Skocz do zawartości
Grimlock

F1 Sezon 2013

Rekomendowane odpowiedzi

Cieszy zwycięstwo Kimiego i dobra forma Ferrari. Zapowiada się fajny sezon :)

 

Btw, czy da się oglądać w Polsce F1 z angielskim komentarzem? Mowa o TV, albo jakimś dobrym streamie w internecie, bo te które znam są marnej jakości. Niedobrze mi się robi jak słyszę Borowczyka mylącego kierowców Lotusa, albo tłumaczącego "cars ahead are struggling" jako "McLaren obawia się czy bolid dojedzie do mety" :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Także chętnie bym obejrzał F1 z lepszym komentarzem i rozszerzonymi transmisjami jak w BBC. Polski "doświadczony" komentator pokazał dziś, że nie do końca rozumie komunikaty po angielsku, nie mówiąc już o tym, że uparcie mówił o Verne przed Webberem, gdy od 30 sek Webber był po wyprzedzeniu Verne'a.

 

BTW: Zadziwia mnie, że Redbull nadal trzyma Webbera, który od tylu lat nie potrafi poprawić startów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lotus chyba zaryzykował i ustawił bolidy na bardziej suchą nawierzchnię. Teoretycznie błąd z późnym wypuszczeniem Romka przy braku opadów może im się opłacić. Cieszy drobna poprawa osiągów MP4-28 - mam nadzieję, że w kolejnych GP wykonają większy progres.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lewis zatrzymał się na stanowisku McLarena Dołączona grafika

 

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=nEUAJd8GnPM

 

 

Końcówka wyjątkowo ciekawa ale ingerencje Hornera i Brawna były niepotrzebne. Takie ustawianie zabija ducha tego sportu. Jaśnie pan zdenerwowany i wielce obrażony, że Mark mu od razu nie zjechał na pobocze. Z kolei Nico i Lewis poklepali się po plecach, choć zapewne nie było im w smak, że tak to zostało rozegrane.

 

Vettel po raz kolejny pokazał, że jest żałosnym, małych człowieczkiem, który nie potrafi grać fair i z godnością przegrywać. Ale to już dawno temu wielokrotnie pokazywał. Nawet gdyby odpadł podczas walki, to czy taki trzykrotny mistrz o tak wielkich umiejętnościach nieodrobiłby tej potencjalnej straty w kolejnych wyścigach?

 

 

Vettel (P1 – wypowiedź na podium): To było bardzo bliskie, prawdziwe ściganie kolo w koło. Walka mi się podobała, rozstrzygnąłem ją na swoją korzyść. Nie byłem pewien, jaki mieliśmy plan w czasie wyścigu, ale ostatecznie się powiodło. Dziś było bardzo gorąco i jeśli mamy sobie coś do powiedzenia, to załatwimy to między sobą. Sądzę, że nam obu walka się podobała, oczywiście to ja stoję na szczycie podium, więc mnie podobało się trochę bardziej.

 

Vettel (P1 – wypowiedź z późniejszej konferencji prasowej): Pod koniec czułem, że mam dobre tempo na nowym komplecie pośrednich opon, byłem szybszy i to była zacięta walka, ale popełniłem dziś błąd. Powinniśmy byli zostać na pozycjach, które zajmowaliśmy. Nie zignorowałem poleceń celowo, po prostu pogubiłem się w sytuacji. Zabrałem zwycięstwo Markowi i widzę, że jest z tego powodu niezadowolony. Trudno mi o tym teraz mówić i się przyznać, ale chcę być szczery i trzymać się prawdy, więc go przepraszam. Wiem, że teraz niewiele to znaczy, wyniku już nie zmienimy, ale wszystko co mogę zrobić to zapewnić, że nie zrobiłem tego celowo. Jestem teraz czarną owcą, ale sam się postawiłem w tej sytuacji.

 

Webber (P2): Pierwsza część wyścigu poszła bardzo dobrze. Mieliśmy właściwą strategię na początku. Wszystko było na swoim miejscu, po ostatnim pit stopie inżynier powiedział mi, że już po ściganiu, polecili mi skręcić obroty silnika. Seb sam postanowił podjąć decyzję, a zespół jak zwykle będzie go bronił.

 

Hamilton (P3): Zespół wykonał fantastyczną pracę i szczerze mówiąc czuję, że to Nico [Rosberg] powinien tu stać na podium, pojechał lepszy wyścig ode mnie. Nie powiem, że czuję się najlepiej stojąc tutaj, ale takie są wyścigi.

 

Edytowane przez Grimlock

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vettel trochę przesadził, jak by tam zachaczył o ścianę albo Webbera, to by pozamiatał nie tylko swój ale i Webbera wyścig. Oczywiście jak zwykle pokazał, że wygrywa dzięki samochodowi i zespołowi, bo skoro był taki szybki to czemu nie wyprzedził Webbera, tylko chciał, żeby Web mu z drogi zjechał. W przypadku Nico podobna sytuacja, niby taki szybki to czemu nie wyprzedził Hamiltona tylko gadał z zespołem. Komunikaty były nie potrzebne, ale mogli Rosbergowi pozwolić wyprzedzić Hamiltona skoro Hamiltonowi kazali oszczędzać paliwo. Po Hamiltonie było widać, że nie był zadowolony z takiego zdobycia podium i chyba wolałby być 4. A akcję z Alonso pozostawię bez komentarza, szkoda, że Massa się na początku trochę pogubił.

Edytowane przez demon92

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ogólnie nudaaa

palec Webbera ale nie wskazujący dobrze oddaje końcówkę zawodów

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=qTn5nd2CVJs

 

nowy silnik V6 Dołączona grafika

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=08XJpMlbHCU&feature=player_embedded

Edytowane przez Racuch
  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brawo Lewis. Jesteś wspaniały Dołączona grafika Chyba zblokował wszystkie koła przed jednym z ostatnich zakrętów. Ale dał radę. Jeśli Mercedes utrzyma tempo rozwoju, a może nawet bardziej podskoczy to kto wie?

 

Pomimo "zbitej procesji" wyścig dość emocjonujący, końcówka rodem z horruru Dołączona grafika Iceman jak zwykle błysnął wypowiedzą do radia: "What the hell he is doing". Alonso też był dobry: "I'm not pushing" (wykręcając po raz kolejny fantastyczne kółko). W sumie dziś Perez brał udział w kilku podbramkowych sytuacjach.

 

Wspaniałe podium Dołączona grafika

 

1. Alonso

2. Raikkonen

3. Hamilton

Edytowane przez Grimlock

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja zasnalem 20 kolek do konca ;P Jak rzadko. Przegapilem jedynie koncowka hama. Wyscig jak flaki z olejem.

 

No moze poza dreszczowcem ktory perez gotowal to tu, to tam.

Edytowane przez Aurora001

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tym sezonie Ferrari zdaje się być faworytem, więc Fernando ma spore szanse na wygranie mistrzostw Dołączona grafika Widać, że Felipe i Fernando grają do tego samego dołka. W ostatnim wyścigu zeszłego sezonu Schumacher jeszcze na koniec mu "przywalił" puszczając Vettela - stąd zapewne spore rozgoryczenie.

Na pewno nie spodziewałem się, że McLaren będzie tak słaby i nie włączy się do walki w czołówce. Zaskakuje z kolei Mercedes, wykonał solidną pracę i wymiata na pojedynczym kółku choć trochę traci walce na długich przejazdach. Ciekaw jestem czy dobre wyniki to zasługa bolidu czy też umiejętności, optymizmu i chęci zwycięstw Lewisa Dołączona grafika Chyba jednak bolidu - Nico też daje radę. Lotus może mniej, ale Force India także pokazało się z bardzo dobrej strony. Szkoda mi Williamsa - pomimo tak wielu sukcesów w dawnych latach, od dłuższego czasu okupują tyły - takie są skutki zatrudniania pay-driverów.  

 

 

UPDATED:

Można spokojnie powiedzieć, że gwiazdą dzisiejszego wyścigu był Sergio Perez Dołączona grafika Wypowiedź Jensona do team radio jako komentarz do ataków Sergio mnie rozbroiła: "Zróbcie coś nim!" Dołączona grafika Button dziesiąty, Perez szósty - Jenson, do roboty Dołączona grafika Podobała mi się odważna jazda Meksykanina (w stylu Hamiltona) - tak powinien jeździć każdy kierowca w F1.

 

Raikkonen jak zwykle po cichu zrobił swoje, ale kompletnym zaskoczeniem jest świetny wyniki Groszka - który był przez ostatnie wyścigi przyćmiony przez Icemana Dołączona grafika Dla Ferrari ten wyścig był totalnie pechowy - problem z DRSem, potem tylna prawa opona w bolidzie Felipe po prostu niespodziewanie rozpruła się.

Mercedes natomiast, miał słabe tempo, choć Lewis pojechał całkiem nieźle i dojechał kilka oczek wyżej niż Rosberg, który startował z P1.

 

Wyścig jednak nie należał do zbyt ciekawych. Owszem było trochę walki, ale dominowała też procesja i zbyt zachowawcza jazda.

Edytowane przez Grimlock

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokładnie, w Q2 Kimi miał dużo lepszy czas niz w Q3

oby w Barcelonie RBR już tak nie dominowało, będzie ciekawiej

Mam wrażenie że oni się dopiero rozkręcają,a Ferrari chyba nie takie mocne jak niektórym się wydaje.Martwi postawa maków,co się z nimi dzieje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Imo niestety tak to wyglądaDołączona grafika W zeszłym sezonie coś się działo, bo Newey trochę zawalił zimę, ale już w trakcie sezonu nadrobił i skończyło się jak zawsze. W tym roku już są na czele stawki, a znając tego ich magika będzie tylko lepiejDołączona grafika pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...