Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.
Zarejestrowałem się na tym forum głównie z uwagi na potrzebę kupna dysku SSD do kupionego niedawno laptopa używanego pod Windowsem 8.1 i natknięciu się przy szukaniu informacji na temat, którego pomysłodawcom chylę czoła i dziękuję. Wiele czynników, głównie fundusze, zdecydowało na laptopa Lenovo Z500 (59-377442).

Mój fundusz na zakup dysku jest do pewnego stopnia ograniczony (wolałbym pozostać przy wyborze dysku pojemności 120-128 GB, jednak jeśli coś przemawia za tym, aby dla uzyskania godziwej wydajności do ceny dysku celować w wyższy poziom pojemności, to prosiłbym o takie argumenty) i zależy mi na relatywnie wzorowym stosunku wydajności i jakości do ceny dysku (rozumiem opinię "pomiędzy jednym i drugim i tak nie zauważysz różnicy", jednak bezcelowy jest zakup słabszego produktu w tej samej cenie). Spośrod całej gamy dysków wyszczególniłem trzy typy: Plextor M5S, OCZ Vertex 450 i Samsung Evo (jak widać cena jaką się wstępnie posługuję to 360+/-40 zł). Jako, że porównanie wyników benchmark'ów pierwszych dwóch dysków bardziej mnie przekonuje do zakupu dysku firmy OCZ, tak historia awaryjności dysków w przypadku tej firmy (Vertex 2 i 3) budzi szereg wętpliwości. Stosunek szybkości Samsunga Evo w porównaniu do konkurentów zachwyca swoją ceną chyba w każdym przedziale pojemnościowym, jednak analizując wyniki dla najmniejszej pojemności dysk kuleje m.in. w wielowątkowości, co jest istotnie ważne przy pracy dysku.
W związku z moim wyborem najbardziej byłbym przychylny modelowi OCZ.

Chciałbym wysłuchać Waszej opinii odnośnie tego modelu dysku. Rozumiem, że jest nieco za wcześnie, aby rozmawiać o awaryjności tego modelu i większość z Was skłaniałaby się do zakupu sprawdzonego M5S, jednak może ktoś z Was wyczytał w jakichś sprawdzonych źródłach jakieś nowinki odnoście problemów z tym dyskiem? Co do negatywnych komentarzy pojawiających się tu i ówdzie wszelkie porównania (nie)zawodności konkretnych marek wolałbym, aby były poparte jakimiś oficjalnymi statystykami, gdyż wynik zawodności 10% na rzecz firmy A, gdzie 5% zawodności ma firma B nic nie wnosi do dyskusji w momencie, kiedy firma A pochłania 80% klientów na rynku, z czego firma B tylko 5%. Jest to oczywiście czysto teoretyczny przykład i nie należy się dopatrywać jakichkolwiek podobieństw w przytoczonych wyżej rozwiązaniach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@norbik11wr - to nie jest wynik dysku tylko wynik cache'owania. W laptopie coś jest zainstalowane co korzysta z dobrodziejstwa RAM.

Do tego nawet nie podałeś modelu dysku więc nawet gdyby wyniki były jakieś typowe to i tak nie wiadomo do czego porównać.

 

...jednak analizując wyniki dla najmniejszej pojemności dysk kuleje m.in. w wielowątkowości, co jest istotnie ważne przy pracy dysku...

To jest istotne tylko kiedy posiadacz takowego robi wiele rzeczy na raz i zdarza mu się to często. Nie jest to jakaś nadrzędna wartość.

 

Samsung i Plextor bez wątpienia należą do czołówki niezawodności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest tak, ze masz sterowniki do kontrolera w zaleznosci w jakim dzialaja trybie.

Mialem takie cos, ze ustawiony w biosie kontroler w trybie RAID - 2 dyski w mirror, 4 dyski w RAID10 (wszystko na talerzach) i rzeczywiscie sie dlugo uruchamialo.

Potem zamienilem mirror na dysk SSD i nadal bootowalo sie dlugo, poniewaz torche czasu zajmowalo sysemowi dobranie sie do kontrolera.

W tym czasie zaktualizowalem tez sterowniki, niemniej np Samsung Magician uwazal ze dysk nie dzialal w AHCI - aczkolwiek tutaj Samsung Magician po prostu nie umie tego rozpoznac, bo w tybie Intel RAID jest aktywny tryb AHCI.

 

Po migracjach dyskow do NAS przestawilem kontroler RAID w tryb AHCI - dysk systemowy bez zadnych zmian przeskoczyl i zabootowal sie na plycie (szczerze powiedziawszy az sie zdziwilem bo oczekiwalem BSOD'a).

Potem dwa dyski talerzowe zmienilem na 2 dyski dynamiczne i zrobilem z nich striping korzystajac z menedzera dyskow Windows.

 

Od momentu wylaczenia raid system bootuje sie nadzwyczaj szybko, tak jak powinen.

 

Tak czy inaczej sterownik do kontrolera dyskow lepiej miec od producenta kontrolera, niz ten co przychodzi z Windows w standardzie.

Sterownik Misrosoftu bedzie dzialac, ale pewnie nie bedzie obslugiwal szeregu uzytecznych rzeczy, ktore pewnie wychodza podczas bardzo specyficznego obciazenia dysku. Ale pzede wszyckim chodzi o optymalizacje sterownika - co jak co ale to producent danego chipu wie najlepiej jak z niego wycisnac najlepsza jakosc, a nie producent systemu operacyjnego ktory pisze sterownik zgodnie z ogolnie przyjetym standardem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Polar, @rafa, @norbik11wr - dziękuję za odpowiedzi. Dodatkowy argument odnośnie pojemności dysku przemówił za tym, aby dokonać wyboru. Bez zagłębiania się po raz kolejny w specyfikę każdego modelu w określonym przedziale cenowym, wybór padł na nowość Samsunga - EVO 250G. Sądzę, że jeśli Samsung na porzestrzeni lat udowodnił, że potrafi stworzyć udaną konstrukcję, to i żywotność zastosowanej technologii TLC będzie mi służyła odpowiednią ilość czasu. Ponadto stwierdziłem, że Plextor M5S 256 GB mógłby nie zmieścić się do mojego laptopa, bo o ile dobrze pamiętam aktualnie siedzi tam dysk 7 mm, więc bez wahania automatycznie skróciłem swoje męki przy wyborze, tym bardziej, że już trochę lektury na ten temat przeszło przez moje ręce w ostatnim czasie.

 

Jak zamontuję dysk, to poczytam kilka słów o jego pielęgnacji i tuningu. Jeśli pojawią się w jakimś fragmencie jakiekolwiek dodatkowe wątpliwości, to uśmiechnę się do Was na forum ponownie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może by tak ten artykuł wkleić do pierwszego postu?

 

BTW jaj rozumiem to z 2x mniejszymi dyskami w teorii ich stan będzie 2x gorszy? (2x mniej bloków do zapełnienia). Z drugiej strony kto w życiu zapisze na ssd 100TB albo więcej. U mnie po roku na samsunga 830 mam zapisane tylko 4,5TB ;)

 

Tapatalk 4 @ SGS 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może by tak ten artykuł wkleić do pierwszego postu?

...

 

 

@up, ja mysle, ze wiecej takich rzeczy trzeba byloby umiescic w pierwszym poscie.

Zapisac 100TB w domu to rzeczywiscie moze byc trudno, ale np na serwerze plikow bez problemu Dołączona grafika

Dorzucone do wątku o zużywaniu się SSD obok istniejącego już odniesienia do wątku na XS.

 

Do serwerów czyli zastosowań profesjonalnych są SSD w wersjach enterprise o gwarantowanej wytrzymałości liczonej w Petabajtach (np Micron P400,P420).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

było juz wałkowane nie raz, w testach na xtremesystems wytrzymują o wiele dłużej, po drugie jest gwarancja, relax Dołączona grafika

A ja powtórze jeszcze raz że ten test jest do [gluteus maximus] !

Był juz wpis : Odłaczylem kompa na 15 minut by przenieść go w inne miejsce po podłaczeniu dysku nie ma..

Ciekawe ile tych dysków z przebiegiem sporym przeszło by teraz test zapisujemy 100% dysku odłączamy go od pradu zostawiamy na 1/2 dni i odczytujemy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no przecież logika że te testy mają tylko w przybliżeniu pokazać, że nie ma się czego obawiać jesli chodzi o trwałość, bo niech i wytrzyma te 100TB to w zupełności starczy plus 3-5 letnia gwara ... a że zdarzaja sie padaki ? a gdzie sie nie zdarzają ? ;)

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie Kwazor dobrze mówi, ale ludzie widzę oporni. Co z tego że wytrzymał 50-100TB zapisu będąc ciągle pod prądem. Mogłoby się okazać, że po odłączeniu na dłużej niż kilka godzin, dyski padały by po 10-20 TB. Także ich testy są dokładne jak ślepy chirurg na kacu. Powinni co 5/10 TB odłączać dysk na chociaż dzień a potem jechać dalej z koksem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, sprawa wygląda tak, że sprzedałem swój dysk z podpisu i muszę nabyć coś następnego pod system. Mam jakieś 2 dni na decyzję i zamówienie, poczytałem i byłem już nastawiony na v300 od kingstona. Jednak Jednak ilość padów na forum mnie skutecznie zniechęciła, postanowiłem dołożyć i wybrać coś innego. Rozważałem goodramy c100 ale to chyba jednak kaszana, sandiski z kolei mają dziwny stosunek rozmiar/cena.

Nie rozpisując się:

1. Czy znajdę coś lepszego niż crucial m4 120w przedziale~300zl.

Mając na myśli lepszego, mówię o konstrukcjach równie stabilnych, tańszych i jednak 60GB, bo 120 to już sporo za dużo jak dla mnie.

 

2. Stojąc przed wyborem: nowy m4 za 327zł i podobno użytkowany parę godzin m500 za 300zł z wysyłką, co bardziej opłacalne?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...