Gość Opublikowano 16 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2009 Ja mam w kablu sportklub i tam leci sporo sportów motorowych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 16 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2009 przeciez to normalne ze w motogp jest wiecej mijanek, no bo motory sa tak jakby troche mniejsze od bolidow ;] tak wogole to gdzie ogladacie motorki? bo w tym sezonie nie ma ich na eurosporcie jak wczesniejTutaj nawet nie chodzi a jakieś "mijanki". Jak w F1 jesteś pierwszy to w cudowny sposób odjeżdżasz drugiemu i nie ma bata aby ten za Tobą coś zrobił. Czasami zdarza się, że pierwszy ma słabszy bolid (lub jest cięższy) to drugi siedzi mu na ogonie, ale w większości przypadków odjeżdża i wtedy czeka się na pit stop aby zmieniło się prowadzenie :lol: A co do tego, że samochody są większe... Kiedyś w F1 samochody były jeszcze większe i jakoś wyścigi były zdecydowanie ciekawsze :wink: pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzej Opublikowano 16 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2009 ale przeciez motogp tez ma swoje problemy. zespoly satelickie sa bez szans w rywalizacji z team'ami fabrycznymi. zreszta od dluzszego czasu licza sie tylko honda, ducati i yamaha. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 16 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2009 Nikt nie mówi, że MotoGP nie ma problemów :wink: Jak Rossi poszedł do Yamahy był to drugorzędny zespół, ale chciał iść, bo to było wyzwanie. Czy podołał? Już w pierwszym sezonie w nowym zespole był w stanie wywalczyć tytuł. Zmierzam do tego, że jednak na dwóch kółkach liczą się (głównie) umiejętności/talent i tym można nadrobić niedobory sprzętowe. W F1 kompletnie odwrotnie, sprzętem można nadrobić niedobory talentu :lol: pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 16 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2009 (edytowane) No ale z innej strony patrząc w F1 zawsze chodziło nie tylko o rywalizacje kierowców ale całych teamów. Stąd klasyfikacja konstruktorów m.in. Zmiany przepisów powinny iść własnie w kieunku gdzie każdy team ma szanse zbudować konkurencyjny bolid i wtedy byłoby widać więcej walki samych kierowców i braki talentu. Edytowane 16 Czerwca 2009 przez rafa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koen Opublikowano 18 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2009 Ale jaja :lol2: http://www.autosport.com/news/report.php/id/76292 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 19 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2009 (edytowane) No to jestem ciekawy jak to się potoczy dalej. Może powrócą zapomniane tory...:mrgreen: Edytowane 19 Czerwca 2009 przez Gość Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 19 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2009 Generalnie jesli to przejdzie to imho oznacza to koniec F1 , a dokladniej wlodarzy , ich wplywow i rzadzenia ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
torque Opublikowano 19 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2009 Może i dobrze?? A jeśli chodzi o T1, Kubica 20 :huh: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 19 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2009 (edytowane) W FIA powinna byc zmiana zarządu. Zamiast być wsparciem żeby ten sport nie tracił swojej esencji zachowują sie tak jakby to dla nich ścigały się teamy a nie dla kibiców. Ja będe oglądał co ewentualnie stworzy FOTA bo F1 nie będzie już F1... Tutaj to samo co podał Koen po polsku http://www.tvn24.pl/-1,1605868,0,1,formula...,wiadomosc.html Edytowane 19 Czerwca 2009 przez rafa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzej Opublikowano 19 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2009 nie rozumiem. ta nowa formula bedzie od 2010 czy od 2012 ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
torque Opublikowano 19 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2009 Ja również tego nie łapie. Raz piszą, że od 2010 już nie będą w F1, a dalej, że do 2012 będzie dalej wszystko jak jest... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 19 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2009 Według różnych źrodeł do 2012 będzie po staremu. Ale myśle, że tak na prawde prędzej ktoś wywali prezesa FIA niż do tego dojdzie ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojeczny Opublikowano 19 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2009 Ciekawe jak to możliwe skoro FIA odrzuciła zgłoszenia od roku przyszłego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzej Opublikowano 20 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Czerwca 2009 moze ferrari i red bulle musza sie kisic w formule 1 do 2012 roku, a pozostale teamy juz od przyszlego sezonu sa "wolne" ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Harry Lloyd Opublikowano 20 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Czerwca 2009 Muszą nie muszą. Moga zapłacić kary za zerwanie kontraktów i tyle. Skoro wysokie budżety im nie straszne, to i na kary moga sobie pozwolić. "Robert Kubica wyruszy do wyścigu o godzinie 12." - ja nie mogę, giga lol. Tak się jeszcze nigdy nie uśmiałem z pomyłek komentatorów, wręcz się popłakałem. A BMW wymiata. Nowy rekord - trzy wymiany silnika podczas jednego weekendu. Nie ma już ani jednego nowego, zostało 5 używek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 20 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Czerwca 2009 "Robert Kubica wyruszy do wyścigu o godzinie 12." - ja nie mogę, giga lol. Tak się jeszcze nigdy nie uśmiałem z pomyłek komentatorów, wręcz się popłakałem.Dodal pozniej , ze na Polsacie startuje o 14 ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michu98 Opublikowano 20 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Czerwca 2009 Tez z tego nie mogłem :D Kubica zrobił co mógł, i tak dobrze w porównaniu do tego co prezentuje BMW i to, ile najeździł się na treningach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 20 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Czerwca 2009 Byle utrzymali środek stawki. Jak złapią jakiś punkt to tylko się cieszyć. Nie ma na co więcej liczyć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michu98 Opublikowano 21 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2009 Strategia dla Kubicy dla mnie całkowicie nie zrozumiała. Kovalainen przejechał 34 kółka na miękkich, to co, Kub nie dałby rady 32? Bez sensu! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Firekage Opublikowano 21 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2009 Wyscig pod katem transmisji to pierwsza liga - non stop ciekawe ujecia z interesujacych pojedynkow : Kubica , Haitfield , Alonso , Hamilton , pozniej Button. Tak powinni to "krecic" bo czasem widzac 20 lapsow pierwszego odechciewa sie ogladania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czeku Opublikowano 21 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2009 Strategia dla Kubicy dla mnie całkowicie nie zrozumiała. Kovalainen przejechał 34 kółka na miękkich, to co, Kub nie dałby rady 32? Bez sensu!Zgadzam się, po jakiego kiepa jechał 28 kółek, żeby później robić jeszcze jeden pit stop. BMW dało ciała, punktów pewno i tak by nie było, ale zawsze wyższa pozycja i jakaś walka. Vettel spokojnie wygrał kontrolował cały wyścig. Massa zaskoczył mnie pozytywnie z 11 wyciągnął na 4. BMW nadal wlecze się w ogonie stawki razem z Mclarenem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chemiczny_ali Opublikowano 21 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2009 A Nick błysnął :lol: Konwersacja: -Team "Nick masz uszkodzony przód tracisz jakieś 1-2s na kółku musisz zjechać" -Nick "Nie nie zjadę, wymienicie mi na normalnym PS" -Team "Musisz zjechać może to spowodować poważniejsze uszkodzenia" -Nick "Nie nie zjadę (dop. red. mam was w [gluteus maximus] i to ja prowadzę" :lol: Wynik! Głupi Nick rujnuje wyścig sobie (już był w plecy po tym uszkodzeniu), ale również wszystkim którzy jadą za nim :lol: Co za "sport" koleś wolniejszy o 1-2s. na kółku i nie można go wyprzedzić :huh: pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
B@nita Opublikowano 21 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2009 Heidfeld po raz kolejny udowodnił że jest kretynem i ma w d... prace zespołową a koncentruje się na pojedynku z partnerem z zespołu,taktyka BMW wobec naszego rodaka to już kompletny idiotyzm,co oni przez to osiągneli??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Racuch Opublikowano 21 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2009 ma jaja i tak leci w przyszłym sezonie z BMW Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kkNd! Opublikowano 21 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2009 (edytowane) Kubicy udalo sie zblizyc do tego glupiego nicka dopiero przed pit stopem. 3 sekundy w ciagu 20 okrazen... ale przeciez na kogos trzeba zwalic Imho mimo wszystko ma jaja i potrafil sie postawic. To on prowadzil i najlepiej wiedzial jak uszkodzenie wplywa na jazde. Edytowane 21 Czerwca 2009 przez kkNd! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Harry Lloyd Opublikowano 22 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2009 Tempo BMW to była masakra. Heidfeld jechał 2 sekundy wolniej niż powinien, a Kubica nie był w stanie się do niego zbliżyć. Zrobił to dopiero po 1/3 wyścigu jak Nick zjeżdżał do boksu. Pomyłką był start na twardych oponach. Wszyscy mu miażdżąco odjechali i było po wszystkim. Do tego zmienili strategię bo Glock się przed nim znalazł. Ile Kubica miał jeszcze do planowanego postoju? 4 okrążenia? Przecież przez te 4 okrążenia za Glockiem stracił by dużo mniej niż przez dodatkowy postój, gdzie stracił pewnie z 28-30 sekund. Bez sensu. Inna sprawa że jeden postój mógł coś dać tylko w przypadku neutralizacji, niestety Bourdais nie postarał się wystarczająco, a miał wypadek w bardzo dobrym momencie. Chciał bym jeszcze zobaczyć jak Vettel wygrywa dzięki walce po starcie z dalszej pozycji. Na razie same zwycięstwa z P1. Oczywiście nic mu nie ujmuję, wręcz przeciwnie lubię go, gośc wymiata i roznosi wszystkich w odpowiednich warunkach, ale przydało by się żeby pokazał że umie walczyć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mastertab Opublikowano 22 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2009 (edytowane) Rozłam w Formule 1 jest już bardzo blisko. Zapowiedzi czołowych ekip w tej królewskiej klasie o stworzeniu nowej serii wyścigów nabierają coraz realniejszych kształtów. Nowa seria wyścigów ma się nazywać po prostu "Nowa Formuła". Kalendarz startów ma składać się z 17 wyścigów, a pierwszy start zaplanowany został 7 marca w stolicy Argentyny Buenos Aires. Prowizoryczny kalendarz startów "Nowej Formuły 1": 7 marca - Buenos Aires (Argentyna) 21 marca - Mexico City (Meksyk) 11 kwietnia - Jerez (Hiszpania) 25 kwietnia - Portimao (Portugalia) 2 maja - Imola (Włochy) 23 maja - Monte Carlo (Monaco) 6 czerwca - Montreal (Kanada) 13 czerwca - Indianapolis (USA) 11 lipca - Silverstone (Wielka Brytania) 25 lipca - Magny-Cours (Francja) 15 sierpnia - Lausitz (Niemcy) 29 sierpnia - Helsinki (Finlandia) 12 września - Monza (Włochy) 26 września - Abu Dhabi (Zjenoczone Emiraty Arabskie) 10 października - Singapur 24 października - Suzuka (Japonia) 7 listopada - Adelajda (Australia) Info z onet.pl Edytowane 22 Czerwca 2009 przez mastertab Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Harry Lloyd Opublikowano 22 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2009 No zobaczymy. Nowa seria miała by podstawową zaletę - robili by co chcieli. Nikt by im nie narzucał idiotycznych przepisów, no i nie odpadały by kolejne tory "bo FIA tak się podoba". Jak widać na tych torach można się ścigać. Kilka wersji tego kalendarza się pojawiło, w jednej znalazł się Surfer's Paradise, który dla mnie jest chyba najlepszym ulicznym torem. A tak z innej bajki - http://f1.wp.pl/kat,109318,title,Top-Gear-...,wiadomosc.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dobo90 Opublikowano 22 Czerwca 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2009 A tak z innej bajki - http://f1.wp.pl/kat,109318,title,Top-Gear-...,wiadomosc.html Jest juz temat o tym Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...