World of Tanks

[Yog-Sothoth]

Nawet się nie zastanawiam jak to będzie działać gdy wprowadzą high-poly modele czołgów..

[Yonash25]

m4r

Jeśli chodzi o drop na kopalniach - mam to samo, to samo zauważyłem na Prowincji (prykam ostatnio w t-127, świetny piździk, polecam). Reszta dropów występuje na wszystkich innych losowanych mapach w różnych momentach, w różnych okolicznościach - jak stoję w krzaku, jak jadę środkiem otwartego pola, jak patrzę przez snajperkę, po prostu w różnych losowych momentach z 60 klatek robi się równe(!) 30 i nic z tym się nie da zrobić, bo stojąc w tym miejscu gdzie jest drop i zmieniając ustawienia graficzne (osłabiam drużynę zamiast grać, no ale co poradzić) zmiana ich nie powoduje żadnej reakcji w ilości klatek. Nadal jest ich 30. Mało tego - wiem mniej więcej jak się gra w inne gry przy 30 klatkach - da się grac bez większego problemu, tutaj natomiast jak licznik pokazuje 30 klatek to obraz jest całkowicie poszatkowany jak by rzeczywista ich liczba wynosiła 10. Dziwne jest też to, że rzecz owa może się nie objawiać przez 2,3,4 rundy, ale może tez być co bitwę, bądź kilka razy w jednej bitwie. A to wszystko od patcha 8.10. I bądź tu mądry. Pudło moje przecież nie kuleje, a pojedynczy rdzeń ( a przecież z niego i tylko z niego korzysta WOT) puszczony na 4.5 Ghz w i5-ątce to "nie ma lipy". Na chwilę obecna brak mi pomysłów gdzie, jak i co robić żeby się cholerstwo unormowało, bo nawet grafika "nieulepszona" ma podobną przypadłość. Any ideas? 

[dbq]

a możecie mi powiedzieć na jakich ustawieniach powinien chodzić mi WoT na laptopie z mojego podpisu (G53SX) ?

 

gram na niskich, nie na minimalnych i tych fps mi raczej nie brakuje (wyjątkiem jest mapa "święta dolina" - bardzo duzo na niej detali).. ale jak po forum WoT czytam, ludzie potrafią grac na średnich ustawieniach na laptopach sporo gorszych i nie przeznaczonych typowo pod GRANIE.

 

ostatnio chciałem sprawdzić jak ta gra w ogóle wygląda na full detalu, bo chyba nigdy nie miałem przyjemności.. ale szybko z tego zrezygnowałem, gdyż wystarczyło wystrzelić pocisk i efekty tegoż wystrzału powodowały spadek do 12-15fps..

 

dodam, że gram w 1920x1080..

 

co moge zrobic, żeby poprawić wydajność? 

 

wat? :F

Edytowane 2 Stycznia 2014 przez dbq

[reyden]

Dopóki devsi na serio nie wezmą się za silnik i interfejs to spadki fps-ów będą dalej nam dokuczać .

 

Choć stosując parę sztuczek ( lub instalując dodatkowy soft i modyfikacje ) można zyskać trochę fps-ów .

 

Na początek proponuję zmianę rozdzielczości na mniejszą , nawet obniżenie o jeden stopień ( na 1 680 x 1050 lub 1 440 x 900 ) potrafi dużo dać .

 

Niepotwierdzone rezultaty daje zabawa koligacją i deinstalacja flasha na czas gry , u jednych to działa a u innych nie ( szczególnie koligacja ) .

 

Dalej jak chcesz mieć większy przyrost fps i pogodzisz się z wyglądem gry po takich modyfikacjach to proponuję następujące kroki ( wcześniej radzę zrobić backup całej gry ) 

 

- Instalacja Wot Tweakera i za jego pomocą wyłączenie niektórych efektów w grze .

 

- Instalacja skompresowanych tekstur ( np. od Ahumexa ) - można wybrać poziom kompresji tekstur - od 25% do nawet 3% , gra wtedy wygląda dość brzydko ( m.in. brak szczegółowości na teksturach ) .

 

- Na koniec mod LowResAllInOne , po części dubluje skompresowane tekstury .

 

Po tych zabiegach możesz zyskać dużo fps-ów , ja grając swego czasu na X2 5000+ , 2GB ram i integrze z GF6150 zyskiwałem nawet 20-30 fps-ów ( z ~10 i mniej fps bez żadnych modyfikacji czy zmiany rozdziałki )  , kumpel na podobnym sprzęcie (z wyjątkiem lepszego CPU - X2 240 ) zyskiwał czasami nawet 50-60 fps ( po ustawienie hardcorowej rozdziałki 640x480 , do tego to był fps pokazywany jak jeszcze licznik odliczał czas do rozpoczęcia gry ) . 

[jurek911]

Warto było grind'ować przez te wszystkie at2/8/7.

Wprawdzie maszyna cięższa do opanowania i nie taka beztroska jak tortoise, ale... te wyzwiska od cziterów, raporty i powtórki wysyłane do wg przez wrogów wyparowujących na strzała ... bezcenne 

 

[leven]

m4r

Jeśli chodzi o drop na kopalniach - mam to samo, to samo zauważyłem na Prowincji (prykam ostatnio w t-127, świetny piździk, polecam). Reszta dropów występuje na wszystkich innych losowanych mapach w różnych momentach, w różnych okolicznościach - jak stoję w krzaku, jak jadę środkiem otwartego pola, jak patrzę przez snajperkę, po prostu w różnych losowych momentach z 60 klatek robi się równe(!) 30 i nic z tym się nie da zrobić, bo stojąc w tym miejscu gdzie jest drop i zmieniając ustawienia graficzne (osłabiam drużynę zamiast grać, no ale co poradzić) zmiana ich nie powoduje żadnej reakcji w ilości klatek. Nadal jest ich 30. Mało tego - wiem mniej więcej jak się gra w inne gry przy 30 klatkach - da się grac bez większego problemu, tutaj natomiast jak licznik pokazuje 30 klatek to obraz jest całkowicie poszatkowany jak by rzeczywista ich liczba wynosiła 10. Dziwne jest też to, że rzecz owa może się nie objawiać przez 2,3,4 rundy, ale może tez być co bitwę, bądź kilka razy w jednej bitwie. A to wszystko od patcha 8.10. I bądź tu mądry. Pudło moje przecież nie kuleje, a pojedynczy rdzeń ( a przecież z niego i tylko z niego korzysta WOT) puszczony na 4.5 Ghz w i5-ątce to "nie ma lipy". Na chwilę obecna brak mi pomysłów gdzie, jak i co robić żeby się cholerstwo unormowało, bo nawet grafika "nieulepszona" ma podobną przypadłość. Any ideas? 

 

Odpowiedź może będzie dla Ciebie krzywdząca (nie celowo), ale nie wiem czy zauważyłeś, że ogromną większosć takich dropów mają uzytkownicy kart AMD.

 

Pożągluj sterownikami do grafiki, może zastosuj Lucid Virtu ?

 

Mam I 3 3220 na stock + GTX 670 i mam wszystko automatycznie ustawione na maximum (gra sama dostosowała takie wartości) w FHD i nie mam problemów.

 

Możesz zrobić monitoring z jednej rozgrywki ?

 

Uruchom np. MSI AF i pozostaw monitoring użycia GPU, CPU, pamięci, FPS i temperatury na pulpicie.

 

Następnie zagraj w WOT jeden szpil.

 

Zakończ grę i zrób zrzut ekranu z monitoringu.

 

Fotkę daj na forum, to się zobaczy co kuleje.

 

Do testu użyj najnowszej wersji AF:  http://www.guru3d.com/files_details/msi_afterburner_beta_download.html

 

EDIT: Tak to pokaż, ale z rozgrywki.

 

Ja mam tylko garaż, bo jestem okropnie wkurzony i wolę teraz nie grać... popsuł bym tylko rozgrywkę

 

Edytowane 3 Stycznia 2014 przez leven

[Duelist]

m4r

Jeśli chodzi o drop na kopalniach - mam to samo, to samo zauważyłem na Prowincji (prykam ostatnio w t-127, świetny piździk, polecam). Reszta dropów występuje na wszystkich innych losowanych mapach w różnych momentach, w różnych okolicznościach - jak stoję w krzaku, jak jadę środkiem otwartego pola, jak patrzę przez snajperkę, po prostu w różnych losowych momentach z 60 klatek robi się równe(!) 30 i nic z tym się nie da zrobić, bo stojąc w tym miejscu gdzie jest drop i zmieniając ustawienia graficzne (osłabiam drużynę zamiast grać, no ale co poradzić) zmiana ich nie powoduje żadnej reakcji w ilości klatek. Nadal jest ich 30. Mało tego - wiem mniej więcej jak się gra w inne gry przy 30 klatkach - da się grac bez większego problemu, tutaj natomiast jak licznik pokazuje 30 klatek to obraz jest całkowicie poszatkowany jak by rzeczywista ich liczba wynosiła 10. Dziwne jest też to, że rzecz owa może się nie objawiać przez 2,3,4 rundy, ale może tez być co bitwę, bądź kilka razy w jednej bitwie. A to wszystko od patcha 8.10. I bądź tu mądry. Pudło moje przecież nie kuleje, a pojedynczy rdzeń ( a przecież z niego i tylko z niego korzysta WOT) puszczony na 4.5 Ghz w i5-ątce to "nie ma lipy". Na chwilę obecna brak mi pomysłów gdzie, jak i co robić żeby się cholerstwo unormowało, bo nawet grafika "nieulepszona" ma podobną przypadłość. Any ideas? 

 

Ja bym powiedział, że to jakiś problem z poinstalowanym softem. Może co jakiś czas coś się włącza lub intensywnie muli. Może jakieś ustawienie windowsa. Może sterownik do karty (zmienić na inny albo przeinstalować). Ewentualnie może coś ze sprzętem - jakieś tryby oszczędzania energii etc. Nie obwiniałbym kart AMD jak leven wyżej.

 

[leven]

 

Ja bym powiedział, że to jakiś problem z poinstalowanym softem. Może co jakiś czas coś się włącza lub intensywnie muli. Może jakieś ustawienie windowsa. Może sterownik do karty (zmienić na inny albo przeinstalować). Ewentualnie może coś ze sprzętem - jakieś tryby oszczędzania energii etc. Nie obwiniałbym kart AMD jak leven wyżej.

 

 

Nie miałem na myśli, że karty AMD są BEEE.

 

Ale są gry, które lepiej działają na kartach AMD i Nvidii.

 

Tu wyraźnie widać problem z kartami AMD.

 

Przeczytaj parę postów wyżej.... ludzie mają właśnie karty AMD.

 

Może wgrać inną wersję sterownika AMD.... wyszła jakaś wersja - stronka: http://leshcatlabs.net/

 

Może warto spróbować

Edytowane 4 Stycznia 2014 przez leven

[radiergummi]

WoT 8.10 test GPU

[tom256]

 

Ja bym powiedział, że to jakiś problem z poinstalowanym softem. Może co jakiś czas coś się włącza lub intensywnie muli. Może jakieś ustawienie windowsa. Może sterownik do karty (zmienić na inny albo przeinstalować). Ewentualnie może coś ze sprzętem - jakieś tryby oszczędzania energii etc. Nie obwiniałbym kart AMD jak leven wyżej.

 

 

 

 

Jesli to wina sterownikow, a nie gry to proponuje:

odinstalowac sterowniki

uzyc Atiman Uninstaller

zainstalowac nowe sterowniki

[Michaelius]

WoT 8.10 test GPU

 

A ktos tu wyzej sie dziwil, ze mu na kreconym FXie gra slabo chodzi.

[Yonash25]

Dzięki za porady Panowie.

Co do meritum - wywaliłem dotychczasowy sterownik i zainstalowałem najnowszy pobrany ze strony amd. Dropy długotrwałe do 30 klatek chyba zniknęły. Pisze chyba, bo zagrałem w sumie około 6 bitew i nie zauważyłem opisywanych wcześniej problemów. Jednak nadal twierdzę że to nie to samo co przed 8.10. Cały czas mam wrażenie nie ma poprzedniej płynności i lekkości. Może się czepiam? Nie wiem, tak czy siak wklejam screen z monitora, zerknijcie proszę i powiedzcie co z niego (ich) wynika. Pozdrawiam.

">http://

">http://

[leven]

To muszą być winne sterowniki grafiki AMD.

 

Wyjdzie  beta sterownika  i będzie lepiej.

 

No i Intel lepiej wypada w WOT.

 

Malutki I3 3220 radzi sobie całkiem dobrze na stock MHZ.

 

Yonash25  jak masz poprawę, to tylko pogratulować.

Edytowane 4 Stycznia 2014 przez leven

[Michaelius]

trochę nie trafiłeś

  procek     min    śred  kl/s   ustawienia nominalne  [za tym testem]

   2500k      36      47

FX 8350     32      45

co innego z haswellem

4670K        40      52

FX8350      32      45  ale nie nazwałbym tego tragedią

 

jak ktos nie ma kasy to dobrze zaprezentował się i3 4330 [a dla AMD FX 4350  ale nie ma go w teście]

 

potwierdzam że nVidia lepiej wypada przeszedłem na gtx 660 i pokazuje od 50 do 90 kl

 

Zobacz na wyniki 5 Ghz FXowego wunderwaffe ledwo wygrywajacego ze stockowym 2600K - a 2600K to tylko 3800Mhz w turbo a na luzie 700 Mhz wiecej ida

[Michaelius]

No bo się dziwiłeś, że masz spadki a zwyczajnie procesor nie wyrabia.

 

Hmm ale kurcze widze problem w tym tescie przy 90 fpsach organicza ich mocno taktowany i7 czyli bedzie problem przy zmianie monitora na cos ze strobingiem.

[lukaszja]

Witajcie!

Myślałem, że w WoT nic mnie już nie zdziwi jeśli chodzi o graczy. A jednak...

Fiordy, grają wysokie tiery. Od samego początku bitwy 6 cięzkich czołgów razem jak lemingi jedzie na cypel, gdzie zwykle stoją arty. Zaczynają się kręcić, specjalnie blokować, spychać do wody (teksy:  swim, baby, swim). Czegoś takiego jeszcze nie widziałem... Gra oczywiście z hukiem w plecy...

Edytowane 4 Stycznia 2014 przez lukaszja

[grzechuk]

dziś zagrałem pluton z losowym noobem... 4 tierem japońców zdjąłem 2x t29 (jeden spaliłem, drugi dobiłem) bitwa przegrana a ja miałem 800 exp pomimo braku bohatera LOL

[Maciem]

O widze ze dość ładnie czy poszła bitwa ja teraz jezdze japoncem 5 tieru i caly czas przegrane bitwy mam dobre (po 500-600 xp)a jak juz sie uda wygrac to prawie nic nie robie bo z 7 tierami i bitwy trwajace max 5 minut. 

A jak przegrywam to przeciwna druzyna czesto ma po 5-6 zielonych + ewentualnie niebieski czy fioletowy gracz a w mej druzynie tylko ja zielony + same pomidory, az kur... mnie bierze.

Od jakiegoś czasu systematycznie mi win ratio spada mimo ze dość dobrze gram, dobrze wskazuje to moje winratio na japoncu - 33%

[grzechuk]

zrobiłem 1100 dmg, tylko na t29... fartem, bo zaraz mnie hellcat dopadł, oba teamy pomidorowe, na 30 typa jedynie ja nie świeciłem jak [gluteus maximus] pawiana

[Kacimiierz]

Ja od jakiegoś czasu zauważyłem taką zależność, że jak zaczynam danego dnia grać to mam fatalne teamy, większość tak jak kolega wyżej mówi to czerwoni zawodnicy i generalnie mam kolo 6-8 przegranych pod rząd.

Potem im dłużej gram tym jest lepiej i jak gram kilka godzin to w sumie win ratio wychodzi mi w okolicach 60-70%.

Wczoraj w trakcie grindu na E75 liczyłem też sobie z ciekawości jak wypadają mi losowania i miałem 18 rund z maksymalnie IX tierami i 21 rund gdzie były tiery X - z reguły było około 4-6 chociaż trafiło się i na takie gdzie były 1-2 i na takie gdzie byłem w ostatniej trójce na liście.

[leven]

/.../ 4 tierem japońców zdjąłem 2x t29 (jeden spaliłem, drugi dobiłem) bitwa przegrana a ja miałem 800 exp pomimo braku bohatera LOL

 

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

I to mnie właśnie dobija.

 

4 tier  potrafi zniszczyć  T29 (7 tier), a T29 nie potrafi przebić Tygrysa

 

Mam w garażu tylko T29  i nawet nie mam zamiaru się przesiadać na inny tank, ale coraz gorzej wypadam  zależności wygrana/przegrana.

 

Ostattnio Hetzer zdjął mnie bez problemu

 

Coś za delikatny zrobił się T29, a jest przecież czołgiem ciężkim.

 

IS dla przykladu leje go bez problemów.

 

p.s... mam pytanko, bo nigdzie nie mogę znależć odpowiedzi, a wiem, że gdzieś o tym czytałem: czy zmieniając załogę z np. M6 na T29 (oba ciężkie czołgi) cała załoga zachowuje doświadczenie, atuty i perki ?

 

Bo czyłem gdzieś, że perki i atuty nie działają na przeniesionej załodze.

 

Mojego T29 4 razy zaczynałem od zera   a miałem już 4 poziom doświadczenia.

 

Aha i jeszcze jedno jak już klikam.... mam zabadanego M103 z wykupioną lufą M58, wieżą i najmocniejszym silnkiem i gąski ofkors.

 

Czy teraz, gdy nazbieram srebra wystarczy kupić Tier X, czy muszę od nowa kupować po kolei T32 -> M103 i dopiero X Tier ?

 

Oczywiscie muszę zbadać Tier X, ale to wiadome.

 

 

Edytowane 4 Stycznia 2014 przez leven

[Kacimiierz]

Nie musisz kupować wszystkich czołgów. To co masz odblokowane w drzewku możesz sobie dowolnie kupować i sprzedawać. :]

T29 to twardy czołg ale musi byc odpowiednio ustawiony, czyli hull down. Jak masz wanne na wierzchu to twój najlepszy atut - twardy łeb - szlag trafia.

Jak schowasz kadłub za wrakiem czy w rowie to pozostaje jedynie właz dowódcy ale to niestety problem większości czołgów. 

Jeden z lepszych cycków na wieży ma T110E5, jest ogromny. 

 

Ja w sumie już na początku gry E-75 stwierdziłem, że najlepiej side scraping uskuteczniać wystawiając prawą stronę, Na wielu mapach da się to bez problemu zrobić i wtedy jest się praktycznie niezniszczalnym bo dwa największe weakspoty są schowane. Jedyne zmartwienie to czołgi z penetracją znacznie przekraczającą 250 - wtedy mają jakąś tam szansę przebić front wieży albo płytę u góry.

[reyden]

T29 ma tylko bardzo mocny przód wieży - ~280 mm pancerza .

 

Boki i tył wieży nie są już takie grube - odpowiednio 127 mm i 101 mm pancerza .

 

Grubość opancerzenia kadłuba to standard , podobnie jak w wielu innych HT VII tieru , z wyjątkiem Black Prince i Tygrysa P .

 

Te dwa wyglądają jak by ktoś pomylił opancerzenie wieży z kadłubem . 

 

A co do tego że cie Hetzer zdjął - zależy czym strzelał , na Gold ammo to ma szansę cię przebić nawet ze 105 ( tył i boki kadłuba ) , z drugą 75 może próbować ci przebić wieżę z boku lub tyłu , podstawowe   ammo w przypadku obu 75 wystarczy aby przebić T29 z tyłu i od boku kadłuba . 

 

Dane z wiki WoT . 

[Kacimiierz]

Jak każdy czołg. Jeśli ktoś cię objedzie z boku to zawsze jesteś na przegranej pozycji. 

Ja tam całą linię amerykańskich HT miło wspominam.

[m4r]

Wpadł dzisiaj kumpel i tak wyszło, że wylądowaliśmy w trasie, poszukując pamiątek wojenno- zimnowojennych w mojej okolicy. Całkiem przypadkiem (stary, tutaj stał czołg, ale po '89 komuś zaczął przeszkadzać i go przenieśli tu-i-tu. Możemy podjechać, zobaczyć, czy jeszcze coś z niego zostało) wpadliśmy na muzeum, o którego istnieniu nawet nie wiedziałem. Niestety, spóźniliśmy się kilka minut, więc tylko dwie fotki zza płotu:

 

VII tier chiński (IS-2)

 

Reszta ekspozycji.

Zza lufy IS-2 nieśmiało wyziera typowy Rudy, jakie dawniej stały w każdym większym mieście.

Dalej jest jeszcze T-55, PT-76 i kilka innych zabawek, a na samym końcu rakiety p-lotnicze (Dźwina i Wołchow) i lim-5.

O ile T 34-85 nie jest dla mnie niczym dziwnym, bo wiele razy, szczeniakiem będąc, huśtałem się na lufie w parku, o tyle is-2 widziałem pierwszy raz w życiu. Kumpel doskonale go podsumował: "Gdybym był niemieckim żołnierzem, to bym się miał prawo przestraszyć."

[G73]

Panowie czy Ferdinand to ogólnie słaby czołg czy tylko na stocku tak słabo się nim gra ? bo jeżeli Jagtigerem też tak kiepsko idzie to sobie odpuszczam dalsze nabijanie exp ferdynandem i chyba pójdę w E75.

[leven]

Tak, tak Panowie.... pykam już jakiś czas T29 i wiem, że wannę to on ma z papieru, ale ostatnio nawet jarzmo mam przebijane i to dość często :P

 

Trudno, tak się niestety dzieje od czasu, gdy WOT udostepnił złote kulki za srebro  dla wszystkich.

 

Kacimierz  toś mnie zmartwił tym "cyckiem" na  górze E110E5.

 

Wiedziałem, że ma tam właz, ale nie, że  tak duży.

 

A to właśnie ten czołg chcę kupić od dawna, tylko zdobycie tylu EXPA i srebra jest bardzo trudne grając jedynym T29  i to tylko w wekendy :P

 

 

Działo z T29 potrafi trafić właz drugiego T29 z 300 metrów, czyli ten T110E5 będzie łatwym celem.

 

Warto w niego iść ?

 

Kiedyś walczyłem M103 właśnie przeciwko T110E5 i stał lekko bokiem... nic mu nie zrobiłem, a ładowałem go w gąsienice z działa M58 !

 

Ja popłynąłem, chociarz stałem za skałą z odrobinką wystawioną wieżą (jakos musiałem do niego strzelać).

[ath]

Panowie czy Ferdinand to ogólnie słaby czołg czy tylko na stocku tak słabo się nim gra ? bo jeżeli Jagtigerem też tak kiepsko idzie to sobie odpuszczam dalsze nabijanie exp ferdynandem i chyba pójdę w E75.

 

Jagdtiger na stocku daje radę, mam coś ok 2600 średniego dmg i powoli zmierzam do działa właśnie, w sumie topowa lufa aż tak wielkiego kopa nie daje.

Ferdiego to robiłem dawno temu jak jeszcze nie było tych fv183, wtf e-100 i fochów także można było dłużej pożyć i postrzelać.

Edytowane 4 Stycznia 2014 przez ath

[G73]

Będę go męczył dalej tylko ciężko coś ugrać bo non stop wrzuca mnie z X tier.

[ath]

O to chodzi. Albo strzelasz złotem, albo wymiękasz psychicznie i konwertujesz free xp, tak gra. ;>