Zwykły User Opublikowano 23 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Września 2010 Cargo - coś w stylu The Island i The Moon. Język niemiecki nie razi, fabuła niby niczym nie zaskakuje, ale ogląda się bardzo przyjemnie. 7+/10 Wielkie dzięki za ten cynk, zaciekawiło mnie to porównanie do The Island(gdzie jest fenomenalny pościg za bohaterami) ale wiedziałem że chodzi o ludzi w "odosobnieniu/zamknięciu" i coś więcej. Film wyjedwabisty bardzo mi podszedł bo jest kosmos, statki kosmiczne i daje rade. Będę musiał obczaić tego Moon-a jeszcze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Powerslave Opublikowano 24 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Września 2010 Machete - moje klimaty - Rodriguez, Tarantino. Filmu nie trzeba chyba opisywac znawcom gatunku, klasa B przebijajaca klase A. Nie jest to jednak masterpiece Rodrigueza, ale ocena to solidne 8/10 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
artuditu Opublikowano 24 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Września 2010 Zapowiedź: Pokémon Apokélypse - Śmieszne Filmy, Filmiki, Gry Online -milanos.pl Pomijając już fakt że to nie moje klimaty to animacje są co najmniej nie z tej dekady. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stivo Opublikowano 24 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Września 2010 Ash nigdy taki zarośnięty nie chodził :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 24 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Września 2010 (edytowane) na TVN właśnie dobiegł końca Jestem Legendą kurcze oglądałem już 3ci raz kawał dobrego kina... fajnie się to ogląda gdyby nie te 20 minutowe przerwy reklamowe... po raz kolejny wystawiam 8/10 ciekawe czy będzie 2ga część Edytowane 24 Września 2010 przez slavOK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aquarium Opublikowano 24 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Września 2010 Machete - 5/10, przez pierwszy kwadrans było Ok, dobra obsada - choćby znajomi z Losta :) Niestety potem to już copy-wklej. Expendables przynajmniej nadrabiał zabawnymi dialogami i rozpierduchą. Styl stylem, ale film jest po prostu męczący na dłuższą metę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yearman Opublikowano 27 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2010 (edytowane) Knight And Day - 7/10 w zasadzie to temat przewijał się już parokrotnie, szczególnie w ostatnim czasie (Killers czy Mr. and Mrs. Smith) ale ta komedia sensacyjna bardzo przypadła mi do gustu i dostarczyła wiele rozrywki-może dlatego, że oglądałem w niedzielę ;). Polecam Machete - 5/10 nie będę się oszukiwał. Wiele oczekiwałem od tego filmu i po prostu się zawiodłem. Edytowane 27 Września 2010 przez Yearman Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nuras_en Opublikowano 27 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2010 Oglądał ktoś Wallstreet? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 27 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2010 (edytowane) Resident Evil Afterlife - nuda, ze starego dobrego residenta niewiele pozostało (podobnie jak z nowymi odsłonami tej gry). Reżyser tego filmu to idiota, nawymyślał pełno niepotrzebnych tandetnych efektów. Na plus Alice i jej koleżanka ^^, fajny też jest soundtrack z filmu. 5/10 Edytowane 27 Września 2010 przez Gość Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borsuczy_król Opublikowano 27 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2010 Predators - prosta jak konstrukcja cepa i w zasadzie bezsensowna fabuła, postaci sztampowe i nieciekawe, przykuwającej do ekranu akcji tudzież dobrych efektów specjalnych brak... Daje się obejrzeć ale w gruncie rzeczy - strata czasu. 4/10. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 27 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2010 After Dusk They Come - tłumaczenie tytułu jakieś beznadziejne, niestety film również. Schemat goni schemat, kalka kalkę, nuda, dłużyzny, nieco juchy. Jedynym odejściem od tej całej sztampy są laski, z których jedna jest zezowata, druga głupia jak stołowa noga, a do tego żadna nic nie pokazuje. No i tak zwana fabuła, czyli grupka gajsów z US & A rozbija się łódką z dykty w niegościnnym regionie zamieszkanym przez Onych, całkowitym zbiegiem okoliczności żywiących się ludziną. Na Jowisza, co za ciach!o. 2/10 Shutter Island - momentami przynudzająca, ale jednak mocna historyjka, jest straszno, jest porąbanie, jest tak, jak być powinno. Leonardo w formie, on jeszcze nam niejedno pokaże. 9/10 Repo Men - w niedalekiej przyszłości zaciąga się hipotekę na nową, sztuczną wątrobę czy odbyt, z czego skwapliwie korzysta Zła Firma, taki hamerykański ZUS z uprawnieniami poszerzonymi o chirurgię mocno inwazyjną. Polecam wytrzymać do końca, nawet jak kogoś znudzi początkowe pół godziny. 7/10 Machete - nigga, please. Początek kick-ass, a potem równia pochyła i swobodne spadanie połączone z chlustającymi wymiotami. Oczekiwałem większego jaja, zwłaszcza że można było od twórcy wymagać. 4/10 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 27 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2010 Millennium - trylogia - filmy na podstawie książek S. Larssona, o ile książki świetne to ekranizacje już nie do końca, 1 część jeszcze w miarę wierna i całkiem dobrze się ogląda, natomiast 2 następne to widoczne skrócenia i mogą być ciężkie do "połapania się" bez wcześniejszej leORT: ORT: ktury, po części wynika to z objętości i ilości wątków w powieściach, aktorstwo nie najwyższych lotów, może to wina języka (?), dla mnie byli nieco drewniani, natomiast główni bohaterowie całkiem nieźle dobrani w moich oczach :) ogólnie dobre filmy, dla ludzi, którzy ukończyli trylogię - 7/10, 5/10 dla nieznających fabuły. Podobno Amerykanie planują nakręcić film łączący wątki z całej trylogii... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MaRuH Opublikowano 28 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2010 (edytowane) Predators - mi się podobał, była akcja, był jakiś klimat i była siekana. Brody zagrał całkiem dobrze, może do roli wielkiego twardziela trochę mu brakuje, ale nie było źle. 7/10 Koszmar z ulicy Wiązów (2010) - słaby, nawet bardzo. Nie polecam, szkoda czasu. 3/10 Edytowane 28 Września 2010 przez MaRuH Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blasphemy Opublikowano 28 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2010 The expendables 9/10. Jak ktos sie nie zna na filmach akcji to niech nie oglada. 3/10? chyba nie ogladales. Dla mnie 2/10, byloby 1/10 gdyby nie Statham. Totalne ciach!o bez polotu. Co to znaczy "znać się na filmach akcji"? :rolleyes: 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Powerslave Opublikowano 28 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2010 (edytowane) To jest film typu wchodzisz i rozwalasz wszystkich na jednym magazynku i na taki film trzeba sie nastawic, przelom lat 80/90, wiec nie rozumiem krytycznych glosow. Edytowane 28 Września 2010 przez Powerslave Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zwykły User Opublikowano 28 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2010 Jak ktoś lubi sf w wydaniu statki kosmiczne i kosmos to może sprawdzić Pandorum, coś jak Moon i Cargo. Czyli to taki Dead Space ale w filmie, dużo podobieństw. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 28 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2010 (edytowane) Jak ktoś lubi sf w wydaniu statki kosmiczne i kosmos to może sprawdzić Pandorum, coś jak Moon i Cargo.Czyli to taki Dead Space ale w filmie, dużo podobieństw. Oprocz tego Sunshine z genialnym klimatem albo pilotowy odcinek serialu Virtuality (wiecej odcinkow nie wyszlo a szkoda) w ktorym klimacik tez jest niezly. Edytowane 28 Września 2010 przez Carson Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHOT Opublikowano 28 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2010 Sunshine z genialnym klimatem. Pod warunkiem że z nazwy gatunku tego filmu wywalimy "Science", ten film dla mnie nie ma racji bytu, główny wątek filmu miażdży brakiem szacunku dla obecnego stanu wiedzy o fizyce naszego świata. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 28 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2010 Pod warunkiem że z nazwy gatunku tego filmu wywalimy "Science", ten film dla mnie nie ma racji bytu, główny wątek filmu miażdży brakiem szacunku dla obecnego stanu wiedzy o fizyce naszego świata. W takim razie zaszufladkuj film do gatunku fantasy i ciesz sie swietnym klimatem... Nie rozumiem zupelnie takiego podejscia do filmow sci-fi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHOT Opublikowano 28 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2010 Nie rozumiem zupelnie takiego podejscia do filmow sci-fi. To znaczy jakiego? Rozumiem, że można mieć fantazję i lekko naginać zasady, ale kiedy w filmie z gatunku "fantastyka naukowa" pojawia się kretyńskie zaprzeczenie najbardziej podstawowych praw rządzących życiem gwiazd, to ja wysiadam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wreq Opublikowano 28 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2010 (edytowane) To znaczy jakiego? Rozumiem, że można mieć fantazję i lekko naginać zasady, ale kiedy w filmie z gatunku "fantastyka naukowa" pojawia się kretyńskie zaprzeczenie najbardziej podstawowych praw rządzących życiem gwiazd, to ja wysiadam. Ale sam pierwszy człon "fantastyka" sugeruje, że nie będzie to w pełni zgodny z nauką/wiedzą obraz... Jak chcesz stricte Sci-Fi, to masz Discovery od tego... Nie czepiajmy się na siłę czegoś, co z założenia jest filmem ROZRYWKOWYM a nie DOKUMENTALNYM... Idąc tym tokiem rozumowania, to np: Brian De Palma (misja na marsa) powinien spalić się ze wstydu ;) No ale... w Sunshine najlepsza jest muzyka - a dopiero później cała reszta... Predators - eee... co tu robi Brody ? Lepiej mu wyszła rola Żyda i pisarza u Jacksona, zresztą sam film do jakiś wybitnych nie należy i spokojnie można poczekać do czasu pojawienia się DVD w wypożyczalni... Resident Evil: Afterlife - ten film ma dwie niezaprzeczalne zalety: Milla Jovovich i Ali Larter... Reszta niestety dużo gorsza nawet od poprzedniej części RE... Od biedy można obejrzeć... Edytowane 28 Września 2010 przez Wreq 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniakalny Opublikowano 3 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2010 (edytowane) Święci z Bostonu II - WTF :blink: :mur: 1/10, to nie druga czesc a REMAKE pierwszej części, na siłe wciskane sceny, gra aktorska Julie Benz jako Agentki specjalnej Eunice Bloom żenująca, nie polecam, szczególnie fanom pierwszej części DING DONG MOTHERFUCKER, DING DONG :lol: Edytowane 3 Października 2010 przez Maniakalny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yuucOm Opublikowano 4 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2010 Sunshine - film przeciętny co najwyżej. Sama historia mało wciągająca, bardzo schematyczny (awarie jak w kazdym tego typu filmie). Ktoś kto nie lubi SF niech omija z daleka, ktoś kto lubi - od świeta może obejrzeć 5/10 Predators - początek zapowiadał się dobrze ale im dalej tym było gorzej. Niewykorzystany potencjał moim zdaniem. Fabuła mogła by być bardziej zawiła, ani to film akcji ani "do myślenia" ani horror.6/10 Maczeta - im dalej tym film stawał się coraz bardziej absurdalny i coraz gorszy. Wiem że to rodrigez ale więcej oczekiwałem od tego reżysera. Tak czy siak moim zdaniem film dobry, fajne efekty, nie nudziłem się na nim w ogóle tylko z biegiem fabuły jakby "moc" filmu powoli przygasała a to powinno być na odwrót chyba. 7/10 Matrix - welcome to the desert.... of the real. Robiąc projekt obejrzałem a właściwie wysłuchałem film po raz "setny" chyba. Dla mnie klasa sama w sobie, nawet nudne jest już pisać o nim. 10/10 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 4 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2010 30 Days of Night: Dark Days jezeli komus podobala sie czesc pierwsza, niech nawet nie zasiada do ogladania. Debilizm pogania debilizm...Pomijam juz fakt ahmerykanskich wampirow-kretynow ktore gryza z prawej strony... Nie i juz!!! 3/10 Predators Nie wiem nawet jak to oceniac... z jednej strony postac filmowa ktora uwielbiam, z drugiej kijowe wykonanie. Wspomnienie o wojnach klanowych predatorow, szkoda ze takie nikle... Czuc ta nadchodzaca kolejna czesc 6/10 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 4 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2010 (edytowane) Transformers 2: Zemsta Upadłych - myślałem, że fabularnie jedynka to dno. A jednak można jeszcze w mule kopać. Technicznie nie lubię jak się te roboty składają. Ani składu ani ładu. Gra aktorska - nie ma co oceniać bo jej nie ma. 2/10 Żółwik Sammy 3D - efekty 3D KOPIĄ ZAD ! Avatar leży i kwiczy machając nóżkami. Fabularnie oczywiście bajki oceniać nie będę ale mój synek bawił się przednio więc uznaję, że świetnie - 9/10 (oczywiście tylko za efekty 3D) Sama bajka bardzo fajna, lekka i przyjemna. Edytowane 4 Października 2010 przez Kaeres Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wreq Opublikowano 4 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2010 Transformers 2: Zemsta Upadłych - myślałem, że fabularnie jedynka to dno. A jednak można jeszcze w mule kopać. Technicznie nie lubię jak się te roboty składają. Ani składu ani ładu. Gra aktorska - nie ma co oceniać bo jej nie ma. 2/10 Efekty i Megan Fox B-) nic więcej... Prorok - jeśli ktoś lubi kino made in france - to polecam. Mocny i brutalny film o mafii i życiu we francuskim więzieniu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Powerslave Opublikowano 4 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2010 Splice - zapowiadal sie jak kolejny film o jakichs eksperymentach ale potem... moj mozg juz nie mogl tego ogarnac, pozniejsze wydarzenia no wiecie, dwa zwierzatka... nie nie to nie dla mnie. Nie potrafie tego ocenic ./10 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MaRuH Opublikowano 5 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2010 (edytowane) Splice - zapowiadal sie jak kolejny film o jakichs eksperymentach ale potem... moj mozg juz nie mogl tego ogarnac, pozniejsze wydarzenia no wiecie, dwa zwierzatka... nie nie to nie dla mnie. Nie potrafie tego ocenic ./10 Splice Dokładnie, początek był ciekawy i wciągający, ale to co było potem było żenujące i śmieszne. Końcówka jako tako jeszcze dodała klimatu. Sam nie wiem jak ten film ocenić, początek dobry, środek żenujący, końcówka OK, 4,5/10 to będzie chyba sprawiedliwa ocena. Edytowane 5 Października 2010 przez MaRuH Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zwykły User Opublikowano 5 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2010 Co do Prorok-a podobny 22 Kule z Jean Reno(znów "bawi" się w Leona zawodowca) mafia, walka o władze i zemsta. Ale warto sobie go obczaić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LPKorn3324 Opublikowano 5 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2010 Splice Dokładnie, początek był ciekawy i wciągający, ale to co było potem było żenujące i śmieszne. Końcówka jako tako jeszcze dodała klimatu. Sam nie wiem jak ten film ocenić, początek dobry, środek żenujący, końcówka OK, 4,5/10 to będzie chyba sprawiedliwa ocena. a ja myślałem, że mam dziwne zdanie :D Akcja w laboratorium - bdb i taki być powinien cały film mianowicie klimatyczny, tajemniczy, wzbudzający ciekawość. Niestety po opuszczeniu laboratorium równia pochyła :/ W pewnych momentach to już nie wiedziałem co oglądam - film familijny, zmierzch, jakiś chory erotyk czy horror klasy C. Przed wzgląd na dobry początek 6/10 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...