Skocz do zawartości
phranzee

Anime

Rekomendowane odpowiedzi

Ja ogladalem innego Mugena, a dokladniej Mugen no Juunin. Dosc "mrocznie" ze tak powiem zrobione, krwi tez sie nazbieralo. Przydaloby sie wiecej, bo 13 epow to stanowczo za malo :/

 

@Ralfo

 

Nom, zla literka mi sie klikla :P

No i nie mowilem ze to powiazane :D Tylko ze innego Mugena ogladalem xD

 

Co do samego anime, to mi sie podoba, na poczatku takie dziwne jakies, ale z czasem bylo ok. Kwestia gustu, jak w przypadku Naruto i DB :D

Edytowane przez reaktiv

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do obnizania ocen; ja nie mam w zwyczaju tego robic. Ocene wystawiam z reguly 2-3 dni po obejrzeniu, jak juz pierwsze emocje opadna i to, co wystawilem, to zostaje, nawet jesli to dycha. Jesli pozniej wyjdzie cos zajebistego, to czy oznacza to, ze wczesniejsze przestalo mi sie nagle podobac? IMHO nie.

Spójrz tak: nie zmieniasz oceny, a rozszerzasz skalę. Załóżmy, że widziałeś tylko dwa anime - jedno ci się podobało, drugie nie. Oceniasz je więc na 10 i 1, a kiedy obejrzysz trzecie - lepsze - wlepiasz mu dychę, a poprzednią notę obniżasz do, dajmy, 5 - i tak dalej. To wszystko kwestia punktów odniesienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zacytowałeś moje słowa i dodałeś "Ekhem" :)

Tylko , ze to jest cytat w odpowiedzi dla Costiego ;)

 

Spójrz tak: nie zmieniasz oceny, a rozszerzasz skalę. Załóżmy, że widziałeś tylko dwa anime - jedno ci się podobało, drugie nie. Oceniasz je więc na 10 i 1, a kiedy obejrzysz trzecie - lepsze - wlepiasz mu dychę, a poprzednią notę obniżasz do, dajmy, 5 - i tak dalej. To wszystko kwestia punktów odniesienia.

Dlatego ja dlugo wystawiam oceny , a i rzadko zmieniam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...)

Dlatego ja dlugo wystawiam oceny , a i rzadko zmieniam :)

Jak cos ogladam - wystawiam po zakonczeniu. Duzo dyszek bo naprawde sporo mi sie podobalo i warto do tego wrocic w wolnej chwili. Np ostatnio znow obejzalem B.E.C.K'a - ma u mnie dyche i nie zmienie tego za zadne skarby a popularniejsze i wyzej oceniane Fullmetal Alchemist tylko 9.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nigdy :) , wystawiam srednio od 3 dni zastanawiajac sie oraz "rownajac" z innymi anime ;) Te minimum 3 dni jest pewnym "buforem" , ktory daje mi mozliwosc ocenienia bez emocji i tego co sie czuje od razu po zakonczeniu przygody z danym serialm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ;) W takim razie rozumiem :)

 

Co do oceniania jeszcze: żadne anime, które widziałem, nie zasługiwało na 1, ponieważ nawet nie wyobrażam sobie, jaki poziom musiałoby reprezentować. Czarną owcą mojego rankingu jest Bokusatsu Tenshi Dokuro-chan, które było kompletnie nie w moim typie, a dostał 4, pomimo że to naprawdę chory umysł musiał takie coś wymyślić.

 

Natomiast zgadzam się ze zmianami ocen. Żeby oceniać "obiektywnie" (co już jest nielogiczne), musielibyśmy obejrzeć wszystkie serie, jakie kiedykolwiek się ukazały.

Przykładowo: Anime A strasznie mi się podobało, a wady były pomijalne = wystawiam 10. 2 dni później oglądam anime B, które wydaje mi się lepsze od anime A, co skutkuje dychą dlań i obniżeniem oceny dla poprzedniego, ponieważ widać różnicę poziomów pomiędzy seriami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio widziałem Pale Cocoon i jakoś specjalnie nie zachwyciło...

 

Ehh muszę coś jutro w końcu obejrzeć bo mi się wakacje kończą...

 

Vennor co do twoich punktów odniesienia...

Zrobiłem tak kilka razy, szczególnie w stosunku do NGE bo miałem ogromne wyrzuty sumienia, ze dałem te 9 czy 8,5.

Ale na dłuższą metę to nie ma zupełnie sensu. Wystawiam taką ocenę na jaką w danej chwili uważam że zasługuje i tyle.

A że potem mogło by się nie podobać to trudno. Oglądałem kiedyś a nie "potem"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie obejrzałem ostatni ep Clannad After Story. Sam nie wiem co powiedzieć, tyle uczuć przewinęło się przez mnie w tak krótkim czasie. Gdybym oglądał na bieżąco, gdy wychodziło to nie wyrobiłbym tygodnia czekania na kolejny epizod. Naprawdę wzruszająca historia, lecz czasem przez to co tam się niedobrego działo to można doła było złapać, patrząc na nieszczęścia bohaterów.

 

» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - "zakonczenie"
Tylko po co oni zrobili tam ten motyw snu, który wyciskał łzy, żeby potem się z niego wybudzić i tak pozytywnie zakończyć? Ofc za nic się tego nie spodziewałem! I tak naprawdę to ciekawy motyw.

imho 9/10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Villentretenmerth

Rzuc sie na krotkie ale tresciwe - Pale Cocoon

A co mi tam - rzuc sie na calego COWBOY BEBOP

Dziś wieczór rzucem siem na Spirited Away.

Obaczym z czym to się je :rolleyes:

ps. tego kałboja chyba też sobie skrobnę - w czasie późniejszym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzuć się, rzuć ;) Ja ostrzę sobie zęby na Hotaru no Haka (Grave of the Fireflies), ale jakość dźwięku mnie odstrasza. Muszę jednak zacisnąć zęby, bo film ponoć lepiej niż świetny. Ponadto na dysku czeka Toki wo Kakeru Shoujo, Basilisk i The Place Promised in Our Early Days

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzuć się, rzuć ;) Ja ostrzę sobie zęby na Hotaru no Haka (Grave of the Fireflies), ale jakość dźwięku mnie odstrasza. Muszę jednak zacisnąć zęby, bo film ponoć lepiej niż świetny. Ponadto na dysku czeka Toki wo Kakeru Shoujo, Basilisk i The Place Promised in Our Early Days

Grave... i Basilisk nie widzialem. Co do Toki wo Kakeru Shoujo - bardzo przyjemne.

Place... radze ogladac na TV w HD. Jest cudne :oops:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś wieczór rzucem siem na Spirited Away.

Obaczym z czym to się je :rolleyes:

ps. tego kałboja chyba też sobie skrobnę - w czasie późniejszym.

Polecam od razu Gungrave :P , imho podbne do kalboja , innym podobny wyda sie Trigun , ale to nie ta liga.

 

Basilisk nie widziałem, ale reszta jest świetna.

Basilisk dla mnie to 10/10 - swietna historia , choc niektorych odepchna "powersy". Swoja droga , jest film na podstawie Basiliska :)

 

Grave... i Basilisk nie widzialem. Co do Toki wo Kakeru Shoujo - bardzo przyjemne.

Place... radze ogladac na TV w HD. Jest cudne :oops:

Grejva polecam , porusza ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie obejrzałem ostatni ep Clannad After Story. Sam nie wiem co powiedzieć, tyle uczuć przewinęło się przez mnie w tak krótkim czasie. Gdybym oglądał na bieżąco, gdy wychodziło to nie wyrobiłbym tygodnia czekania na kolejny epizod. Naprawdę wzruszająca historia, lecz czasem przez to co tam się niedobrego działo to można doła było złapać, patrząc na nieszczęścia bohaterów.

Ja się na 15 zatrzymałem bo właśnie doła złapałem, i normalnie aż się boję dalej oglądać...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Basilisk nie widziałem, ale reszta jest świetna.

Szczególnie The Place Promised in Our Early Days.

Basilisk jest fajny, nie powiem, choc superpowersy moga kogos odrzucic. Live action jest IMHO co najwyzej srednie.

 

Co do The Place... (znane rowniez jako Beyond The Clouds), to to anime powinno byc IMHO przypisywane jako lek na bezsennosc. Nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Ladne widoczki tego nie ratuja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz zobaczyc co to natlok informacji podawanej w anime to odpal Bakumatsu Kikansetsu Irohanihoheto ^_^

Pisalem o tym wczesniej :lol2: , do konca nie wiadomo kto jest klim za wyjatkiem glownego :lol2:

 

Lepszy opening i ending niz serial - niestety :|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam od razu Gungrave :P , imho podbne do kalboja , innym podobny wyda sie Trigun , ale to nie ta liga.

 

 

Basilisk dla mnie to 10/10 - swietna historia , choc niektorych odepchna "powersy". Swoja droga , jest film na podstawie Basiliska :)

 

 

Grejva polecam , porusza ;)

Gungrave fajne fajne, ale wedlug mnie traci sporo po tym jak koncza sie wspomnienia/opowiadanie (dawno temu ogladalem)

 

Basilisk - tez fajne, fakt przez te 'powersy' u mnie nie dostanie 10/10 (:

 

Polecic moge jeszcze Samurai Champloo, pomijajac intro,ktore jakos mi nie przypadlo do gustu, to jest niezle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...