Skocz do zawartości
phranzee

Anime

Rekomendowane odpowiedzi

Eee myślałem że coś więcej w tamtym spoilerze było, a tu... :P

 

W każdym razie podobało mi się tak jak poprzednie części, ale końcówka...

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «
...W końcu by sobie porozmawiali ze sobą, a tak to widać że "wszystko wróciło do normy" ;) No może prawie :)

 

Leborg muszę zacząć znów dokładnie formułować pytania, bo sobie już nie radze z niektórymi... :P :P

;)

Edytowane przez JROX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak patrzę że w końcu Karas jest cały zsubowany, więc warto sprawdzić, 6 epków, ciekawie i ładnie zrealizowane.

O wlasnie Karas mialem dodanego juz dawno do wishlisty. Jak skonczyli subowac to lykam.

Grr Ani-Kraze zostal jeszcze 6 ep do przerobienia :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Air the Movie leży na hdd. Miałem do niego dwa podejścia. Jest po prostu nudny....może rzeczywiście trochę odczekam i obejrzę.

ee? ja sie na TV nudzilem bo trwał 4,5 godziny. ten trwa tylko 1,5.

W dodatku kreska jest supppperrrrr, bo w TV troche speci ( nie jest az tak brzydka, ale w porownianiu z Gekijouban to ma )

a czekac to po to zeby troche zapomniec fabule air'a po to zeby sie nie nudzic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

Dijkstra

 

Jesli podobal Ci sie pierwszy epizod (mi akurat nie , wyglad bohaterki na poczatku moze odrzucic , ale pozniej sie to zmienia :oops: ) to jestem ciekaw opini po 20 epkach , gdy juz dosc dobrze mozemy poznac swiat i wreszcie co powiesz na koniec tej fantastycznej historii.

 

A sam chyba narazie dam sobie spokoj z animcami , mam przesyt - zbyt duze tempo i cos mi sie nie chce. Paranoia czeka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wyglad bohaterki na poczatku moze odrzucic , ale pozniej sie to zmienia :oops:

 

ekhm... ta wypowiedź + obrazki z posta wyżej każe mi przypuszczać, że powinieneś zgłosić się do psychologa, a przynajmniej postarać się znaleźć sobie jakąś laskę - ale taką prawdziwą ;]

 

Z resztą co kto lubi - ja tam tolerancyjny jestem ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Slucham sobie wlasnie soundtracku z FSN i pdtrzymuje swoja teze, ze jest fajny, aczkolwiek jak sie temu przyjrzec dokladnie to sa to trzy motywy na krzyz odmieniane na rozne sposoby ;) z jakims okazjonalnym utworkiem z innej beczki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fate/Stay Night obejrzane.

 

Na plus:

+ fajna kreska

+ dobra muzyka (choc mialem wrazenie, ze w calym serialu sa ze 3 utwory)

+ postac Saber

+ ogladalo sie w sumie przyjemnie

 

Na minus:

- naduzywanie "deus ex machina"

- zmiana regul gry w trakcie gry

- postac Berserkera

- kilka dziur w fabule

 

Komentarz do powyzszych w spoilerze:

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «
Kreski nie ma co komentowac, projekty postaci calkiem fajne, moze poza Herkulesem (o czym dalej) i Gilgameszem aka "golden pimp" ;)

Co do muzyki: pierwszy opening slaby, drugi calkiem fajny. Endingi standardowe. Przez caly czas eksploatowali jeden motyw muzyczny, co sprawialo wrazenie, ze caly soundtrack to trzy utwory na krzyz.

Co do Saber: poza tym, ze fajnie wyglada, to tez podobala mi sie ewolucja jej charakteru - subtelne i stopniowe zmiany, a nie nagla rewolucja.

Motyw "Krol Artur byla kobieta" rozlozyl mnie na lopatki :lol: W pierwszej chwili podejrzewalem, ze Saber jest Joanna D'Arc, ale jak zaczela byc mowa o rycerstwie, to ta kandydatura odpadla. Poza tym Joaska moglaby w ramach specjalnych mocy co najwyzej krzyknac "O Boze" ;)

Calosc weszla dobrze, choc serial mnie nie porwal - nie zdarzyla sie sytuacja, ze nie moglem sie oderwac od ogladania.

 

Co do minusow:

Przez caly serial wybitnie naduzywany jest motyw pomocy znikad i cudownego ocalenia. Nasz glowny pozal-sie-Boze magik jest w zasadzie niesmiertelny (co sie niby wyjasnia w 22. odcinku, ale jak dla mnie to tlumaczenie bylo dolozone na sile, aby bylo), niz tego, ni z owego w kluczowym momencie lapie skilla i zaczyna produkowac Excalibury na zamowienie, Herkules po jednym ciosie traci 7 pozostalych zyc, znikad pojawia sie Golden Boy, Avalon w ostatnim odcinku to juz bylo w ogole przegiecie... Ja rozumiem, ze takie cos sie moze zdarzyc raz czy dwa, jak sie pomysly skoncza, ale nie jako motyw de facto napedzajacy fabule (czy ktoras walke wygrali bez pomocy cudu?).

Co do "zmiany regul gry" - dziwnym trafem nowe fakty o sw. Graalu i/lub zasadach owej wojny pojawiaja sie, gdy trzeba wyjasnic kolejne "deus ex machina", np. reguly zawierania i zrywania kontraktow sie zmienialy ze 3 razy, zeby dopasowac je do sytuacji na ekranie. Znowu: zrozumiem, ze niekumaty Shirou moze dac sie robic w balona, ale zeby rzekomo wyszkolona magiczka Rin co chwila byla czyms zaskakiwana jest dla mnie calkowicie niezrozumiale. BTW. reguly jakos tak dziwnie zmienialy sie bad guyom na reke - czyzby ktos chcial na sile pokazac, ze nawet ci zli trzymaja sie zasad?

Berserker, a raczej Herkules - zrobienie z niego bezmyslnej malpy to policzek dla Grekow. Jak sie przeczyta 12 prac Herkulesa, to sie okaze, ze nadludzka sila byla tylko dodatkiem, zas Herkules "rozwalil je" glownie sprytem, zmieszanym z odrobina bezczelnosci (np. jablka z ogrodu Hesperyd i zrobienie Atlasa w wala) - w FSN nie potrafi on zas nawet wyartykulowac nawet jednego slowa :? Juz predzej widzialbym w tej roli jakiegos zawodnika z mitologii skandynawskiej, albo dajmy na to minotaura. Wkurzal mnie tez Gilgamesz, ale to glownie z powodu charakteru i pedalkowago wygladu. Fajny byl za to samurai, choc nijak nie pasuje mi do niego ksywka Assassin (juz przemilcze japonska wiare w wytrzymalosc katany, bo w tym konkretnym przypadku mozna to zwalic na magie).

Co do dziur w fabule: najwieksza otworzyla sie IMHO chyba w 6. czy 7. odcinku, kiedy to Rin i Saber wpadaja do szopy glownego bohatera i widza tam rozne stworzone przez niego przedmioty (jakis czajnik, rure, itp.) - obie robia przerazona mine z tekstem "co za duren!" i jakims bredzeniem o "equivalent trade" rodem z FMA, i co? I nic, na tej scenie caly ten watek sie konczy, a glowny bohater w pozniejszych odcinkach produkuje caly asortyment roznych przedmiotow i nikomu ani niczemu to nie przeszkadza, wrecz przeciwnie.

Druga dziurka jest zwiazana z Ilya - dzieciak pod rzekomo surowa opieka znika z rezydencji na dobre i pies z kulawa noga sie tym nie interesuje; dziura ta powieksza sie jeszcze, gdy pod koniec wychodzi, ze takim zwyklym dzieckiem Ilya jednak nie byla. Pewnie cos by sie jeszcze znalazlo, ale to juz bylyby detale.

 

Ogolnei waham sie nadal miedzy 7/10, a 7.5/10, sklaniajac sie raczej ku tej pierwszej ocenie.

Jaka grupa? Mam zamiar obejrzec, ale nie wiem od kogo warto szukac :)

Jestem po 3 epkach Aim for the top2! Diebuster i jest tak samo jak z Gunbuster, co epek to znacznie lepszy.

Chyba juz przejadly mi sie w Lucky Star

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «
odniesienia do Haruhi. Przy epku 15 pokladalem sie ze smiechu, przy 16 wlasciwie tez ale juz nie az tak.
Tak czy owak, jest swietnie.

Shana rzadzi, ale powoli ogladam bo do kazdego epka musze przerabiac suby od Eclipse zeby mi pasowaly do wersji DVD :P

Co do FMP to na poczatku bylo fajnie, ale potem mnie znudzilo. Co innego Fumoffu, przy zadnym innym anime sie tak nie smialem. Jakby nie bylo, robili to ci sami ludzie co Haruhi i Lucky Star :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

Slucham sobie wlasnie soundtracku z FSN i pdtrzymuje swoja teze, ze jest fajny, aczkolwiek jak sie temu przyjrzec dokladnie to sa to trzy motywy na krzyz odmieniane na rozne sposoby ;) z jakims okazjonalnym utworkiem z innej beczki.

Costi a masz moze calosc jaka zostala wydana?

 

Te sa po prostu wypasne :

 

Unmei no Yoru - z niego poczatek praktycznie jest powtarzany , "dzwonki" z samego poczatku

Kodoku na Junrei

Inga Ruten

Fuyuki Enkei

Kishi Ou no Hokori

Keiyaku - jesli sie nie myle to w roznych tonacjach i aranzacjach glowny motwy pochodzi z tego utworu - takie jakby dzwoneczki wspierane organami :unsure:

Kizuna

La Sola

Gunyuu Shissou - tutaj z kolei elementy smyczkowe , tez przez calosc to w roznej aranzacji wystepuje

 

Mi one niezwykle podpasily. Czesc z nich ma wlasnie ten motwy , o ktorym wspomniales. Kiedys dawalem linka z tym do YT.

 

Swoja droga to jedno z niewielu anime , gdzie podobaly mi sie utwory. Reszty sie po prostu nie pamieta , nie maja jakis ciekawszych melodii czy zagran instrumentalnych

 

Dobrze, bo właśnie o to w życiu chodzi ;]

:wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:lol2: Black Lagoon

 

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «
To anime jest niemożliwe :lol2:

Ta akcja ze statkiem i helikopterem w 2 epku mnie rozwaliła totalnie, jak jeszcze mają być podobne akcje to ja wysiadam :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Costi a masz moze calosc jaka zostala wydana?

 

Te sa po prostu wypasne :

 

Unmei no Yoru - z niego poczatek praktycznie jest powtarzany , "dzwonki" z samego poczatku

Kodoku na Junrei

Inga Ruten

Fuyuki Enkei

Kishi Ou no Hokori

Keiyaku - jesli sie nie myle to w roznych tonacjach i aranzacjach glowny motwy pochodzi z tego utworu - takie jakby dzwoneczki wspierane organami :unsure:

Kizuna

La Sola

Gunyuu Shissou - tutaj z kolei elementy smyczkowe , tez przez calosc to w roznej aranzacji wystepuje

 

Mi one niezwykle podpasily. Czesc z nich ma wlasnie ten motwy , o ktorym wspomniales. Kiedys dawalem linka z tym do YT.

 

Swoja droga to jedno z niewielu anime , gdzie podobaly mi sie utwory. Reszty sie po prostu nie pamieta , nie maja jakis ciekawszych melodii czy zagran instrumentalnych

:wink:

Nipponsei wypuscilo zgrabny komplecik (OST + single ze wszystkich OP i ED).

 

Co do utworow - zgadzam sie. Zauwaz, ze Gunyuu Shissou jest tez de facto inna aranzacja Keiyaku ;)

Kawalek Majutsushi strasznie mi sie kojarzy z Le Portrait De Petit Cossette - podobny klimat.

 

@Daamain - AnimeOne (AonE).

 

@JROX - ale przyznasz, ze trzba miec iscie ulanska fantazje, zeby odwalic taki numer :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

:lol2: Black Lagoon

 

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «
To anime jest niemożliwe :lol2:

Ta akcja ze statkiem i helikopterem w 2 epku mnie rozwaliła totalnie, jak jeszcze mają być podobne akcje to ja wysiadam :lol2:

Przeca mowilem , ze to sie swietnie oglada :D

 

Pozniej juz takich akcji nie ma , warto ogladnac calosc. Koniec mi sie bardzo podobal - of koz drugiej serii.

Edytowane przez Firekage

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

Nie ma? Lodka przy Robercie wyglada blaaado IMHO [;

Takich jak
» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «
ta z motorowka i smiglowcem??

Nie , juz takich na pewno nie :D

 

Swoja droga , Roberte pamietam ale Lodka , ktora to?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeca mowilem , ze to sie swietnie oglada :D

No przeca wiem żeś godoł, ale nie myślałem że aż tak :D

"Akcja, akcja, akcja", ale o takich krzywych fazach nie wspominałeś ;)

 

Koniec przerwy, oglądam dalej ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze a propos muzyki z FSN - kawalek Yakusoku Sareta Shouri no Tsurugi jest zywcem zerzniety z Final Fantasy (dowolnego, "battle theme" byl praktycznie we wszystkich taki sam).

 

A tymczasem na tapete idzie Seirei No Moribito ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Seirei No Moribito - jestem po 4 epkach i zapowiada sie co najmniej dobrze. Grafika traci GitS (w koncu robi to studio Production I.G ;) ) i jest calkiem fajna, z subtelnie uzytym CG.

Muzyke robi Kenji Kawai (FSN, GitS i masa innych), jest jednak blizsza tej z GitS niz z FSN - bardzo dobrze podkresla klimat i pasuje do calosci, ale jakos nie wyobrazam sobie sluchania tego oddzielnie.

 

Fabula - zaczyna sie z przytupem, na razie intryga sie rozkreca. Troche magii, troche polityki - zapowiada sie ciekawie.

 

Walki sa "skillowe" - nie ma zadnych swiecacych supermocy ani wypasionych kombosow, od ktorych drzewa fruwaja, za to sa popisy sprawnosci fizycznej i szermierki rodem z Przyczajonego Tygrysa itp. Nakrecone dobrze - dynamicznie, ale mozna sledzic co sie dzieje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Firekage

A ja prawie koncze Paranoie. Zastanawiam sie nad ocena. Ciekawy pomysl , intrygujacy temat oraz problemy , ale nie zgodze sie z recenzja z Tanuki , gdzie napisali iz nie odejdziemy od tego. Ogladanie w wiekszej dawce grozi smiercia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 sezon Black Lagoon za mną.

Heh tam nawet jako takiego zakończenia nie ma ;]

 

Ehh po tym 2 epku mam skojarzenie z Die Hard 4 :P

 

Daje 9/10 za 2 epek i Levi :)

 

 

Firekage, chodzi Ci o Paranoia Agent?

Edytowane przez JROX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyznam sie szczerze, ze nie interesowalem sie zbytnio anime, w dziecinstwie ogladalo sie jakies czarodziejki z ksiezyca czy daimosa ale na tym moj kontakt z anime sie konczyl. Wpadlem w ten topic ostatnio i zainteresowal mnie Black Lagoon, po czesci dzieki Levi/Revy/Revi :lol: (co strona to inna ksywka). Obejrzalem kilka odcinkow i wciagnal mnie niesamowicie :) Akcja z

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «
Pokojowka T1000 mnie rozbroila :D Kilka scen bylo zywcem wyjetych z Terminatora
Czy jest jeszcze cos w podobnych klimatach? tzn duzo akcji ale bez czarow i innych podobnych motywow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest drugi sezon Black Lagoon, moge jeszcze polecic film Cowboy Bebop (serial tez, ale ten ma juz nieco inny klimat), ze starszych rzeczy Gunsmith Cats, natomiast jesli nie przeszkadza Ci cyberpunk, to Ghost In The Shell: Stand Alone Complex (a jak sie spodoba, to jeszcze 2nd Gig i Solid State Society).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drugi sezon Black Lagoon napewno obejrze, a cyberpunk jak najbardziej ;) Dzieki za typy.

 

ps. A i jeszcze interesowalo by mnie cos z samurajami, jesli w ogole jest.

Z takich mocno pozytywnych to:

2830379[/snapback]

Nieco mi smutno po 11 odcinku Shingetsutan Tsukihime.

 

Idę dokończyć serię, a później coś na jej temat napiszę, bo wydaje mi się, że warto.

Miałem podobne odczucia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...