F1 Sezon 2011

[Twój Pan]

Chyba każdy team miał taki napis, jeszcze tylko na FI nie widziałem:

 

Z Massą aż tak nie było, a wypadek był również dość poważny. Ciekawie czy kierowcy się zmówią i dadzą mu wygrać jeden wyścig ;) ?

[Grimlock]

To bardzo miły gest ze strony kierowców i zespołów :) Niezwykła solidarność - to pokazuje jak bardzo Robert jest ceniony :)

 

Gdzieś w sieci natrafiłem na zdjęcie zakurzonego Peugeota z brytyjską tablicą i napisanym palcem takim samym zdaniem na klapie bagażnika :)

[metal]

Gdzieś w sieci natrafiłem na zdjęcie zakurzonego Peugeota z brytyjską tablicą i napisanym palcem takim samym zdaniem na klapie bagażnika :)

 

 

 

[Grimlock]

Szumi nawet niezłe czasy kręci:

 

AT&T Williams F1

[kkNd!]

 

bariera przed wypadkiem...

Edytowane 11 Lutego 2011 przez kkNd!

[metal]

Czyli jest, było tak, jak mówił Gerber w jednym z wywiadów po wypadku - że ta bariera nie była ciągła, tylko za łukiem, na prostej była 'dostawiona' / : heh

 

 

edit:

 

Film z 'on-board' załogi jadącej przed Kubicą - z niego pochodzi screen zamieszczony przez kkNd!:

 

 

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=9PSDaOQe6SA

 

 

Edytowane 11 Lutego 2011 przez metal

[Grimlock]

 

1:31 ;)

 

 

Zespół Lotus Renault GP podał, że życzenia mogą zostać wysyłane na adres: fans@lotusrenaultgp.com

A może w ramach rehabilitacji zoperowanej ręki Robert na kilka maili odpisze? :)

Edytowane 11 Lutego 2011 przez Grimlock

[Twój Pan]

„Chcę wrócić na tor mocniejszy niż kiedykolwiek wcześniej, ponieważ po takich wypadkach nie jesteś taki sam, stajesz się lepszy” mówił Kubica. „To przytrafiło mi się także w sezonie 2007, po wypadku w Kanadzie. Pauzowałem w jednym wyścigu a gdy wróciłem do bolidu byłem lepszy. Jazda to nie tylko gaz i kierownica, to coś więcej. Jest różnica pomiędzy kimś kto jedzie na 80 procent i tym co jedzie na 95 procent: w tych 15 dodatkowych procentach można znaleźć wychodzące zdolności i motywację.”

 

„Od sezonu 2007 jestem silniejszy i mądrzejszy jako kierowca. Tak samo będzie tym razem, gdy wrócę w dobrej formie fizycznej. Muszę wrócić w tym roku.”

 

„Dobrze pamiętam swój stan, siedem lat temu, gdy jechałem z kolegą, który prowadził auto i gdy zostaliśmy uderzeni przez pijanego kierowcę. Wtedy także uderzyliśmy w barierę i ją wygięliśmy, zanim spadliśmy ze zbocza.”

 

„To było to samo prawie ramie: zmasakrowane. Niemniej po czterech dniach nie czułem się tak dobrze jak teraz, a to mnie pociesza. Dr Ceccarelli zrobił resztę i teraz także mi towarzyszy.”

 

„Mam szalone pragnienie do skrócenia czasu i najlepszego przygotowania się. Nie wiem nawet jak wygląda kość, ale od czasu kiedy oni zoperują mnie, to będzie zależeć już tylko ode mnie, aby wszystko wróciło do porządku.”

 

Polak przyznał także, że nic nie pamięta z okoliczności tragicznego wypadku, który o mały włos nie doprowadził do amputacji prawej ręki.

 

„Palce pracują, mogę je czuć, tak samo jest z ramieniem. Niemniej mam przed sobą operację i dopiero po niej będę wiedział…”

 

„Przykro mi za to co się stało. Nie powinno się przydarzyć. Nawet nie wiem co się stało; Nic nie pamiętam z wypadku. Obudziłem się w szpitalu i wszystko wyjaśnił mi menadżer, Daniele Morelli, który jest tutaj od niedzieli.”

 

Robert jest jednak przekonany o słuszności swojego wyboru i pogoni za swoim hobby, jakim są rajdy samochodowe.

 

„Gdybym tego nie robił, siedziałbym w domu i żałował tego” mówił. „Więc to robiłem, a teraz jestem w tym łóżku. Rajdy to nie tylko pasja, to także poważny trening przed F1.”

 

„Jeździłem lepiej w F1 ponieważ brałem udział w wielu rajdach w ubiegłym roku. Rajdy pomagają się koncentrować, zwłaszcza że w ostatnim czasie nie ma prawie w ogóle testów w F1. Osiągi w F1 to kilka różnych szczegółów.”

 

„Rajdy pozwoliły mi popracować nad pewnymi aspektami w sobie, które wymagają jeszcze poprawy. To ważne, gdy ma się sezon składający z 20 wyścigów.”

 

Menadżer Roberta Kubicy, Daniele Morelli po fakcie także przyznaje, że po przyjeździe do szpitala w niedzielę liczył się z najgorszym scenariuszem.

 

„Gdy został tutaj przywieziony, miał tylko litr krwi” mówił Morelli. „Dzwoń do rodziców chłopaka – mówili do mnie lekarze w niedzielne popołudnie. Poczułem dreszcz na plecach.”

Formuła 1 - Dziel Pasję - Serwis F1

 

A tutaj ciekawostka: http://www.sport1.pl/-Mozaika-dla-Roberta-przylacz-sie-do-akcji-/a100083

Edytowane 11 Lutego 2011 przez MaSell

[Gość Harry Lloyd]

http://www.youtube.c...h?v=H-Ehwk4a9No

 

1:31 ;)

"He was probably wise to whip that hat off as quickly as he put it on..."

 

Co mógł przez to rozumieć?

[Grimlock]

Wyglądało to tak, jakby Robert zażartował :) Gdy wiatr porwał Jego czapkę (Renault), założył na chwilę czapkę Alonso. Biorąc pod uwagę częste plotki i teksty dziennikarskie na temat: "Robert w Ferrari" może to było takie oczko w kierunku dziennikarzy albo zwykły, żart typu "Chciałbym się poczuć na chwilę tak, jak byłbym w SF" etc.

 

Z innej beczki, Heidfeld nawet nieźle sobie radzi za kierownicą R31:

 

F. Alonso Ferrari F150 1.20,493 (49 okr.)

M. Schumacher Mercedes W02 1.21,054 (39 okr.)

K. Kobayashi Sauber C30-Ferrari 1.21,242 (37 okr.)

S. Vettel Red Bull RB7-Renault 1.21,574 (61 okr.)

S. Buemi Toro Rosso STR6-Ferrari 1.21,790 (53 okr.)

N. Heidfeld Renault R31 1.21,849 (26 okr.)

L. Hamilton McLaren MP4-26-Mercedes 1.22,057 (16 okr.)

H. Kovalainen Lotus T128-Renault 1.22,793 (37 okr.)

P. di Resta Force India VJM04-Mercedes 1.22,945 (50 okr.)

R. Barrichello Williams FW33-Cosworth 1.23,063 (27 okr.)

J. D’Ambrosio Virgin MVR-02-Cosworth 1.25,471 (45 okr.)

 

Może jeździ z małą ilością paliwa aby LRGP mogło sprawdzić na ile Nick jest quick ;)

 

 

A tu MP4-26C:

 

 

 

 

"Wędrujący" wydech? ;)

 

 

 

 

Edytowane 12 Lutego 2011 przez Grimlock

[Racuch]

QuickNick daje radę, poczekajmy na szybkie okrążenia z małą ilością paliwa, tor coraz cieplejszy :)

[Gość Harry Lloyd]

No ładnie Heidfeld, dobrze że go wzieli. Najlepszy czas minimalnie wolniejszy od Szumiego, co daje drugie miejsce. Teraz już wszyscy wolniej jeżdżą. Zobaczymy co będą mówić po zakończeniu dnia.

 

Szkoda że Polsat nie pokazuje jakiegoś chociaż godzinnego skrótu z testów, chętnie bym coś pooglądał.

[demon92]

Ja zawsze uważałem, że Nick wcale taki zły nie jest, oczywiście to tylko testy.

 

1. Nick Heidfeld Renault R31 1:20,361 86

2. Fernando Alonso Ferrari F150th Italia 1:20,493 131

3. Michael Schumacher Mercedes GP W02 1:21,054 114

4. Lewis Hamilton McLaren Mercedes MP4-26 1:21,099 36

5. Kamui Kobayashi Sauber Ferrari C30 1:21,242 84

6. Sebastian Vettel Red Bull Renault RB7 1:21,574 98

7. Sebastien Buemi Toro Rosso Ferrari STR6 1:21,681 92

8. Heikki Kovalainen Lotus Renault T128 1:21,711 61

9. Rubens Barrichello Williams Cosworth FW33 1:22,227 99

10. Paul di Resta Force India Mercedes VJM04 1:22,945 64

11. Jerome D'Ambrosio Virgin Cosworth MVR-02 1:25,471 72

Edytowane 12 Lutego 2011 przez demon92

[Grimlock]

Niby to tylko testy, ale... podczas pierwszych testów najszybszy był Robert. Teraz Heidfeld, co pozwala podejrzewać, że R31 jest dobrze rokującą, szybką konstrukcją. Pozostaje kwestia rozwoju bolidu w ciągu sezonu. Owszem trzeba wziąć pod uwagę, że HEI musiał się dziś pokazać z jak najlepszej strony, a inne zespoły tego dnia mogły raczej nie starać się wykręcać jak najlepszego kółka. Ale daje to trochę do myślenia.

[Racuch]

pomyśleć co będzie jeśli NickStig będzie walczył o majstra...

Renault ma po dzisiejszym dniu dwie sprawy załatwione:

-kontrakt z nowym sponsorem

-zastępcę Roberta

:)

[Aurora001]

Co zrobi renault jesli Heidfeld bedzie na czele klasyfikacji w polowie sezonu, a Kuben bedzie mogl sie scigac?

a) Wywala pietrova jesli bedzie odstawal od heidfelda

b) Wywala heidfelda ktory walczy o majstra

c) Kuben przeczeka do nastepnego sezonu na fotel ptrka

 

b i c chyba najbardziej prawdopodobne, ale sam fakt ze moze zaistniec sytuacja "A" doprowadzi mnie do placzu w polowie sezonu...

Edytowane 12 Lutego 2011 przez Aurora001

[Manhunt]

Jakbyś czytał komentarze na sportowefakty to byś wiedział co będzie.

 

 

:lol:

[Aurora001]

HAhahahahahahah :D Fachowiec, no 'cuż'

[Grimlock]

Jeśli LRGP będzie miało odpowiednio duże zasoby finansowe, a Nick sprawdzi się. To nie zdziwiłbym się jakby Petrov trafił do Marussia-Virgin od przyszłego sezonu - po powrocie Roberta.

 

PS. "fachowiec" i inni tego typu "eksperci" wypisują takie bzdury celowo wprowadzając innych w błąd (a ci z kolei to powielają i tak dalej). Bardziej to prowokacja.

 

 

 

HEIDFELD: R31 powinien być jeszcze lepszy

 

Nick Heidfeld nie może być pewny miejsca w Lotusie Renault, ale zapewnił, że podczas sobotniego testu w Jerez de la Frontera dał z siebie wszystko. Niemiec zdradził też, że stosowany w BMW Sauber system KERS był kiepski...

 

 

Czy uważasz, ze spisałeś się wystarczająco dobrze, aby przekonać zespół do powierzenia ci roli kierowcy wyścigowego?

Mam nadzieję. Zrobiłem co mogłem i nie popełniałem błędów. Pomagałem w zrozumieniu samochodu i wskazaniu zespołowi pewnych kierunków, w których powinni się udać. Myślę, że pomogłem, ale trzeba by o to spytać Erica [boulliera]. Osobiście jestem bardzo zadowolony – nie tylko z najlepszego czasu, bo to zależy od wielu czynników, ale głównie z wykonanej pracy. Nie mogłem zrobić nic lepiej.

 

Jak ocenisz potencjał samochodu?

Niemożliwe jest określenie naszej konkurencyjności względem innych zespołów. Rano balans był kiepski, ale to była moja pierwsza jazda. Inżynierowie świetnie się spisali i poprawili to. Nie mieliśmy czasu zrobić zbyt wiele w jeden dzień, ale samochód bardzo się poprawił i znacznie bardziej odpowiada mojemu stylowi jazdy. Powinien być jeszcze lepszy.

 

Jak radzisz sobie z dodatkowymi przyciskami KERS i tylnego skrzydła?

Już w ubiegłym roku na posiedzeniach GPDA mówiliśmy, że to będzie zbyt wiele. Zanim usiadłem w kopicie, myślałem sobie, że „to przecież tylko dwa przyciski”, ale podczas jazdy jest trudno i trzeba robić sporo rzeczy na raz. W moim przypadku jest jeszcze ciężej, bo ręce mam równie krótkie jak resztę ciała i niektórych elementów nie jestem w stanie wygodnie dosięgnąć. Ale możemy to poprawić.

 

Jak sprawował się KERS?

Pracowaliśmy dziś trochę nad tym systemem. Pierwszy raz miałem z nim do czynienia, kiedy jeździłem w BMW. Mam pewne doświadczenie i wiem, jakie odczucia powinny towarzyszyć używaniu KERS, a jakie nie. Wiem też, czego powinniśmy spróbować. Sprawdzałem kilka rzeczy, system pracuje dobrze. Trzeba dopracować kilka rzeczy, ale baza jest w porządku. System jest lepszy niż w BMW. Kiedy to było, w 2009 roku? Nie bardzo mi się wówczas podobało. Teraz już mogę o tym mówić.

 

Jakie trudności towarzyszą poznawaniu nowego samochodu?

Przyzwyczajenie się do reakcji. Z początku czujesz się w aucie jako dodatek do maszyny. Nie wiesz czego się spodziewać ani jak reagować na to, co się dzieje. Im więcej jeździsz, tym bardziej czujesz się jednością z samochodem. Wiesz co może się stać i jak reagować. Ale to zajmuje trochę czasu. W okolicach przerwy na lunch zacząłem łapać rytm.

 

Jak zmieniły się opony Pirelli od czasu ich ostatniego testu z twoim udziałem?

Trudno powiedzieć, bo wtedy jeździłem innym samochodem. Jak już wspominałem wcześniej, pracowałem głównie nad aspektem konstrukcyjnym opon. Jednak kiedy jeździłem na nich ostatnim razem, nie było żadnych problemów z rozgrzaniem ogumienia. Dzisiaj też było w porządku. Ostatnie dni były chłodne i zespół miał pewne problemy. Wcześniej tak nie było. Okno operacyjne jest mniejsze, ale to dobrze, bo taka konfiguracja zapewnia większą przyczepność. Opony bardzo się degradują. To dobrze, tak miało być. Wyścigi będą ciekawsze.

 

Czy wypróbowałeś wszystkie mieszanki?

Tak.

 

A na których uzyskałeś swój najlepszy czas?

Nie powiem wam.

 

Jeśli zespół zdecyduje się ciebie zatrudnić, masz już jakiś pomysł na rozwinięcie R31?

Mam. Myślę, że już zaczęliśmy ten proces. Niezależnie od tego, czy będę jeździł czy nie. Starałem się wykonać jak najlepsza pracę pod kątem przyszłej jazdy, ale powinno to pomóc także w przypadku, jeśli auto dostanie ktoś inny.

 

Czy spodziewasz się potwierdzenia cię w roli kierowcy wyścigowego?

Nie wiem. Koncentrowałem się na jeździe, a nie na tym, kiedy zespół poinformuje mnie o swojej decyzji.

 

Co z forma fizyczną?

Jestem w dobrej formie. Utrzymywałem sportowy tryb życia nawet kiedy wiedziałem, że nie mam szans na odpowiednie miejsce w Formule 1. Oczywiście pojawiały się możliwości pracy w charakterze kierowcy testowego i rezerwowego. Jak wiele okrążeń pokonałem? Osiemdziesiąt sześć? Było całkiem łatwo. Nie miałem problemów. Czuję się w porządku. Świadomość tego, że może otrzymać się miejsce w zespole, motywuje do wytrzymania jeszcze większej liczby okrążeń.

 

Nie chcesz mówić o czasach okrążeń, ale Robert był raz najszybszy w Walencji, a ty tutaj. To oznacza chyba, ze auto nie jest złe?

To oznacza, że na pewno nie jest ciach!iane... Ciężko powiedzieć coś więcej. Każdy mógłby być na pierwszym miejscu, gdyby zdecydował się pojechać lekkim samochodem i na nowych oponach. To oczywiście dobry znak, ale nie stawiałbym nas w roli faworytów. Dla mnie jest nim Red Bull. Przyglądałem się im wczoraj i są bardzo mocni.

 

Weźmiesz udział w testach w Barcelonie?

Mam nadzieję.

 

Jak przyjemna jest perspektywa powrotu do F1?

To dość nierealne. Zanim Robert miał wypadek, nawet o tym nie marzyłem. Oczywiście nie o wypadku, ale o możliwości prowadzenia auta, a teraz mogę dostać taką szansę.

 

Kto będzie jeździł jutro?

Bruno [senna], przez cały dzień.

 

Widuje się, jak po szybkim kółku kierowcy przejeżdżają kolejne wolnym tempem. Czy to z powodu opon?

Nie wiem jak inni, ale rzeczywiście, po szybkim kółku zwolnienie i schłodzenie opon pomaga przejechać następne szybkie okrążenie. Trochę powstrzymuje to degradację, ale opony i tak nie są równie dobre jak wcześniej.

 

Kierowcy mówią ze nie mogą sobie wyobrazić 50 okrążeń szybkim tempem na jednym komplecie opon...

Zależy od poziomu paliwa. Im więcej paliwa, tym bardziej obciążasz opony. W końcówce chcieliśmy wykonać długi przejazd, 25 okrążeń, ale przeszkodziły nam czerwone flagi. Szkoda, bo byłoby dobrze to sprawdzić. Najdłuższy mój wyjazd to osiem pomiarowych okrążeń.

 

Jeździłeś McLarenem, Williamsem, BMW, Sauberem... jak oceniasz atmosferę w ekipie z Enstone?

No, jeszcze Toyotą, Mercedesem, Jordanem, Prostem... Mam bardzo pozytywne odczucia, jeśli chodzi o ducha w zespole i sposób pracy. Oczywiście nie powiedziałbym niczego innego nawet jakby było do bani, ale naprawdę jest dobrze. Atmosfera jest bardzo dobra.

źródło: F1.pl

Edytowane 12 Lutego 2011 przez Grimlock

[demon92]

Życzenia dla Roberta od Top Gear.

 

Edytowane 14 Lutego 2011 przez demon92

[Grimlock]

Edytowane 15 Lutego 2011 przez Grimlock

[Grimlock]

Renault: Heidfeld zastąpi Kubicę

 

 

Zespół Lotus Renault GP potwierdził, że Roberta Kubicę w sezonie 2011 zastąpi Nick Heidfeld. Niemic przygotowania do sezonu wraz z ekipą z Enstone rozpocznie już od rozpoczynających się w piątek testów pod Barceloną.

 

Od momentu wypadku Polaka, do którego doszło niespełna dwa tygodnie temu podczas rajdu Ronde di Andora przez media przewinęła się spora lista kandydatów na nieszczęśliwe zwolnione miejsce w dobrze rokującym zespole.

 

Wśród potencjalnych zastępców media wymieniały między innymi: Nico Hulkenberga, Vitantonio Liuzziego, czy nawet Kimiego Raikkonena, a także Nicka Heidfelda i Pedro de la Rosę. Ostatecznie Eric Boullier postawił na byłego partnera Kubicy z czasów BMW Sauber, Nicka Heidfelda.

 

„Wolałbym powrócić do Formuły 1 w innych okolicznościach, ale jestem dumny, że otrzymałem tą szansę” mówił Heidfeld. „Wszystko wydarzyło się tak szybko, ale jak do tej pory jestem pod dużym wrażeniem tego co widziałem na zapleczu fabryki i poświęcenia ludzi w Enstone.”

 

„Naprawdę podobał mi się ostatni test w Jerez i od razu dobrze zadomowiłem się z chłopakami na torze. Dobrze czuję bolid, który jest dość innowacyjny. Jestem niezwykle zmotywowany i nie mogę się doczekać rozpoczęcia sezonu.”

 

„Zespół przeszedł przez kilka trudnych tygodni i musiał reagować szybko” mówił z kolei o swojej decyzji Eric Boullier. „Daliśmy Nickowi szansę w Jerez i zrobił na nas duże wrażenie. Jest szybki, ma doświadczenie i jest bardzo mocny technicznie jeżeli chodzi o wsparcie i zrozumienie auta.”

 

„Zawsze mówiliśmy, że priorytetem jest posiadanie doświadczonego kierowcy w bolidzie i uważamy, że jest on idealnym kierowcą do tego zadania. Jesteśmy zadowoleni, że możemy przywitać Nicka w zespole i liczymy na mocny początek sezonu z nim i Witalijem Pietrowem w Bahrajnie.”

 

Źródło: Formula1.pl

 

 

W sumie to był najrozsądniejszy wybór. Doświadczenie i znajomość opon napewno będą przydatne, podobnie jak umiejętność nie wygrywania wyścigów (aby Robertowi nie było przykro ;) ).

[Grimlock]

f1fanatic też pamięta o Robercie :)

 

 

 

A Robert już podobno jest w pełni poskładany, został przeniesiony na ortopedię i zapewne będzie czekać na rehabilitację. Wiele lat temu złamałem poważnie nogę i na ponad 6 miesięcy wraz rehabilitacją wylądowałem w szpitalu. Przy tylu, tak poważnych urazach za trzy miesiące to Robert napewno wróci za kółko - ale kto wie ;) Technologia medyczna poszła sporo do przodu.

 

No to dziś mamy kolejne testy :) Od 1 kwietnia Bob Bell zacznie pracę w Mercedes GP jako Dyrektor techniczny ds. nadwozia odciążają w ten sposób Rossa Brawna.

 

Tak na marginesie, ciekawe czy Berni odwoła GP Bahrajnu czy szkoda mu będzie kasy? ;)

 

PS. Bardzo fajny kalendarz na ścianę ostatnio dostałem - Renault F1 Team. Sporo fajnych zdjęć z Robertem, R30 i zapleczem technicznym :)

Edytowane 18 Lutego 2011 przez Grimlock

[demon92]

Rozsądek mi mówi, żeby lepiej odwołali to GP, ale małe dziecko we mnie które się nie może doczekać kolejnego sezonu, chciało by żeby ten wyścig się odbył:)

 

Co do fanatic to kolejny miły gest, tylko ciekawi mnie ile w tych wszystkich miłych gestach i słowach, od kierowców, zespołów i innych ludzi jest prawdy a ile PR'u.

[Racuch]

bardzo ciekawy "trafny" art.

http://badgergp.com/2011/02/to-rally-or-not-to-rally/

Edytowane 19 Lutego 2011 przez Racuch

[Grimlock]

Vettel chyba zapomniał co mu powiedzieli w picie albo pomylił przyciski na kierownicy. Ewentualnie pozazdrościł Rubensowi ;) Jak do tej pory to RedBull grzecznie trzymał się środka tabeli, a tu nagle w ostatnich minutach treningu przeskakuje Alonso :) Ciekaw jestem bardzo formy McLarena - też sprawiają wrażenie cichej wody. Chyba tylko Ferrari ze ścisłej czołówki pręży muskuły, podobnie jak w treningach przed ubiegłorocznym sezonem.

 

Poz. Kierowca Zespół Czas Okr.

1 S.Vettel Red Bull 1:24.374 37

2 F.Alonso Ferrari 1:25.485 101

3 J.Alguersuari Toro Rosso 1:25.638 57

4 K.Kobayashi Sauber 1:25.641 78

5 J.Button McLaren 1:26.365 77

6 P. di Resta Force India 1:26.575 26

7 R.Barrichello Williams 1:26.912 52

8 M.Schumacher Mercedes 1:27.512 90

9 N.Karthikeyan HRT F1 1:28.393 116

10 H.Kovalainen Lotus 1:30.065 54

11 J.D'Ambrosio Virgin Racing 1:30.950 116

12 W.Pietrow Renault 1:35.174 20

13 N.Heidfeld Renault 1:44.324 27

[rafa]

...Co do fanatic to kolejny miły gest, tylko ciekawi mnie ile w tych wszystkich miłych gestach i słowach, od kierowców, zespołów i innych ludzi jest prawdy a ile PR'u.

 

Czy to ważne? Ważna jest sympatyczna atmosfera.

[Sysak]

bardzo ciekawy "trafny" art.

LINK

 

Na pewno bardzo ciekawy, ale link prowadzi do głównej strony serwisu. ;-)

[Racuch]

Na pewno bardzo ciekawy, ale link prowadzi do głównej strony serwisu. ;-)

 

Badger GP: Formula One isn't boring...

tak to jest jak się nadużywa napojów wyskokowych ;d

Edytowane 21 Lutego 2011 przez Racuch

[Grimlock]

No, może z Petrova będzie jeszcze kierowca - coraz częściej jeździ na zakrętach po torze, a nie poza nim ;)

 

Circuit de Catalunya (20 lutego) - najlepsze czasy

 

N. Rosberg Mercedes W02 1.23,168 (92 okr.)

W. Pietrow Renault R31 1.23,463 (93 okr.)

L. Hamilton McLaren MP4-26-Mercedes 1.23,858 (93 okr.)

P. Maldonado Williams FW33-Cosworth 1.24,815 (60 okr.)

M. Webber Red Bull RB7-Renault 1.24,995 (139 okr.)

J. Trulli Lotus T128-Renault 1.25,454 (48 okr.)

S. Perez Sauber C30-Ferrari 1.25,567 (115 okr.)

A. Sutil Force India VJM04-Mercedes 1.25,720 (102 okr.)

S. Buemi Toro Rosso STR6-Ferrari 1.26,155 (31 okr.)

F. Massa Ferrari F150th Italia 1.26,508 (123 okr.)

T. Glock Virgin MVR-02-Cosworth 1.26,598 (97 okr.)

G. Mondini HRT F110-Cosworth 1.28,178 (39 okr.)

D. Ricciardo Toro Rosso STR6-Ferrari 1.28,329 (42 okr.)

N. Karthikeyan HRT F110-Cosworth 1.30,722 (32 okr.)