]

Kebaby mi sie przejadły , a mając bonifikarte to i MC mi sie niedługo przeje :P

Miałem jakąś tam kartę ze zniżkami w zeszłym roku na PGA... Kto był, to pamięta torby pełne jedzenia pod pachami. ;]

[kakadu]

Nam się taka karta dziś trafiła. Efekt: 3 osoby, 6 Big Maców, 2 Tortille 5 Shake'ów + jeszcze zamówienia na wynos dla szanownych rodzicieli kumpla i pozdrowienia dla innego kumpla, który jest na rocznej diecie białkowej ;) A za wszystko zapłaciliśmy bonifikartą naszej koleżanki, która pracuje przy frytkach w Mc :D

Edytowane 26 Lipca 2009 przez kakadu

[kukifas]

znow krewetki w panierce zawitaly do maca :rolleyes:

[Sysak]

Jadłem raz w Szwajcarii i wrażenia nienajlepsze. Dostaje je i :"ooo jakie duze! mniam!" ściągam przegryzam a tam połowa objętości to panierka (w dodatku średnio smaczna i tłusta) Biorąc pod uwagę to, że za 1CHF mniej dostaję 6 skrzydełek, które smakują pysznie, i robią jakąkolwiek różnicę w tym jak głodny jestem, już nigdy więcej nie jadłem krewetek. W Polsce nie byłem w Macu od 4 lat. Są tu też skrzydełka?

[slavok]

piszesz o McNuggets ?? są, ale to jakieś przemielone mięso z kurczaka a nei kurczak, na kurczaki to się do KFC chodzi :P

[stranded]

znow krewetki w panierce zawitaly do maca :rolleyes:

odradzam, sama panierka

[YogiCK]

Hmmm jakoś jak ze znajomą ostatnio byłem i konsumowała ona owe krewetki to nie wyglądało żeby to była tylko panierka i odrobina "wkładki". Ale sam nie próbowałem więc pewności nie mam.

[apo5]

A zauważyliście ostatnio politykę fast foodów, która brzmi: czy może być bez "grosza, dwóch groszy, bez 5 groszy" ? Spotykam się z tym nagminnie zarówno w kfc, mc, jak i w burger kingu. Raz nie zareagowałem, drugi raz nie zareagowałem (w sensie "spoko moze byc bez grosza"), trzeci raz zaczałem patrzeć na to trochę krzywo a od następnego razu nie zgadzam się na wydawanie "bez grosza". I nie że tylko ja tak mam bo czekając na skompletowanie zamówienia słyszę jak są obsługiwani klienci obok [; Policzmy sobie ilośc klientów dziennie x "bez grosza, bez dwóch groszy, bez 5 groszy" x 30 dni. Ile przycina na takiej akcji fast food? Nie mało :) Natomiast jak ostatnio powiedziałem, że ma być wydane CO DO GROSZA to zarobiłem 3 grosze [; bo oni faktycznie w tych kasach takich drobniaków nie mają - ale to przeciez nie jest problem klientów, że ceny są 12,99 14,99 16,99 a restauracja nie zaopatruje kas w drobne.

[qbass]

Proponuje płacić kartą :)

[yuucOm]

Proponuje płacić kartą :)

Karta dzieki temu jest zajebista ;]. Można napiwków nie dawać (to akurat daje bo wiem ze niektórzy kelnerzy tylko z tego żyją), zawsze równo wychodzi no i mniej miejsca w portfelu zajmuje ;d.

 

Co do MC ? Wole sobie pójść na chinola. Za 11 zł a pełny jestem w MC musiałbym ze 25 wydać ;d.